Noweezo

vil73

paracelsus był od ezo też,
nie tylko chemik alchemik medyk i zielarz Smile

bo także filozof i astrolog Smile

blackruby

Audrey

Księżyc w Skorpionie

Człowiek od dawien dawna znał sposoby na radzenie sobie z sytuacjami transformującymi. Progi i przejścia obwarowane są nie bez powodu po dzień dzisiejszy w różnych kulturach przestrogami i rytuałami – jak np. ten, że nie należy przez próg witać gości. Współcześnie rytuały oczyszczające widać np. na salach operacyjnych. Zanim lekarz weźmie do ręki skalpel i przekroczy nim granice ciała pacjenta musi się oczyścić, a pacjent zostać przez cały zespół lekarzy dokładnie przebadany i przygotowany do zabiegu. Zwykle lekarze nie pojawiają się w domu przypadkowego człowieka i nie robią mu operacji bez jego woli czy zgody, bez trzymania się określonych zasad i rytuałów. A tak czasami właśnie postępuje z psychiką drugiego człowieka osoba z Księżycem w Skorpionie, bo tego nauczyło ją życie, bo ktoś wcześniej nie respektował jej granic. Dlatego ważne jest, by w swoim własnym życiu tego błędu nie powtarzać i trzymać się pewnych zasad. Wtedy unikniemy nadmiernego stresu i toksycznych relacji.

Księżyc w Skorpionie jest jak cywil, który próbuje przekroczyć granicę. Czasami ma szczęście i trafi na przyjaznych sąsiadów. Innym razem zaplącze się w kolczaste druty i zostanie po długiej, męczącej szamotaninie postrzelony lub trafi w ręce wroga i zacznie się matnia tortur i przesłuchań. Niestety czasami tak wyglądają skomplikowane związki małżeńskie lub relacje z matką czy ojcem. Taka osoba zwykle zbliża się „do granicy” w przyczajeniu, prowadzi grę z potencjalnym przeciwnikiem, to ucieka, to atakuje, to stawia pułapki, to sama w nie wpada. Na granicy – czy jak kto woli na progu, w przeciągu – nigdy nudno nie jest. Drzwi umożliwiają zawsze przejście do innego pomieszczenia – ale po pierwsze nie wiadomo tak do końca co tam jest, a po drugie mogą drzwi nas boleśnie przytrzasnąć.

Szczerość

Człowiek z Księżycem w Skorpionie kładzie bardzo duży nacisk na szczerość. Szczerość jest dla niego bardzo ważna, dlatego stanowczo wymaga jej od innych – często nie zauważając u siebie pewnej drobnostki na jakimś etapie życia: Mianowicie co by się nie działo Księżyc w Skorpionie ma zawsze włączonego firewalla i program antywirusowy, ciągle głęboko wszystko analizuje doszukując się prób jego zranienia albo po prostu szczerych, prawdziwych intencji. Bardzo trudno mu te myśli wyciszyć. A więc jeszcze raz: Księżyc w Skorpionie oczekuje od innych szczerości ale sam do końca szczery nie jest bo ma aktywowany program obronny, który sobie coś tam myśli, analizuje, doszukuje się drugiego dna w wypowiedziach czy działaniach innych bo w końcu każdy sobie coś tam myśli. (Czy aby na pewno każdy :-) ?) Osoba z Księżycem w Skorpionie nie traktuje własnego firewalla jak objaw nieszczerości, tylko jak najnormalniejszą w świecie konieczność bo przecież zawsze coś jest, każdy coś tam sobie myśli a czujnym trzeba przecież być. Jeśli zaczynamy co gorsza „skanować” naszym „programem antywirusowym” „czyjś komputer” bez jego zgody – rzecz wygląda już maniakalnie podstępnie i żmijowato, jednak Księżyc w Skorpionie znajdzie i dla tej praktyki wytłumaczenie w postaci własnych czystych intencji. I owszem intencje mogą być najczystsze (i często takie na prawdę są) ale czy to upoważnia kogoś do podstępnego skanowania czyjegoś intymnego świata? Czy jeśli to robię z dobrą intencją ale bez świadomości i zgody drugiego człowieka- czy to jest jeszcze etyczne? Nie, zwykle nie jest. To tak jakbyśmy poszli do lekarza i mu w zaufaniu powierzyli nasze zdrowie, a on przeprowadzałby w tajemnicy przed nami jakieś eksperymenty medyczne, ponieważ jest święcie o tym przekonany, że nam one nie zaszkodzą.

A więc Księżyc w Skorpionie ma bardzo często czyste intencje. Bardzo wiele osób z takim położeniem to wręcz cudowni ludzie, którzy gotowi są wypruwać sobie żyły, żeby ulepszyć świat. Jednak największą trudnością dla tych osób jest dostrzeżenie swojej własnej nieszczerości i nazwanie tego stanu po imieniu. Nie trzeba się tego obawiać, czuć się przez to złym człowiekiem. Dobrze jest własną słabość wziąść z humorem i nad nią pracować. Od odrobinki szpiegowania i kontroli nikt jeszcze nie umarł, jednak ciągły brak zaufania niszczy relacje z ludźmi. Praktykowane z umiarem może to być nawet urocze i być podstawą zażyłej więzi emocjonalnej. Jednak mimo, że intencje nadmiernego korzystania z naszego „programu antywirusowego” mogą być jak najlepsze to kiedy nie słuchamy i nie ufamy w to co nam ktoś mówi, a przy tym czynimy tak jakbyśmy to robili zachowując swoje wątpliwości dla siebie – to nie jesteśmy szczerzy wobec drugiej osoby i basta!

[link widoczny dla zalogowanych]

Audrey

Osoby z Księżycem w Skorpionie są mocno przekonane o tym, że ich wielka przenikliwość pomaga im bardzo w życiu.Tymczasem taka postawa prowadzi nierzadko do okropnych lęków, stresów i tworzenia toksycznych relacji, ze względu na istnienie pewnych mechanizmów psychologicznych. Np. kiedy oczekujemy z czyjejś strony czegoś niemiłego mamy często jakieś uprzedzenia. Będąc uprzedzonym, mając jakieś podejrzenia wobec drugiej osoby włącza nam się postrzeganie tunelowe, zawęża się pole widzenia, tak, że jesteśmy w stanie dostrzec jedynie to czego szukamy – a więc negatywy potwierdzające naszą hipotezę. Niektóre słowa czy formy komunikacji są w swej naturze dwuznaczne i wtedy osoba z Księżycem w Skorpionie widzi raczej tą negatywną możliwość, przygotowana jest na najgorsze- tak na wszelki wypadek. Dlatego bardzo ważne jest w kontakcie z osobą z Księżycem w Skorpionie unikanie wieloznaczności i „serce na języku”. Poza tym podejrzewając kogoś o najgorsze trudno jest dostrzec być może całą gamę zalet drugiego człowieka. Inny mechanizm prowadzi do tego, że budzimy swoją nieufnością nieumyślnie agresję i mimo, że ktoś miał wobec nas dobre zamiary, zmienia je kiedy widzi o jaki syf jest podejrzewany. Agresję budzi również sprawdzanie czyichś prawdziwych intencji poprzez stawianie sugestywnych pytań, sugerowanie czegoś i sprawdzanie czy ten człowiek w tę pułapkę wpadnie. Czasami ktoś tak pragnie relacji z drugim człowiekiem, że wpadnie umyślnie na sugestię, ponieważ najzwyczajniej chce się przypodobać i nawet jak mu się coś w tej sugestii nie spodoba- przymknie po prostu na to oko. Co słabsze jednostki przechodzą do zemsty jak odkryją takie pułapki czy jakieś negatywne podejrzenia, bo czują się pogwałcone czyjąś wynikliwością, co nakręca spiralę agresji.

Na tych przykładach widać, że osoba z Księżycem w Skorpionie przekracza granice wchodząc i próbując intensywnie poznawać a czasami kontrolować poprzez przewidywanie czyichś reakcji albo czyjegoś myślenia osobisty, intymny świat drugiego człowieka. Sama przez to może przeżywać wielki stres i obciążenia. To może być w pozytywnym przypadku lekarz, policjant albo psycholog, który przy zachowaniu radykalnych rytuałów czystości i należytego respektu wykorzysta tą cechę z dobrym skutkiem. W negatywnym przypadku będzie to ktoś zlękniony, czyli ktoś, kto doświadczył ciężkich traum i teraz uprawia domorosłą psychologię bez świadomości, że ją uprawia i bez świadomości, że przede wszystkim sam siebie w ten sposób krzywdzi. Ta krzywda polega najczęściej na tym, że wyobrażamy sobie negatywne zamiary innych ludzi i przez to tworzymy wokół siebie zły świat. Później staczamy się w wir wyrzutów sumienia, poczucia winy i nie wiemy skąd się ten cały emocjonalny syf bierze. Myślimy sobie, że poczucie winy (typowo oczekujemy go od sprawcy) to pozytywne uczucie i trzeba je mieć. Księżyca w Skorpionie podobno nikt nie oszuka- to fakt – poza nim samym. Czasami ludzie faktycznie mają dwuznaczne zamiary ale nasze pozytywne oczekiwania często je transformują na pozytywną stronę, czasami pozytywne oczekiwania pozwalają dostrzec w innych ludziach dobro, którego oni w sobie nie widzą- i w ten sposób pomóc im przetrwać jakąś trudną godzinę.

Aby poradzić sobie z tym położeniem Księżyca trzeba być bardzo ostrożnym i trzymać się określonych zasad. Kiedy zabieramy się za analizowanie ukrytych pobudek drugiego człowieka należy trzymać się etyki i wchodząc w cudzy świat przestrzegać własnej czystości. Nie powinno się dopuścić do takich praktyk ze strachu, czy dlatego, że doświadczyliśmy toksycznych relacji i nie potrafimy teraz funkcjonować bez tej kontroli. Jeśli tak było, trzeba popracować nad odpowiednim rytuałem dla naszego Księżyca i np. podjąć terapię u psychologa, która pomoże oczyścić się z negatywnych odczuć, która nauczy budowania sprawnie funkcjonujących granic i pomoże świadomie zamknąć bramę do nadużyć, pomoże się wyciszyć a otworzyć drzwi do pozytywnych, zdrowych relacji. W znaku Skorpiona znajduje się obecnie Saturn, Jowisz w Raku, Pluton w Koziorożcu- to jest znakomity czas do przeczesania świata swoich emocji. Uporządkowany świat Księżyca w Skorpionie to piękny, intensywny, dający imponującą wyobraźnię komponent osobowości.

[link widoczny dla zalogowanych]

vil73

takie coś znalazłam o księżycu, może się przyda Smile

[link widoczny dla zalogowanych]

Audrey

Dzięki Vil, bardzo się przyda Smile

vil73

blackruby

Audrey

No ja pisałam też o Księżycu w domu IV i satrolog Mirosław Czylek analizował bodajże z 8 osób i każda z nich miała problemy z psychiką. Ja niestety muszę potwierdzić, że bywają okresy, że takie problemy mam. Całe szczęście nie mam zniszczonego Księżyca aspektami negatywnymi, jest kwadratura z Uranem, ale to orba 8 i separacyjna i kwadratura z Jowiszem.
Koniunkcja z Wenus w IV domu u mnie daje zainteresowanie wystrojem wnętrz, preferuje styl minimalistyczny.
I rzeczywiście lubię pracę na roli, no może w ogródku, no Księżyc w Pannie Smile

.

blackruby

No i dobrze, że masz ten ks w kon z wenus i wenus jako benefika w domu 4 Smile

krucha

Mam ks w IV, ale zaburzeń psychicznych chyba nie mogę potwierdzić, aczkolwiek jestem bardzo emocjonalna.

Vil pisze o stracie w młodości jednego z rodziców, mój ojciec zmarł jak miałam 25 lat, ale nigdy nie miałam z nim dobrych kontaktów, bo rodzice rozstali się jak byłam mała, wiec jego śmierć nie załamała mnie jakoś bardzo. Czy ja mam opozycję ks z MC?

Audrey

Ja jako zaburzenie psychiczne rozumiem depresję, ale Księżyc w IV to chyba mało na to Wink

. U mnie kwadratura Słońce- Saturn- Pluton i kwadratura Merkury Saturn- Pluton plus to, że wszystko mam praktycznie w introwertycznych znakach Wink

avitka

E to dziwne
Ks w 4 daje brak rodziny własnej
Słońce u siebie w 5 brak dzieci Rolling Eyes

Audrey

A gdzie tam brak rodziny Wink

ja bym powiedziała, jak Blacky pisała, że dużo zmian raczej w obrębie rodziny Wink

avitka

Mi to się nie sprawdza
Mam ks w 7
i co, w życiu bym nie brała d7 jako tego gdzie najwięcej zmian