Forum Noweezo Strona Główna Noweezo
tarot, runy, numerologia, astrologia i wiele, wiele więcej
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Jak na to odpowiecie ?
Idź do strony 1, 2  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Noweezo Strona Główna -> Ogólnie o astrologii
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Arkana
Wybraniec fortuny



Dołączył: 02 Wrz 2011
Posty: 3364
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: spod monopolowego
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 20:00, 24 Cze 2012    Temat postu: Jak na to odpowiecie ?

Św Augustyn był wrogiem astrologii. Napisał on w ''Wyznaniach'':
„Zająłem się przypadkiem bliźniaków, którzy się zazwyczaj rodzą w krótkim odstępie czasu. Jakiekolwiek realne znaczenie mogą astrologowie przypisać temu odstępowi czasu, jest on na pewno zbyt mały, by go mogła wziąć od uwagę ludzka obserwacja; nie da się go zaznaczyć w tych wykresach, jakie badają oni w celu ułożenia właściwego horoskopu. Nie mogłyby więc przepowiednie astrologa być prawdziwe, skoro musiałby opierać się na tych samych wykresach zarówno w horoskopie Ezawa, jak w horoskopie Jakuba i dla nich obu wygłosiłby takie same przepowiednie; bo przecież jest faktem, że losy tych ludzi były odmienne''

Dalej Augustyn pisał,że Ezaw urodził się w bogatej rodzinie, a Jakub wśród niewolników-a wiec czekały ich dwa różne losy. Dwie osoby rodzą się w tym samym czasie...Czym by się różniły ich kosmogramy? Urodzili się o dom od siebie.. Pozycja nie wiele się zmieniła..Mój wykładowca stwierdził,że ich kosmogramy nie różniły się niczym...

Oczywiście my jako astrolodzy ''nowego pokolenia'' możemy wplątać w to wolną wolę..że gwiazdy nic nam nie karzą, mamy wolny wybór, ale astro starej daty byli stricte deterministyczni... Rolling Eyes
No i co z przypadkami bliźniaków, którzy rodzą się jeden po drugim, w odstępie czasu np 2 minut? Stopnie zodiaku przesuną się tylko o dwa..


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Anka
Znak lepszych czasów



Dołączył: 28 Sie 2011
Posty: 1110
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 14:20, 17 Lip 2012    Temat postu:

Laughing Laughing Laughing Laughing Laughing Laughing

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Arkana
Wybraniec fortuny



Dołączył: 02 Wrz 2011
Posty: 3364
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: spod monopolowego
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 20:30, 17 Lip 2012    Temat postu:

tak?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Wto 20:44, 17 Lip 2012    Temat postu:

no przeciez to oczywiste ,ze osoby z podobnym kosmogramem roznie moga go przepracowywac ,jak juz pisalam potencjal jest jeden a energii wiele .. Rolling Eyes

nie wiem co niby takie przyklady maja pokazac ..toc jak ktos troche liznal tych tematow to wiedza ,ze duzo w tym prawdy ...


to jak ktos przepracowuje swoje potencjaly zalezy od poziomu duszy ,a tego ani w numero ,ani w astro nie widac do konca .. poza tym zawsze jest wybor -w kazdym przypadku..kazdy za kazdym razem dokonuje wyborow ..roznych ..
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Arkana
Wybraniec fortuny



Dołączył: 02 Wrz 2011
Posty: 3364
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: spod monopolowego
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 20:52, 17 Lip 2012    Temat postu:

Ano właśnie dla Augustyna astrologia miała charakter deterministyczny, więc poziomy duszy, wolna wola, wybory nie istnieją.. tak jak w mechanicyzmie La Meterriego.. I Ev oni nie mieli podobnego kosmogramu, mieli ten sam.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Wto 20:59, 17 Lip 2012    Temat postu:

no i co z tego ze mieli ten sam ??? tak samo jak ludzie rodza sie jednegio dnia i maja te same daty ... jak ktos oczekuje od astrologii czy czegokolwiek ,ze to spowoduje ,ze beda takie same klony to znaczy ,ze nie rozumie w ogole o czym astrologia mowi ..


ostatnio byl program o blizniaczkach ,co zostaly rozdzielone i po latach sie spotkaly ..okazalo sie ze lubia te same rzeczy ,maja te same hobby ,ba nawet losy mialy podobne ,tego samego roku w szpitalu lezaly ..mialy problemy zdrowotne ,obie lubily spiewac,nawet sny mialy podobne itd ..
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Arkana
Wybraniec fortuny



Dołączył: 02 Wrz 2011
Posty: 3364
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: spod monopolowego
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 21:07, 17 Lip 2012    Temat postu:

Miałam to pytanie na egzaminie i odpowiedziałam profesorowi tak samo jak Ty. Nie uznał mi takiej odpowiedzi. Jutro napiszę jakie miał główne zarzuty, bo teraz dokładnie nie pamiętam. Św Augustyn miał wiele zarzutów co do astrologii, a nie mam teraz jego cytat ów

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Wto 21:14, 17 Lip 2012    Temat postu:

bo glupi jest .. astrologia nie mowi ,ani numero ..kim czlowiek bedzie sioe stanie ,jest ,ale jaki jest -tak ..

jesli ktos od takiej dziedziny wiedzy rzada /oczekuje jakichs stalych wynikow to nie rozumie nic a nic .. pedagogika jest tak samo czy nawet psychologia msauka humanistyczna podobnie jak astro .. to matematyczny zapis psychologicznych potencjalow ..i tak to nalezy rozumiec ,a nie jako determinant czy wyrok Wink


czyli dyskusja caly czas jest o to naczym polega dzialanie astrologii????

zaraz cos cxi wkleje .. troche pozmieniaj i mu -temu psorowi to daj Cool


Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Wto 21:21, 17 Lip 2012, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Arkana
Wybraniec fortuny



Dołączył: 02 Wrz 2011
Posty: 3364
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: spod monopolowego
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 21:22, 17 Lip 2012    Temat postu:

Nie był głupi, lecz sceptyczny. Kiedyś zajmował się astrologią. Tak to jest astronomem i raczej podchodzi do astro sceptycznie.. Chyba właśnie ta nienaukowość i rozbieżność mu wadziła

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Wto 21:24, 17 Lip 2012    Temat postu:

no to to jest cecha astrologii .. o to sie czepiac nie mozna .. to nie jest matematyka .. podobnie jak psychologia ..

dzisiaj w telewizji bylo o dwoch siostrach molestowanych ..i jedna pytana o to czy chce miec dzieci odpowiedziala ze tak ,a druga ze nie i nie wyobraza soboie wspilzycia z mezczyzna .. i o czym to niby swiadczy .. o tym ze pedagogika jest gowno warta .. i nienaukowa ..bo przeciez obie byly w jednym srodowisku a mimo to inaczej to "odebraly " inne skutki na nich to wywarlo ..


Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Wto 21:27, 17 Lip 2012, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Wto 22:09, 17 Lip 2012    Temat postu:

CYTAT Z JOZWIAKA :

"...Współczesna fizyka nie wie, na czym polegają wpływy planet na
> ludzkie życie (te, o których mówi astrologia) i ich nie wyjaśnia.
> Wśród ludzi zajmujących się naukami ścisłymi przeważa pogląd, że
> astrologia jest przesądem i złudzeniem. Ale każdy, kto zajął się
> astrologią, może zaświadczyć, że jej reguły się sprawdzają! No może
> nie wszystkie, bo według mnie jest tak, że niektóre zasady astrologii
> są słuszne, ale pomiędzy nie wmieszało się przez wieki faktycznie
> wiele śmiecia i przesądów.
> Ale jak planety działają na nas? Przede wszystkim działają na umysł.
> I tu od razu fizycy mają kłopot, bo nie wiedzą, jak działa umysł!
> Gorzej, nie wiedzą, jak odróżnić lub po czym poznać, że „cośR> 21; ma umysł czy go nie ma? Bo umysł to jest coś, za czym stoi czyjeś
> „ja”. Czy pies ma umysł? Czy odpowiednio skomplikowany
> komputer będzie mieć umysł? Czy można zbudować komputer lub sieć
> komputerów, która będzie naśladować umysł człowieka? To zdumiewające,
> ale tego do tej pory nie wiadomo. Można powiedzieć krótko, że nie
> istnieje, jak dotąd, fizyka umysłu. A dopóki jej nie ma, to również
> nie może być „fizyki astrologii”.
> Ponieważ jestem fizykiem z wykształcenia, a astrologiem z zawodu, to
> mogę jeszcze coś dopowiedzieć. To nie jest tak, że planety działają na> > nas (na nasze umysły) tak jak działają jedna na drugą – poprzez> > pole grawitacyjne albo przez jakieś promieniowanie. Działają na nas
> pośrednio, za pośrednictwem czasu. Nasz umysł żyje w czasowych
> cyklach, które są zsynchronizowane z cyklami planet. I kiedy (na
> przykład) Jowisz wchodzi na niebie w miejsce, gdzie przy twoim
> urodzeniu znajdowało się Słońce, to odnawia twoje osobiste cykle
> czasu. Tak mniej więcej to działa.
> Dla fizyków, tych „oficjalnych”, czas jest jednowymiarową> > linią. Dla astrologów, inaczej, czas ma dodatkowe wymiary, ma swoje
> „barwy”, jakości i „charaktery”. To są
> wszystko rzeczy, które dopiero czekają na odkrycie przez fizykę.
>


A TU CYTUJE ANTARESA :
Ten Twój znajomy przypomina mi moje rozmowy z Pannami. Razz Panny są konkretne, szczegółowe i analityczne, ale jeśli chodzi o otwarcie na nowe poglądy, dzielą ten sam los, co reszta ziemskiego trygonu. Przeciwieństwem Panny jest znak Jowiszowy - planeta poszerzania horyzontów. Nieprzypadkowo Razz

Niektórzy ludzie są bardziej otwarci. Jak rozmawiałem o astrologii, niektórzy wykazywali naturalną otwartość i ciekawość (np. kiedy wskazywałem pewnemu biznesmenowi-Bliźniakowi słonecznemu, że Merkury w II lub IV domu wiąże się często z handlem nieruchomościami, był żywo zainteresowany) - szczególnie, jeśli mogą się coś więcej dowiedzieć. Dla sceptyków, z doświadczenia, proponuję inną taktykę: wskazanie na fakt, że jeszcze wpływy astrologiczne nie zostały ustalone tak samo, jak większość fizyki kwantowej. Są typy, które nie przyjmą nic, dopóki nie zobaczą i nie dotkną. Typowy naukowiec, aby przebić się przez ten cały dramat zdobywania kolejnych papierków, musi być arcy-cierpliwy i wytrwały. Dlatego większość naukowców ma wpływy ziemskie w psychice (bo ta krucjata po pozycję naukową to właśnie czysta ziemia, która pozostaje już im w psychice do końca życia) - czyli przeciwieństwo rozwoju, akurat tego, czego nauka potrzebuje właśnie. Kiedyś tak nie było, byle amator mógł zostać naukowcem - patrz najbardziej znany przykład, A.Einstein, który fizyką zajmował się po godzinach oraz... w trakcie pracy w biurze patentowym Dzisiaj jest to już praktycznie niemożliwe. Tak samo było z astrologią - rzeczywiście wnikliwe prace, które badały astrologię od strony naukowej, w większości pochodzą sprzed 50 lat. Cywilizacja znalazła się w swego rodzaju impasie ("ziemskim").

Dzisiaj astrolodzy (dokładnie odwrotnie do tych sprzed 50 lat) w większości nie są zainteresowani tym, jak działa astrologia, i z reguły zamykają się w pseudo-intelektualnych wywodach. Często unikają tematu jak ognia, tak więc nie ułatwiają sprawy.

Osobiście uważam, że planety działają na wyższych poziomach pasma elektromagnetycznego (daleko powyżej światła widzialnego), uważanego w ezoteryce za poziom astralny. Ponieważ jest to już energia o wysokich częstotliwościach, która ze sobą interferuje (wiele pasm promieniowania kosmicznego łączy się w jedno, oddziałując np. na Ziemię) i wchodzi w rezonans z ziemskim polem elektromagnetycznym, które jest nierówno rozłożone na Ziemi (ich skrajne bieguny to północny i południowy). Na podobnych poziomach funkcjonuje układ energetyczny człowieka, wraz z tzw. czakrami. Czakry są związane z kolei z kluczowymi punktami w fizycznym ciele, w tym m.in. z układem nerwowym oraz obszarami mózgu, gdyż jak wiadomo, oba działają na zasadzie impulsów elektrycznych. Planety oddziałują najpierw na tzw. biopole (niewłaściwa nazwa, ale podaję ją, by przybliżyć temat) - Ziemi, człowieka, zwierząt itd. - wywołują reakcję elektryczną, która poprzez odpowiednie punkty w układzie człowieka wzmacnia ten sygnał, a który z kolei rozchodzi się po systemie nerwowym... Dlatego astrologia ma wpływ również na ciało fizyczne - ale pośredni.


Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Wto 22:13, 17 Lip 2012, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Arkana
Wybraniec fortuny



Dołączył: 02 Wrz 2011
Posty: 3364
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: spod monopolowego
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 4:39, 18 Lip 2012    Temat postu:

hehe rozmowa z PannąVery Happy Rzeczywiście trafne spostrzeżenie.. Miałam pedagogikę to bzdura straszna, bo strasznie schematyczna.. Astro bardziej przypomina, jak napisałaś psychologię..
Dzisiaj astrolodzy (dokładnie odwrotnie do tych sprzed 50 lat) w większości nie są zainteresowani tym, jak działa astrologia, i z reguły zamykają się w pseudo-intelektualnych wywodach. Często unikają tematu jak ognia, tak więc nie ułatwiają sprawy.

I to jest to.. jak ktoś nie chce wierzyć to i nie uwierzy nawet jak dowody zaczną przed nim tańczyć. Ten profesor, zacny człowiek, którego wielbię i szanuje, miał taki stosunek-rościł dowodu..Lubił więc takie wywody:D Nawet to rozumiem, gdyż z moją wiara w Boga jest różne i czasem chciałabym niezbitego dowodu.

Ev, widziałaś to?:
http://www.youtube.com/watch?v=BkKWApOAG2g


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Śro 7:39, 18 Lip 2012    Temat postu:

widzialam Wink
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Arkana
Wybraniec fortuny



Dołączył: 02 Wrz 2011
Posty: 3364
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: spod monopolowego
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 12:06, 18 Lip 2012    Temat postu:

One mówią,że są kompletnie dwoma osobami:/ ten przypadek wyszedł naturze dziwnie

P.S. Co oznacza jak ktoś ma większość planet na dsc? że umie się dobrze porozumiewać?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Śro 12:15, 18 Lip 2012    Temat postu:

no a jak moga byc jedna osoba skoro maja dwa mozgi ,dwa umysly .. co nie znaczy ze nie sa podobne ,bo sa bardzo zapewne ..ba skazane nawet na te same warunki ...

planety na dsc mowia o tym ,ze czlowiek czuje ze zyje w kontakcie z INNYMI ,jest skupiony na ty..na osobie partnera i by funkcjonowac potrzebuje wszelkich zwiazkow i odbijania sie w oczach innych ....
planety na asc mowia ze czlowiewk jest skupiony na sobie .


Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Śro 12:16, 18 Lip 2012, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Noweezo Strona Główna -> Ogólnie o astrologii Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony 1, 2  Następny
Strona 1 z 2

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin