Noweezo

Gośka

Jak to mówią "do pełnego nie można już nalać". Smile

Diabeł nie jest tylko i wyłącznie kartą negatywną, nie ma w Tarocie takich kart.
Ponieważ nie mam zbyt dużo czasu na dyskusje, ustosunkowywanie się i etc. a moim celem było tylko i wyłącznie przybliżenie istoty misji w Portrecie, to jest mój ostatni wpis na tym forum. Mam nadzieję, że osoby zajmujące się Portretami będą podchodziły do nich i do swoich interpretacji z dystansem, w taki sposób, aby z normalnych ludzi nie robić oszustów, manipulatorów, seksoholików i Bóg wie co jeszcze Smile

.
Pozdrawiam.

Gość

ja na pewno nie postrzegam diabla jako karte "negatywmna " tylko i wylacznie ... bo to co "negatywne "co "pozytywne " to zalezy od kontekstu i sytuacji i jest relatywne ( tendencja do falszu ,moze byc w danej sytuacji potraktowana jako dyplomacja ,wyrachowanie czy zaradnosc) .. natomiast bezsensem jest ignorowanie podstawowego znaczenia karty -wg mnie ..i robienie na sile z diabla bioenergoterapeuty i altruisty .. i tyle ..

i to jakoby w tarocie nie bylo "zlych negatywnych " kart - to jest twoje zdanie ,bo wg mnie jest wprost przeciwnie .. sa karty z zalozenia "problematyczne " i mniej "problematyczne " -i do tych "problematycznych " zalicza sie miedzy innymi diabel etc

jesli pozytywow ktos chce tylko szukac to niech w ogole sobie odpusci analizy ,bo te analizy na pewno beda niepelne ..

aha .. ja przede wszystkim jestem nastawiona na zglebianie tego tematu -cel edukacyjny ..ja nie jestem tu po to by komus czynic krzywdy czy tez przyjemnosc ..bo ja jestem tu po to by sie uczyc ,razem z tymi co sa zainteresowani zglebianiem tego tematu i nie boja sie nazywac rzeczy po imieniu ..

w ogole tez nie lubie klasyfikacji "pozytyw "-"negatyw" ... wszystko jest jakie jest -relatywne .. ja tego nie wartosciuje jakie cos jest (w sensie dobro ,czy zlo ) dlatego nie mam problemow przy nazywaniu i stwierdzaniu faktow ..

edit : ludzie ,ktorzy zaslyneli " ze zlej slawy (mordercy ,psycho[paci ,oszusci ) ..bardzo czesto maja w zestawie swym takie karty jak WISIELEC ,WIEZA ,DIABEL ,SMIERC ... -

i to jest prawie ,ze "regula ,ze wystepuja te karty ..natomiast nie jest regula wystepowanie podwojnych kart ...co ciekawe ..

wg mnie podwojna karta czesto wlasnie daje "problemy " i przeszkody takze z zewnatrz jakie czlowiek moze napotykac w stosunku do siebie ,utrudnienia ,przeszkody ..,a nie tyle "zle cechy wew .. natomiast pojedyncza moze dzialac ROZNIE w zaleznosci od tego -jaki czlowiek jest .. jaki jest jego poziom swiadomosci itd ..

diabel z racji "duzej energii" jaka posiada .. ma przewage nad innymi .. posiadanie przewagi nad innymi moze zwyczajnie zachecac do wykorzystywania swej mocy itd i naduzyc w celu osiagniecia tego co sie chce ..

po prostu przy diable np czlowiek musi swiadomie pracowac nad soba i chciec byc "w porzadku " ,gdyz w naturalny sposob z racji posiadania tej tzw "wiekszej energii" jest predestynowany do jej naduzywania w stosunku do innych ..o czym czesto wie ..
dioabel daje egocentryzm i egoizm duzy po prostu .

rademenes

i Diabeł daje też zazdrość..o qwa jaką mocarną Laughing

ale lubię Diabolo..-jak mi na kasę wychodzi np..
kasa=władza=zazdrość..a wtedy także toksyka=Diabolo
hmm zaobserwowałam, że dużo zależy jak Ktoś stawiający karty postrzega daną kartę..Mi np często Diabolo pokazuje sex..taki dziki <cokolwiek to znaczy.. Wink

> oczywiście zależy jakie pozostałe karty.. Wink

Lunadari

mordka

Gość

mordka

No juz wiem jak to prawdopodobnie bylo.

Byl ztamta jakos 1,5 roku, a zerwali bo tamta gdzies wyjechala za granice i jakiegos innego poznala. Podobno ona jest jakas psychiczna, ma jeszcze jedno dziecko z innym facetem (wczesniej juz je miala) i tamto traktuje 100 razy lepiej od tego. On chyba czesciej sie zajmuje tym dzieckiem niz ona. Twierdzil, ze juz dlugo sie klocili rozstawali, ale on ze wzgledu na dziecko cchcial probowac dalej, no ale ostatecznie ona tam innego znalazla, chciala tez wrocic pare razy do niego ale on juz nie chcial,b o ona niby nienormalna jest Laughing

Gość

na uj ci on i jego problemy .. ja bym sie nie wiklala z diablem ...ale ja jestem moze uprzedzona ... Laughing

mordka

no ja nie chce z nim byc, za duzo "balastu" ze tak powiem Laughing

ale on nie daje mi spokoju..

powiedzialam mu, ze bedziemy tylko znajomymi to przeez pewien czas bylo ok nie widzielismy sie az wkoncu bylam na imprezie patrze, a on juz z inna wychodzi Confused

i potem do mnie esy, ze juz mial poukladane wszystko, byl spokojny a jak mnie zobaczyl to juz ma zawichrowanie w uczuciach Laughing

gadal, ze ma czasem wrazenie ze jestem kims wyjatkowym dla niego i brakuje mu mnie i takie bajery...

a tak lata za mna chyba wlasnie dlatego zeby tak jak pisalas zaangazowac mnie emocjonalnie, czuc sie waznym itp. ale ze mu nie wychodzi to chyba dziwne dla niego, bo mowil zawsze ze to dziewczyny za nim lataly, a tutaj odwrotnie Laughing

Gość

uwazaj na niego .. on umie zdobywac ... a jak ktos tak lata i jest fajnie a pozniej raptem przestaje to wlasnie tak inna osibe angazuje ..

mordka

no czasem mmialam juz wrazenie, ze jestem zaangazowana.. i wtedy troche ucinalam kontakt, bo ja nie chce tego. U nas to jest tak dziwnie, bo raz jest wszystko super, a nastepnym razem taki dystans jakis, pewnie przez ta gwiazde na 4pozycji. Wczoraj tez przyjechal do mnie i gadal z jakimis dwoma dziewczynami, on chyba jest taki ze musi bajerowac 10 naraz.. chociaz twierdzi, ze teraz jestem tylko JA ale watpie w to

Raz byla taka sytuacja, ze bylam u niego w domu i potem chceilismy na chwile na impreze pojechac, on mnie odwiozl do domu zeby m sie ogarnel a i powiedzial, ze zaraz przyjedzie. Potem pytalam gdzie byl t o krecil, nie chcial powiedziec a wkoncu wyznal, ze spotykal sie ztaka dziewczyna co ma dziecko i pojechal to definitywnie zakonczyc, ale cos nie chce mi sie w to wierzyc..

mordka

to tez typowe dzialanie diabla Evuniaj?

Zaczyna mnie obraazac/krytykować bez powodu na przemian z komplementami Laughing

nie no definitywnie chce zakonczyc ta znajomosc, bo z tego dobrej znajomosci nawet nie bedzie, aco dopiero cos wiecej. Juz sie w sumie troche wkrecilam i teraz pewnie bede cierpiec, bo on z innymi bedzie kolo mnie latal zapewne Razz

Gość

on chce cie podporzadkowac ... tak to typowe ..

mordka

No to wszystko sie potwierdza co napisalas o diableee.. dobrze intuicja mi podpowiadala zeby sie w to nie pakowac. Myslisz, ze mnie zacznie obrazac jak bede chciala zakonczyc relacje calkowicie? Very Happy

wogole wczoraj powiedzial mi cos przykrego, zmulilam sie i powiedzial ze mu glupio, a potem dodal ze jesli sie tym przejelam to widocznie troche mi na nim zalezy Shocked

jeb***..

a i np. ostatnio przyjechal na chwile, powiedzialam zeby zostal jeszcze 10 minut, ao n ze nie nie.. pytam czemu a on nic na to zaczal cos krecic, pewnie z inna sie umowil - nie podal konkretnego powodu, a byla wczesna godzina. A mi tez cos odwalilo i powiedzialam, ze jak pojedzie to sie nie widzimy jutro Very Happy

on powiedzial ze i tak bedzie czekal i pojechal.. a potem godzine pozniej mi pisal , ze mi to wynagrodzi itp Confused

Juz meczy mnie strasznie to, zastanawiam sie jak to uciac żeby juz sie odczepil

Gość

naj;lepiej znalezc se innego ..

ja juz pisalam ,ze po diable tez sie dlugo znieralam .. tak sie uwiklalam ... to jest ktos taki ze wchodzi w czyjes zycie a do swego jakby nie zaprasza ..