Forum Noweezo Strona Główna Noweezo
tarot, runy, numerologia, astrologia i wiele, wiele więcej
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

moj solariusz 2013/2014
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Noweezo Strona Główna -> Horoskopy natalne / solariusze
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
jasmina44
Znak lepszych czasów



Dołączył: 23 Maj 2013
Posty: 2877
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 20:38, 01 Sie 2013    Temat postu:

w 4 domu ma marsa który jest w kwadracie z wenus i ze słońcem..
no odbra, nie bede sie dosuzkiwac powrotów.. wyystarczy bo sie zadrecze.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rudi
Moderator



Dołączył: 25 Sie 2011
Posty: 1204
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 20:39, 01 Sie 2013    Temat postu:

blackgirl napisał:
Twój mąż to solarny kozioł, ja mam też ksieżyc w kozie, i powiem Ci tyle, że jak koza podejmie decyzję to jest to generalnie bezpowrotne.

Ja jako koza też to potwierdzam. Odchodzę emocjonalnie raz i nie wracam.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
blackruby
Mistrzowski numerek



Dołączył: 28 Sie 2011
Posty: 7923
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 13 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 20:53, 01 Sie 2013    Temat postu:

Dokładnie, zwłaszcza jak odejdzie EMOCJONALNIE.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
jasmina44
Znak lepszych czasów



Dołączył: 23 Maj 2013
Posty: 2877
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 20:58, 01 Sie 2013    Temat postu:

skoro ciagle tak intensywnie w sumei utrzymuje z emna kontakt to chyba jeszcze do końca nie odszedł emocjonalnie, ale najwyrazniej wynika ze tak sie wkrótce stanie.
musze to jakos zakońćzyc wszytsko bo to mnie zadreczy.
no jak wy kozy jestescie to powiedzcie czemuz tym rozwodem zwleka? na poczatku tak mu sie spieszyło a teraz cisza... wtedy tez miał i problemy finansowe i zdrowotne a juz z pranwikiem rozmawiał i miała mu napisac pozew, to w kiwetniu było... noi sierpien a tu nic, myslałam wtedy ze w lato to juz sprawa bedzie moze... nie wiem gubie sie w tym.. chyba jednak czas na rozmowe.. bo sie zadrecze


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
blackruby
Mistrzowski numerek



Dołączył: 28 Sie 2011
Posty: 7923
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 13 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 21:12, 01 Sie 2013    Temat postu:

Z facetami to nie dojdziesz ładu, generalnie im się nie opłaca rozwodzić i tchórze też są, chyba że się tak zakochają i ta nowa miłość postawi ultimatum twarde a ich trafiło ostro... To wtedy się biorą "na odwagę", rozwód to też nieprzyjemne przeżycie samo w sobie, wiem bo "zaliczyłam" Mad
No i jeszcze coś tam Ci ktoś pisał, nie pamiętam dokładnie co, ale też prawda, czasem te ich motywy to pokrętne takie, że o logikę nawet trudno Wink

A poza tym, tak już zapytam jak kobieta kobietę, jak Ty to widzisz, skoro Wam się już dawno pożycie rozpadło, seksu nie ma x czasu, nawet to Was nie przyciąga do siebie (bo są tacy co żyć nie mogą razem, ale seks ich trzyma), to jak Ty widzisz ten wspólny dom od nowa, bliskość, której już nie ma...? Przecież ta inna baba to się bez powodu nie zjawiła w jego życiu, nie czarujmy się... Ja bym tak nie mogła, w martwicy żyć i udawaniu bo się boję żyć od nowa..? Nie pytam i nie piszę złośliwie, tylko zwyczajnie...


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez blackruby dnia Czw 21:14, 01 Sie 2013, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
jasmina44
Znak lepszych czasów



Dołączył: 23 Maj 2013
Posty: 2877
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 21:21, 01 Sie 2013    Temat postu:

wiem, sama nie iwem, kocham go jeszcze, jak juz pisąłam wczesniej winnych watkach mnie ta rozłąka otrzezwiła ja zrozumiałam ile straciłami chciałm to ratowac on nie, czy ta baba tak naprawde jest to ja nie wiem, domyslam sie, nie pytam wprost bos ie boje, na pocztaku sie nie bałam a teraz sie boje.. boje sie ze jak zapytam porusze temat rozwodu to taks ie stanie rozwiedzimy sie, ajak tego nei zrobi to moze jednakon zmieni zdanie, Boze wiem, naiwna głupia jestem sama nie umiem tego sobie poukłądać, ale cos mi w srodku mowi ze mam poczekac a wsyztsko sie ułozy tylko ja nie lubie ni eumiem czekac, to zawsze był problem, ja chce wsyztsko teraz od razu juz... a to trwa i trwa, on na poczatku był baardzo zdeterminowany do tego rozwodu ja sie go nawet pytałam dlaczego a on ze skoro to pewne to po co przeciagac, ze trzeba i tyle...
wiem ze było trudno wiele problemów było, ale szkoda mi tego wsyztskiego.. ja nie umiem odchodzic.... ja nie umiem sie rozstawac, to mnie przerasta.. dziwne to i chciałabym tak jak niektóre ziewczyny pisza ze czyste ciecie i nie odwracamy sie i nie patrzymy wstecz.. ja niestety za czesto patrze wstecz


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
jasmina44
Znak lepszych czasów



Dołączył: 23 Maj 2013
Posty: 2877
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 21:24, 01 Sie 2013    Temat postu:

t astrolożka która mi ten natalny robiła i która onas pytałam mi powiedziałą, ze on mnie podświadomie na próbe wystawił bo on mocno jest zraniony mysli ze ja go nei kocham i szybko sie pociesze z kims innym ze sie nie moge doczekac by byc sama, z eon nie wierzy w to ze ja taknaprawde chce byc z nim bo go odtracałam, i ze jezeli sie nie odetne od niego tylko bedziemy miec cały czas kontakt to rozwodu nie bedzie is ie zejdziemy w nastepnym roku...
a tu z naszych solariuszy wynika ze rozwód a u niego nowa miłosc.. ja juz nie wiem nic.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
blackruby
Mistrzowski numerek



Dołączył: 28 Sie 2011
Posty: 7923
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 13 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 21:32, 01 Sie 2013    Temat postu:

Ja też nie lubię rozstań bo także mam raka na asc, ale jak mus i nie widzę wyjścia to trudno.
Ale jeśli Ty czujesz inaczej, to nie drąż, nie słuchaj innych tylko rób tak jak Ci intuicja podpowiada, i w zgodzie ze sobą. Być może tu wszyscy się mylą. Tak naprawdę nikogo między Wami nie było i dokładnie nie wie. A tak karty jak i astrologia nie podejmą decyzji same w sobie. Być może ktoś mylnie interpretuje. Grunt to działać w zgodzie z własnymi odczuciami. Czasem najlepiej po prostu wsłuchać się w siebie.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Czw 23:13, 01 Sie 2013    Temat postu:

blackgirl napisał:
Ja też nie lubię rozstań bo także mam raka na asc, ale jak mus i nie widzę wyjścia to trudno.
Ale jeśli Ty czujesz inaczej, to nie drąż, nie słuchaj innych tylko rób tak jak Ci intuicja podpowiada, i w zgodzie ze sobą. Być może tu wszyscy się mylą. Tak naprawdę nikogo między Wami nie było i dokładnie nie wie. A tak karty jak i astrologia nie podejmą decyzji same w sobie. Być może ktoś mylnie interpretuje. Grunt to działać w zgodzie z własnymi odczuciami. Czasem najlepiej po prostu wsłuchać się w siebie.


DOKŁADNIE!!!
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
jasmina44
Znak lepszych czasów



Dołączył: 23 Maj 2013
Posty: 2877
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 7:35, 02 Sie 2013    Temat postu:

wczoraj jakos gorsza chwile miałam co jakis czas sie takie jeszcze zdarzają.
to chyba juz sama znam odpowiedz - jak ktos z nas złoży pozew to ja bo nie wytrzymam tej niepewnosci i tego czekania. dzieki dziewczyny:)

w kazdym razie poza tym rozwodem, to chyba nie ebdzie taki dramatyczny rok co? mam asc w wodniku a to raczej posuzkiwanie wąłsnych sciezek niezaleznosc - tu rczej nie ma umartwiania sie co? noi ksiezyc z wenus w strzelcu to tez raczej optymizm i chec działania... wiec masakry emocjonalnej raczej niepowinno byc
a jak beda jakies niespodziewane rzeczy które mi uran zafunduje to to musi byc cos poza małzenskimi sparwami bo to akurat zadna niespodzianka w sumie:)


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
jasmina44
Znak lepszych czasów



Dołączył: 23 Maj 2013
Posty: 2877
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 8:01, 02 Sie 2013    Temat postu:

no i spojrzałam to chyba fajny bedzie rok 2014/2015 bo bede miała wenus ze soncem w koniunkci w 5 domu:) co prawda plutona w kozie w 7 ale to po prostu posprzata to co było i zrobi miejsce dla nowego co prawda bedzie tez koninkcja ksiezyca z uranem w baranie - czyli jakas rewolucja w uczuciach, a ksiezyc w opozycji do wenus, ale juz w tym roku beda dominowac te lepsze aspekty i to bedzie bardzo wazny rok boosie bede miała takie same jak w natalnym, asc w raku:)
sekstyl marsa ze słońcem wiec sie bede dogadywac z facetami co najwyzej moze sama bede niepewna czy sie zwiazac czy nie, ta opozycja ksiezyca z wenus... tak mysle ze 2014/2015 bedzie jeszcze lepszy

a tak jak cyztam o wenus i skiezycu w strzelcu to jednak chyba zadnego stałego zwiazku mi to nie przyniesie, jezeli juz to wiele róznych tak z kwiatka na kwiatek, toc tam stałosci za duzo nie ma, a biorac do tego asc w wodniku i urana jako waldce to tez zmiany zmiany zmiany.... i cos mis ie wydaje ze bede kaprysic i przebirac:)


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
blackruby
Mistrzowski numerek



Dołączył: 28 Sie 2011
Posty: 7923
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 13 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 11:02, 02 Sie 2013    Temat postu:

jasmina44 napisał:
wczoraj jakos gorsza chwile miałam co jakis czas sie takie jeszcze zdarzają.
to chyba juz sama znam odpowiedz - jak ktos z nas złoży pozew to ja bo nie wytrzymam tej niepewnosci i tego czekania. dzieki dziewczyny:)

w kazdym razie poza tym rozwodem, to chyba nie ebdzie taki dramatyczny rok co? mam asc w wodniku a to raczej posuzkiwanie wąłsnych sciezek niezaleznosc - tu rczej nie ma umartwiania sie co? noi ksiezyc z wenus w strzelcu to tez raczej optymizm i chec działania... wiec masakry emocjonalnej raczej niepowinno byc
a jak beda jakies niespodziewane rzeczy które mi uran zafunduje to to musi byc cos poza małzenskimi sparwami bo to akurat zadna niespodzianka w sumie:)


Też tak myślę, najgorsze asc w solariuszach to skorpion i koza. I księżyc w powyższych Wink


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez blackruby dnia Pią 11:03, 02 Sie 2013, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
jasmina44
Znak lepszych czasów



Dołączył: 23 Maj 2013
Posty: 2877
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 11:06, 02 Sie 2013    Temat postu:

sprawdziłam black, bo pisałaś w innym watku że władca 4 domu w 8 moze oznaczac narodizny albo smeirc.. i ja mam, władca 4 czyli Merkuy jest w moim 8.. ha ha jakis pomysł idea sie narodza i umra... bo jak merkury to chyba raczej w tym sensie to trzebaby rozpatrywaćSmile

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez jasmina44 dnia Pią 11:07, 02 Sie 2013, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Pią 11:15, 02 Sie 2013    Temat postu:

blackgirl napisał:


Też tak myślę, najgorsze asc w solariuszach to skorpion i koza. I księżyc w powyższych Wink


To potwierdzam z autopsji, wszystkie polaczenia pluton/skórpion i saturn/koza poprzez znak, planetę ww czy dom im podporzadkowany to są najcięższe przeżycia zazwyczaj.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
jasmina44
Znak lepszych czasów



Dołączył: 23 Maj 2013
Posty: 2877
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 11:19, 02 Sie 2013    Temat postu:

to ja mam odwrotnie pluton w kozie a saturn w skorpionie na ten nadchodzacy rok soalrny

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Noweezo Strona Główna -> Horoskopy natalne / solariusze Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9  Następny
Strona 3 z 9

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin