Noweezo

emilythestrange

No i mam od miesiąca koleżankę - kosmetyczkę i co tydzień latam do niej na zabiegi na twarz - więc to jest chyba ta VII domowa Wenus w Byku:)

Mili

A Saturn na dsc w strzelcu a Jowisz w 5domu to co to może znaczyć ? Ze siłą udupie faceta ?

felicidad

ja mam podobnie :-)
Tez mialam wenus w dwoch ostatnich Solariuszach we Lwie i wydalam majątek na ciuchy.
Natalnie tez mam w Wadze ale w domu 11. Za kilka dni nowy Solariusz i tez Wenus w Pannie :-)

Oprócz wydania kasy Weus we Lwie obudzia we mnie jeszcze wiekszego Leniucha :-)

Audrey

A i jeszcze zauważyłam, że włosy mam jakieś ładniejsze z tą Wenus we Lwie Very Happy

na pewno się sobie bardziej podobam, bo natalnie Wenus w Pannie, to malkontentka Razz

m86fc

Właśnie lenistwo ! Zeszły solar miałam takiego lenia ze nie cwiczylam nic a nic i sadło mi się trochę zawiazalo na brzuchu ! I jadłam codziennie pizzę... Ale myślałam ze to dlatego ze mam byka na asc w solarze i natalnie. Ale teraz jak mam we lwie asc i dużo połączeń marsa z innymi planetami to nie mam już problemu z mobilizacją do ćwiczeń. Ogólnie czuję ze mam więcej energii.

Audrey

Byk na Asc lubi sobie dogadzać i smacznie zjeść Smile

Ogólnie na ruchliwość/sport to wpływ ma też chyba Mars, jak mi wpadał na Asc natalny, to miałam dużą potrzebę ruchu - zaczęłam biegać regularnie.

Jak miałam Wenus praktycznie na Asc natalnym - duże powodzenie ogólnie, ale było mi to nie w smak Razz

Mars wtedy miałam w XII domu solariusza i wpadał do V domu natalnego.

MC we Lwie- bardzo fajna druga połowa solariusza, powodzenie, zakończenie spraw związanych z żałobą.

Neptun na IC solariusza- zauroczenie, kolejny raz obserwuję takie położenie, Nep chyba zakłada klapki na oczy Razz

Bel

m86fc

Ja rzadko mam planety na asc, ale od kilku lat mam asc we lwie, strzelcu wadze i byku i przyszłe też takie będą. Czekam też na wenus na asc ale wybiegam w przod i nic.predzej to uran mi wejdzie na asc a wtedy to pozamiatane;/ A co powiecie na urana na dsc solarnym a natalny w scorpie i solarny księzyc mi tam siedzial i wtedy zerwałam wieloletnią znajomość ze skorpem, tak nagle bo byl fałyszywy i sciagał mnie w dol.

Audrey

Uran lubi zamiatać, rozumiem że Księżyc też miałaś w Skorpionie?

Zakochanie ( takie długotrwałe) - Wenus we Lwie w VII domu solarnym i to wypadało na IC natalnym. Poza tym - Księżyc w Raku- dom V. Mars w Byku- dom II solariusza i to wypadało w XI domu natalnym. No i Neptun na Asc Razz

Jowisz praktycznie na MC solariusza. To akurat się zbiegło z sukcesem na studiach. Asc wtedy miałam we Wodniku.

m86fc

tak ten ksiezyc tez w skorpie.

avitka

Audrey

W obecnym solarze mam koniunkcję Wenus i Merkurego w III domu solarnym. Wenus w Lwie, a Merkury w Raku. I to wypada w II i III domu natalnym. Sądzę, że to podpisanie umowy, czyli ślub Razz

jako że Wenus to właśnie też umowy.
Poza tym Słońce w II domu solarnym- tak samo, jak natalnie.

Erza

Audrey

Odnoście jeszcze ciąży w solarze- często jest podkreślone albo MC solariusza i planety tam, albo planety solariuszowe wpadające na MC natalne.

Audrey · Wysłany: Wto 18:10, 07 Mar 2017 Temat postu:

Przekopałam swoje solariusze i dwa epizody depresyjne miałam z Księżycem w Skorpionie w VI domu. No by się zgadzało, bo VI dom do dom zdrowia.