Forum Noweezo Strona Główna Noweezo
tarot, runy, numerologia, astrologia i wiele, wiele więcej
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Siergiej Lazariew
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 16, 17, 18 ... 54, 55, 56  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Noweezo Strona Główna -> Dyskusje
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Wto 9:16, 05 Lut 2013    Temat postu:

to samo ... poszuklam i wkleje przypadek ..jest o facecie co byl bardzo zazdrosny i zabsolutyzowal szczescue rodzinne .. i mial zone zolze ... i kiedy ona wyjechala zaczal jazdradzac .. i mial sielanke przez iles tam czasu ..i po tym zaczal chorowac ..wykryto u niego smiertelna chorobe .. i lazariew powiedzial .ze taka zone mial wredna ,bo dzioeki niej nie chorowal .. bo ona bedac niedobra zaburzala to jego zle wyobrazenie o tym jakie powinno byc szczescie rodzinne .. i dzieki temu mial mozliwosc pracy nad soba i burzenia tych zlych kodow .. ja zaczal ja zdradzac z taka co mial "dpbrze" ..od razu zachorowal .. zaraz to znajde
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Wto 9:22, 05 Lut 2013    Temat postu:

tu kawalek taki ..

Kilka miesięcy temu zadzwonił do mnie pacjent, którego prowadzę od dawna. Powiedział, że umiera. Czuje, że nie
przeżyje nawet doby. Popatrzyłem na jego pole i faktycznie zobaczyłem w nim śmierć. Jest żonaty piętnaście lat. Żona przez
te wszystkie lata, jak to się mówi “truła mu krew”. Niedawno poznał inną kobietę i gdy żona była w delegacji, przez tydzień
mieszkał z tą kobietą w spokoju i idylli.Mówiłem mu wcześniej, że przez to, iż żonę i rodzinę stawia ponad Boga, jest nieprawdopodobnie
zazdrosny.Wystarczył tydzień, aby przylgnął do ziemskiego szczęścia i wewnętrznie wyrzekł się Boga do poziomu
śmiertelnego.
- Stabilny związek z jakąkolwiek kobietą jest dla pana śmiertelny - powiedziałem mu. - Przeżył pan tylko dlatego, że Bóg
dał panu przekorną żonę. Proszę modlić się o to, by kochać Boga bardziej niż kobiety i szczęście rodzinne.Trzeba pozbyć się
tego “kleju”, którym przykleił pan swoją duszę do ziemskiego.Niech pan prosi Boga o wybaczenie za wszystkie chwile zazdrości,
obrazy i osądzania kobiet.Proszę pamiętać, że umiejętność bycia szczęśliwym to, po pierwsze,wielka miłość i dążenie do Boga.
Po drugie, przyjmowanie wszystkiego co nam się przydarza jako danego przez Boga, bez agresji skierowanej przeciwko sobie
i innym, a jedynie z miłością i wdzięcznością. Proszę przyjść do mnie z żoną,muszę z nią porozmawiać.
Młoda kobieta patrzy na mnie wyczekująco.
- Niech pani wyobrazi sobie taką sytuację - mówię do niej. - Dusza dziewczyny gotowa jest postawić chłopaka i rodzinę
ponad Boga.Kocha tego chłopaka, a on kocha ją i chcą się pobrać. Im bardziej stabilny będzie ich związek, tym szybciej dusza
przylgnie do ziemskiego i stanie się bardziej zazdrosna i agresywna.Agresja może zabić męża, lecz jest on osobą harmonijną i
nieprzywiązaną do ziemskiego, dlatego zginie ona. Co może uratować jej życie? Może uratować sytuacja, w której ktoś nagle
przeszkodzi ich ślubowi i zostaną rozdzieleni lub chłopak rozmyśli się i ożeni z inną. Jednak dostaje najbardziej oszczędzający,
łagodny wariant: przychodzi do narzeczonego dzień przed ślubem i zastaje go w łóżku z inną kobietą. Nie osądza go, nie
próbuje zabić swojego uczucia, a więc pozbywa się przylgnięcia do ukochanej osoby i rodziny, dlatego może mieć stabilny
związek. Żyją w idealnej zgodzie.Mija pięć-siedem lat. Jej dusza zapomina o przeżytym bólu i znowu zaczyna przywiązywać
się do ziemskiego.Zatem powinna pojawić się choroba lub śmierć. Jak można uratować jej życie? Bardzo prosto:mąż zabalował
i zaraził się chorobą weneryczną.Ona go nie osądza, leczą się razem i kolejne pięć-osiem lat żyją w harmonii. Lecz jej dusza
znowu zaczyna przywiązywać się do męża i rodziny,więc pewnego dnia mąż przychodzi do niej i mówi: “Moja droga, poznałem
inną kobietę i odchodzę do niej”.Żona nie wie o tym, że w ten sposób ratuje się jej życie, ale nie zazdrości i nie obraża się.Mówi
mu: “Nie ma tu twojej winy. Przyjmuję wszystko jako dane przez Boga, dlatego nie istnieją w mojej duszy obraza, osądzanie i
zazdrość”.Mija kilka miesięcy.Gdy jej dusza ostatecznie “odkleja się” od ziemi i kieruje do Boga,mąż powraca do niej i nadal
żyją w idealnej zgodzie.
Wszystko, co będzie pani kochała bardziej niż
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Wto 9:38, 05 Lut 2013    Temat postu:

Duszę rozumiem jako wyzsze ciało energetyczne natomiast Bóg którego zaklada religii chrzescijanska czy jakąkolwiek inna jest odrebnym jestestwem i ta dusza z Bogiem pojednać się może, do spotkania z nim dążyć o ile taka jest indywidualną wola danej osoby. Religia chrzescijanska zaklada że nawet duch święty nie jest osoba boską a jedynie jego wysłannikiem i sprawcą jego woli.
Wiara to założenie dużego prawdopodobieństwa że coś istnieje nawet jeśli nie ma na to wstarczających dowodów. Wiara może odnosić się do czegokolwiek, obiektem naszej wiary może być cokolwiek nawet w własną moc sprawczą ale ona nie tworzy Boskosci w nas i sama wiara nawet w istotę czy jestestwo"wyższe" od nas nie stanowi religii. Bowiem religia odnosi się nie tylko do wiary ale także kultywowania i przynależności do wspólnoty religijnej i tego o czym wcześniej pisałam...czyli woli własnej i tylko wtedy mówimy że wyznajemy religię.Można wierżyć wstnienie Boga a to jeszcze nie oznacza że wyznajemy religię np. Chrzescijanska.Sama wiara bowiem nawet w Boga nie czyni z nas osób religijnych.


Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Wto 9:50, 05 Lut 2013, w całości zmieniany 3 razy
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Angie
Brak fazy



Dołączył: 05 Wrz 2011
Posty: 813
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 8 razy
Ostrzeżeń: 1/3

PostWysłany: Wto 10:12, 05 Lut 2013    Temat postu:

evuniaj8 napisał:
tu kawalek taki ..

Kilka miesięcy temu zadzwonił do mnie pacjent, którego prowadzę od dawna. Powiedział, że umiera. Czuje, że nie
przeżyje nawet doby. Popatrzyłem na jego pole i faktycznie zobaczyłem w nim śmierć. Jest żonaty piętnaście lat. Żona przez
te wszystkie lata, jak to się mówi “truła mu krew”. Niedawno poznał inną kobietę i gdy żona była w delegacji, przez tydzień
mieszkał z tą kobietą w spokoju i idylli.Mówiłem mu wcześniej, że przez to, iż żonę i rodzinę stawia ponad Boga, jest nieprawdopodobnie
zazdrosny.Wystarczył tydzień, aby przylgnął do ziemskiego szczęścia i wewnętrznie wyrzekł się Boga do poziomu
śmiertelnego.
- Stabilny związek z jakąkolwiek kobietą jest dla pana śmiertelny - powiedziałem mu. - Przeżył pan tylko dlatego, że Bóg
dał panu przekorną żonę. Proszę modlić się o to, by kochać Boga bardziej niż kobiety i szczęście rodzinne.Trzeba pozbyć się
tego “kleju”, którym przykleił pan swoją duszę do ziemskiego.Niech pan prosi Boga o wybaczenie za wszystkie chwile zazdrości,
obrazy i osądzania kobiet.Proszę pamiętać, że umiejętność bycia szczęśliwym to, po pierwsze,wielka miłość i dążenie do Boga.
Po drugie, przyjmowanie wszystkiego co nam się przydarza jako danego przez Boga, bez agresji skierowanej przeciwko sobie
i innym, a jedynie z miłością i wdzięcznością. Proszę przyjść do mnie z żoną,muszę z nią porozmawiać.
Młoda kobieta patrzy na mnie wyczekująco.
- Niech pani wyobrazi sobie taką sytuację - mówię do niej. - Dusza dziewczyny gotowa jest postawić chłopaka i rodzinę
ponad Boga.Kocha tego chłopaka, a on kocha ją i chcą się pobrać. Im bardziej stabilny będzie ich związek, tym szybciej dusza
przylgnie do ziemskiego i stanie się bardziej zazdrosna i agresywna.Agresja może zabić męża, lecz jest on osobą harmonijną i
nieprzywiązaną do ziemskiego, dlatego zginie ona. Co może uratować jej życie? Może uratować sytuacja, w której ktoś nagle
przeszkodzi ich ślubowi i zostaną rozdzieleni lub chłopak rozmyśli się i ożeni z inną. Jednak dostaje najbardziej oszczędzający,
łagodny wariant: przychodzi do narzeczonego dzień przed ślubem i zastaje go w łóżku z inną kobietą. Nie osądza go, nie
próbuje zabić swojego uczucia, a więc pozbywa się przylgnięcia do ukochanej osoby i rodziny, dlatego może mieć stabilny
związek. Żyją w idealnej zgodzie.Mija pięć-siedem lat. Jej dusza zapomina o przeżytym bólu i znowu zaczyna przywiązywać
się do ziemskiego.Zatem powinna pojawić się choroba lub śmierć. Jak można uratować jej życie? Bardzo prosto:mąż zabalował
i zaraził się chorobą weneryczną.Ona go nie osądza, leczą się razem i kolejne pięć-osiem lat żyją w harmonii. Lecz jej dusza
znowu zaczyna przywiązywać się do męża i rodziny,więc pewnego dnia mąż przychodzi do niej i mówi: “Moja droga, poznałem
inną kobietę i odchodzę do niej”.Żona nie wie o tym, że w ten sposób ratuje się jej życie, ale nie zazdrości i nie obraża się.Mówi
mu: “Nie ma tu twojej winy. Przyjmuję wszystko jako dane przez Boga, dlatego nie istnieją w mojej duszy obraza, osądzanie i
zazdrość”.Mija kilka miesięcy.Gdy jej dusza ostatecznie “odkleja się” od ziemi i kieruje do Boga,mąż powraca do niej i nadal
żyją w idealnej zgodzie.
Wszystko, co będzie pani kochała bardziej niż

to jest naprawde mocne!!!
Brak mi slow, jak dobrze ze trafilam na to forum moze w koncu cos zrozumiem.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
koliber.
Pełny odlot



Dołączył: 19 Lut 2009
Posty: 4496
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 9 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z raju :)
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 12:31, 05 Lut 2013    Temat postu:

haha...czyli on prposi mnie o ponizanie by moc zyc Razz Laughing Laughing
no dobre....dobre
dzis go wkurwie tym ze naczyn znow nie umyje Laughing Laughing
on mi zagrozi rozwodem ja mu na to powiem no to wy.edalaj i dzieki temu bedziemy zyli długo i szczesliwie Laughing Laughing Laughing


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rademenes
Znak lepszych czasów



Dołączył: 25 Sie 2011
Posty: 2144
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Z PRZEZNACZENIA
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 16:01, 05 Lut 2013    Temat postu:

Laughing Laughing Laughing Laughing Idea

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Angie
Brak fazy



Dołączył: 05 Wrz 2011
Posty: 813
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 8 razy
Ostrzeżeń: 1/3

PostWysłany: Wto 19:48, 05 Lut 2013    Temat postu:

ja pierdziule ale mam ku*ewski rozowy kolor Rolling Eyes

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Angie
Brak fazy



Dołączył: 05 Wrz 2011
Posty: 813
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 8 razy
Ostrzeżeń: 1/3

PostWysłany: Wto 19:59, 05 Lut 2013    Temat postu:

no ale wracajac do łazariewa,
ostatnio w ciągu dnia ciągle rozmyślam o tym co pisze..
i próbuje nawiazac to do mojego życia...

i niektore fakty mnie jeszcze zastanawiają.

NIe wiem jak inni, ale ja jestem typem człowieka, który ma bardzo mocno roziwniete Ego, moja numerologia też o tym stanowi i wydaje mi się, że komuś takiemu jest jeszcze trudniej wprowadzic w czyn jego spsob postzregania rzeczywistosci i to jak on wiele zjawisk tłumaczy. Nie znaczy to jednak, ze sie tak poddam walkowerem Evil or Very Mad

w kazdym badz razie od tych paru dni żyje mi się już łatwiej, jest to pierwsze pozytywne zjawisko Idea dlatego że nie walcze już tak nie jetsem taka bujczuczna, taka na NIE, taka dyskutujaca na temat rzeczy ktore mi sie zdarzaja nie stawiajaca sie az tak dlaczego mi sie to przytrafia, czym sobie zasluzyla do cholery. Teraz łatwiej mi jest przyjac niektore "rzeczy" bez sprzeciwu, buntu. Wczesniej bym sie zloscila obruszala unosila duma i miala za zle, a teraz to pwooli ustepuje i stalam sie bardziej "ludzka" Rolling Eyes az szok Laughing teraz latwiej jest mi sobie wytlumaczyc, dlaczego spotyka mnie cos co mi nie do konca pasuje...

zastaanawiam sie np nad P1. On jest strasznym materialsita, tzn wszedzie chce zarobic, ciagle mam malo.
Ostatnio nawet wymyslil ze dzieckiem poczkejamy rok jeszcze bo jak wyjedziemy do szkocji to wtedy od panstwa bedziemy ciagnac kase na dziecko dodatkowo, myslalam ze pekne ze smiechu, i jeszce wymyslil ze do szkoly pojde i kase tez dostane. Ciagle zastanawia sie co zrobic zebysmy mieli wiecej, to jest ok mozna to nazwac zaradnoscia ale bez przesady. No i on ciagle tej kasy nie ma i np chyba te kredyty matki za kare dostal, bo sie za bardzo na kasie fiksuje Idea Laughing

to na razie tyle jeszcze cos napisze jak bede miec chwilke...


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Angie dnia Wto 20:03, 05 Lut 2013, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
koliber.
Pełny odlot



Dołączył: 19 Lut 2009
Posty: 4496
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 9 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z raju :)
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 20:17, 05 Lut 2013    Temat postu:

no ze słow łazariewa wynika ze katarzyna w jest zajebista...bo nie dosc ze nie przywiazała sie do swojego dziecka to jeszcze potrafiła sie z nim rozstac Laughing Laughing

no własnie...ktos kto ma w potrzebie duszy 1 nie moze wbrew tej duszy postepowac

ja tam nigdy nie pytam dlaczego mi sie to przytrafia...ja pytam ew. tylko siebie no i co ja na to?

ja wiem jedno..to ze spotkałas p2 to jest dla ciebie sygnał "zastanow sie nad tym czy p1 jest dobrym dla ciebie materiałem na meza (i dlatego tak dopingowałam w akcji z p2 Laughing )
p1 to jest upek (z tego co ty o nim piszesz)...ale wg łazariewa byuc moze po to se dupka wezmiesz za meza by nie chorowac Laughing Razz


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rademenes
Znak lepszych czasów



Dołączył: 25 Sie 2011
Posty: 2144
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Z PRZEZNACZENIA
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 20:42, 05 Lut 2013    Temat postu:

niom..
moja kol mawia ze TO "p...rdol.ny uzdrawiający anioł"

to po uj ja się rozwiodłam Twisted Evil Twisted Evil jak ja takiego "anioła" miałam Razz
powinnam wybaczyć..itd itp według Łazariewa

:hamster_confused:

a może powinniśmy byli wszyscy razem grupen sexik uzdrawiający uskutecznić Wink


czyli wychodzi na to że zdradzanie =zdrowie , szczęście itp


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rademenes
Znak lepszych czasów



Dołączył: 25 Sie 2011
Posty: 2144
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Z PRZEZNACZENIA
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 20:46, 05 Lut 2013    Temat postu:

ex a propos kredytów Wink
jak jeszcze nie byl exem powtarzał że kredyty są suuuper Idea
motywują do pracy<!!!> do rozwoju..ze musi się kcieć pracować zeby spłacać itp..
a teraz zostałam z tym wszystkim sama i fakt w uj mnie motywują do roboty Razz
szkoda ze tylko Mnie jakby..
niom ale to pewnie takie uzdrowienie mla zebym na robocie sie skupiala i nie miala czasu na nic innego




Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Wto 22:01, 05 Lut 2013    Temat postu:

Przyznam bez bicia że filozofia SL zaintrygowało mnie jednak wglebiajac w nią mi się ding dong zapaliła czerwoną lampa. Mi to powiewa sekciarstwem.
Nie zaprzeczam że ma rację ale niektóre hipotezy to jakieś kuriozum. Nie musicie się że mną zgadzać, to jest tylko i wyłącznie moja opinia. Macie prawo mieć swoją.

Rade uwolnijmy swoje pierwotne instynkty bo przecież to nam dobrze zrobi...pozabijajmy się...nie będziemy miały raka.


Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Wto 22:04, 05 Lut 2013, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
agatek
Znak lepszych czasów



Dołączył: 25 Sie 2011
Posty: 2880
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 8 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 22:02, 05 Lut 2013    Temat postu:

pierwsza opinia która poniekąd z moim odczuciem sie zgadza....

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Angie
Brak fazy



Dołączył: 05 Wrz 2011
Posty: 813
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 8 razy
Ostrzeżeń: 1/3

PostWysłany: Wto 22:06, 05 Lut 2013    Temat postu:

Polpotka napisał:
Przyznam bez bicia że filozofia SL zaintrygowało mnie jednak wglebiajac w nią mi się ding dong zapaliła czerwoną lampa. Mi to powiewa sekciarstwem.
.


tez o tym pomyslalam , tez mi taka mysl przez glowe przeszla, ale sie jeszcze nad tym zastanawiam Rolling Eyes


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Angie
Brak fazy



Dołączył: 05 Wrz 2011
Posty: 813
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 8 razy
Ostrzeżeń: 1/3

PostWysłany: Wto 22:08, 05 Lut 2013    Temat postu:

koliber napisał:

ja wiem jedno..to ze spotkałas p2 to jest dla ciebie sygnał "zastanow sie nad tym czy p1 jest dobrym dla ciebie materiałem na meza (i dlatego tak dopingowałam w akcji z p2 Laughing )
p1 to jest upek (z tego co ty o nim piszesz)...ale wg łazariewa byuc moze po to se dupka wezmiesz za meza by nie chorowac Laughing Razz


to dlaczego z nim nie jestem? Rolling Eyes
ja dziekuje za takie przebudzenie, czy szturchniecie mnie, skoro nie może mi to być dane. Widocznie mi się coś zdawało...

i jeszcze jedno, po tym jak P2 pojawil sie na mojej drodze ja zaczelam sie obawiac ze sie do stalych zwiazków nie nadaje bo co ze mnie za partnerka skoro byle jakis fircyk sie napatoczyl a jak tak zglupialam <żenuła> Rolling Eyes


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Angie dnia Wto 22:11, 05 Lut 2013, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Noweezo Strona Główna -> Dyskusje Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 16, 17, 18 ... 54, 55, 56  Następny
Strona 17 z 56

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin