Noweezo

_kat_

Mam na imie Kasia, witam bardzo serdecznie wszystkich czytajacych moj pierwszy post:-)
Bardzo prosze o interpretacje mozliwosci zwiazku pomiedzy mna ur. 30.06.1976 a mezczyzna urodzonym 26.10.1966.
Czy mamy szanse na dobry zwiazek? Poznalismy sie 4 lata temu ale wtedy to nie mialo szans sie rozwinac. Teraz przez nieoczekiwany zbieg okolicznosci odnowilismy znajomosc. Od 18 sierpnia bedziemy mieszkac na tej samej ulicy:-)
Jesli ktos mogl by zerknac wprawnym okiem na nasze numerologiczne szanse bede bardzo wdzieczna.
Dziekuje:-)
Kasia

Lunadari

szanse są po to, by je wykorzystywać, a przeszkody - pokonywać Smile

oboje macie w kluczu 9tki (choć on już wyszedł z tego pezetu) i suma Waszych dż również daje 9tkę. spotkaliście się ponownie, ponieważ jak sama piszesz - 4 lata temu do niczego nie doszło.. a powinno dojść do zamknięcia relacji poprzez konsumpcję Wink

.

niezaprzeczalnie między Wami może iskrzyć i wg. mnie jeśli pragniesz zdobyć tego Skorpiona, to z pewnością tego dokonasz jako urocza Raczyca Wink

jesteś jeszcze pełna zapału i koncentracji na innych, aby ich uszczęśliwiać (9tka w I pz).. wymagania i surowość w żądaniu spełnienia Twoich oczekiwań przyjdą za około 4 lata. zapowiadają to dwie 8mki w parasolu..
jego 8ka z dnia może Ci sugerować, że jest to "prawdziwy" mężczyzna o jakim marzy zmysłowa, aczkolwiek wrażliwa kobieta..

on z kolei Ciebie może postrzegać poprzez swoje 3ki w parasolu.. jako pociągającą i troszkę "ociągającą się", ale do zdobycia Wink

. Twoja zdziesięciokrotniona 3ka z dnia - potrzeba bycia docenioną i zauważoną! - z pewnością spełnia swoje zadanie..

chcesz go złowić, a on Ciebie! potrzeba dominacji oraz chęć "przechytrzenia" przeciwnej strony, może wyprowadzić Was na manowce.. "nudno" z pewnością nie będzie w tej grze między Wami - dwa wodne znaki ze skłonnością do podejrzliwości podsycanej brakiem pewności siebie.. oj emocje, emocje..
Ty pragniesz, aby o Ciebie zabiegał, on z kolei wielką miłość i chęć zdobywania ma raczej już za sobą..
obecnie pod wpływem 3ek, mimo pozornej nieśmiałości z dż, może być bardziej nastawiony na łatwiznę w zaciągnięciu kobiety do łóżka, niźli budowanie nowej miłości..

prawdopodobnie, oboje możecie sobie dużo obiecywać po tej znajomości. sęk w tym, aby wyobrażenia były adekwatne do prawdziwych intencji - Twoich i jego..

aby ta relacja przyniosła satysfakcję jednej jak i drugiej stronie, konieczne jest szczere porozumienie oparte na zaufaniu.
przydałyby się też jakieś wspólne zainteresowania, pasje, które byłyby pomostem do budowy wzajemnego szacunku między partnerami. jeśli znajomość nabierze głębi jedynie w sferze intymnej bez budowy solidniejszych podstaw - to przynieść może jedynie wzajemne rozczarowania i pretensje..

ja tu widzę po prostu maski - kat, będziesz się starała oczarować go swoim urokiem osobistym i łagodnością. On może sprawiać wrażenie zaradnego faceta.
gdy prawda o Waszych osobowościach i intencjach wyjdzie na jaw: Ty nazwiesz go lekkoduchem, on Ciebie jędzą.. Laughing

to tak w skrócie Wink

_kat_

Dziekuje Lunadari!!!!

Sama sie do siebie usmiecham czytajac Twoja numerologiczna impresje juz chyba po raz dziesiaty.
Nie moge wyjsc z podziwu jak trafna jest Twoja interpretacja I jak pomogla mi spojrzec na calosc sprawy troche z dystansu. Masz niewatpliwy talent do wyciagniecia tej prawdziwej numerologicznej “esencji’co jest nie takie latwe I do tego to lekkie pioro! Dziekuje raz jeszcze, sprawilas mi ogromna przyjemnosc :-)

A odnoszac sie do interpretacji:

Wczesniej, gdy spotkalismy sie po raz pierwszy do niczego nie doszlo chyba z powodu troche mojego strachu. Mialam wczesniej dlugoletnia znajomosc, ktora byla przez dlugi czas zwiazkiem na odleglosc,miedzy dwoma krajami. Wtedy to mi odpowiadalo bo sama bylam zajeta studiami potem praca, wyjazdami I innymi rzeczami.
Bylam wtedy w perwszym pz-9. Teraz juz chyba z niego wyszlam? Juz chyba jestem w osemce, czy dobrze mysle?

Ale co do tej pierwszej milosci spod dziewiatki- bylam zafascynowana mezczyzna, ktory byl bardzo niezalezny, jego intelektem, tym jak obraca sie w zyciu zawodowym ect. Bardzo duzo sie od niego nauczylam o zyciu I tez o sobie samej. Nie zaluje tego I bylo to bardzo dobre doswiadczenie ale byl to czlowiek, ktory nie chcial sie z nikim wiazac na stale. Duzo czasu zajelo mi zrozumienie tego I tez duzo cierpialam z tego powodu ale to mnie nauczylo w pewnym sensie szanowac I respektowac droge innych. Moze wlasnie tak jak piszesz staralam sie zadowolic innych bardziej niz siebie.

Potem bylam sama, sama skoncentrowalam sie tez bardziej nap racy, na rozwijaniu samej siebie I wszystko jest ok ale tak w glebi duszy to chcialabym spotkac kogos z kims stworze taki prawdziwy, solidny I gleboki zwiazek. Byc moze nie od razu dom I dzieci bo to chyba jest decyzja, ktora wynika z samego zwiazku jesli juz. Chce po prostu spotkac faceta, ktory mialby rowniez taka potrzebe. To nie znaczy, ze chce sie ustatkowac i zakorzenic bo ja troche taki niespokojny duch to tez jestem i nie za bardzo pociaga mnie rutyna ale chce miec jakis staly punkt odniesienia w zyciu.

I w tym momencie pojawiaja sie te jego trojki, ktore tak uroczo intepretujesz. Wlasnie tego sie obawialam przy pierwszym podejsciu. On jest tez bardzo niezalezny I wolna dusza. Duzo podrozuje, realizuje swoje pasje, bada rafy koralowe na Madagaskarze, jest troche obiezyswiatem I troche typem naukowca i niewatpliwie ceni sobie dobra zabawe. Do tego chyba przez ta Skorpionowatosc jest dla mnie duza zagadka co mnie najbardziej ciagnie w jego strone. Jest tajemniczy i trudno go rozgryzc. I tu masz stuprocentowa racje gdy mowisz o maskach i o "przechytrzniu" siebie nawzajem- bo chyba tak robie....staram sie znalezc sposob jak by tu go uwiecs zeby on myslal, ze on to zrobil:-)
Jak myslisz, jaki jest na niego najskuteczniejszy sposob? :-)

Troche sie boje czy nie bedzie tylko takim zlotoustym lekkoduchem jak to trafnie ujelas? Stad moje obawy, zeby znowu nie cierpiec jesli sie zaangazuje w kogos kto okaze sie, ze tak naprawde chce byc sam jak moj poprzedni partner. Z tego co wiem, to byl w jednym zwiazku dobrych pare lat temu I od tej pory jest sam.

Z drugiej strony jak nie sprobuje, to sie nie dowiem I to wlasnie jest zycie I dlatego jest takie fascynujace:-)
Czy Twoje bystre oko numerologa Lunadari I Twoj siodmy zmysl mowia, ze to taki rajski ptak czy jest szansa ze tez szuka prawdziwego zwiazku I milosci?
Dziekuje raz jeszcze za czas, ktory mi poswiecilas I mam nadzieje niedlugo dam znac jak to sie potoczy to moze przyda sie innym do poglebiania wiedzy z numerologii.
Pozdrawiam serdecznie,
Kasia

Lunadari

Kat, czuję euforię z Twojej strony i tak trzymaj Smile

Życie jest pełne niespodzianek, a świat należy do odważnych!

Nawet "rajskie ptaki" mimo wszystko w głębi duszy, też pragną bliskości..

Przyjrzyj się swoim odczuciom, kiedy mówisz słowo; "obieżyświat". Czy czujesz smutek, złość, lęk? Jak to słowo na Ciebie działa? Czy kojarzy się dobrze czy źle? Czy nie obawiasz się, że jego pasje podróżowania mogą stanowić konkurencję dla Ciebie w przyszłości? A przecież nie muszą jeśli sama polubisz podróże, lub przynajmniej dasz prawo drugiej osobie do samorealizacji akceptując jego hobby.
Czy nie zakładasz sobie z czasem wybić mu z głowy tych zainteresowań?
8ka z podświadomości jeśli czegoś chce, potrafi być przymilna i nawet pochwali.. Jednak po zdobyciu upatrzonych pozycji, wówczas pokazuje na co ją stać..
MASKA

Jeśli zadeklarujesz mu jak wielką jesteś domatorką, jego 3ki w podświadomości mogą Ci obiecywać gruszki na wierzbie, aby dopiąć swego, a później znów szykować się do wyjazdu na cudny, endemiczny Madagaskar! Smile

MASKA

Rozumiesz? Nie myśl o zmianie tego człowieka wg. własnej miary. Poznaj go i zaakceptuj takim jakim jest.
Jeśli bywasz sekutnicą i lubisz innych karcić, to uprzedź go, że czasem bywasz impulsywna, ale nad tym pracujesz.

Nie majstruj przy jego osobowości, a staraj się o rozwinięcie własnej świadomości.

Na marginesie, dla Twojego zdrowia nie tylko fizycznego, lecz przede wszystkim psychicznego - wysiłek fizyczny tzn. sport - dlaczego nie nurkowanie Wink

- powinny być istotną częścią życia.

Jak ta znajomość się rozwinie, zależy tylko od Was.
Twoje doświadczenie porażki w poprzednim związku, nie powinno rzucać cienia na nową relację. I tak samo u niego; skoro mu kiedyś nie wyszło, nie powinien jednej klęski uważać za wyznacznik innych relacji. I to są Wasze lekcje życiowe wypływające z 9tek.. Uwierzyć w drugiego człowieka mimo wszystko.. Zamknąć przeszłość, aby móc otworzyć się na przyszłość Smile

.

Napisz za jakiś czas kto wygrał - serce czy lęki i uprzedzenia Smile

Ps. Dzięki za pochwały Embarassed

, lecz mówiąc szczerze Kat, na tym forum są dziewczyny dużo lepiej znające się ode mnie na numerologii Smile

_kat_

Och Lunadari,
Otwierasz mi oczy jeszcze bardziej!Czuje sie zainspirowana…bardzo pozytywnie zainspirowana:-)
Gdy mowie ‘obiezyswiat’ to czuje rodzaj ekscytacji bo jego styl zycia I to, ze ma taka pasje bardzo mi sie podoba, bo to bardzo interesujacy czlowiek. Czuje tez lek, ze jak mowisz moze to byc konkurencja dla mnie ale co tam! Zajme sie wtedy moimi sprawami albo pojade z nim- lekko upraszczajac :-)
Nie mam nic przeciw nurkowaniu, chociaz nigdy tego nie probowalam ale moze byc dobra zabawa, w sumie to my wodne znaki jestesmy:-)
Dam znac co I jak wkrotce. Za 3 tygodnie sie przeprowadzam I bedziemy sasiadami zza plotu co jest totalnym przypadkiem I tajemniczym zbiegiem okolicznosci.
Milego wieczoru:-)