Noweezo

avitka

nie wiedzialam gdzie zalozyc watek
bo mozna go rozpatrywac nie tylko w astro ale tez pod katem numero albo doniczek

czy zauwazyliscie cos taiego ze np zawsze [albo od kilku lat] dany miesiac obfituje w wydarzenia konkretnej tresci?

bo jerstem zdumiona ale widze ze kolejny rok z rzedu jesien a scislej pazdziernik to dla mnie "ciosy" na polu zawodowym
czasem mam wrazenie ze jestem w konkursie na to jak zabic jej motywacje

a np przelom lipiec-sierpien od kilku lat to dla mnie jakims trafem burzliwy czas w zwiazku

wiaze sie to pewno ze specyficznym aspektowaniem mojeo natala rokrocznie Wink

paralel numerologicznych/ doniczkowych [jesli robimy sobie dni-miesiace numeroliiczne albo doniczkowe z konkr.data]

Aura

u mnie od kilku lat - REGULARNIE - wrzesień/październik to istne przełomy...właściwie w każdej sferze...
już chyba wszystko się wtedy działo, nowa praca/utrata starej pracy, nowe relacje, stare chłopy wracają, otworzyłam firmę...pewnie jak się hajtne i dziecko urodzę to pewnie też w tych miesiącach Very Happy

zapewne ma to związek ze zmianą roku numer. ale i także moich urodzin, które są we wrześniu, a co za tym idzie roku osob.

jasmina44

u mnie tak ogólnie to wiele sie zawsze działo w okresie sierpien - listopad. w tym roku w sumie tez. jako ze pazdziernik to moj miesiac to tak wsyztsko dokoła tego sie kreci.
ale tez ciezkie rzeczy koniec zimy poczatek wiosny mi sie przydazały.

vil73

ja mam zwykle przewałki w pannie (tzn. przełom sierpnia i września) i od 3dek. września ciut lżej... kiedys nie kojarzyłam czemu, teraz kojarzę że to przejście bandy przez AS pewno (bo jak słońce lezie to i merk/wenusa zaraz przy nim)
kiedyś to były głównie gonitwy związ. z nowym rokiem szkolnym córy, oraz kasą na ałe wyposażenie jej itp. Ot takie pannowe zaganianie, ale ciężkie psych.
ale szukanie nowej pracy też, okoloprzeprowadzkowe sprawy któregoś roku
itp. nawał spraw które trza było ogarnąć

hedonism

Ja tak marzec - kwiecien jestem psychiczna dętka. W tym roku nawet miałam w tym czasie miesiac L4 Very Happy

Maryna

wg Łazariewa m-ce marzec i kwiecień są tymi, w których szczególnie ujawniają się pragnienia,
więc jeśli ktoś jest uzależniony od swoich pragnień, to może w tym czasie chorować na schorzenia z tematem pragnień związane, które te nasze pragnienia hamują,
zwłaszcza jeśli w lutym byliśmy jakoś szczególnie aktywni, bo w lutym powinniśmy się lenić, niczego nie chcieć, dystansować się od wszystkiego co ziemskie

avitka

Lazariew nie będzie mi dyktował kiedy mam się lenic

Maryna

a kto by śmiał cokolwiek ci dyktować?
na pewno nie Łazariew,
a mój post skierowany był do Hed

avitka

Marynko wiem ze odpowiadałas hed,
Napisałaś "w lutym powinnyśmy"
No mniewam ze to z lazariewa

Maryna

no pewnie, przecie napisałam, że wg Łazariewa,
ja nie jestem jasnowidzem Wink

ale on niczego nie narzuca, dzieli się swoim doświadczeniem i wynikami swoich badań, a książki adresuje do tych, którzy z tej jego wiedzy chcą korzystać

przecie nie wszyscy muszą się zmieniać, być zdrowi i żyć sto lat Laughing

avitka

40starczy, w porywach do50, no max maxow 60

Maryna

a potem... powtórka z rozrywki, itd. itp. Laughing

avitka

Ze reinkarnacja?

Maryna

a nie?

avitka

Chciałam sie upewnic;)

Życzę sobie być w nast.zyciu kaczka Very Happy

taka co całe dnie pływa se w stawie i od czasu do czasu wystawi komus kuper