Noweezo

parasolka

Właściwie to powiedziałabym, że bardziej na poziomie psychicznym, z wielu rzeczy zdawałam sobie sprawę, uświadamiałam itp ale miało to też związek z tym, że po prostu dorastałam/dojrzewałam, zdobywałam wiedzę. Pluton tranzytuje przez 4 dom, więc dotyczy to bardziej sfery domowej i rodzinnej.
Do końca 2015 roku jest w koniunkcji do Neptuna, więc mogę się spodziewać, że moja świadomość i idee dalej będą ulegać transformacji, mam nadzieję, że jednak na lepsze Wink

jasmina44

ale przez te lata to ci szedł po kilku planetach... w tym wenus.. jakas intensywna miłosc?

parasolka

Tak jak pisałam wyżej, wcześniej nie byłam zbyt otwarta na związki- chciałam kogoś mieć, ale byłam bardzo skrępowana i peszyła mnie obecność chłopaków, którzy mi się podobali.
Tranzyt przypada na czasy licealne i kończy się na początku studiów, nie miałam wtedy żadnych miłostek, chłopaków, ale bardzo, bardzo podobał mi się wtedy jeden chłopak (no, może kilku, Razz

ale ten jeden szczególnie). Był totalnie w moim ówczesnym typie, mieszkał nawet niedaleko- ale wiadomo wstydziłam się, a z czasem jednak o nim zapomniałam.
Myślę, że może tranzyt przyniósł rewolucję w moim myśleniu i podejściu do płci przeciwnej, związków itp. nie jestem już taka skryta i wstydliwa.