Forum Noweezo Strona Główna Noweezo
tarot, runy, numerologia, astrologia i wiele, wiele więcej
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Diabeł w problemie
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Noweezo Strona Główna -> DONICZKI (PPT) czyli interpretacje dat z zastosowaniem tarota
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
blackruby
Mistrzowski numerek



Dołączył: 28 Sie 2011
Posty: 7923
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 13 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 13:43, 02 Maj 2015    Temat postu:

vitkacy napisał:

Moja kumpela ma tak z mężem rolnikem
Własne gospodarstwo to praca 365dni w roku
Bez wakacji etcI
I o ile wcześniej to nie wadzilo aż tak
Teraz, jak pojawiło się dziecko
Przy którym nikt jej nie będzie pomagał
Bo maz od rana do nocy pracuje
Teraz to moze zacząć być kula u nogi


Ten przykład ładnie do diabła w problemie pasuje Smile


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
blackruby
Mistrzowski numerek



Dołączył: 28 Sie 2011
Posty: 7923
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 13 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 13:45, 02 Maj 2015    Temat postu:

paulina_negi napisał:
Może też być coś takiego, że on mnie chce a ja jego nie? bo aktualnie jestem właśnie w związku, który prawdopodobnie niedługo zakończe ja albo sam się sypnie, ale jeszcze nie teraz... i to mi blokuje tę drugą relację


Jak najbardziej.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
paulina_negi
Dług karmiczny



Dołączył: 12 Mar 2015
Posty: 159
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 13:50, 02 Maj 2015    Temat postu:

vitkacy napisał:
Czyli zobowiązania wobec kogoś innego
No i rozpatrywanie tego pana w kat.partnera jest juz wystepne:P


No wiem Razz dlatego staram się nic w związku z tym panem nie robić... tyle, że z tym moim obecnym też raczej nie będę. Wmawiam sobie, że może mi się wydaje, bo to z kolei związek na odległość jest (i też wisielca mamy ), ale tak naprawdę strasznie się w tym związku męczę. Nie mam tez zamiaru go zdradzać. Zaczekam aż wróci, może się wtedy sytuacja wyklaruje.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
avitka
Ezoteryczny guru



Dołączył: 22 Lut 2009
Posty: 10642
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 61 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 13:51, 02 Maj 2015    Temat postu:

Audrey o tych 3wisielcach pisałyśmy w wątku wisielca
Poczytaj;)


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
avitka
Ezoteryczny guru



Dołączył: 22 Lut 2009
Posty: 10642
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 61 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 13:54, 02 Maj 2015    Temat postu:

paulina_negi napisał:
Vitkacy, jak się ma mąż-rolnik do mojej donicy? Razz Też wisielca mają na 3 czy coś? Confused
Ma się tak ze ppodalam 1z przykładów diabla na4...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
paulina_negi
Dług karmiczny



Dołączył: 12 Mar 2015
Posty: 159
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 14:07, 02 Maj 2015    Temat postu:

vitkacy napisał:
paulina_negi napisał:
Vitkacy, jak się ma mąż-rolnik do mojej donicy? Razz Też wisielca mają na 3 czy coś? Confused
Ma się tak ze ppodalam 1z przykładów diabla na4...

Czyli tak czy siak związek nie do końca szczęśliwy... bo niby jak ten problem obejść. Chociaż w tym przypadku to chyba diabeł ode mnie idzie jednak. Evil or Very Mad


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
avitka
Ezoteryczny guru



Dołączył: 22 Lut 2009
Posty: 10642
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 61 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 14:15, 02 Maj 2015    Temat postu:

Każdy związek ma pozycje4, czyli jakiś problem
I z ppoczuciem szczęścia czy spełnienia bym tego nie wiazala

POkazuje Ci po prostu twarze diabla


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez avitka dnia Sob 14:16, 02 Maj 2015, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
paulina_negi
Dług karmiczny



Dołączył: 12 Mar 2015
Posty: 159
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 14:33, 02 Maj 2015    Temat postu:

vitkacy napisał:
Każdy związek ma pozycje4, czyli jakiś problem
I z ppoczuciem szczęścia czy spełnienia bym tego nie wiazala

Zdaję sobie z tego sprawę. Mimo to uważam, że diabeł jest nieprzewidywalny, więc np. słońce lub jakaś inna pozytywna karta dużo łagodniej się objawiają na tej pozycji, przynajmniej w moim odczuciu. Dlatego ta donica już na wstępie bardzo niefajna mi się wydała.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
blackruby
Mistrzowski numerek



Dołączył: 28 Sie 2011
Posty: 7923
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 13 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 14:42, 02 Maj 2015    Temat postu:

Lepiej mieć słońce na poz 5 niż 4. Bo poz 4 to problem, z którym trzeba się zmierzyć a poz 5 to wspólne dążenia pary ludzi - jak poz 5 jest ładna/pozytywna to można zakładać, że niezależnie od tego jaki będzie problem (poz 4) to zostanie on przezwyciężony.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
avitka
Ezoteryczny guru



Dołączył: 22 Lut 2009
Posty: 10642
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 61 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 14:59, 02 Maj 2015    Temat postu:

paulina_negi napisał:
vitkacy napisał:
Każdy związek ma pozycje4, czyli jakiś problem
I z ppoczuciem szczęścia czy spełnienia bym tego nie wiazala

Zdaję sobie z tego sprawę. Mimo to uważam, że diabeł jest nieprzewidywalny, więc np. słońce lub jakaś inna pozytywna karta dużo łagodniej się objawiają na tej pozycji, przynajmniej w moim odczuciu. Dlatego ta donica już na wstępie bardzo niefajna mi się wydała.
to jesteś w błędzie

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
paulina_negi
Dług karmiczny



Dołączył: 12 Mar 2015
Posty: 159
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 15:03, 02 Maj 2015    Temat postu:

Ok, zwracam honor Wink

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Lady
Dług karmiczny



Dołączył: 06 Lis 2013
Posty: 160
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 17:54, 02 Maj 2015    Temat postu:

paulina_negi - myślę, że z tych 3-ch Wisielców Twoich bierze kimś, na kim Ci raczej nie zależy, jednak nie zrywasz relacji, a kombinujesz pewne rozwiązania na przyszłość w tej kwestii.

Także pomimo że dostrzegasz zainteresowanie kogoś Twoją osobą, to udajesz, że nie dostrzegasz - moim zdaniem gdyby ta osoba Ciebie nie interesowała, to byś nie zauważyła jej zainteresowania, lub nie byłoby dla Ciebie ono problemem, czy nie zawracałabyś sobie tym kimś głowy nawet tu na forum byś o niej nie pisała w sensie relacji związkowej, itp.

Mam wrażenie, że sądzisz, lub liczysz na to, że w kwestiach relacji wszystko się zdarzy bez Twojego udziału, lub może lubisz trzymać dwie sroki za jeden ogon (choć wątpię w takie świadome wyrachowanie z Twojej strony), Jednak na jedno wychodzi, nie podejmujesz jasnych decyzji, które byłyby klarowne dla powyższych osób. Sądzę, że tę diabelską sytuację z udziałem księżycowych iluzji Ty głównie tworzysz. dla siebie i powyższych osób.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Lady
Dług karmiczny



Dołączył: 06 Lis 2013
Posty: 160
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 17:58, 02 Maj 2015    Temat postu:

Sorry zjadłam myśł - powyżej miało być, że z 3-ch biernych Wisielców bierze się fakt, że jesteś z kimś na kim Ci raczej nie zależy, jednak nie zrywasz relacji itd.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Bel
Moderator



Dołączył: 04 Sie 2012
Posty: 3368
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 19:18, 02 Maj 2015    Temat postu:

Szczerze mówią ja tej donicy nie widzę ani specjalnie optymistycznie ani szczegolnie rokujaco czy rozwojowo. Nie jest może jakas zła ale tez dla mnie to nie jest donica na dlugi trwały zwiazek pelen uczuc obustronnych.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
paulina_negi
Dług karmiczny



Dołączył: 12 Mar 2015
Posty: 159
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 19:23, 02 Maj 2015    Temat postu:

Lady- Poniekąd masz rację. Żyję w świecie iluzji i wydaje mi się, że wszystko przyjdzie samo.
Ale to nie do końca jest tak, że jestem z kimś na kim mi nie zależy. Miałam poważne plany co do mojego obecnego partnera, ale problem w tym, że musielibyśmy być wreszcie blisko, żeby te plany urzeczywistnić. Nie wiem czy ktoś będący przy zdrowych zmysłach byłby w stanie czekać na kogoś 4 lata. Chyba tym 3 wisielcom zawdzięczam taką możliwość. Przez prawie 3 lata nie sprawiało mi to problemu, byłam zakochana, ale wiązało się to z ogromnym cierpieniem i poczuciem osamotnienia. Ponoć łączy nas karma, więc to było coś na zasadzie uwiązania emocjonalnego. On mnie ranił, chociaż nieświadomie, a ja się męczyłam, ale nie mogłam go zostawić. No i w pewnym momencie wszystko minęło, poczułam ulgę, ale teraz brakuje mi punktu zaczepienia w tym związku, bo jedyne co mogę zrobić to usłyszeć jego głos albo przeczytać wiadomość. Poza tym sytuacja się odwróciła i teraz to on strasznie o mnie zabiega, a mi co rusz podoba się ktoś inny, chociaż nic w tym kierunku nie robię... Wiem, że to dobry człowiek i bardzo się przez ten czas zmienił lub raczej to ja go zmieniłam, ale chciałabym się wreszcie przekonać co tak naprawdę nas łączy. Może zwyczajnie jestem znudzona czekaniem, albo wręcz przeciwnie- zmarnowaliśmy te wszystkie lata czekając nie wiadomo na co. Więc chcąc dać temu związkowi szansę, stoję w miejscu, przynajmniej dopóki się nie spotkamy, a życie mi mija... Nie mam zamiaru go zdradzać, po pierwsze zło powraca jak bumerang a po drugie moje umiejętności interpersonalne leżą i kwiczą więc, nawet bym nie potrafiła. Dodam jeszcze, że on zazwyczaj wie, gdy ktoś inny mi się spodoba, bo raczej staram się przed nim niczego nie ukrywać.

A co do tego z doniczki, to nie jest to jedyny facet, który się mną obecnie interesuje (ostatnio jest przeciążenie w tej kwestii, wcześniej nikt mnie nie zauważał Confused), ale jest to chyba jedyny spośród moich adoratorów, który nie ma żony/narzeczonej/dziewczyny, nie usiłuje mnie z marszu zaciągnąć do wyra i który raczej ma dobre intencje...I jedyny, do którego mnie niestety nie ciągnie. Zdziwiłam się, gdy przeczytałam, że ta relacja może dobrze rokować na przyszłość. Doniczkę wrzuciłam bardziej z ciekawości, a ta ciekawość wynika raczej z mojej nadmiernej kochliwości, która ostatnio uprzykrza mi życie. Jeszcze rok temu pewnie nie zwróciłabym uwagi na żadnego innego mężczyznę. Zresztą żaden nigdy się nie dowie, co w mojej głowie siedzi. Wszystkie relacje szlag trafi bez względu na to co jest w tych doniczkach, bo moje wisielce niestety tak działają, albo po prostu ja nie potrafię ich przerobić.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Noweezo Strona Główna -> DONICZKI (PPT) czyli interpretacje dat z zastosowaniem tarota Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4  Następny
Strona 2 z 4

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin