Forum Noweezo Strona Główna Noweezo
tarot, runy, numerologia, astrologia i wiele, wiele więcej
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Vil, rozkminka
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, ... 13, 14, 15  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Noweezo Strona Główna -> Horoskopy natalne
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
vil73
Rozbrykana Kobyła Moderacji



Dołączył: 14 Gru 2012
Posty: 4869
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 50 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: podwarszawka
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 15:25, 06 Mar 2013    Temat postu:

E, planet pokoleniowych tu nie liczę bo twoi rówieśnicy też Neptuna mają w Kozie - on tylko dodaje smaczku
Przyjrzyj się osobistym
Mili255 napisał:
Jeden mi się tylko podobał do tej pory taki w moim typie, ale on mnie tylko wykorzystywał seksualnie, później nawet mnie nie znał, teraz to już całkiem ma mnie gdzieś..
Co do eksperymentów seksualnych to ja nie mam doświadczenia wielkiego z tymi moimi sierotami co byłam to nigdy nie byłam spełniona, żaden mi tak naprawdę nie dogodził Laughing Tylko z tym jednym było mi dobrze, ale za mało Rolling Eyes zawsze coś stawało na przeszkodzie...

Mili, przecież on ma Słońce, Asc, Merkurego i Marsa we Lwie
prawdziwy pan i władca Very Happy na zagrodzie
Lwy lubią jak się przed nimi kajać i płaszczyć, szybko łapią się na komplimenty, jak im kadzić
tyle że potem im się to nudzi
Lew chce leżeć i pachnieć, a ty masz być 'służka, wyłaź spod łóżka'
Księżyc ma w Skorpionie... no żyleta, podświadomie lubił cię dręczyć. Lubił doprowadzać cię do łez? dawało mu to poczucie siły?...
Wenuskę w trygonie do twojej Wenuski i Merkurego - za to w kwadracie do twojego Księżyca. Mogę się mylić (niech mnie ktoś poprawi), ale on cię widział jako uległą i poddaną kochankę i koleżankę do rozmów, nie partnerkę
Miałabyś się przed nim płaszczyć? Ryby to arcykapłanki zodiaku, nie służki jak Panny
Arcykapłanka tańczy tylko przed bogami i to Cysorz przychodzi do niej po porady
Nie ma co ci się skłaniać przed Cysorzem


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez vil73 dnia Śro 15:29, 06 Mar 2013, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Mili255
Gość






PostWysłany: Śro 22:49, 06 Mar 2013    Temat postu:

Tak! On ten Lew to mi zaszedł za skórę... To z nim miałam brać ślub. Na szczęście nie doszło do tego. BYł taki pan i władca - jego wszystko było, ja tam tylko służyć miałam, ale ja nie chętna na służbę byłam Wink On bardzo rządzący i współczuję jego przyszłej kobiecie, nie wiem czy jakaś z nim wytrzyma, bo on zarządzać chce ale nic od siebie nie daje tylko czułe słówka a czynów żadnych. Lubił mnie dręczyć co wyszło na koniec jak już zerwałam z nim - to chciał mnie bardzo zniszczyć, nawet stwierdził, że jednak nie byłam w jego typie... Żal... jak można być takim idiotą... Nie wiem jak on mnie widział, bo ja na koniec stwierdziłam, że on jednak całkiem normalny nie był... niedojrzały na pewno też, mamisyn i w ogóle człowiek zmienny bardzo, niestabilny emocjonalnie, z byle czego panikował i byle co jego denerwowało... On nie był Vil Cesarzem, a jeśli był to chorym psychicznie... I na pewno to ja miałam nad nim władzę od początku, on dużo ode mnie się nauczył, ale później wyraźnie to go irytowało, może zauważył że ,,mądrzę się" i pokazywał swoje fochy...
Ale ja też nie lepsza jak się okazuję, z nim miałam brać ślub, a to nie on wcale mi w głowie mocno siedział Vil, tylko taki młodszy 3 lata, co ma Księżyc, Wenus, Merkury, Słońce w bliźniętach Very HappyVery HappyVery Happy
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
vil73
Rozbrykana Kobyła Moderacji



Dołączył: 14 Gru 2012
Posty: 4869
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 50 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: podwarszawka
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 16:18, 07 Mar 2013    Temat postu:

Bliźniak poczwórny, zgroza Very Happy Very Happy (sorry nie żebym się z ciebie śmiała) toż on wszystkiego unikał
Bliźniak jak wiatr, próbuje oblecieć dookoła każdą przeszkodę Smile
robiąc słodkie oczka licząc że przejdzie ulgowo

A masz datę godz. i miejsce ww. oskarżonego?...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Mili255
Gość






PostWysłany: Czw 21:36, 07 Mar 2013    Temat postu:

No on jest niezdecydowany... taki zakręcony... tu się umawia, za dwie h już mu się plany zmieniają, później się obraża, że człowiek się nie spotkał z nim, później chce się bzykać, ale nie zauważa, że nie szanuje swym postępowaniem, później przeprasza, zaraz po tym znów robi to samo co wcześniej, później się obraża (sam na siebie chyba), później się za to mści Laughing później się uśmiecha... na koniec każe się odpierdolić Laughing i tak ciągle... Rolling Eyes Rolling Eyes Rolling Eyes
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
vil73
Rozbrykana Kobyła Moderacji



Dołączył: 14 Gru 2012
Posty: 4869
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 50 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: podwarszawka
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 15:50, 08 Mar 2013    Temat postu:

Jeszcze a propos łóżka... i wyborów lekkoduchów mi się przypomniało hehe Very Happy rozmowa starej wiedźmy z młodą wiedźmą Wink
Cytat:
- Jak poznać, że to ten właściwy, z którym...
- ... można pójść do łóżka?
- Mhm.
- Jeżeli w ogóle ma się wybór, a nie ma się dużej wprawy, w pierwszej kolejności ocenia się nie mężczyznę, ale łóżko.
- Jak to... łóżko?
- Właśnie tak. Tych którzy łóżek w ogóle nie mają, eliminujesz z miejsca. Spośród pozostałych eliminujesz posiadaczy łóżek brudnych i niechlujnych. A gdy pozostaną już tylko tacy, którzy mają łóżka czyste i schludne, wybierasz tego, który najbardziej ci się podoba.
Niestety, sposób nie jest stuprocentowo pewny. Można się cholernie pomylić.

(źródło: A. Sapkowski, saga wiedźmińska)


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Mili255
Gość






PostWysłany: Pią 19:42, 08 Mar 2013    Temat postu:

heheh Very Happy dobre Wink
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Mili255
Gość






PostWysłany: Pią 20:03, 08 Mar 2013    Temat postu:

Vit a co sądzisz o facecie który ma Księżyc i Słońce w raku, Wenus w lwie, Marsa w rybach i Merkurego w bliźniętach a Plutona www wadze? Dobry kochanek z niego? Miły czy niedobry?
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
vil73
Rozbrykana Kobyła Moderacji



Dołączył: 14 Gru 2012
Posty: 4869
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 50 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: podwarszawka
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 18:55, 11 Mar 2013    Temat postu:

Zależy co kto lubi Smile
Może być b. niezdecydowany, bo Raki humorzaste są, choć ogólnie rodzinne:)
Pluton w Wadze czyli charyzma i dominacja, ale przy tych wszystkich wodnych znakach nie wiem czy w ogóle się ujawni... może zależy w jakim Domu...
Mars w Rybach, nieprzewidziane reakcje czasem - całkiem niezrozumiałe dla postronnych. Ryby jednak mają każda swój oddzielny świat marzeń i fantazji...
Wenus we Lwie = leżę i pachnę i czekam na podziw;)
Merkury w Bliźniakach to dobre dogadywanie się 'w pierwszym etapie' ale niewiem czy trochę nie za mało konkretów potem...
A Asc gdzie? może by równoważył niezdecydowanie? i humorzastość Raków?

Osobiście całkiem nie kumam (na gruncie osobistym; normalnie to mam brata Ryby i świetnie mi się z nim współgra jeśli idzie o spr. rodzinne) facetów z wodnych znaków (1 krótki układ dawno z Rybami, zapomnij...) i całkiem mnie nie ciągną. Tak że trudno mi coś ci doradzićSmile No ale ja jestem ogień, woda go gasi Sad
Ale, biorąc pod uw. bliskie kontakty - bardzo miło zaskoczyły mnie znaki ziemi:) Mówisz że nie przepadasz za Koziorożcami, a dla takiego łóżko to czasem coś jak obrzęd i misterium - może i wydaje się nudny na 1-szy rzut oka, ale wytrwałością i skupieniem na celu potrafi to nadrobić tak, że to ciebie puszcza przodem w drodze do rozkoszy;) przynajmniej jeśli jest w sensownym wieku czyli co najmniej po 30-ce
Panna zdają się trochę rozlatana i 'zakrzątnięta', za to tak bardzo stara się żeby innym (w tym partnerowi) dogodzić (jak to służka zodiaku Wink ), że jeśli połączy to z doświadczeniem - sądzę, nie można jej nic zarzucićSmile
Itd, każdy ma swoje wady i zalety, zależy od reszty wykresu i od Twojego wykresu. W końcu każdy szuka czego innego:)
Grunt to się określić czego (a nie kogo) się chce w związku... bo nie da rady mieć wszystkiego naraz i to na już.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
vil73
Rozbrykana Kobyła Moderacji



Dołączył: 14 Gru 2012
Posty: 4869
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 50 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: podwarszawka
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 19:00, 19 Mar 2013    Temat postu:

Ooo ale ty masz Plutona w I domku Smile tak jak ja
a ja wiem co to jest
wewnętrzny wulkan, 'to coś', błysk w oku
a znam jeszcze mocniejszy przypadek - Pluton w I prawie na Asc (3 stopni orba)
Pluton lubi wybuchać i rospyepszać w najnieodpowiedniejszych momentach
w przypadku tego 'przypadku' widziałam takie akcje, i to jest straszne
ale ty masz od niego trygony i sexta, to chyba łatwiej
ja mam 2 kwadraty, do Słońca i MC. Teraz jestem starsza i łatwiej mi opanować, ale zrobiłam przez niego parę rozpipdzieli w życiu

...ooo nie zauważyłam, u ciebie też jest kwadrat do MC
może faktycznie powinno się uczyć przekierowywać dziką siłę Plutona na coś, jakąś formę wyżycia się, jak myślisz?...


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez vil73 dnia Wto 19:18, 19 Mar 2013, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Mili255
Gość






PostWysłany: Wto 19:15, 19 Mar 2013    Temat postu:

a co ten przypadek robił?
ja nie wybucham w sumie, raz na 5 lat mi się może coś tam powieczy wrzaśnie ale ogólnie to panuję nad sobą... chyba że ktoś to inaczej odbiera...
ale takie akcje pełną parą? np. lanie się itp czy wyzywanie tylko?
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
vil73
Rozbrykana Kobyła Moderacji



Dołączył: 14 Gru 2012
Posty: 4869
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 50 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: podwarszawka
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 19:32, 19 Mar 2013    Temat postu:

Ten przypadek, typ charakteru co tłumi emocje nim weźmie się do akcji (Mars w Raku) miał np. tak
- (kwadraty do MC i Merkurego) potrafił znienacka zwyzywać swego przełożonego Laughing piznąć robotę i pójść sobie
- (kon. z Asc) w środku imprezy, towarzystwa ni stąd ni zowąd z wqwioną miną wstać i pójść HGW gdzie, wszyscyśmy go szukali bo to na wakacjach było w obcej okolicy
- (kwadrat do IC) w chwili wqwa jak mu się nazbierało - znienacka zacząć rozwalać sprzęty w domu
- (sekstyl z Neptunem - sam w sobie nie dziwny, mnóstwo ludzi go ma, ale lepiej z nim uważać) niektóre z tych akcji nie na trzeźwo, alkohol wyzwala podświadomość często...

... niektórzy po prostu powinni uczyć się (i to od młodości) wyżywać jakoś, czy to przekierowywać energię na sport, czy jakąś inną intensywną działalność...


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez vil73 dnia Wto 19:59, 19 Mar 2013, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Marlena
Dług karmiczny



Dołączył: 20 Paź 2011
Posty: 180
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 19:18, 20 Mar 2013    Temat postu:

Vil super robisz te ilustracje. Na prawdę przyjemność popatrzyć.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Marlena dnia Śro 20:41, 20 Mar 2013, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
vil73
Rozbrykana Kobyła Moderacji



Dołączył: 14 Gru 2012
Posty: 4869
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 50 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: podwarszawka
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 20:20, 20 Mar 2013    Temat postu:

Hehe:) dzięki. Niestety, jak już wspomniałam gdzieś, nijak mi się ta tfurczość nie chce przełożyć na spr. zawodowe, a mam rozeznanie bo już od ponad 20 lat próbowałam (w różnych konfiguracjach, sama, ze znajomymi i różnymi grupami, w małych firmach, w dużych itd.). Okazjonalnie coś się trafia a i to głównie dorywczo. A z przyczyn różnych najdziwaczniejszych. Przykładowo
- kradzież teczki z dokumentami (w tym akurat kopii moich obrazków) znajomemu który je akurat wiózł do firmy
- nagłe niebotyczne podniesienie opłat przez spółdzielnię akurat w dzielnicy gdzie znajoma przyjaciółki prowadziła sklepik z ozdóbkami, zaraz po tym gdy wstawiła tam nieco moich prac... no i musiała likwidować sklepik:(
- awaria samochodu (przez lata niezawodnego, bez choćby małej usterki) faceta co jechał na spotkanie ze mną ws. pracy - tak poważna że facet przez najbliższe tyg. zajęty był głównie lataniem po mechanikach i nie w głowie mu było co inne...
- upadek a wkrótce potem likwidacja czasopisma z którym już-już zaczęło się coś wykręcać
... a to tylko parę przykładów, pierwszych lepszych z głowy

Very Happy Crying or Very sad Very Happy Crying or Very sad

przez lata nie mogłam tego pojąć, dopiero jak zobaczyłam tego saturna na MC, coś mi zaczęło świtać. Szkoda Sad no ale trzeba się jakoś nauczyć i z takim prezentem losu żyć Sad


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Marlena
Dług karmiczny



Dołączył: 20 Paź 2011
Posty: 180
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 18:06, 21 Mar 2013    Temat postu:

A kiedy się to działo pamiętasz daty? Były wtedy jakieś tranzyty Saturna do Merkurego, Księżyca, 10 domu?

Saturna masz brzydkiego. Ale w progresjach zmienił do Bliźniąt, a tam ma trochę lepiej niż w Raku Rolling Eyes


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Marlena dnia Czw 18:10, 21 Mar 2013, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
vil73
Rozbrykana Kobyła Moderacji



Dołączył: 14 Gru 2012
Posty: 4869
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 50 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: podwarszawka
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 18:31, 21 Mar 2013    Temat postu:

Ech, to już lata temu... w pewnym momencie po prostu odbiłam i stwierdziłam że lepiej jak poszukam sobie czegoś po prostu w tym kierunku (byle się w pracy nie męczyć), ale choćby za pieniądze (bo i tak wielokrotnie bywało że trafiałam na oszustów co efekty pracy wzięli i znikali w dali Wink ) coby się i córę na wychowaniu utrzymać
no i trafiłam, cieszę się z tego co mam. Płaca słaba raczej, perspektyw rozwoju ni mo, a rozwój sama sobie tworzę poza godzinami pracy, ucząc się i samokształcącSmile


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Noweezo Strona Główna -> Horoskopy natalne Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, ... 13, 14, 15  Następny
Strona 2 z 15

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin