Forum Noweezo Strona Główna Noweezo
tarot, runy, numerologia, astrologia i wiele, wiele więcej
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Wibracja karmiczna 26
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 39, 40, 41 ... 79, 80, 81  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Noweezo Strona Główna -> Liczby
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Maryna
Wybraniec fortuny



Dołączył: 19 Lut 2009
Posty: 3136
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 21 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 13:57, 21 Lut 2013    Temat postu:

hedonism79 napisał:
Matka Teresa ma silna 26 i rewelacyjnie przerobiła karmę miłości = karmę ciała! Och Marynka jesteś genialna! Very Happy Teraz rozumiem 26 i ten typ energii Smile Oczywiście Matka Teresa to jeden z możliwych przejawów, ale często ta karma wiąże sie z ciałem i to dosłownie bo to moze być nasz własna niesprawność ciała lub kochanie kogos takiego.

oj tam, zaraz genialna... Very Happy do genialności to mi daleko

matka teresa dużo miała 8-ek przy mocnych 1-kach, no i troche też szła negatywem tych wibracji, o czym raczej się nie mówi Wink

czytałam taki artykuł...
amerykańscy dziennikarze przyjrzeli sie kulisom jej działalności i okazało się, że wcale taka święta nie była:
---potrafiła pojechać tam, gdzie akurat wydarzylo sie nieszczęście, wystąpić przed kamerami (1-ki) i zapewnić o pomocy, po czym natychmiast o tym zapomnieć
---cierpiącym ludziom odmawiała środków uśmierzających ból, bo uważała, że powinni cierpieć, bo Chrystus też cierpiał (26 z dnia często tak ma, że wie co dla innych jest najlepsze)
---karetki pogotowia z darów były przerabiane na samochody osobowe dla zakonnic
---pieniądze na pomoc dla ubogich płynęły szerokim strumieniem do watykanu...


dla mnie dobrym przykładem karmy 26, przerabianej w pozytywie, jest nasza forumowiczka o nicku "bogini", której historia jest tu gdzieś na forum, choć... nie taka spektakularna Smile Wink i smutna Crying or Very sad


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Maryna dnia Czw 14:01, 21 Lut 2013, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
toja
Na psa urok



Dołączył: 02 Wrz 2011
Posty: 362
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 16:16, 21 Lut 2013    Temat postu:

Maryna napisał:
Mili, w tym wątku jest głównie nadinterpretacja Smile

evuniaj8 napisał:
dla mnie 26 tylko i wylacznie mowi o trudnosci w zrealizowaniu sie z czlowiekiem ukochanym i w tym by spelnic swe uczucie poprzez wspolne bycie .. a to jak cos sie realizuje wdanym przypadku to juz reszta piramid dookresla ..


26 czesto kocha gleboko ..ale nie potrafi tego okazac ani nic konstruktywnego z tym zrobic ..


pewien mądry czlowiek mawiał, że "jest prawda, tyż prawda, i gówno prawda", i to ostatnie dominuje w tym wątku

Ewunia, jak 26 realizuje się w miłości, to dowiesz dopiero jak wejdziesz pod jej wpływ, czyli po roku 2017

to, czego doświadczyłaś już, i co cię bardzo zmieniło, wynika z połączenia 13-ki w pezetach i 9 w cyklu, i nie tylko tobie się coś takiego przytrafiło pod rządami tych wibracji, i jest to naturalne

i nieprawdą jest, że "26 czesto kocha gleboko ..ale nie potrafi tego okazac", i 26 ma z tym tylko tyle wspólnego, że w sumie daje 8-kę, a 8-ka uczucia okazuje przez to, co robi dla ukochanej osoby, a nie przez to co mówi
ale jeszcze trudniej z okazywaniem uczuć ma 4-ka, a jak się data głównie składa z 4 i 8, to jest naprawdę trudno...

ja doświadczyłam miłości 26-ki na własnej skórze, i ten 26-ek nie miał problemu z okazywaniem miłości, bo miał 3-kę z dnia, i codziennie co najmniej parę razy mi powtarzał, jak bardzo mnie kocha, przynosił bukiety kwiatów, i z pierścionkiem na kolanach prosił o rękę, po czym z inną do Zakopanego pojechał, i potem dowiedziałam się, że z tą drugą lepiej mu się tańczy Very Happy
co akurat mogło być prawdą, bo mnie najlepiej tańczy się samej Very Happy
ale trzeba przyznać, że "konstruktywny" był...

a tak w ogóle, to nieprawdą jest, że 26 kocha jakoś szczególnie,
każdy człowiek potrafi kochać

natomiast u 26 różnie z tą miłością bywa, bo to jest wibracja karmiczna, i tak jak może kochać bezgranicznie i bezwarunkowo, tak też i potrafi zabijać miłość, i dlatego u tak wielu zabójców ta wibracja występuje,
bo żeby zabić kogoś, wpierw trzeba zabić miłość w sobie,
ktoś naprawdę kochający nie jest zdolny zabijać

podoba mi sie to co tu przeczytalam Very Happy

czytam ten watek z ciekawoscia, bo 8/26 mnie osobiscie dotyczy, przez to, ze zyje z kims kto ma te karme i tworze z kims wspolna taka droge, dlatego tez pytam, czy to co opisujecie, ta szczegolna, niepowtarzalna milosc przydarza sie tylko tym z 8/26? no jakos nie chce mi sie wierzyc, bo ludzie bez tej wibracji tez tak kochaja, bez wzgledu czy okolicznosci im sprzyjaja czy nie.
Dla mnie 8/26 to jest chec posiadania kogos, oczywiscie chec ma wlasciciel wibracji, ktory z okazywaniem uczucia ma roznie i najczesciej wlasnie przez to co daje, niz przez to co mowi. 8 to materia, nie emocje i moze wlasnie lekcja karmiczna dla nich jest nauczyc sie okazywac uczucia nie przez kase i prezenty? Very Happy i nie ograniczac drugiej osoby tylko do tego, zeby byla tylko dla niej?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Czw 18:37, 21 Lut 2013    Temat postu:

To już wielokrotnie było podkreślone że każdy kochać może...nie tylko 26
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
vil73
Rozbrykana Kobyła Moderacji



Dołączył: 14 Gru 2012
Posty: 4869
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 50 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: podwarszawka
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 20:52, 21 Lut 2013    Temat postu:

Mili255 napisał:
i bardzo dobrze zrobiłaś że dałaś mu wolność, jak jej chciał to niech ją ma i niech sobie z nią zrobi co chce i ch..j mu w d..pę Laughing
Widocznie on nie zasłużył sobie na Twą miłość i niech się tą wolnością nasyci

Mili, ja mu tam źle nie życzęSmile kochałam, kocham choć inaczej sobie życie ułożyłam
Ale to co było to było wielkie niepowtarzalne i cieszyłam, i cieszę się że mi się przydarzyło bo byłam i jestem pewna że nie każdemu to dane. Umiałam to docenić choć miałam ledwie 23 lata, a on 26
Pociesz się tym żeś dzieckiem prawdziwej kosmicznej miłości. I karmicznej
Jeśli karma między danymi osobami jest trudna, to też trudno ze sobą żyć jak i bez siebie
Ale w oddzieleniu ludzie się aż tak nie szarpią, jak ze sobą
Mówiąc trudna karma mam na myśli że w zapoprzednim życiu ktoś kogoś np. zabił, okaleczył, zmarnował życie. Teraz się spotykają. Z jednej strony jest ogromna potrzeba wynagrodzenia tego i wielkie przyciąganie i chęć nadrobienia, z drugiej - z podświadomości wyłażą czasem 'dawne zdarzenia', i dochodzi do np. akcji niezrozumiałych, brutalnych, szarpaniny
Mogą być różne sposoby odrobienia tego. Słyszałam o dwóch:
1. Życie za życie - jeśli zrobiłeś komuś coś tak złego, teraz zaopiekuj się nim. na całe życie. oddaj mu tyle ile możesz, boś mu życie zabrał
2. Życie za życie - jeśli zrobiłeś komuś coś tak złego, podaruj mu dziecko, jego miłość i sens życia. I lepiej odejdź jeśli nie masz sił by poświęcić mu życie swoje
Zresztą, niewiem może u ciebie i twoich bliskich to inaczej działa boś i ty karmicznie splątana z nimi, nie będę drążyć jaki mógł być to układ. Zresztą mogę podrzucić nasze akurat daty do porównania, bo ja sama jestem całkiem cienka w te numero


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
hedonism
Znak lepszych czasów



Dołączył: 25 Lut 2009
Posty: 1482
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 8 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 23:06, 21 Lut 2013    Temat postu:

Maryna napisał:
Mili, w tym wątku jest głównie nadinterpretacja Smile

pewien mądry czlowiek mawiał, że "jest prawda, tyż prawda, i gówno prawda", i to ostatnie dominuje w tym wątku



Zgadzam sie i też nie kupuje tego co jest tutaj pisane o 26, w każdym razie moje obserwacje są inne.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
hedonism
Znak lepszych czasów



Dołączył: 25 Lut 2009
Posty: 1482
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 8 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 23:13, 21 Lut 2013    Temat postu:

Maryna napisał:

to, czego doświadczyłaś już, i co cię bardzo zmieniło, wynika z połączenia 13-ki w pezetach i 9 w cyklu, i nie tylko tobie się coś takiego przytrafiło pod rządami tych wibracji, i jest to naturalne



Nie ma bardziej transformujących wibracji niż 13 i 9, a to połączenie jest bardzo trudne i przeora tak człowieka, ze on już nigdy nie bedzie taki sam, co wiecej, taki ktoś nawet sie nad sobą nie użala.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
hedonism
Znak lepszych czasów



Dołączył: 25 Lut 2009
Posty: 1482
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 8 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 23:28, 21 Lut 2013    Temat postu:

Maryna napisał:
nie wiem, Vitka, jak ty liczysz, że ci co innego wychodzi Smile

1985 + 31 = 2016r = 9 + 5 (dż) = 14 = 5 + 4 lata = 2020r.
czyli jesienią 2020 zaczniesz wchodzić w pierwszy rok osobisty, i tym samym staniesz na I.zakręcie w swoich punktach zwrotnych



To w takim razie ja w drugi pz 8 wchodzę już na jesieni 2013?


Nie rozumiem skąd u Vitt w wyliczeniu te 4 lata? No i dlaczego 5 + 4 lata = 2020r.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez hedonism dnia Czw 23:35, 21 Lut 2013, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Maryna
Wybraniec fortuny



Dołączył: 19 Lut 2009
Posty: 3136
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 21 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 8:57, 22 Lut 2013    Temat postu:

tak, na jesieni wchodzisz w iipz Smile

u Witt stąd te 4 lata, że jak wypada z standardowego liczenia 5. rok osobisty, to muszę dodać ni mniej, ni więcej, jak 4, żeby wyszło 9, bo zwrot zaczyna się w 1. roku osobistym
a że wpływ tego nowego roku zaczyna sie już na jesieni poprzedniego, no to jest jak w wyliczeniu...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Maryna
Wybraniec fortuny



Dołączył: 19 Lut 2009
Posty: 3136
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 21 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 9:09, 22 Lut 2013    Temat postu:

BlackRose napisał:
Ojjj,kto miał zrozumieć czym jest 26 i na czym to wszystko polega,ten zrozumiał Laughing Laughing Laughing ile razy można tłumaczyć,wyjaśniać? Proponuję jeszcze raz przeczytać wcześniejsze posty Ewy zwłaszcza.

z wiedzą jest jak z kartą dań...
nie wszystko musimy łyknąć, ale dobrze jest mieć wybór

a jeśli ktoś nie chce, nie musi całej karty czytać Very Happy
może ograniczyć się do deserów

BlackRose napisał:
Ja mam 26 i nikomu uczuc glównie poprzez prezenty nie okazuję Razz


ja pisałam o wibracji 26, nie o tobie Smile
na to, jacy jesteśmy, wpływ mają wszystkie wibracje w naszej piramidce


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Maryna dnia Pią 10:19, 22 Lut 2013, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Maryna
Wybraniec fortuny



Dołączył: 19 Lut 2009
Posty: 3136
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 21 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 10:11, 22 Lut 2013    Temat postu:

bo 8-ka ma to do siebie, że lubi czuć się otoczona nimbem wyjątkowości Very Happy
dlatego nikt tak nie potrafi kochać, jak kocha 8-ka Very Happy
i dlatego jest to mit wymyślony przez 8/26, i tak chętnie podchwytywany przez różne osoby z tą wibracją,
a właściwie przez wszystkie 8-ki, bo nawet te osoby, które tej wibracji nigdzie nie mają, to też twierdzą, że mają, jako że prawie wszyscy liczą piramidkę programem komputerowym...


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Maryna dnia Pią 22:00, 22 Lut 2013, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Pią 10:40, 22 Lut 2013    Temat postu:

nie jest to kwestia wymyslu tylko kwestia przezycia czy czucia ..nie wiem co niby wyjatkowego w tym ,ze trudno milosc jej spelnic ,byc z kims kogo kocha ... Rolling Eyes
o tym wlasnie glownie mowi karma milosci ..wszystko pozostale jest jest opisen 8ki.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Mili255
Gość






PostWysłany: Pią 10:57, 22 Lut 2013    Temat postu:

czy to znaczy, że wszystkie osoby z 26 przeżyją niespełnioną miłość ? i nie będą z tą osobą, z którą naprawdę chciałyby być?

ja już przeżyłam. już mi ćwierć włosów wyszła, mam bardzo dużo na szczęście, i jak stało się wiadome że nic z tego nie będzie pierwszy raz bolało mnie serce ;/


Ostatnio zmieniony przez Mili255 dnia Pią 10:58, 22 Lut 2013, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Pią 11:04, 22 Lut 2013    Temat postu:

japierdziele Laughing toc w pierwszym poscie pisze ... spelnienie milosci jest rozciagniete w czasie ... Idea ..i o ile taka 8ka zda test z wiary ,otwartosci ,wybaczenia ,zaufania i milosci toczemu nie
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
avitka
Ezoteryczny guru



Dołączył: 22 Lut 2009
Posty: 10642
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 61 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 11:20, 22 Lut 2013    Temat postu:

Maryna napisał:
bo 8-ka ma to do siebie, że lubi czuć się otoczona nimbem wyjątkowości Very Happy
dlatego nikt tak nie potrafi kochać, jak kocha 8-ka Very Happy
i dlatego jest to mit wymyślony przez 8/26, i tak chętnie podchwytywany przez różne osoby z tą wibracją
i to piekne :hamster_evil:

nawet sama p Danusia sie najwiecej o tej wibracji rozwodzila zawsze... jako 8z26 :hamster_evillaugh:

Mili,
moja mama ma juz 56lat i jako 8z26 niespelnionej milosci nigdy nie miala Wink


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Espresso
Gość






PostWysłany: Pią 11:21, 22 Lut 2013    Temat postu:

Nie w tym rzecz, zeby komus stale wybaczac i miec stale nafdzieje, ze jutro bedzie lepiej, przyjmowac role cierpietnicy. Ta nagroda wcale nie jest pewna, wiec tylko glupiec moze trwac w zwiazku raczej bez przyszlosci.

Jesli ktos mimo ciezkich doswiadczen i chwil zwatpienia nie przestanie wierzyc w milosc to zostanie mu to wynagrodzone.
Problem w tym, ze nadzieja to matka glupich ...
W wieku 60-70 lat to milosc juz mi nie bedzie potrzebna, juz nawet w tej chwili nie jest.
W takim razie wg tej teorii bede sama do konca zycia, bo zwatpilam w milosc.
Laughing Laughing Laughing

Czas pokaze Smile
Powrót do góry
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Noweezo Strona Główna -> Liczby Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 39, 40, 41 ... 79, 80, 81  Następny
Strona 40 z 81

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin