Noweezo

avitka

mozna tu sie zastanaiwac nad prawidlowoscia wyliczen drogi zycia..dla osob rodoznych po wrzesniu Idea

ale ja -6tka-? ee Laughing

dż liczymy uwzgledniaja rok kalendarzowy i to dziala Razz

avitka

Tereska19

Okazuje się Vit, że numerologia to nie nauka ścisła mimo, że operuje cyframi i liczbami. Jest wiele szkół numerologicznych i wiele poglądów na temat : od którego momentu liczyć początek roku numerologicznego. Jedni uważają . że od pierwszego stycznia, inni że po pierwszym nowiu we wrześniu, a jeszcze inni że bierze się pod uwagę równonoc jesienną i do niej dodaje się 9, co powoduje, że rok numero. swój początek ma na początku października.

Dalej jedni uważają, że lata osobiste wyznacza się od urodzin do urodzin i wtedy przez okrągły " swój " rok ma się przed urodzinami jedną wibrację, a po urodzinach drugą, a jeszcze inni uważają że rok numero. trwa od września do września i do tej wibracji dodaje się swój I punkt zwrotny, co pozwala ujednolicić, czy też uniknąć tych zmian wibracji przed i po urodzinach. Wreszcie jeszcze inni, po burzliwych dyskusjach twierdzą, że tak naprawdę każda metoda jest słuszna, pod warunkiem, że się sprawdza komuś tam w życiu. ... jeszcze inni uważają, że człowiek to nie kalendarz i jeden będzie dłużej realizował swój rok np. wibrację jedynki, a drugi krócej i zacznie jeszcze w pierwszym roku wchodzić w dwójkę. Ja często czytałam, że komuś w dziewiątym roku nic takiego się nie zadziało, a obciążenia " dziewiątki " odczuwał dopiero w " jedynce "

Bel, rok szóstki niczego nie gwarantuje, bo nic nam z nieba nie spada. Rok szóstki mówi, że istnieje dla osób samotnych potencjał na poznanie partnera wartościowego z którym jest szansa na stworzenie trwałego związku, a szansa to jeszcze nie gwarancja. Jak ktoś będzie unikał życia towarzyskiego, to nic mu po szóstce, trzeba potencjałowi wyjść na przeciw.

Mi , to jak liczę bardzo się sprawdza, już odczuwam tą trójeczkę wyraźnie, a patrząc wstecz, też pasuje.

Bel

avitka

Teresko,
racja

mi sie sprawdza to o czym pisalam
dz5, 1pz=9 (jeszcze przed urodzinami)
rok numerologiczny -3- daje juz w kosc

w tym tygodniu to tak,
na dzis mialam zaproszenie na domowke, odmowilam
jutro na wyjscie do lokalu, odmowilam
jeszcze kumpel dzownil inny, na dzis zapraszal, odmowilam
z kolezanka od bidy sie spotkalam wczoraj, a niech strace

bo ja teraz mam jeszcze wciaz potrzebe duszy -6-
i nie chce wychodzic wcale, tlyko siedziec w domu i sie przytulac z moimi Mad

a reszte swiata mam gleboko
i mam tak wlasnie od roku

taka uradowana spokojnym weekendem,
natknelam sie rano na jeszcz einnego kolege... wprosil sie na jutro do nas wiec bedziemy meic gosci :hamster_cry:
wsciekli sie, i to tak od poczatkow wrzesnia
terminy weekendowe mam woplne dopiero na polowe listopada Laughing

wtedy, juz po urodzinach, moze sie "wyprostuje", tj w przeciwny biegun mnie wygnie

sunday

:!:dla osoby z czerwca---- 2 d.z i 1Pz 2/11

os -8 czy 9

Maryna

wg mnie - dwie 9-ki Smile

avitka

sunday

pięknie Cykutka mi to objasnilas:heart: Mary Cykutka dziekujem

avitka

Marynko,
pytanie do Ciebie:

jako ze wspominalas ze granoica lat numero jest plynna,
i nawet jak w tym roku przypadlo na 5wrzesnia...to juz w sierpniu ktos mogl czuc wplywy
powiedzmy ze ja, dz=5, wiec moglam czuc juz wplywy numerologicznego roku 5+ 2014 = 3

ok
ale czy mozliwe ze mimo ze granica lat byla 5wrzesnia...to ja zaczelam czuc wplyw 3 np....dopiero w listopadzie??
czyli przesuniecie w druga strone czy tez mzoe byc?

Maryna

oczywiście Smile

niektórzy ten wpływ nowego roku zaczynają czuć dopiero w styczniu, abo gdzieś na przełomie stycznia i lutego, czyli wtedy, gdy następuje zmiana roku wg kalendarza chińskiego

avitka

a bo se sprawdzalam na swoim Wodniku w jakim byl roku jak ja sie pojawilam
to byl pazdziernik wiec niby wplywy -7- juz byly u niego od okolo miesiaca
ale sie zastanawiam czy moze to byly jeszcze podrygi -6-
czy to mozliwe w ogole;-)

on ma urodizny w styczniu wiec moze u niego sie kumuluja te przejscia..osobisty z numero i kalendarzo chinsko Razz