Noweezo

mordka

heh juz sie zaczyna, napisal ze jutro jest wolny a jak sie nie spotkamy to widocznie nie jest nam pisane, przeszlo mi przez mysl ze dlugo czekal bo nie mialam czasu i zeby sie spotkac, ale sie zastanowilam i tak jak pisalas evuniaj nie chce go usprawiedliwiac i napisze chyba ze widocznie nie jest pisane...

Gośka

Witam serdecznie, sorki, że nie w stosownym do tego wątku - wpadłam przelotem tylko na chwilę.
Przypadkowo przeczytałam ten wątek i muszę coś tutaj dopisać od siebie.
Nawet piękny Portret może charakteryzować w różnym sensie problematycznego człowieka, jeśli zostanie zrealizowany poprzez negatywy kart. Analogicznie karty postrzegane zwyczajowo jako trudne, mogą zostać zrealizowane pozytywnie. Dlatego dobrze jest zachować ostrożność przy interpretacji aby po prostu nie zrobić komuś krzywdy negatywną oceną.
Ewentualne negatywne aspekty realizacji misji wynikają z kart wewnętrznych, a nie z misji jako samej. Misja nie określa charakteru człowieka.
Dla przykładu: XV na pozycji nr 7 można znaleźć w Portretach J.K. Rowling, Andy Garcii, Toma Hanksa, Martina Luthera Kinga. A taki Hitler ma na tej pozycji VI. Smile

Pozdrawiam.

Gość

witaj goska ,milo ,zezawitalas ..

ok .. jasne ..trzeba byc uwaznym i nikt na pewno interpretujac nie chce nikomu krzywdy wyrzadzac ..

ale co do przytoczonych przykladow -co z tego niby wynika ,ze luther ,czy garcia maja diabla ?? czy wiemy jakimi sa ludzmi prywatrnie lub partnerami w zwiazkach ?-nie ..
to ,ze ktos w jakiejs dziedzinie odnosi sukces nie determinuje sukcesow w innych dzidzinach itd itp .

no widzisz ,ja mam troche inne zdanie na temat kart .. zgadzam sie ,ze portrety moga byc realizowane roznie "-pozytywnie -negatywnie ,pol na pol " itd ..jednak sa karty "lzejsze i karty ciezsze w tarocie ,.z gruntu czy zalozenie "pozytywne " i "negatywne " o okreslonej tematyce ..nie mam na mysli ,ze "zle "(bo to co "zle " co "dobre" niejednokrotnie zalezy od systemu wartosci i od punktu widzenia ),aczkolwiek niektore karty sa same w sobie "problematyczne " i tyle ..i ..i wymagaja na pewno wiecej wysilku od czlowieka w przepracowywaniu ich w "pozytywnym " tylko wydaniu ..

Gośka

Myślę, że gdyby Andy Garcia i Tom Hanks realizowali XV w negatywie, to z racji ich popularności usłyszelibyśmy o tym. Od lat pozostają w tych samych związkach (A.G. uważany jest za wzorowego męża), nie słychać o żadnych skandalach z ich udziałem.
Martin Luther King walczył o prawa obywatelskie Afroamerykanów. Co prawda niewolnictwo zostało zniesione wcześniej, ale pewne ograniczenia nadal pozostały, czyli wracając do tematu - mierzył się z XV.
Wiele osób z XV na pozycji 7 boryka się w życiu z kredytami, z osobami w typie XV, wiele z nich za pomocą posiadanej energii pomaga innym wyzwolić się z toksycznych sytuacji, osiągnąć niezależność.
Znam parę takich osób osobiście.

Gość

no i ??? ja tez znam kilka z diablem w misji i wsrodkach ... i to co piszesz nie wyklucza innych rzeczy .. bo kto jak kto ale diabel umie mskowac sie-diabel nie czyni zla wprost .. on czyni zlo dobrem czesto -czyli oznacza mowiac krotko oszustwa "wprowadzanie w blad "-pomylki
.. o kochankach nie musi nikt wiedziec ...to raz .. a dwa ,odniesienie jest nie do to hanksa tylko do kolesia co ma 11ke w dniu ,3 w kluczu i jest 1ka z drogi .. plus jeo doniczka i sytuacja .. a mianowicie jest ojcem swiezym ,twierdzacym,ze nie jest z matka dziecka i wyrywajacym o 5 lat mlodsza dziewuszke ,..
o czym to niby swiadczy .. na pewno nie o tym ,ze jest w porzadku ..
byc moze jego dziewczyna co urodzila dziecko lezy w pologu ,sexu nie ma ,to on szuka wrazen ..
dziecko mu sie urodzilo i zamiast byc z matka i dzieckiem i np ..naprawiac relacje to on nowe bezmyslnie byc moze tworzy ..
,a jesli dobrze realizuje swoja misje to ..to diabel tworzy tak zwiazki ,ze jest w nich zdecydowanie nadrzedny ..i kobiety z nim zwiazane sa gotowe byc slepe i udawac ze nie widza pewnych spraw lub staraja sie by tylko zdobyc jego serce ,by zostal przy nich..a przynajmniej jest tak do czasu ..

diabel daje NA PEWNO UWODZICIELSTWO ... i to nie musi byc "wada " -bo zalezy od punktu siedzenia .. ale zazwyczaj po kontaktach z diablem jest duzy ubytek energii i kac ..

to ze ktos ma zone ,a Ty nie wiesz ,ze mial kochanke lub ich wiele -nie znaczy ,ze nie mial ..

osobiscie tez znam taki przypadek ... faceta co mial narzyczona i kochanke ..a mial misje diabla .. i narzyczona nic o tym nie wiedziala .. wiedziala jedynie ze jest z babiarzem ..a lamal zycie kochance ,a raczej wolnej dziewczynie z ktorej uczynil kochanke i wykorzystywal peerfidnie jej slabosc w danym momencie,jej uczucia ,ktore oczywioscie wyzwolil w niej ,a pozniej manipulowal wszystkim l itditp .

zreszta duzo by wiemieniac ..

dla mnie podane wyzej przyklady sa nic nie wnoszace ,bo bo jak napisalam -jedno nie wyklucza drugiego ..

zreszta autorka watku -niech obserwuje po prostu ..to sie wyudaje byc rozsadniejsze w tej sytuacji niz liczenie ,ze omawiany "chlopak " pojdzie w slady kinga czyu hanksa Smile

to ,ze ktos jest szanowany ,czy lubiany /ma przyjaciol wsrod jednych nie znaczy ,ze nie potrafi zlamac zycia innym -swoja ze wszech miar czesto egoistyczna i wynikajaca z niskich pobudek postawa ..-a przynajmniej w przypadku diabla -wlasnie tsak bywa .. stad on tak silne emocje wzbudza ..

aha ..i ja uwazam ,ze ten spoza doniczki moze byc bardziej "negatywny " niz ten w doniczce ..

bo ..bo niektorzy sie rodza po to by odegrac role "judasza" i maja do taego typu postaw czy rol wieksza sklonnosc czy tendencje .. po prostu .. ale to juz abstrahujac od tematu tego konkretnie

diabel bardzo czesto pelni role wzmacniacza ..np talentu ..daje magnetyzm ..ale to wszystko nie jest dobre jesli chodzi o partnerstwo ..
tylko bardzo swiadomy diabel i taki ,ktory nie chce nim byc (a to chyba sie noerzadko zdarza bo dioabel jest kuszacy Laughing

)moze pracowac nad tym by "zniwelowac pewne tendencje jakie przejawia w relacjach intymnych .. a sa to ..chec zlamania czyjejs woli i zdecydowany przerost formy swych zachowan nad trescia .. zwiazek z diablem przypomina nieustanne nawewrt niewypowiadane przeciaganie liny ...to moze byc meczace i wykanczajace ..

diabel dazy do zawladniecia kims i by sie stac kims waznym dla kogos ,w zyciu kogos ,a sam czesto komus miejsca nie robi w ogole w swoim zyciu ..

jest bardzo duzo niouansow ,ktore sa stricte "diabelskie " odnosnie kwestii relacji z innymi ..

niektorzy przejawiaja sklonnosc naturalna do przekraczania granic ,postepowania niezgodnego z regulami ,diabel rzadko zadawala sie numerkiem jednorazowym ,on lubi zaangazowac emocjonalnie kogos - dla samego faktu -to lamanie w kims woli i poczucie wladzy i waznosci ..to wszystko jest diabel .. uprawianie gierek .. bardzo trudno o takie szczere partnerstwo z diablem ,takie gdzie partnerzy czuja sie "rowni sobie "..
to wszystko moze byc bardzo subtelne ..jednak skutki sa takie tego ,ze partner osoba po "spotkaniu z diablem obniza standard swego zycia ,jesyt rozczarowana ,czuje sie upokorzona niejednokrotnie i czuje sie na duzym debecie emocjonalnym .. relacje diabelskie NIE BUDUJA ..

zgadzam sie co do dlugow.. tylko to sa dlugi wszelkiego typu .. takze emocjonalne ..
a ze dlugi trzeba splacac to czesto przy diable i rozne tragedie moga byc ..bo jesli innym sie "robi zle " to sienaraza na silne emocje ..a silne emocje pozytywne moga wzmacniac ,natomiast negatywne -oslabiac ,a wrecz "uderzac " w czlowieka /..
taki "diabel moze wniesc do innych zycia cierpienie/straty jak rowniez je na siebie sprowadzic ..

Gośka

Trochę chyba się nie zrozumiałyśmy. Pisząc o XV na pozycji nr 7 nie odnoszę się do omawianej w tym wątku relacji, tylko do tego stwierdzenia:

Gość

tylko ,ze ja pisalam w tym watku i na podstawie kontekstu sytuacji ..

a co niby sie nie zgadza odnosnie hitlera ??? mi bardzo pasuje misja do niego ,zwlaszcza w odniesieniu do calosci jego piramidy .. kochankowie daja milosc lub NIENAWISC .. bardzo czesto ..bo kochankowie okreslaja milosc bardzo ludzka ,osobista ..jesli sie wybiera jedno to automatycznie sie odrzuca co innego ..u niego tak sie te energie zamanifestowaly ..

poza tym czy zwiazki dla niego nie byly wazne .. ? bardzo ..wiec tu misje wypelnial w 100 provcentach .. a jego zwiazek z eva braun chocby .,rownie znany jak on sam ...

przeciez bycie przywodca " to jeden z watkow choc bardzo wazny jego zycia

jak juz pisalam .. jedna cecha nie wyklucza zaistnienia innych ..

ktos moze byc nieuczciwy w intymnych relacjach ,byc intereswowny czy uwidzicielski czy sklonny do manipulacji jednoczesnie moze byc dobrym nauczycielem matemytyki i miec przyjaciela dlugoletniego ..

mordka

''ma 11ke w dniu ,3 w kluczu i jest 1ka z drogi '' evuniaj mozesz rozwinac? prosze;) wiem tylko, ze 1 z drogi chyba moze byc egoistyczna i wlasnie dominujaca... ta 11stka mnie ciekawi:wink:

a jego jak juz poznalam to wydawal sie taki egoistyczny tak na wyczucie, ale pozory myla wiec nie chcialam w to wierzyc.

nie wiem jak to z nim bedzie, bo wczoraj napisal, ze jesli jutro sie nie spotkamy to widocznie nie jest nam pisane. ja mu napisalam, ze moze i ma racje ze nie jest nam pisane i ze milo bylo go poznac itp. a dzisaij juz nagle ze ma dzis i jutro czas, a o tamtym juz nic. dziwne zagrywki stosuje, koniecznie chce zebym to ja sie podporzadkowala do niego, gdy ja mam czas to on nagle nie ma, a jakby mu zalezalo na spotkaniu jak normalnemu czlowiekowi to by znalazl ta chwile.

Mial wiele okazji w sumie do spotkania, mowilam zeby przyjechal na impreze pare razy, ale on oczywiscie nei mial czasu,albo przyjechal raz na 5 minut, co wtedy mi powiedzial o tym dziecku i na dodatek przyjechal wtedy z koleżanką.. a potem bombardowal mnie smsami, telefonami o spotkanie..

Gość

klasyka zachowania .. ode mnie tylko tyle ..uwazaj mordka ...a poki ,o ile nie zaangazowalas sie to UCIEKAJ .

to "dziwne " wlasnie co jest ..to jest NIEUCZCIWOSC .,.

lepszy bedzie .. pokis emocjonalnie niezaangazowana to uciekaj ,pousuwaj itd ..

mordka

nie jestem zaangazowana, nie mialam nawet czasu sie zaangazowac, bo widzielismy sie tylko pare razy i to na krotko. zastanawialam sie wlasnie czy sie z nim nie spotkac raz i nie wybadac, ale nawet nic sie jeszcze nie zaczelo a on juz odwala Confused

o co chodzi z ta 11 z dnia?

Gość

npo wlasnie .. wiec sobie odpusc .. naprawde -rzadko radze w ten sposob .ale uciekaj od niego bo to jest typ ,ktory ci nic nie da ,tylko zabierze ..

o to chodzi ,ze jest egoistym lubiacym imprezy ,nieodpoweiedzialnie tworzacym relacje ,ktorych nie zamierza kontynuowac i rozwijac tylko dla samopotwierdzenia .. lubi nowosci ..czyli zaliczac i "przedstawiac sie "..gorzej z dotrzymywaniem ..

nie szkodzi mordka ze kikla razy ..nieraz kilka razy starczy by wpasc jak s;liwka w kompot .. a on jest manipulant .. facet ktory by myslal o was powazniej by zachowywal sie w porzadku a nie cie frustrowal i problemy stwarzal .. przeanalizuj sobie jak sie czujesz w kontakcie z nim co tedn kontaktr wnosi ,czy poczulas odkad go poznalas rozczarowanie juz i zawod .. jesli tak to (*) jak najdalej ..

11ka z dnia daje aspekt ,ze czlowiek ma DWIE TWARZE CZESTO .. I NIE WYGLADA NA TEGO KIM JEST ..

NAJGORSZE JEST TO ,ZE JAK KTOS NAJPIERW ZABIEGA ,A POTEM PRZESTAJE TO AUTOMATYCZNIE ZACZYNA WZBUDZAC EMOCJE ,A BABY SA PRZEWROTNE I Z REGULY CHCA RATOWAC DEDLFINY I WIERZA ZE DLANICH BEDZIE INNY I ZE DOKONA SIE CUD ..

moje zdanie znasz ..

a on potrafi byc pociagajacy i atrakcyjny wiec tym bardziej spotkania z nim sa "niebezpieczne .. on nie jest uczciwy i szczery .. i egoista przede wszystkim .

mordka

a no czulam rozczarowanie i smutek.. ale akurat wtedy inna osoba poprawila mi humor i szybko o tym zapomnialam

no kobiety tak maja sama to zauwazylam, dlatego staram sie swiadomie podchodzic do relacji i nie lapac sie na to.. dlatego juz tak sie zastanawiam nad relacja z nim, bo z jednej strony ciagnie mnie wiadomo, a z drugiej wiem ze to nic dobrego nie bedzie, bo on sie nie zmieni. jeszcze ze na poczatku juz odwala takie akcje to bardzo niedobrze..

dziekuje evuniaj za rady i ostrzezenia, nie wiem co dalej zrobie, dam mu chyba ostatnia szanse zeby przyjechal jak przyjedzie to ok poobserwuje go, zobacze jak sie zachowuje choc i tak czuje, ze z tego nic dobrego nie bedzie, no ale szanse warto dac mimo wszystko, a jak dalej bedzie tak jak jest to poprrostu podziekuje:). I tak pewnie nie dojdzie do tego spotkania. Intuicje mam dobra, wiec mam nadzieje, ze wyczuje nieszczerosc jak cos.

rademenes

Gośka

Gość

duza czesc mordercow ma kochankow w misji .. bardzo wielu ..

tematem karty kochankow nie jest milosc "uiniwersalna " ,a osobista .. ta laczaca sie z okresleniem ,z WYBOREM(wybor moze byc miedzy dobrem i zlem np takze ) .. jesli czlowiek wybiera jedno -czesto neguje ,odrzuca drugie .. stad od milosc kochankow blisko jest do zazdrosci czy nienawisci ,zlosci ,urazanie ,zalu ..(osobiste traktowanie ,polegajace na utozsamianiu sie z tym co wybieramy )

na pewno negatywem kochankow nie jest brak milosci rozumiany jako "obojetnosc " -od takiego stanu sa innekarty .,. kochankowie mowia o wyborach osobistych ,waznych i emocjonalnych -milosc niezawsze jest wlasciwa ,a przy negatywie kochankow ludzie czesto sa "toksyczni w zwiazkach "-niewlasciwie takze moga ja pojmowac

duchowa milosc ,uniwersalna i dobrodusznosc to predzej jest w GWIEZDZIE np ,czy nawet ksiezycu,czy kaplance ,a nawet kaplanie niz w kochankach

edit :

diabel u cichopek czy u pascala ,czy u pazury mnie nie dziwi .. bo diabel daje przede wszystkim (EGOIZM-OGROMNY -CHEC BYCIA WAZNYM )moc wplywania ,manipulacji ,magnetyzm ,energie ,nierzadko popularnosc ,materializm ,urokliwosc i ogromne ego (cichopek ma mase 1 w dacie co potwierdza to ..pazura tez Smile

)itd ip ...

ja nie wiem co niby przyklad "kasi cichopek " ma byc za argumentem ..za czym ??
mysle ,ze korzysta ze swej energii i umie wyjsc na swoje .. Smile

diabel nigdy nie dziala "wprost " na zasadzie ,ze pokazuje swe intencje prawdziwe ..dlatego jest diablem ...

do hitera diabel w ogole nie pasuje bo onotwarcie byl jaki byl i glosiol co glosil w celach konkretnych .. bo on wierzyl w slusznosc swych przekonan ..

mial podwojnego cesarza a to jest tyrania i zlo wprost -w sensie tendencji do przemocy i agresji itd ...

diabel absolutnie nie dziala w ten sposob -w oczywisty -diabel jest czesciej u "oszustow" niz "mordercow " .. bo diabel wspiera dzialania pt " wprowadzania w blad "...

EDIT :tu jest dosc trafny opis tej karty
http://www.noweezo.fora.pl/arkana-duze-i-male,6/diabel,455-15.html