Noweezo

Erza

29 lat na karku i... póki co się nie zapowiada, chłop niby jest, ale że tak powiem dorywczo Twisted Evil

i nie nastawiony na poważny związek, a ja bym chciała z nim, ale może i też nie z nim, ale z takim, coby mi cały świat w posadach zatrząsł i pomógł zapomnieć o tym;
Niemrawo liczyłam na powrót Saturna, że coś ruszy w temacie, bo wiele koleżanek na kon. S-S powychodziło za mąż, a u mnie póki co cisza. Wenus w kon. z Plutkiem też niespecjalnie pomaga. [link widoczny dla zalogowanych]

Erza

chyba nie wypada pisać posta pod postem, ale link jest błędny, a nie mogę edytować Sad

może ktoś z moderatorów połączy oba w jeden Smile

załączam natalny
[link widoczny dla zalogowanych]

Mili

podobny natal do mojego, mi się na męża nie zapowiada, ja bym nawet żadnego zrzędy nie chciała

Erza

a ja właśnie chcę, nie musi zaraz być zaraz na legalu, może być taki do końca życia bez papiera Very Happy

Mili

bez papiera, ale oby płacił dobrze hehe

Erza

U mnie kasa dobrze stoi tylko wydaję za dużo. Smile

miłości nie kasy Smile

Audrey

No będzie mąż, jest ładny aspekt między Marsem, a Jowiszem. Sądzę, że gdzieś po 30.
Jowisz w 5 domu, Asc w Wadze, Wenus i Księżyc w Wadze- trochę możesz mieć tych związków.Znaki powietrzne nie są aż tak stałe Razz

.
Widać przetasowania jakieś w temacie love, bo Jowisz jak wspomniałam w V domu, w negatywnym aspekcie z Uranem.
Obstawiam, że będzie ze znaków ziemskich, albo będzie miał dość mocno podkreślony w kosmo właśnie ten żywioł Wink

.

Erza

Dzięki Audrey Smile

Teraz jestem w takim niby-związku z facetem z pracy. Skubany nie chce mi podać g.ur., bo wie po co mi, a miałabym czarne na białym czy iść w to, czy jednak go kopnąć w... drzwi. Very Happy

Prawdopodobnie ma Marsa, Jowisza i Saturna w Pannie, czyli mógłby pasować ten obecny. Solarny z niego Byk, a może już Bliźniak. Asc prawdopodobnie też ma w Pannie. Może to on, a jeszcze nie wiem hehe. Dobrze mi się gada z Koziorożcami, ale w seksie np. już nie hehe.

blackruby

Erza

Znam jego datę urodzin i kombinowałam z kółkiem jaki ASC by pasował, pozycja Wenus, że bardziej w Raku niż w Bliźniętach i Księżyc też bardziej w Pannie niż w Lwie. Obie planety ma gdzieś na pograniczu znaków, akurat tego dnia jakoś tak wypadało. Jego Saturn siedzi na moim Słońcu, więc tak łatwo zerwać też nie umiem, a próbowałam nieraz.

Urodził się 21.05.1980 w mieście tym samym co ja. Stawiam, że gdzieś po godzinie 16.

Blackruby, ja już mam dosyć tych związków, bo to niczego mi nie daje, tylko takie rozbicie emocjonalne.
Z nim znam się już prawie 4 lata, a 3 się spotykamy tak luźno/niezobowiązująco. Ja w międzyczasie byłam związku - 4 miesiące z Bliźniakiem, ale zerwałam. Spotykałam się też z innymi, szukając szczęścia i miłości. Ten ciągle jest i najbardziej mi odpowiada, więc nie kończę tej znajomości. Poza tym byłoby nieco trudno, bo pracujemy razem.

Odkąd Jowisz wszedł do Panny, to powiem Ci, że jest fajnie i finansowo, i w ogóle jakoś tak życiowo odetchnęłam, bardziej na luzie wszystko. Dużo też niespodzianek miłych mnie spotyka. A to ktoś mi w pracy kawkę zrobi, a to kurier przywiezie paczkę do firmy, a to sklepowa odłoży lepszy ciuch i da zniżkę. Ludzie są dla mnie mili jakoś tak bezinteresownie. Smile

Dziecko, nie ukrywam, chciałabym mieć z nim. Tyle, że ponoć on nie może mieć i od początku prawie lecieliśmy bez gumki i ciąży niet. Teraz biorę tabsy, bo spotykałam się z takim innym i nie chciałam wpadki akurat z nim. Akurat tamten mnie wtedy wkurzył kolejnym tekstem "niczego Ci nie obiecywałem", a niestety mój Mars w Kozie lubi figle. Cool

Rozładowuję to sportem, ale też czasami potrzebuję przytulić się do kogoś, poczuć opiekę i ciepło, nawet jeśli to jest na chwilę. Sad

blackruby

Taa, też poznałam klimaty takiej relacji, no ale ja się szybko odcinam od tego, co mi nie pasuje i nie jest w 100% "moje". Nawet kupa saturna w synastrii (w tym również saturn faceta na moim słońcu) mnie nie powstrzymała Evil or Very Mad

Rozumiem Cię, ale co zrobić, taki masz horoskop. Teraz trzeba na tego jowisza liczyć, może akurat coś wartościowego przyniesie Smile

Erza

A ja jakoś nie umiem, albo i nie chcę. Musiałby się z kimś zacząć spotykać, wtedy wkurzyłabym się na maxa i powiedziałabym mu, żeby się bujał. A on z nikim oprócz mnie się nie widuje. To pracoholik jest. Jego miłością jest praca.

Liczę, liczę. Smile

tyle, że on też za jakiś czas będzie w opozycji do swojej natalnej pozycji - rym mi wyszedł Razz

Po tym tranzycie może być dopiero coś. Smile

Gdyby udało mi się wyciągnąć jego godz. urodzin, to wrzucę porównawczy na forum. Już się rok czasu matki pyta i dopytać nie może. Faceci...

blackruby

No tak, masz księżyc i wenus w wadze to niejako w swoim odczuciu bez związku nie żyjesz. Czasem trzeba wybrać jakieś mniejsze zło dla siebie.

avitka

polemizowalabym
moja mama z ks w wadze bez zwiazku z wlasnego wyboru zyje nascie lat
a i mi z wenus wagowa nigdy nie bylo do zwiazku spieszno

dla porownania inne panie z rodziny po 40/50/60rz bez wplywow wagi, migaczem se partnerow znajdowaly i w sumie "same" to nie bywaly
tak jak moje kulezanki, wagą nieskalane, odliczajac pojedyncze dni... permanentnie potrafią nie byc same

blackruby

Ale ani Ty ani Twoja mama nie macie łącznie księżyca i wenus w wadze, a na dodatek asc w wadze a za to silne wpływy koziorożca, który jest samotnikiem. na horoskop zawsze patrzy się całościowo. U Erzy ta wenus jest jeszcze podbita kon z plutonem, który wprowadza przymus do planety położonej w znaku.