Noweezo

ko

zioła to najlepsza rzecz
ja Rolkowi ostatnio zaczełam robic syropki sama
wykrztusno osłaniajacy np
daje po łyzeczce kazdego z zioł jakie tam sobie chce dorzucic, zalewam wrzatkiem tak b tylko je pokryło (najlepiej wrzucic te zioł tez do nagrzanej woda goraca szklanki) czekam az sie zaparza, odcedzam dodaje łyzke inuliny i mam syropek na 2 dni Smile

i powiem wam ze to mega skuteczne...meczył sie z kaszlem dałam syropku oderwało sie wszystko co miało i luz...
a do lekarzy to chodze z nim tylko zeby osłuchali i zajrzeli do uszu Smile

a roboty z przepuisywaniem syropkow im zaoszczedzam bo mowie od razu ze ja zadnej chemii w niego nie pakuje Smile

jakos zaden rak nie zalamywał nad tym Smile

moim zdaniem to sami pacjenci nauczyli tak lekarzy ze trzeba wypisac cos i zalecic...bo kazdy chciaby zeby mu łatwo sie chorowało...a choroba to i temperatura ktorej nie wolno zbijac, i bol głoy i katar...co najwyzej mozna organizmowi troche pomóc "jedzeniem" czyli w tym przypadku ziołami (no bo jedzenie podczas choroby to tez za bardzo wskazane nie jest...trzeba słuchac swojego organizmu...jak mu sie nie chce jesc to nie wolno jesc n asiłe)

ko

masaz n aoidblokowanie watroby
https://www.youtube.com/watch?v=7_RmmAS8WPE

vil73

o ile dobrze pamiętam, najprostszym i najtańszym sposobem - sok buraczany Smile

najlepiej samemu zrobiony...

...ao, znalazłam, faktycznie OK mi się z pamięci skojarzyło:
[link widoczny dla zalogowanych]
fragment satmtąd:

ko

betaina jest bardzo wazna w procesie metylacji komórek Smile

a dobrze działąjaca metylacja = dobrze działajaca detoksykacja Very Happy

vil73

ja pamiętam jak mi to wtryniali nia siłę w dzieciństwie,
tzn. sok buraczany i tę paćkę z utartych Very Happy

tyle że na te moją anemię głównie
oraz z innych warzyw

od tamtej pory trochu mnie odrzuca, jak wyniucham tamten smak (zwłaszcza z mieszanek warzywnych, z selerem i innymi), no taka pozostałość z dzieciństwa za dużo mi tego chyba pchali i się zakodowało Wink

choć wiem że to zbawienne ogólnie, więc wam polecam
a buraczki do obiadu czy warzywka, surówki, sałatki, tak w ogóle lubię Smile

vil73

aaa i przypomniało mi się kolega sam se robi zakwas buraczany Smile

i na tym barszczyki Smile

zdrowe bo nie ma tam żadnych zaprawiaczy sztucznych. Buraki se stoją i same się robią po prosu Wink

o, tu znalazłam przykładowo
[link widoczny dla zalogowanych]

ko

ja robiłam Rolkowi buraczki kwaszone...uwielbia Smile

aczkolwiek bałąm sie ze to candide podkarmia i przestałam...pewie przesadzam Laughing

kupiłam dzis buraki nastawie do ukwaszenia

blackruby

Candidę podkarmia cukier (najbardziej cukier prosty) i pokarm zakwaszający organizm (np. słodycze, mięso, mąka, ryż, sery żółte, mleko, herbarta). Kwaszone/kwaśne jedzenie wręcz przeciwnie - jest zasadotwórcze, grzyby nie mają jak rosnąć i się rozwijać. Buraki to co prawda węglowodany, ale już złożone i zakwaszone dodatkowo nie są żadną pożywką dla grzybów. A każdy błonnik oczyszcza przewód pokarmowy, co za tym idzie usprawnia pracę całego organizmu.

rademenes

uwielbiam buraczki Very Happy

ko

bladkruby poczytaj pracee Janusa
mieso, to bez antybiotykow oczywiscie, nie ma zadnego złego działania na organizm a tym bardziej na candide
po za tym wielce problematyczna przy candidzie jest skrobia (nie wolno jej pod zadnym, pozorem łaczyc z tłuszczami zwierzecymi poniewaz wtedy i warzywa i miesko nie maja szans sie dobrze strawic i niedotrawione zalegaja w jelitach i fermentujac staja sie swietna pozywka dla patogenow w tym candidy
nabiał zasluzowuje dlatego wszystko co pochodzi z mleka trzeba z diety usunac...

blackruby

No tak, skrobia to dwucukier, ziemniaki też zakwaszają organizm.

Ale tak czy owak mięso w nadmiarze (jak każde białko) jest szkodliwe, na nerki przede wszystkim i organizm szybciej się też starzeje.

Prawda jest taka, że najlepsza dieta to dieta zbilansowana bo nie ograbia organizmu z żadnych potrzebnych mu składników (oczywiście można wywalić to co wprost szkodzi - np. z powodu jakiegoś schorzenia).