Forum Noweezo Strona Główna Noweezo
tarot, runy, numerologia, astrologia i wiele, wiele więcej
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Diabeł w problemie
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Noweezo Strona Główna -> DONICZKI (PPT) czyli interpretacje dat z zastosowaniem tarota
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
paulina_negi
Dług karmiczny



Dołączył: 12 Mar 2015
Posty: 159
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 19:40, 02 Maj 2015    Temat postu:

Bel napisał:
Szczerze mówią ja tej donicy nie widzę ani specjalnie optymistycznie ani szczegolnie rokujaco czy rozwojowo. Nie jest może jakas zła ale tez dla mnie to nie jest donica na dlugi trwały zwiazek pelen uczuc obustronnych.


Według mnie też nie rokuje... brakuje mi chociażby pociągu fizycznego do tego człowieka, który w sumie mógłby przyjść z czasem, gdyby istniała jakaś mentalna nić porozumienia, ale nie wiem czy takowa istnieje. Facet do tej pory bardziej wywoływał we mnie uczucie litości 'taki dobry, miły chłopak...dlaczego muszę go ranić' etc. Z każdym innym jest tak samo. Skąd się to u mnie bierze, z kapłanki w środkach?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Bel
Moderator



Dołączył: 04 Sie 2012
Posty: 3368
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 21:18, 02 Maj 2015    Temat postu:

paulina_negi napisał:
Bel napisał:
Szczerze mówią ja tej donicy nie widzę ani specjalnie optymistycznie ani szczegolnie rokujaco czy rozwojowo. Nie jest może jakas zła ale tez dla mnie to nie jest donica na dlugi trwały zwiazek pelen uczuc obustronnych.


Według mnie też nie rokuje... brakuje mi chociażby pociągu fizycznego do tego człowieka, który w sumie mógłby przyjść z czasem, gdyby istniała jakaś mentalna nić porozumienia, ale nie wiem czy takowa istnieje. Facet do tej pory bardziej wywoływał we mnie uczucie litości 'taki dobry, miły chłopak...dlaczego muszę go ranić' etc. Z każdym innym jest tak samo. Skąd się to u mnie bierze, z kapłanki w środkach?


Diabel to czesto niewzajemnosc, a w problemie moze wlasnie pokazywac m.in. to, ze nie czujesz do niego pociagu. A Ksiezyc na 3 moim zdaniem moze pokazywac tez Twoj brak wzajemnosci w uczuciach. Uczucie troski, taka opiekunczosc i empatia to rzeczywiscie moze byc ta Kaplanka. Po Magu sadzac mozecie też sie dobrze dosyc dogadywac. Dla mnie ta donica lepiej by sie zrealizowala w kolezenstwie a nawet w przyjazni niz w typowo damsko-meskiej relacji. Chociaz Ksiezyc pokazuje ze uczucia tez sa... tyle ze nieodwajemnione przez Ciebie.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Lady
Dług karmiczny



Dołączył: 06 Lis 2013
Posty: 160
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 23:43, 02 Maj 2015    Temat postu:

To co opisujesz, to mi się kojarzy właśnie z nadmiarem Wisielców, bo rzadko się zdarza, co równa się z tym, że każda inna osoba (bez tego nadmiaru Wisielców), już dawno zmęczyłaby się takim związkiem nie związkiem i dała sobie z tym spokój oraz nie tracąc dalej życia na takie coś, skorzystałaby z innych możliwości, ciesząc się życiem. jednocześnie nie marzyłaby o szczęściu, czy czym podobnym, ale by je kreowała swoimi działaniami. Jednak Wisielec w nadmiarze to taki wzmożony masochista, który lubi cierpieć po prostu i wówczas czuje że żyje, więc chyba jest szczęśliwy...


Natomiast w relacji z osobą, o którą pytałaś, podobnie jak Bel - szału nie widzę, a jakieś psychiczne przewałki, a nawet możliwy wpływ choroby.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
blackruby
Mistrzowski numerek



Dołączył: 28 Sie 2011
Posty: 7923
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 13 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 8:06, 03 Maj 2015    Temat postu:

Bel napisał:


Diabel to czesto niewzajemnosc, a w problemie moze wlasnie pokazywac m.in. to, ze nie czujesz do niego pociagu. A Ksiezyc na 3 moim zdaniem moze pokazywac tez Twoj brak wzajemnosci w uczuciach. Uczucie troski, taka opiekunczosc i empatia to rzeczywiscie moze byc ta Kaplanka. Po Magu sadzac mozecie też sie dobrze dosyc dogadywac. Dla mnie ta donica lepiej by sie zrealizowala w kolezenstwie a nawet w przyjazni niz w typowo damsko-meskiej relacji. Chociaz Ksiezyc pokazuje ze uczucia tez sa... tyle ze nieodwajemnione przez Ciebie.

I taka to też może być relacja. Kto powiedział, że każda znajomość d-m musi prowadzić do łóżka.

Lady napisał:
To co opisujesz, to mi się kojarzy właśnie z nadmiarem Wisielców, bo rzadko się zdarza, co równa się z tym, że każda inna osoba (bez tego nadmiaru Wisielców), już dawno zmęczyłaby się takim związkiem nie związkiem i dała sobie z tym spokój oraz nie tracąc dalej życia na takie coś, skorzystałaby z innych możliwości, ciesząc się życiem. jednocześnie nie marzyłaby o szczęściu, czy czym podobnym, ale by je kreowała swoimi działaniami. Jednak Wisielec w nadmiarze to taki wzmożony masochista, który lubi cierpieć po prostu i wówczas czuje że żyje, więc chyba jest szczęśliwy.


Chyba nie tylko wisielec jest takim masochistą, ja nie mam żadnego a zdarzyło mi się uczucie 3 lata odchorowywać, i w tym okresie nie podjęłam żadnej istotniejszej relacji. A mam 'tylko' kapłankę koło mocy i śmierci.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez blackruby dnia Nie 8:10, 03 Maj 2015, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Bel
Moderator



Dołączył: 04 Sie 2012
Posty: 3368
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 8:19, 03 Maj 2015    Temat postu:

blackruby napisał:
Bel napisał:


Diabel to czesto niewzajemnosc, a w problemie moze wlasnie pokazywac m.in. to, ze nie czujesz do niego pociagu. A Ksiezyc na 3 moim zdaniem moze pokazywac tez Twoj brak wzajemnosci w uczuciach. Uczucie troski, taka opiekunczosc i empatia to rzeczywiscie moze byc ta Kaplanka. Po Magu sadzac mozecie też sie dobrze dosyc dogadywac. Dla mnie ta donica lepiej by sie zrealizowala w kolezenstwie a nawet w przyjazni niz w typowo damsko-meskiej relacji. Chociaz Ksiezyc pokazuje ze uczucia tez sa... tyle ze nieodwajemnione przez Ciebie.

I taka to też może być relacja. Kto powiedział, że każda znajomość d-m musi prowadzić do łóżka.



Ależ oczywiscie :-) Samam mam facetow - przyjaciol. I wszystko ok. jesli obu stronom to odpowiada. Problem zaczyna sie wtedy gdy jedna strona sie zaangazuje i jednak by chciala tej damsko- meskiej realizacji na przyklad a druga nie :-)


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Aura
Znak lepszych czasów



Dołączył: 21 Wrz 2011
Posty: 2050
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 17 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 9:28, 03 Maj 2015    Temat postu:

nic z tego nie bedzie...ta relacje mozna nazwac zw. partnerakim? hmmm.. tutaj jakies kumpelstwo widac...
bedzie rozlam, bedzie awantura przy koncu...postaraj mu sie wszystko dobrze wyjasnic, nawet jak nie bedzie chcial sluchac...to wazne aby zminimalizowac poziom niedomowien, pretensji i zalu...
moze byc niemilo...niesmak pozostanie...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
paulina_negi
Dług karmiczny



Dołączył: 12 Mar 2015
Posty: 159
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 12:40, 03 Maj 2015    Temat postu:

blackruby napisał:
Bel napisał:


Po Magu sadzac mozecie też sie dobrze dosyc dogadywac. Dla mnie ta donica lepiej by sie zrealizowala w kolezenstwie a nawet w przyjazni niz w typowo damsko-meskiej relacji.

I taka to też może być relacja. Kto powiedział, że każda znajomość d-m musi prowadzić do łóżka.

Lady napisał:
To co opisujesz, to mi się kojarzy właśnie z nadmiarem Wisielców, bo rzadko się zdarza, co równa się z tym, że każda inna osoba (bez tego nadmiaru Wisielców), już dawno zmęczyłaby się takim związkiem nie związkiem i dała sobie z tym spokój oraz nie tracąc dalej życia na takie coś, skorzystałaby z innych możliwości, ciesząc się życiem. jednocześnie nie marzyłaby o szczęściu, czy czym podobnym, ale by je kreowała swoimi działaniami. Jednak Wisielec w nadmiarze to taki wzmożony masochista, który lubi cierpieć po prostu i wówczas czuje że żyje, więc chyba jest szczęśliwy.


Chyba nie tylko wisielec jest takim masochistą, ja nie mam żadnego a zdarzyło mi się uczucie 3 lata odchorowywać, i w tym okresie nie podjęłam żadnej istotniejszej relacji. A mam 'tylko' kapłankę koło mocy i śmierci.


Do łóżka nie prowadzą jedynie te znajomości, w których żadna ze stron się nie angażuje i nie napala na tę drugą, co ma miejsce w tym przypadku.

Ten masochizm to bardziej z kapłanki właśnie. Potrzeba poświęcania się dla dobra drugiej osoby, chęć uszczęśliwienia wszystkich- na innych mi przecież nie zależy, a mimo to czuje się za nich odpowiedzialna. I taka świadomość, że ból duszy wzbogaca wewnętrznie,a ta martyrologia jest w gruncie rzeczy po coś.

Nadmiar wisielców to już bardziej myślę jest uciekanie do własnego świata, chęć odcięcia się, strach przed zaangażowaniem w związki, bo ktoś chce naruszyć moją samotnię, która w rzeczywistości wcale szczęścia nie daje. On też ma wisielca, ale jednego- w problemie. Jest do mnie bardzo przywiązany, ale jego to raczej uszczęśliwia, a nie męczy. Może podwójny umiar na 4 i 5 we wspólnej tak uwiązuje. Ogólnie wspólną donice mamy strasznie do doopy porównując chociażby z tą o którą tutaj pytałam, dużo podwójnych kart, a mimo to łatwo dochodzimy do porozumienia i dogadujemy się jak mało kto. Tylko istnieje dystans, więc czegoś tu brak.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
blackruby
Mistrzowski numerek



Dołączył: 28 Sie 2011
Posty: 7923
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 13 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 12:55, 03 Maj 2015    Temat postu:

paulina_negi napisał:


Ten masochizm to bardziej z kapłanki właśnie. Potrzeba poświęcania się dla dobra drugiej osoby, chęć uszczęśliwienia wszystkich- na innych mi przecież nie zależy, a mimo to czuje się za nich odpowiedzialna. I taka świadomość, że ból duszy wzbogaca wewnętrznie,a ta martyrologia jest w gruncie rzeczy po coś.


Też tak myślę. Za te cechy właśnie mam czasem najbardziej dość swojej kapłanki z poz 1.


Co do pójścia do łóżka, to jeśli Ty nie dasz to on nie weźmie. Z tym, że on też potrafi czekać i być wytrwały - również ma kapłankę. Może tak być, że z tym słońcem na poz 5 dopnie swego, z tym że inna sprawa co będzie potem (księżyc na poz 3).


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez blackruby dnia Nie 12:59, 03 Maj 2015, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
avitka
Ezoteryczny guru



Dołączył: 22 Lut 2009
Posty: 10642
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 61 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 13:24, 03 Maj 2015    Temat postu:

A gdzie donica z padrtnerem

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
paulina_negi
Dług karmiczny



Dołączył: 12 Mar 2015
Posty: 159
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 13:44, 03 Maj 2015    Temat postu:

blackruby napisał:
Co do pójścia do łóżka, to jeśli Ty nie dasz to on nie weźmie. Z tym, że on też potrafi czekać i być wytrwały - również ma kapłankę. Może tak być, że z tym słońcem na poz 5 dopnie swego, z tym że inna sprawa co będzie potem (księżyc na poz 3).


Szczerze mówiąc, do tej pory nie rozpatrywałam takiej opcji. Musielibyśmy być parą, albo przynajmniej musiałabym się zaangażować/ zakochać/ cokolwiek, ale to wymaga czasu, a wydaje mi się, że jesteśmy już bliżej końca. Poza tym to jest akurat ten jeden typ, który jakoś nie rzuca mi się w oczy. Może nie mam odruchu wymiotnego na jego widok, dobrze się prezentuje i może się podobać, ale na mnie nie działa. Jedyne co mnie w nim rozczula to takie ciepło, które od niego bije. Może jakiś podobny poziom wrażliwości. Nie jest to chyba wyrywacz panienek, nie lata za każdą laską, tylko grzecznie czeka na wybraną. Więc nie wydaje mi się, żeby chciał mnie jedynie wykorzystać. Nie jest nachalny, tylko taki wpatrzony jak w obrazek. Trochę zestresowany

vitkacy, zaraz Ci wrzucę z partnerem Wink


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
paulina_negi
Dług karmiczny



Dołączył: 12 Mar 2015
Posty: 159
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 13:58, 03 Maj 2015    Temat postu:

vitkacy napisał:
A gdzie donica z padrtnerem

NASZA
.......słońce.....gwiazda....słońce
..............umiar...umiar
...............kochankowie
misja: moc
środki: mag
harmonia: wisielec
wnętrze: gwiazda
zewn: gwiazda

JEGO
.......rydwan.....kapłan....świat
..............wisielec...cesarz
.......................wieża
misja: moc
środki: świat
harmonia: koło
wnętrze: śmierć
zewn: słońce


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
blackruby
Mistrzowski numerek



Dołączył: 28 Sie 2011
Posty: 7923
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 13 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 14:25, 03 Maj 2015    Temat postu:

paulina_negi napisał:
Jedyne co mnie w nim rozczula to takie ciepło, które od niego bije. Nie jest to chyba wyrywacz panienek, nie lata za każdą laską, tylko grzecznie czeka na wybraną. Więc nie wydaje mi się, żeby chciał mnie jedynie wykorzystać. Nie jest nachalny, tylko taki wpatrzony jak w obrazek. Trochę zestresowany


No, kapłanki tak mają jeśli kogoś rzeczywiście obdarzą uczuciem Smile Tyle, że odnośnie tego co pisałam - że może dopiąć swego, nie miałam na myśli, że Cię "zaliczy" - po prostu może się tak stać (nie wnikam z jakich powodów) a Ty go w tym księżycu z poz 3 możesz zwyczajnie potem odrzucić. Poza tym, tak się może stać (bo słońce to w pewnym sensie spełnienie się faceta w relacji), ale oczywiście nie musi się to zrealizować poprzez fizyczność.

Patrząc na doniczkę z obecnym facetem, ten powyżej może być jakimś epizodem, po którym "wrócisz" do obecnego, z tym że ten co jest teraz też nie wydaje mi się tym, z którym się zwiążesz do końca życia. Chyba, że nie biorę pod uwagę Twoich 3 wisielców i tak sobie przewisisz w specyficznym związku Wink


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez blackruby dnia Nie 14:44, 03 Maj 2015, w całości zmieniany 3 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Lady
Dług karmiczny



Dołączył: 06 Lis 2013
Posty: 160
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 15:10, 03 Maj 2015    Temat postu:

Z moich obserwacji, Kapłanka u kobiety często wskazuje na dziwne podejście do sexu, takie raczej dziecinne, w sensie niedojrzałe, co zawiera się szczególnie w stwierdzeniu - "że facet chce tylko zaciągnąć mnie do łóżka".

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
paulina_negi
Dług karmiczny



Dołączył: 12 Mar 2015
Posty: 159
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 16:22, 03 Maj 2015    Temat postu:

Lady napisał:
Z moich obserwacji, Kapłanka u kobiety często wskazuje na dziwne podejście do sexu, takie raczej dziecinne, w sensie niedojrzałe, co zawiera się szczególnie w stwierdzeniu - "że facet chce tylko zaciągnąć mnie do łóżka".

Oj Lady, juz nie masz się do czego przyczepić. Przecież nikt nie mówi, że każdy facet chce mnie jedynie zaciągnąć do łóżka. Ale zdarza się czasami, że padam ofiarą typowego podrywacza, który testuje na mnie techniki żywcem wzięte z poradnika podrywu. Co jest dla mnie śmieszne, bo akurat jestem w stanie łatwo rozszyfrować intencje drugiego człowieka, nie tylko mężczyzn, ale też kobiet, co chyba zawdzięczam właśnie tej Kapłance.
Nie mówię tu o równolatkach, ale gdy dość młoda kobieta spotyka gro żonatych i dzieciatych (czasami w wieku ojca) facetów śliniących się na jej widok, chociaż nie wygląda i nie zachowuje się jak tandetna +++ spod latarni, to chyba trudno będzie jej uwierzyć, że któryś z nich zobaczył w niej kobietę swojego życia... Kij z tym, gdy taki typ nic z tym nie robi- może mu się przecież zwyczajnie kobieta podobać, ale nie każdy jest tak wspaniałomyślny i czasami trzeba sprowadzić takiego człeka na ziemię.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Lady
Dług karmiczny



Dołączył: 06 Lis 2013
Posty: 160
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 21:46, 03 Maj 2015    Temat postu:

Mój mąż ma też Kapłankę w doniczce i w początkach naszej znajomości też twierdził, ze ja chcę go wykorzystać w sensie łóżkowym i porzucić ,co mnie zaskoczyło i bardzo rozśmieszyło jednocześnie:)

Ogólnie ja się nie czepiam, piszę co zaobserwowałam, po prostu są osoby, które nie biorą pod uwagę swobodniejszej relacji seksualno/związkowej pod uwagę (często przyjemnej i nie zawsze groźnej), a raczej w każdym przypadku od razu chcą być tą osobą na całe życie. Może tu decyduje lęk przed zaangażowaniem oraz obawa możliwym bólem w sytuacji rozstania itp., co może wydawać się racjonalne - gdyż to zwykle wysokie koszty wobec chwilowej przyjemności.

Jednak myślę, ze czasem dobrze jest wyluzować i zbyt wiele nie oczekiwać od każdego napotkanego faceta. W życiu trzeba próbować, choćby dlatego, by lepiej poznać swoje potrzeby, także łóżkowe. To równa się mniej rozczarowań w przyszłości. W sumie sądzę, że trzeba znać swoje potrzeby i w tym celu dobrze jest poznać więcej mężczyzn, by móc wybrać dla siebie tego najlepszego.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Noweezo Strona Główna -> DONICZKI (PPT) czyli interpretacje dat z zastosowaniem tarota Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4  Następny
Strona 3 z 4

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin