Forum Noweezo Strona Główna Noweezo
tarot, runy, numerologia, astrologia i wiele, wiele więcej
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

wenus w wodniku
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Noweezo Strona Główna -> Planety, planetoidy, gwiazdy
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
vil73
Rozbrykana Kobyła Moderacji



Dołączył: 14 Gru 2012
Posty: 4869
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 50 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: podwarszawka
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 19:38, 18 Sie 2013    Temat postu:

Very Happy u mnie przynajmniej jeśli idzie o ciuchy Smile
najogólniej rzecz ujmując - ORYGINALNIE
przykładowo, wodnicza wenus w środowisku biurw może być jedyną noszą dżinsy, a w srodowisku artystów jedyną w żakiecie Very Happy Very Happy
aaaa nie cierpię tzw. markowości i obnoszenia się z nią to w ogóle nie qmam... jak mi się trafił w życiu jakiś tzw. 'lepszy' ciuch i miał wszywkę firmową w widocznym mscu, to pierwsze co robiłam ją wypruwałam Very Happy
od lat 80-tych dżiny dzwony nosiłam często dość... a tu jak nagle, gdzieś ok 2000-2002 naszła moda na dzwony - poczułam obrzydzenie nieco przed wkładaniem własnych spodni Very Happy i wykopałam z szafy stare rurki
odrzuca mnie ogólnie od 'tego co ogół', jakoś z głębi z samej zasady Smile a ciuch ma być 'no logo', i zawsze tak jakoś miałam od dziecięctwa


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Yakamoz
Gość






PostWysłany: Nie 19:56, 18 Sie 2013    Temat postu:

To racja....wplyw wodnika i urana zawsze daje nonkonformizm, indywidualizm, przekorę i zdaje się....nieprzewidywalność
Laughing Laughing Laughing


Ostatnio zmieniony przez Yakamoz dnia Nie 21:03, 18 Sie 2013, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
vil73
Rozbrykana Kobyła Moderacji



Dołączył: 14 Gru 2012
Posty: 4869
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 50 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: podwarszawka
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 19:13, 19 Sie 2013    Temat postu:

echchc to logo czy tam znaczek firmowy jakbym nosiła, to dla mnie taka forma 'uniformizacji'
a ja jeśli godzę się na uniform czy cuś takiego, to tylko z pełną świadomością, w celu np. pracowym...
ale żeby mi ktoś znaczek/ plakietkę naczepiał z góry i jeszcze może mam się z nią (z daną firmą, z markowością etc.) identyfikować - O CO TO TO NEEE


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
opal
Gość






PostWysłany: Pon 20:30, 19 Sie 2013    Temat postu:

kiedys w pracy poprzedniej szefowa wprowadzila plakietki i bylam jedyna osoba ktora nie nosila notorycznie, tylko na biurku stawialam Laughing na przekor tez sie ubieralam, calkiem nie po 'biurowemu', ale nic za to nie mialam, dopiero po moim odejsciu wprowadzony zostal zakaz chodzenia w trampkach Laughing
u mnie wenus w koniunkcji z urane, wiec zwodniczona, a dodatkowo w strzelcu wiec ograniczen nie lubi Razz


Ostatnio zmieniony przez opal dnia Pon 20:31, 19 Sie 2013, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Vesna
Gorzkie ziółko



Dołączył: 08 Cze 2013
Posty: 440
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 21:28, 19 Sie 2013    Temat postu:

Yakamoz napisał:
To racja....wplyw wodnika i urana zawsze daje nonkonformizm, indywidualizm, przekorę i zdaje się....nieprzewidywalność
Laughing Laughing Laughing



hmmm.... mi się wydaje że też ogromną kreatywność. Kiedyś widziałam na jakiejś stronie/ w gazecie jakiś artykulik ze zdjęciami jak krok po kroku dżinsowe spodnie (!) obciąć, rozpruć, pozeszywać na maszynie tu i tam, wszyć zamek i zrobić z tego niekonwencjonalną torebkę. I tak sobie teraz myślę, że to musiała jakaś pani Wodniczka albo pani z Wodnikową Wenus pisać ten "pomysł na" .
I że takie o rzeczy [link widoczny dla zalogowanych] to chyba tylko Wenus w Wodniku potrafi wymyślić Wink

Tak mi się od zawsze troszkę zdawało, że panie z Wen w Wodniku baardzo bardzo wysoko cenią taką funkcjonalność przedmiotów którymi się otaczają i praktyczność . ( oj bardzo ciężko im kupić prezent ). Też wielofunkcyjność oprócz estetyki i bardzo zwracają uwagę na "przydatność" tego co wkoło nich sobie stoi/leży/zwisa . Że podobają im się rzeczy które do czegoś służą i są jakoś tam zmyślnie nowocześnie skonstruowane. Że lubią sobie bardzo ułatwiać życie i lubią proste rozwiązania. Wydaje mi się, że to one wymyśliły kuchenne urządzenia wielofunkcyjne i rondle z odłączaną rączką, żeby mniej miejsca zajmowały Wink Też mi się kojarzy z nimi wysoka ekologiczność, nastawienie na eko kosmetyki i że koniecznie o owocowych orzeźwiających zapachach mają być one. I chyba nie lubią baaaaardzo słodkiego ( ja mam Wenus w Strzelcu uwielbiam musztardę rosyjską , mogłabym ją łyżkami zjadać).


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Vesna dnia Pon 21:33, 19 Sie 2013, w całości zmieniany 3 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
vil73
Rozbrykana Kobyła Moderacji



Dołączył: 14 Gru 2012
Posty: 4869
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 50 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: podwarszawka
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 3:43, 20 Sie 2013    Temat postu:

prawda... przerabianie to często u mnie, szyć się nauczyłam w wieku 10-12 lat (z konieczności - lata 80te, braki towarowe), zwężać skracać łączyć 2 ciuchy w 1...
ciuch z lumpexa przerobiony jakoś tam na moją modłe - to standard.
wygoda i luz przede wszystkim si Smile ale ja strzelec, myślała że to ze strzelca Very Happy
pierogi błyskawiczne to też chyba dla mnie wymyślono Very Happy Very Happy :Very Happy
łatwo mi prezent kupić Smile wystarczy książka, najlepiej coś z fantastyki Very Happy
kosmetyki owocowe fuuuj, ani korzenne ciężkie, ani słodkie kwiaty Smile woleć ja proste lekkie ziołowe albo leśne zapachy
słodkiego ani tłustego nie lubić Smile za to b. lubić baardzo ostre przy których inni wymiękają (to chyba dominanta ognia u mnie)
wodnikowi się przypisuje wszelkie niecodzienne lub egzotyczne przyprawy/ potrawy, ja niekoniecznie zawsze - ale ostroość wybrać zawsze, jak mieć wybór


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Wto 8:13, 20 Sie 2013    Temat postu:

ja mam wenus w pannie i urana w skorpionie i zawsze płynę pod prąd, zawsze jak mam coś do zrobienia to myślę z pół godziny jak tu zrobić aby to samo się zrobiło albo żeby się nie narobić, rzadko kiedy daję sobie narzucić czyjeś zdanie itp, ludzie mają ze mną przejebane
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Vesna
Gorzkie ziółko



Dołączył: 08 Cze 2013
Posty: 440
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 12:37, 20 Sie 2013    Temat postu:

vil73 napisał:

(...) wygoda i luz przede wszystkim si Smile ale ja strzelec, myślała że to ze strzelca Very Happy


Mi to się kojarzyło tak : mocno Strzelcowa Pani będzie jakoś tam lubiała rzeczy luźne-wygodne, bardzo bardzo nie będzie akceptowała jak coś jest ciasne, bardzo bardzo mocno opinające, będzie ją denerwowało jak coś ją "pije", jak jej się gumka odciska gdzieś mocno, uwierające fiszbiny ją będą męczyły niemiłosiernie, gryzące swetry, na ciasno zapięte pasy szerokie podkreślające talię też się chyba nie skusi. Ale to wszystko bardziej tak pod kątem "lubię lubię jak mnie nic nie ciśnie, jak mnie ciśnie choć trochę to jestem zła". I też mi się wydaje, że nie będzie lubiła Wenus w Strzelcu koków wysokich ciasnych takich jak teraz noszą na czubku głowy, też misternie zaplecionych warkoczy jakichś takich dobieranych mega wymyślnych od których potem boli głowa, jakichś naprawdę ciężkich choć pięknych kolczyków i tym podobnych rzeczy. Bo ona generalnie nie lubi w ten sposób "cierpieć dla urody". Ale jakieś tam dzwony, przeobszerne/ dłuuuugie rzeczy założy, falbany i żaboty też, ogromne swetry-nietoperze też będzie nosiła jeśli weszła moda na to, jakieś tam poncha, wieelkie szale, ogromne fałdziste spódnice, też rozkloszowane mocno jakieś rzeczy jeśli to jest akurat modne.

A Wodnikowa Wenus będzie lubiła wygodę w ubiorze ale taką "praktyczną" , tzn. własnie takie mody podejście bardzo bardzo "logiczne" .....takie coś "a po co tu ten żabot, po co aż takie falbaaaany, przecież można i bez tego " , też takie coś "wolę rurki bo są wygodne i tyle, a te dzwony mają w nogawkach tyle materiału że namiot można zrobić , po co w takim chodzić i zamiatać tym ulice, skoro można "prościej" ??" Moje najb. makabryczne wspomnienie z czasów, kiedy wszyscy nosili dzwony to nogawki dzwonowe chciwie pijące kałuże, roztopiony śnieg z solą, błoto wszelakie, tak że się miało spodenki mokre aż po kolana... makabra. Ale w tym chodziłam mimo wszystko. Także i tego, że zimą/ w czasie deszczowej aury co 2 minuty trzeba było czasem podwijać toto.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
opal
Gość






PostWysłany: Wto 12:49, 20 Sie 2013    Temat postu:

Vesna napisał:


Mi to się kojarzyło tak : mocno Strzelcowa Pani będzie jakoś tam lubiała rzeczy luźne-wygodne, bardzo bardzo nie będzie akceptowała jak coś jest ciasne, bardzo bardzo mocno opinające, będzie ją denerwowało jak coś ją "pije", jak jej się gumka odciska gdzieś mocno, uwierające fiszbiny ją będą męczyły niemiłosiernie, gryzące swetry, na ciasno zapięte pasy szerokie podkreślające talię też się chyba nie skusi. Ale to wszystko bardziej tak pod kątem "lubię lubię jak mnie nic nie ciśnie, jak mnie ciśnie choć trochę to jestem zła". I też mi się wydaje, że nie będzie lubiła Wenus w Strzelcu koków wysokich ciasnych takich jak teraz noszą na czubku głowy, też misternie zaplecionych warkoczy jakichś takich dobieranych mega wymyślnych od których potem boli głowa, jakichś naprawdę ciężkich choć pięknych kolczyków i tym podobnych rzeczy. Bo ona generalnie nie lubi w ten sposób "cierpieć dla urody". Ale jakieś tam dzwony, przeobszerne/ dłuuuugie rzeczy założy, falbany i żaboty też, ogromne swetry-nietoperze też będzie nosiła jeśli weszła moda na to, jakieś tam poncha, wieelkie szale, ogromne fałdziste spódnice, też rozkloszowane mocno jakieś rzeczy jeśli to jest akurat modne.

.

NIENAWIDZE ubran oversize Idea Idea Idea
wenus w strzelcu


Ostatnio zmieniony przez opal dnia Wto 12:49, 20 Sie 2013, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Vesna
Gorzkie ziółko



Dołączył: 08 Cze 2013
Posty: 440
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 13:07, 20 Sie 2013    Temat postu:

opal napisał:


NIENAWIDZE ubran oversize Idea Idea Idea
wenus w strzelcu



a gdzie masz Słońce? Smile ja mam Wenus i Słońce w Strzelcu i uwielbiam duuuże swetry, te swetry-nietoperze, sukienki/bluzki takie odcinane pod biustem i baardzo obszerne lubię, takie jakby "ciążowe". Embarassed


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
opal
Gość






PostWysłany: Wto 13:10, 20 Sie 2013    Temat postu:

ja w skorpionie Smile ja mam wszystko w trzech znakach: skorpio, strzelec, koza. zdecydowanie lepiej sie czuje w obcislych rzeczach, nie wiem czemu tak Rolling Eyes
a w tym sezonie wlasnie byla moda na te luzne rzeczy i wszystkie bluzki jakie sobie kupilam w tym roku to xs a i tak niektore sie luzne wydaja Shocked


Ostatnio zmieniony przez opal dnia Wto 13:12, 20 Sie 2013, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Vesna
Gorzkie ziółko



Dołączył: 08 Cze 2013
Posty: 440
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 13:39, 20 Sie 2013    Temat postu:

opal napisał:
ja w skorpionie Smile ja mam wszystko w trzech znakach: skorpio, strzelec, koza. zdecydowanie lepiej sie czuje w obcislych rzeczach, nie wiem czemu tak Rolling Eyes


...bo seksowniej tak jest ...a Skorpionki to czują Razz Wink ja jakichś parę lat temu zmieniłam mocno styl ubierania ten mój "oficjalny do ludzi" i zaczęłam nosić obciślejsze rzeczy, zrezygnowałam z wielkich spódnic do ziemi z fałdami na rzecz spodni rurek żeby pokazać nogi , postanowiłam, że się nie będę zasłaniała zbyt obszernymi ubraniami itd itd . No żeby się spodobać komuś i żeby wyglądać bardziej hot...Embarassed I jak idę "do ludzi", albo wiem, że będą na mnie patrzeć jakieś facety, to się tej zasady trzymam niby do dziś żeby było obcisłe, bo tak jest seksownie itd itd itd...bo " a nuż widelec jakiemuś się spodobam" ...Ale "ja wersja prawdziwa", ja po domowemu to jest "po dawnemu" długi sweter olbrzym-nietoperz, bluzeczka jakby ciążowa pod biustem odcinana ....bo ja się właśnie w takim czymś dobrze czuję ...a "do ludzi" to trochę jestem "przebrana" w obcisłości Embarassed


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Vesna dnia Wto 13:46, 20 Sie 2013, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
opal
Gość






PostWysłany: Wto 13:56, 20 Sie 2013    Temat postu:

aa moze przez skorpiona.. fakt.. ale ja staram sie nie przasadzac. jak ide gdzies w mini to bluzke se wybieram taka bez dekoltu Razz bo jednak nie lubie jak sie na mnie za bardzo gapia (wzrokiem rozbieganym Laughing )

Ostatnio zmieniony przez opal dnia Wto 13:56, 20 Sie 2013, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Vesna
Gorzkie ziółko



Dołączył: 08 Cze 2013
Posty: 440
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 14:18, 20 Sie 2013    Temat postu:

opal napisał:
aa moze przez skorpiona.. fakt.. ale ja staram sie nie przasadzac. jak ide gdzies w mini to bluzke se wybieram taka bez dekoltu Razz bo jednak nie lubie jak sie na mnie za bardzo gapia (wzrokiem rozbieganym Laughing )


no bo ta Koza daje właśnie takie "wyważenie" . Mi się Wenus w Koziorożcu kojarzy z ponadczasowością i Audrey Hepburn / Jacqeline Kennedy/ sukienką "princeską" dobrze skrojoną ale bez dekoltu. i Koza/ Panna raczej nie lubi czegoś takiego jak coś jest "za długie", "za duże", "za dużo dodatków ", "za dużo ozdobników" , napisów na koszulkach i nadruków też chyba nie lubi ???


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Vesna dnia Wto 14:19, 20 Sie 2013, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
opal
Gość






PostWysłany: Wto 14:25, 20 Sie 2013    Temat postu:

wenus nie wiem, ale ksiezyc i asc w kozie tak Laughing , to moge potwierdzic. jesli naszyjnik to juz nie koliczyki, jak duze kolczyki to juz bez bransoletek itd. duzo roznych kolorow tez nie moze byc
Powrót do góry
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Noweezo Strona Główna -> Planety, planetoidy, gwiazdy Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7  Następny
Strona 5 z 7

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin