Noweezo tarot, runy, numerologia, astrologia i wiele, wiele więcej    FAQ   Szukaj   Użytkownicy   Grupy   Galerie   Rejestracja   Profil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   Zaloguj  Ja i Dawid Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7  Następny          Forum Noweezo Strona Główna -> DONICZKI (PPT) czyli interpretacje dat z zastosowaniem tarota Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat   Autor Wiadomość Gość Wysłany: Sob 16:36, 11 Maj 2013    Temat postu: TO JEST JASNE ze nasz charakter i nasza zdolnosc do w ogole komunikowania sie bycia w zwiazku i jego potrzeba jest istotna -bez dwoch zdan .. to tez jasne ze nasz charakter moze nam utrudniac lub uniemozliwioac harmonijne zwiazki itd .. ale ja pisze wlasnie o tym ..ze we wspolnych to wspolne najsampierw kochanki to kochanki ... a czy szczesliwe to zalezy od podejscia juz czesto ..ale energia bedzie ich na poczatku wlasnie taka sama .. a ze charakterkiem wszystko mozna zepsuc ..no coz . Powrót do góry Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat   Autor Wiadomość Bel Moderator Dołączył: 04 Sie 2012 Posty: 3368 Przeczytał: 0 tematów Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/3 Płeć: Kobieta Wysłany: Sob 16:38, 11 Maj 2013    Temat postu: evuniaj8 napisał: o to mi chodzi : Cytat: - patrzysz na 3 pierwsze pozycje u siebie i u niego, - oczywiście na 3 pozycje wspólne, które niewątpliwie są wynikiem zachowań/postaw/sposobów podchodzenia do relacji widocznych przy indywidualnych kartach (oczywiście ja stosuję indywidualne) bo jest jesli juz to ODWROTNIE ..PATRZYSZ NA WSPOLNE ..A NIE NA POZYCJE TRZY PIERWSZE U NIEGO I U CIEBIE .. uwazam to za zasadniczy blad . ja nie pusze ze nie patrze na skladowe ..bo patrze ..bo jak kobieta ma cesarza neg to szczesliwe zwiazki raczej ciezko bedzie by byly jej udzialem ze wzgledu na jej charakter , zle wzorce,oczekiwania i postawy wreszcie PROJEKCJE itd itp .. JA PISZE ZE WE WSPOILNYCH O ROZWOJU UCZUC NIE MOWIA SKLADOWE ..TO JEST ZWYCZAJNIE BLAD . Ev - czyli co - powiedzmy Kochankowie na 2 z Cesarza i Kaplanki to to samo co Ksiezyca i Pustelnika? Gwiazda z Sadu i slonca to to samo co z Gwiazdy i Glupca? To samo ludzie wnosza w relacje, tak samo sie uczucia rozwijaja? Wydaje mi sie ze jednak jakies roznice sa. Mnie sie wlasnie nie wydaje bo wtedy wszystkie takie same donice, niezaleznie z jakich indywidulalnych stoworzone by musialy miec taki sam rozwoj uczuc a tak chyba nie jest Post został pochwalony 0 razy Powrót do góry Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat   Autor Wiadomość Gość Wysłany: Sob 16:41, 11 Maj 2013    Temat postu: ??? a niby jacy maja byc .. energia kochankow bedzie taka sama na poczatku w kazdym wariancie .. a juz sposob ich realizowania sie bedzie zalezala od naszych charakterow i tu podpowiedza skladowe co moze byc na rzeczy .. zwlaszcza te skladowe sa wazne przy PROBLEMACH ..A NIE W OGOLE.. kochankowie pozostaja kochankami . a niby czym sie rozni gwiazda z sadu i slonca od gwiazdy z gwiazdy i glupca GWIAZDA TO GWIAZDA .. I INTERPRETACJE ZACZYNA SIE OD WSPOLNEJ GWIAZDY ..A NIE OD PUSTELNIKA WCHODZACEGO W JEJ SKLAD .. BO WTEDY SIE ZATRACA SENS TEJ GWIAZDY CZYLI TEGO CO JEST MIEDZY LUDZMI Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Sob 16:48, 11 Maj 2013, w całości zmieniany 2 razy Powrót do góry Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat   Autor Wiadomość Bel Moderator Dołączył: 04 Sie 2012 Posty: 3368 Przeczytał: 0 tematów Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/3 Płeć: Kobieta Wysłany: Sob 16:49, 11 Maj 2013    Temat postu: evuniaj8 napisał: TO JEST JASNE ze nasz charakter i nasza zdolnosc do w ogole komunikowania sie bycia w zwiazku i jego potrzeba jest istotna -bez dwoch zdan .. to tez jasne ze nasz charakter moze nam utrudniac lub uniemozliwioac harmonijne zwiazki itd .. ale ja pisze wlasnie o tym ..ze we wspolnych to wspolne najsampierw kochanki to kochanki ... a czy szczesliwe to zalezy od podejscia juz czesto ..ale energia bedzie ich na poczatku wlasnie taka sama .. a ze charakterkiem wszystko mozna zepsuc ..no coz . No wlasnie nie jestem przekonana czy taka sama energia. Jak karty kladziesz to przecie tez ta karta moze miec rozne znaczenie od decycji, poprzez milosc po zdrade nawet Wcale nie muza mowic o wzajemnej milosci. I teraz jak masz uklad np. Kochanki z Kaplana (babki) i Maga (faceta) to raczej babka moze widziec w tych Kochankach juz slubny kobierzec i ze do konca zycia a facet po prostu czaruje ale zaangazowany byc nie musi. A jak to jest np analogicznie jej Pustel a jego Gwiazda to on moze byc bardziej zaagazowany bo taki oboje mamj schemat ze ona trzyma dystans a on wpada z uczuciami jak sliwka w kompot bo kochliwy jest :-). Ale powtarzam - ja sie nie spieram ze podstawa to wspolne, Post został pochwalony 0 razy Powrót do góry Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat   Autor Wiadomość Bel Moderator Dołączył: 04 Sie 2012 Posty: 3368 Przeczytał: 0 tematów Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/3 Płeć: Kobieta Wysłany: Sob 16:52, 11 Maj 2013    Temat postu: Tak czy siak w jedny zapewne jestesmy zgodne - ze sie liczy cala donica :-) Post został pochwalony 0 razy Powrót do góry Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat   Autor Wiadomość Gość Wysłany: Sob 16:53, 11 Maj 2013    Temat postu: Z tego co piszesz to kompletnie bez znaczenia jest karta wspolna ..wystarczy sam,e skladowe interpretowac .. Powrót do góry Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat   Autor Wiadomość Bel Moderator Dołączył: 04 Sie 2012 Posty: 3368 Przeczytał: 0 tematów Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/3 Płeć: Kobieta Wysłany: Sob 16:57, 11 Maj 2013    Temat postu: evuniaj8 napisał: Z tego co piszesz to kompletnie bez znaczenia jest karta wspolna ..wystarczy sam,e skladowe interpretowac .. A gdzie ja to napisalam? :-) Przeciez caly czas pisze wrecz przeciwnie. Ja tylko twierdze ze wspolna nie ma jednakiego zabarwienia tylko sa niuanse i te niuanse skladowe pokazuja. Tyle. :-) Nadinterpretowalas nieco :-) Post został pochwalony 0 razy Powrót do góry Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat   Autor Wiadomość Gość Wysłany: Sob 17:01, 11 Maj 2013    Temat postu: piszesz o zaangazowaniu .. ze niby osoba z papiezem bedzie bardziej a z magiem mniej ... rozpatrujesz same skladowe .. a najwazniejsi sa kochankowie .. i papiez moze mowic wcale nie o widzeniu kobierca wspolnego tylko o tym ,ze ktos bedzie chciakl miec racje w relacji i byc autorytetem a druga osoba przyjmie trole uczNiakachcacego sie przypodobac ..a nie ze bedzie mniej zaangazowana-bo dla mnie to jest wlasnie nadinterpretacja i bledna interpretacja bpo w ogole spychajaca znaczenie karty wspolnej a roz[atrujaca skladowe .. i o tym pisze ..sensem jest glowna karta wspolna a nie skladowe we WSPOLNEJ .. BO SIE ROBI BLEDY . rozpatrywanie skladowych najwiekszy sens ma kiedy widzimy i czujemy problemy jakies ,gdy cos jest nie tak .. a nie w ogole .. i mysle ze nie bez przyczyny w ksiazce tylko sa skladowe interpretowane przy "probkemie Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Sob 17:11, 11 Maj 2013, w całości zmieniany 2 razy Powrót do góry Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat   Autor Wiadomość Bel Moderator Dołączył: 04 Sie 2012 Posty: 3368 Przeczytał: 0 tematów Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/3 Płeć: Kobieta Wysłany: Sob 17:15, 11 Maj 2013    Temat postu: evuniaj8 napisał: pisze o zaangazowaniu .. ze niby osoba z papiezem bedzie bardziej a z magiem mniej ... rozpatrujesz same skladowe .. a najwazniejsi sa kochankowie .. i papiez moze mowic wcale nie o widzeniu kobierca wspolnego tylko o tym ,ze ktos bedzie chciakl miec racje w relacji i byc autorytetem a druga osoba przyjmie trole uczNiakachcacego sie przypodobac ..a nie ze bedzie mniej zaangazowana-bo dla mnie to jest wlasnie nadinterpretacja i bledna interpretacja bpo w ogole spychajaca znaczenie karty wspolnej a roz[atrujaca skladowe .. i o tym pisze ..sensem jest glowna karta wspolna a nie skladowe we WSPOLNEJ .. BO SIE ROBI BLEDY . Akurat taki przypadek znam z obserwacji i wiem jak bylo. Ze to ona (Kaplan) byla zaangazowana a nie on (Mag). I to on byl dla niej autorytetem nie odwrotnie. :-) Tam nawet romansu ani konsumpcji nie bylo, tylko ona sie ogromnie zakochala i szlala jak on zerwal. Ale oczywoscie cala donica nie sprzyjala - na 3 Wieza, Ci Kochankowie na 2. Na 4 Cesarz... czyli jego "zdrada", jego odejscie bo o inna poszlo. Ale powtarzam po raz n-ty - ja absolutnie nie podwazam najwiekszego znaczenia wpsolnych kart :-) Post został pochwalony 0 razy Ostatnio zmieniony przez Bel dnia Sob 17:16, 11 Maj 2013, w całości zmieniany 1 raz Powrót do góry Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat   Autor Wiadomość Arkana Wybraniec fortuny Dołączył: 02 Wrz 2011 Posty: 3364 Przeczytał: 0 tematów Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: spod monopolowego Płeć: Kobieta Wysłany: Sob 17:20, 11 Maj 2013    Temat postu: [quote="evuniaj8"] Aura napisał: Cytat: - patrzysz na 3 pierwsze pozycje u siebie i u niego, - oczywiście na 3 pozycje wspólne, które niewątpliwie są wynikiem zachowań/postaw/sposobów podchodzenia do relacji widocznych przy indywidualnych kartach (oczywiście ja stosuję indywidualne) - BARDZO WAŻNA dla mnie jest misja - środki (8 pozycja) wraz z poz. 6 - to jest to coś co może pomóc uratować lub wspomóc związek... 3 pozycje wspolne nie sa wynikiem "podchodzenia do relacji " tylko sa wynikiem relaCJI DWOCH OSOB -TEGO CZYM JEST ..A NIE PODCHODZENIA .. BO INDYWIDUASLNA MOWI O NAS A NIE O NASZYM PODCHODZENIU JEDYNIE wg mnie jest wrecz przeciwnie .. we wspolnej sa najwazniejsze WSPOLNE ..A NIE TO Z CZEGO SIE SKLADAJA .. TO CZYM RELACJA JEST I JAKA JEST JEST ZAPISANE WE WSPOLNYCH KARTACH.. na kazdym rorum widze ten blad i sie smieje z glupich ludzi co interpreca jak bezrozumni .. to jak juz wspolna energie sie przefiltrowuje to zalezy od naszego charakteru czyli od naszych kart... ale we wspolnych najpierw wazne sa wspolne a nie odwrotnie co jest logiczne .. JAK LATWO MOZNA LUDZIOM COS WMOWIC .. JA WCALE NIE MIAKLAM TAKIEGO SAMEGO PODEJSCIA DO WSZYSTKICH ... i jak za pierwszym facetem latalam ..tak za drugim w ogole ..i jak do pierwszego dzwonilam pierwsza tak do drugiego nie musialam bo dzwonil .. o wygladzie tez nie mowi to o czym piszecie ..tworzycie nowe dziady ..i sie w blednych teoriach utwierdzacie.. pytanie jest inne .. z kim mamy do czynienia ..z czlowiekiem ktory potrzebuje kogokolwiek by zrozumial ze istnieje ?-wtedy zapewne jego schemat postepowania bedzie powtarzalny .. czy mamy do czynienia z czlowiekiem .. ktoryu iczy sie poprzesz relacje i to relacje dane go modyfikuja i cos wnosza w jego zycie .. Zgadzam się. Nie podchodzi się do każdego tak samo. Fajna metoda, ale zbyt ogólna. A tak czytam tę Waszą dyskusje i stwierdzam,że nie ma co tak mocno na kartach polegać... Ile razy mi tarot ciąże pokazywał, zejście...no różne rzeczy... A ile razy miałam ślub brać Post został pochwalony 0 razy Ostatnio zmieniony przez Arkana dnia Sob 17:25, 11 Maj 2013, w całości zmieniany 1 raz Powrót do góry Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat   Autor Wiadomość Aura Znak lepszych czasów Dołączył: 21 Wrz 2011 Posty: 2050 Przeczytał: 0 tematów Pomógł: 17 razy Ostrzeżeń: 0/3 Płeć: Kobieta Wysłany: Sob 17:26, 11 Maj 2013    Temat postu: w książce składowe są interpretowane tylko w "problemie" z racji trudności jaką ta pozycja sprawia większości zainteresowanym...reszta jest omawiana na kursie... swoją drogą proponuję udać się na kursy do Pani Allicji może ona rozwieje wszelakie wątpliwości... Post został pochwalony 0 razy Powrót do góry Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat   Autor Wiadomość Arkana Wybraniec fortuny Dołączył: 02 Wrz 2011 Posty: 3364 Przeczytał: 0 tematów Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: spod monopolowego Płeć: Kobieta Wysłany: Sob 17:30, 11 Maj 2013    Temat postu: Aura a świat to dobra karta ogólnie? Mi czesto rozstanie pokazuje Post został pochwalony 0 razy Powrót do góry Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat   Autor Wiadomość Bel Moderator Dołączył: 04 Sie 2012 Posty: 3368 Przeczytał: 0 tematów Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/3 Płeć: Kobieta Wysłany: Sob 17:31, 11 Maj 2013    Temat postu: Aura napisał: w książce składowe są interpretowane tylko w "problemie" z racji trudności jaką ta pozycja sprawia większości zainteresowanym...reszta jest omawiana na kursie... swoją drogą proponuję udać się na kursy do Pani Allicji może ona rozwieje wszelakie wątpliwości... Aura, jak jestes to moze moge Cie poprosic o wypowiedz uzupelniajaca do tego co pisalas o tej mojej wpolnej donicy - przeklajam tutaj bo chyba zginęło w gąszczu postow o wyzszosci Swiat Wielkiej Nocy nad Nozym Narodzeniem :-)))): Aura napisał: Bel napisał: Aura a co powiesz o takiej donicy wspolnej? Ja kiedys wrzucalam, ale daaawno temu, a ciekawa jestem Twojej opinii. W nawiasach Ona+On Głupiec (Diabeł+Rydwan) …….. Wisielec (Moc+Mag) ….…Gwiazda (Słońce+Sąd) Wisielec (Cesarz +Sprawiedliwość) ………….. Rydwan (Sprawiedliwość+Świat) Słońce (Wisielec+Rydwan) Misja: Rydwan (Mag+Kochankowie) Środki: Pustelnik (Mag+Sprawiedliwość) Hehehe i co pewnie teraz w Wisielcu jesteście Laughing i myślicie i myślicie o sobie aż dudni od tych myśli.... Very Happy on to jeszcze się zwierza, rady szuka... a Ty walczysz sama ze sobą - w prawo czy w lewo... ochh... No i po jakiego dzioba się wycofaliście - obydwoje - no... trza było dźwignąć odpowiedzialność za tą relację i działać tak jak na początku, tak jakie plany miały być.. nununu... Laughing ale wrócicie do swych źródeł... tylko jedna ważna sprawa - nie rozszarpywać starych ran, nie że jedno w prawo a drugie w lewo... równo stanąć w szyku, bo będzie druga szansa, tylko jest zagrożenie ponownym rozerwaniem. Jeżeli przyjmiecie obydwoje postawę " Ja dla Ciebię, a Ty dla mnie" to się uda... bo to poświęcenie nie może iść na marne Very Happy Teraz najgorszy okres.... "Aura, pisalas o rozwoju uczuc z 4 pierwszych pozycji i Misji - jak to u nas widzisz? Myslisz, ze ta Gwiazda na koncu to uczucie czy przyjazn raczej - bo sie roznie interpretuje te karte Smile Nawiasem mowiac, to z tym schematem, jak sie zastanowilam, cos jest na rzeczy - np. u mnie na 3 poz Slonce - i ja rzeczywiscie z kazdym swoim ex pozostawalam w dobrych, kolezenskich stosunkach. Nigdy jak odchodzilam to nie zrywalam mostow na zasadzie "na udry". Diabel i Moc tez sie zgadzaja bo w jakims sensie "gram" kobiecoscia, jak wyzej pisalam no i nie daje sie w tej Mocy i Cesarzu zdominowac facetom. Smile" Post został pochwalony 0 razy Powrót do góry Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat   Autor Wiadomość Gość Wysłany: Sob 17:37, 11 Maj 2013    Temat postu: Bel napisał: evuniaj8 napisał: pisze o zaangazowaniu .. ze niby osoba z papiezem bedzie bardziej a z magiem mniej ... rozpatrujesz same skladowe .. a najwazniejsi sa kochankowie .. i papiez moze mowic wcale nie o widzeniu kobierca wspolnego tylko o tym ,ze ktos bedzie chciakl miec racje w relacji i byc autorytetem a druga osoba przyjmie trole uczNiakachcacego sie przypodobac ..a nie ze bedzie mniej zaangazowana-bo dla mnie to jest wlasnie nadinterpretacja i bledna interpretacja bpo w ogole spychajaca znaczenie karty wspolnej a roz[atrujaca skladowe .. i o tym pisze ..sensem jest glowna karta wspolna a nie skladowe we WSPOLNEJ .. BO SIE ROBI BLEDY . Akurat taki przypadek znam z obserwacji i wiem jak bylo. Ze to ona (Kaplan) byla zaangazowana a nie on (Mag). I to on byl dla niej autorytetem nie odwrotnie. :-) Tam nawet romansu ani konsumpcji nie bylo, tylko ona sie ogromnie zakochala i szlala jak on zerwal. Ale oczywoscie cala donica nie sprzyjala - na 3 Wieza, Ci Kochankowie na 2. Na 4 Cesarz... czyli jego "zdrada", jego odejscie bo o inna poszlo. Ale powtarzam po raz n-ty - ja absolutnie nie podwazam najwiekszego znaczenia wpsolnych kart :-) tylko ze to co piszesz nie wynika wcale ze skladowych kochankow ,a jak zauwazylas z calej ..a pozycja druga moze mowic o "przeszkodzie rowniez ...i skoro konsumpcji nawet niue bylo to ja nie wiem o jakim my zwiazku mowimy ...bo co w takim razie bylo tu do zywania .. milosci nieodwazajemnione i platoiniczne sie zdarzaja .. a mag nie mowi o malym zaangazowaniu tylko o podrywaniu wlasnie jak juz ..a czy to glebokie czy nie to inna kwestia -to tak abstrahujac .. i stad te dziedziny nie ciesza sie powazaniem ..bo kazdy uwidzi to co chce .. Powrót do góry Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat   Autor Wiadomość Arkana Wybraniec fortuny Dołączył: 02 Wrz 2011 Posty: 3364 Przeczytał: 0 tematów Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: spod monopolowego Płeć: Kobieta Wysłany: Sob 17:40, 11 Maj 2013    Temat postu: a jak np ja mam z Tłukiem głupol-wieża-cesarz cesarz-mój papież, jego świat to by wynikało,że jestem dla niego spełnieniem marzeń.. G*WNO PRAWDA Bo to on zerwał znajomość...ja ją tylko dobiłam i stad te dziedziny nie ciesza sie powazaniem ..bo kazdy uwidzi to co chce <---No kuswa ja się na tym przejechałam właśnie... Post został pochwalony 0 razy Ostatnio zmieniony przez Arkana dnia Sob 17:41, 11 Maj 2013, w całości zmieniany 1 raz Powrót do góry Wyświetl posty z ostatnich: Wszystkie Posty1 Dzień7 Dni2 Tygodnie1 Miesiąc3 Miesiące6 Miesięcy1 Rok Najpierw StarszeNajpierw Nowsze         Forum Noweezo Strona Główna -> DONICZKI (PPT) czyli interpretacje dat z zastosowaniem tarota Wszystkie czasy w strefie CET (Europa) Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7  Następny Strona 6 z 7   Skocz do: Wybierz forum Regulamin----------------Regulamin Astrologia----------------Ogólnie o astrologiiHoroskopy natalneSynastrieTranzyty, progresjeDomy ogolnie i ascendenty w szczegolePlanety, planetoidy, gwiazdyZnaki, jakosci, zywiolyFigury planetarne i aspektyzegarkowoROZKŁADY ZWERYFIKOWANEDygresjowo Numerologia----------------Ogólnie o numerologiiLiczbyInterpretacje numerologiczne Tarot----------------Ogólnie o tarocieArkana duże i małeInterpretacje kartRozkłady Magia kolorówWróżba za jeden uśmiech lub ciut więcej - karty chętnym postawięDONICZKI (PPT) czyli interpretacje dat z zastosowaniem tarotakoła astrologiczneogólnie o Ezo. tvogólnie o Rodin. tvznaczenie kart w "doniczce"dzial praktycznyKipper - znaczenie poszcz. kartLenormand - znaczenie poszcz. kart solariuszeascendentalny zawrot glowyteoriaznaczenie poszcz.run w doniczceOjciec w oczach dziecka (dzien urodzenia dziecka)Matka w oczach dziecka (miesiac urodzenia dziecka)horoskopy zdarzentranzytowoKlasyki: TeoriaSnyradiestezjajakosci i zywioly; stopnie i dekanaty Runy----------------Ogólnie o runachInterpretacje runFutharkSkrypty runiczneznaczenia kart w konkretnym kontekscie Inne metody wróżebne----------------Karty AnielskieKarty KipperKarty LenormandKarty CygańskieKarty KlasyczneChirologia Inne ezoteryczne zagadnienia----------------EzoterycznieKarma, dusza, rytualy ZiołaMinerałyMagia imionruny - weryfikacjeMedycyna naturalna Telewizje ezoteryczne----------------Znani z tvRodin.tvKosmica.tvEzo.tvProgramy - dzielimy sie zbioramiHorarna Nieezoterycznie----------------PogaduchyDyskusjePolecamy, pomagamy, reklamujemy, wyróżniamySprawy techniczne i organizacyjnenumerologia w skali roku czyli lata osobiste i numerologiczne  Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group Regulamin Na skróty:RegulaminAstrologiaNumerologiaTarotRunyInne metody wróżebneInne ezoteryczne zagadnieniaTelewizje ezoteryczneNieezoterycznieInterpretacje kartDONICZKI (PPT) czyli interpretacje dat z zastosowaniem tarotaInterpretacje numerologiczneHoroskopy natalneROZKŁADY ZWERYFIKOWANELiczbysolariuszePogaduchyznaczenie kart w "doniczce"Arkana duże i małeTranzyty, progresjeOgólnie o astrologiiOgólnie o numerologiiDyskusjeSynastrieEzoterycznieInterpretacje runDomy ogolnie i ascendenty w szczegoleEzo.tvPlanety, planetoidy, gwiazdySny