Noweezo

koliber.

jest na FB tak astronka prowadzona przez kogos...
[link widoczny dla zalogowanych]

dzisiejszy cytat zmusił mnie do załozenia tematu

ponizsze jest dla mnie oczywiste i zawsze strasznie sie irytuje komentarzami kobiet dot zainteresowania mezczyzn seksem w kontekscie bycia czyms złym...

Yakamoz · Gość

Oczywiście ze nie jest niczym złym pożądanie i zainteresowanie partnerką jeśli idzie to w parze z uczuciami, czy choćby sympatią z szacunkiem względem partnerki....no nawet zupelnie normalne to jest ze ludzie się pozadaja i pragną fizycznego zjednoczenia gdy im na sobie zależy.
Natomiast nie jest normalne ze facet sprowadza kobietę TYLKO I WYLACZNIE do bycia obiektem seksualnym i manipuluje kobietą a intencje ma "przemiotowe" i czysto seksualne.. szczególnie gdy jest ona w relację zaangażowana emocjonalnie...bo on wtedy jest sklonny wykorzystać jej zaangażowanie by wykorzystać JĄ

....zresztą nawet w tym tekscie wyżej to jedt wyraźnie napisane ze pragnąc i pozadac MUSZĄ OBOJE W KONTEKSCIE MIŁOŚCI....więc nie może tylko zależeć kobiecie i nie moze ona jedynie "pozadac z miłością i z miłością dawać" bo wtedy partner na to przystanie i zdominuje ją. Równie dobrze kobieta może wykorzystać mezczyzne zakochanego i pragnacego jej jeśli będzie go pozadac TYLKO i nie będzie w tym uczuć.
Chcenie jedej strony, pozaanie z MIŁOŚCIĄ jednej strony sprowadza relacje do walki o dominacje i zniszczenia. CHCIEC Z MIŁOŚCIĄ I pozadać w KONTEKSCIE MILOSCI muszą oboje by ta MIŁOŚĆ była udana.

Nie ma nic zlego w pożądaniu, zle jest gdy nie ma nic ponad to...bo to sprowadza relacje tylko do zaspokojenia popedu bez uznania szacunku dla emocji i uczuć i de facto człowieka i partnera ktory jest kimś wiecej niż tylko obiektem do zaspokojenia potrzeby seksualnej.

Zresztą nie przypominam sobie tez specjalnego oburzenia kobiet NA FORUM z tytulu tego ze jakiś mężczyzna je pozada w przeciwieństwie do tematów, gdzie piszą o tym ze poza pozadaniem jej to facet ma jej emocje i godność kompletnie w dupie- i o tym tu jest często mowa.....czego Ty Koli nie ogarniasz i atakujesz kobiety wypowiadajac się o nich jak o seksualnych klodach.
Dziwne byłoby ze kobieta czuje się dobrze gdy nie może liczyć na faceta nic ponad to by się z nią poruchal bo to świadczy o bardzo umniejszonym poczuciu wartosci i braku świadomości tego ze normalym jest liczyć na szacunek i zaangazowanie gdy jest się blisko, .....a jesli czuje się dobrze to raczej sama ma problem z daniem od siebie czegokolwiek więcej i nie rozumie wagi emocji i uczuć w życiu i nastawiona jest głównie na to by ODBYĆ STOSUNEK SEKSUALNY bo ma wypaczone pojęcie bliskości i MIŁOŚCI

koliber.

no dla mnie czyms naturalnym i pożądanym jest to ze mezczyzna widzac kobiete pierwsze czego chce to SEKSU
ze jej pozada...

jak i normalne jest ze jesli kobieta widzi mezczyzne ktory jej sie podoba to pozada go rowniez Very Happy

choc własnie druga czesc czesto jest przyblokowana mysleniem o seksie ze to "tylko "jedno" "

pozadanie dwójki zainteresowanych soba ludzi jest moim zdaniem czyms naturalnym i normalnym
nie znaczy to ze kazda ze stron musi dazyc do jak najszybszej konsumpcji znajomosci

tyle ze czesto jest tak ze kobieta ma problem z odczuwaniem porzadania ot tak...
czesto kobiety traktuja seks w kategoriach DAWANIA
gdyby na rowni z mezczyznami potrafiły odczuwac po prostu porzadanie to nigdy nie czułyby sie wykorzystane

seks to nie jest "tylko jedno" seks to jest cos pieknego cos doniosłego...i dobrze ze mezczyzna o nim mysli bo to warunek zycia na ziemi
po ta sa mezczyzni by uprawiac seks Laughing

koliber.

Neilia

koliber.

zwyczajny nie znaczy debil
zwyczajny to po prostu myslacy ineligentny człowiek...
takich jest znaczna wiekszosc

ludzie pomnadprzecietni czesto sa nie do zycia na dłuzsza mete

Maryna

też tak uważam Smile

ForgetMeNot

sunday

zgadzam się tacy ludki ciezcy we wspolzyciu