 |
Noweezo tarot, runy, numerologia, astrologia i wiele, wiele więcej
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
agatek
Znak lepszych czasów
Dołączył: 25 Sie 2011
Posty: 2880
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 11:22, 27 Lut 2013 Temat postu: |
|
|
dla mnie kwintesencja 26 to
"Niektórzy ludzie pojawiają się w naszym życiu i szybko odchodzą.
Niektórzy zostają przez chwilę i zostawiają ślad w naszych sercach, a
my już nigdy, przenigdy nie jesteśmy tacy sami"
Wibracja 26 jest pewnego rodzaju przymusem spotkania tych wszystkich ludzi, których zobowiązaliśmy się spotkać przed przyjściem na ziemię.
26 jako wibracja karmiczengo przymusu zrealizowania związków międzyludzkich – jest koniecznością dopełnienia wszystkich spotkań z innymi ludźmi na to wcielenie, które zobowiązaliśmy się dokonać, bez względu na to, czy te spotkania są w naszym życiu przyjemne, czy wręcz przeciwnie. To one służą przede wszystkim transformacji nas, ale też transformacji tych, którzy się z nami spotkają.
Osoba posiadająca tę wibrację karmiczną, w momencie kiedy wkracza w życie innego człowieka nie pozostawia już tego życia takim, jakie było, nie pozostawia już sfery emocjonalnej takiej, jaka była.
To jest coś na kształt być może takiego rozsadzenia od środka i pokazanie mu nowych możliwości.
Natasza Czermińska nazwała wibrację 26 „swoistym numerologicznym Palcem Bożym”. To właśnie jest ta nieuniknioność, ten przymus nieuniknioności dokonania się spotkań w tym wcieleniu, co do których podjęliśmy takie zobowiązanie.
U osób, u których występuje ta wibracja nie będzie tzw. spotkań obojętnych. Czasami tak jest, że ludzie pojawiają się w naszym życiu, przychodzą, odchodzą, o jednych pamiętamy dłużej, inni zacierają nam się w pamięci. Natomiast w wypadku wibracji 26 i osoba o tej wibracji pozostawia głęboki ślad, głęboką transformację u każdego kogo napotka na swojej drodze, dlatego że w życiu tych, na których drodze stanie jest po prostu niezbędna do tego, żeby rozpoczął się jakiś proces transformacji u nich.
Jednocześnie jest tak, że mając tę wibrację każdy napotkany człowiek przychodzi do naszego życia w ściśle określonym celu, coś zamanifestuje.
i tak 26 odbieram ja osobscie a nie przez pryzmat miłości bo to tylko składowa
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez agatek dnia Śro 11:41, 27 Lut 2013, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
avitka
Ezoteryczny guru
Dołączył: 22 Lut 2009
Posty: 10642
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 61 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 11:39, 27 Lut 2013 Temat postu: |
|
|
evuniaj8 napisał: | a co za roznica-poza tym 3ka nie ma byc konkretna bo to 3ka .. lepsze pytanie byloby czy spotkala ktora spelniona 3ke ..i wtedy odp mojaze tak .. npo wit jest z 3ka i to juz kilka lat i sobie chwali .. wszystko zalezy od doboru |
ano, ale mysmy dobrani jak w korcu maku
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez avitka dnia Śro 12:41, 27 Lut 2013, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Angie
Brak fazy
Dołączył: 05 Wrz 2011
Posty: 813
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 1/3
|
Wysłany: Śro 11:46, 27 Lut 2013 Temat postu: |
|
|
a macie jakies karmiczne powiazania typu Ipz droga, albo dzien I pz, droga Viciurka ?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
avitka
Ezoteryczny guru
Dołączył: 22 Lut 2009
Posty: 10642
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 61 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 12:52, 27 Lut 2013 Temat postu: |
|
|
karmiczne programem mili o tyle ze jego dzien urodzenia= moja droga życia
i niby z podliczb zwiazek spod wibracji 26
ja mam "jego" 3jki w piramidzie, on ma "moja"5...
i 7jki w parasolu
podobne wplywy (numero i astro ogolnie)
wiec b.dobre zrozumienie/porozumienie i dopasowanie
KOMPATYBILNOSC
akurat do 5tki -3jka pasuje.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez avitka dnia Śro 13:30, 27 Lut 2013, w całości zmieniany 3 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
avitka
Ezoteryczny guru
Dołączył: 22 Lut 2009
Posty: 10642
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 61 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 13:37, 27 Lut 2013 Temat postu: |
|
|
Polpotka napisał: | Btw spotkała która konkretną 3 | si
no ale 3jka 3jce nierowna...
bo przeciez jak ktos ma np silne 8semkowe serce (i silne wplywy ziemi w horoskopie) to moze byc konretniejsza d niejednej 4
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Śro 14:28, 27 Lut 2013 Temat postu: |
|
|
ale o jakiej konkretnosci mowa??
co to niby znaczy? .. 3ka nie ma probldmu ani z inicjatywa zni z mowieniem itd .. ma jak juz to problem z konsekwencja czy staloscia i tyle
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
hedonism
Znak lepszych czasów
Dołączył: 25 Lut 2009
Posty: 1482
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 14:37, 27 Lut 2013 Temat postu: |
|
|
No na pewno 3 nie skupie sie w zyciu tylko na jednej jedynej osobie czy jednym jedynym zajęciu. I ktos oczekujący np. w przyjaźni hermetycznych zależności to będzie postrzegał 3 jako nielojalną czy niekonkretną, a to nie tak. Może byc konflikt potrzeb i oczekiwań.
Zreszta, tak jak Ev zauważyła, zależy co kto ma na mysli mówiac konkret. W kazdym razie nie ma co oczekiwać od 3 by skupiał sie tylko ja jednej osobie i spelnianiu jej oczeiwań czy inwestowaniu tylko w jedną znajomość. Ktoś z takimi oczekiwaniami po zwiazaniu 3 może sie rozczarowac, bo 3 nie zrezygnuje z innych swoich aktywności na rzecz jednej.
Np. ja, mam kilka zajęć i to nie jest tak, ze jestem nielojalna wobec np. jednej pracy, bo ide do drugiej, ja po prostu nie chce i nie potrafie, nie moge zyć i skupiac sie tylko na jednej, bo bym chyba umarła. Pamiętam gdy kilka lat temu miałam tylko jedna prace i zero zajec poz nia, jak mi było ciezko, jak umierałam, usychałam, jak mnie to obciazał i męczyło, a powinna była byc wypoczeta bo zajmowałam sie tylko jedna rzeczą i miałam czas na wypoczynek, a paradoksalnie byłam az chora ze zmeczenia, znudzenia, myślałam, ze nie wytrzymam, wszytsko było takie ponure. A gdy mam więcej różnorodnych zajęć/prac, to mimo, ze godzinowo mam o wiele mniej czasu na wypoczynek, lub prawie wcale to tryskam energią, chce mi sie żyć, az krew we mnie buzuje i moge przekraczać swoje granice i dawac z siebie wszystko, robie to cała sobą na dany czas gdy to robia, a potem robie coś innego i tez daje z siebie wszystko.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez hedonism dnia Śro 14:56, 27 Lut 2013, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
hedonism
Znak lepszych czasów
Dołączył: 25 Lut 2009
Posty: 1482
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 14:57, 27 Lut 2013 Temat postu: |
|
|
Np. w miłosci 3 w miłosci kocha kogoś mocno i intensywnie całym soba w danym momencie tu i teraz gdy to trwa i to sie czuje, a potem kolejna i kolejna osobe tak samo kocha. Może być np. chłop z kobieta i ona czuje sie taka kochana, wspaniała i jedyna, ze az szaleje z zachwytu ale on wychodzi, idzie do innej, i tamta czuje to samo. Taka to energia. A ktoś z innymi wibracjami np. 8 moze miec tez żone i kochanke i być z zona bo ceni sobie stałość, wspólny dorobek i więzy krwi z dziećmi ale ją podle traktowac, a kochanke wyjątkowo. Tu kochanka powie ze on lojalny bo ja wyjatkowo traktuje a żone nie, a kobieta od faceta 3 powie, ze on nielojalny bo i ja i kochanke traktuje w chwili gdy jest z jedną czy druga tak samo wyjątkowo ale tylko w czasie gdy z nią jest.
Ma chłop 3 żone i gdy z nia jest to kocha ją całym soba, ze kobita az wyje z rozkoszy, a potem idzie do kolejnej i tak samo. 3 jest skupiona gdy robi coś w danym momencie ale to sie kończy i idzie do kolejnego zajęcia/osoby. Na tym to rozproszenie polega.
Obserwuje siebie i np. gdy coś robie to jestem tym pochłonieta całkowicie i skupiona na tym totalnie ale nie zyje tylko jednym zajeciem, za jakis czas potrzebuje odmiany, nowej symulacji, inspiracji i to zostawiam ide do czegoś innego i znów mnie to pochłania do czasu aż musze zająć sie czyms innym, a potem wracam do tego pierwszego, bo już zaczynam za tym tesknić. I tak ma tewz 3 w relacjach. Na dłuzsza mete jedna osoba mnie meczy i nudzi.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez hedonism dnia Śro 15:07, 27 Lut 2013, w całości zmieniany 3 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Śro 15:12, 27 Lut 2013 Temat postu: |
|
|
no i co w zwiazku z tym ??? generalizujesz ..moja babcia zadnej innej osoby nie kochala i nie miala oprocz dziadka ,a jest osrana 3kami .. i nikt nawet nie byl dl niej tym czym dziadek .
3ka nie kocha tylko chce byc podziwiana czy zauwazaona ,sluchana .. i mowiwe o wibracji ,samym wplywie .. bo to jacy sa ludzie zalezy od tego jak te wibracje wykorzystuja ,tylko glabami wibracja rzadza ..milosc to jest milosc .. i bzdura jest ,ze kocha sie tak samo ... jesli tak to sie w ogole nie kochalo a bylo tylko zakochanym .. a co co zmieniaja partnerow i tworza nie zwiazki to nie ma to nic wspolnego z kochaniem tylko z tym ze lubia stan zakochania ..i obiekt jest mniej istotny .
i mialam kolezanke z 3kami i wlasnie tomowila ,ze lubi byc zakochana ..
ale to nie ma nic wspolnego z miloscia przeciez,bo takie cos jak milosc to sie zdarza niewiele razy w zyciu..
3ka jest po prostu plytka towarzysko i tyle -jako wibracja ..
ile do mnie dzwoni kobiet i pyta o facetowe zawsze to sa faceci co maja 3ke z drogi lub w pierwszym ..i pytaja o nich .. a ja zaawsze mowie .. to co on moi czy powiedzial to niech pani podzieli przez 2 i niech pani ma na uwadze ,ze on chce byc lubiany to jest mily ..a to nie musi znaczyc ze on ma jakies glebsze plany ..
odpowiedzialnosc 3jek jako wibracji jest zadna .. sa nieodpowiedzialne po porostu i slizgajs sie na dupie zreszta tak jak i 5ki ..
3ka jako wibracja
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
noname1
Znak lepszych czasów
Dołączył: 29 Wrz 2011
Posty: 1091
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 1/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 15:19, 27 Lut 2013 Temat postu: |
|
|
ja mam trojczyny
zawsze glupe szczescie mialam
prawie do domu dziecka trafilam raz, ale dzien przed sie wyprowadzilam
na usmiech moge wiele zalatwic, choc mam dwie czworki 13 w parasolu i w zniwnym 22
ale trojka to nie jest gwarancja bycia lubianym przez wszystkich, bo zazwyczaj 3 jest towarzyska, a ja taka nie jestem (asc skorpiona i kwadrat saturna robi swoje hyhyhy)
nietrwale powierzchowne relacje na ktore nie mam potem sily zdarzaja mi sie dosyc czesto... bo ja introwertyk jestem
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
avitka
Ezoteryczny guru
Dołączył: 22 Lut 2009
Posty: 10642
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 61 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 15:20, 27 Lut 2013 Temat postu: |
|
|
evuniaj8 napisał: | no i co w zwiazku z tym ??? generalizujesz ..moja babcia zadnej innej osoby nie kochala i nie miala oprocz dziadka ,a jest osrana 3kami .. i nikt nawet nie byl dl niej tym czym dziadek | tez znam babke 3z dż
co z mezem juz są ze 35lat
i narzeka mi czasem ze z nikim innym nie spala i jednego w wyrze miala, i se czasem na glos mysli jakby to bylo
ale tak naprawde to -moze s ei gadala flirtowala z kims- ale zdrady w sensie, spotkania jakies, kontakty etc to niet
i z reszta ciagle zakochana w slubnym
z wzajemnoscia z reszta
i to sie czuje i widzi jak ise na nich patrzy
ciotka, 3jka
tez, mimo ze wujek miala swoje za uszami to zeby go walic w rogi to w gre nie wchodzilo.. no ale to tez -ta milosc-
co innego 3 z 1pz
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
hedonism
Znak lepszych czasów
Dołączył: 25 Lut 2009
Posty: 1482
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 15:21, 27 Lut 2013 Temat postu: |
|
|
evuniaj8 napisał: | no i co w zwiazku z tym ??? generalizujesz ..moja babcia zadnej innej osoby nie kochala i nie miala oprocz dziadka ,a jest osrana 3kami .. i nikt nawet nie byl dl niej tym czym dziadek .
|
Gdzie tu generalizacja??? Pisze z własnego doświadczenia jako posiadaczka 3. Opisuje rodzaj energii, by ktos mógł zrozumiec jakie motywacje ją kieruja. Generalizacja to jest napisanie, ze coś jest płytkie czy jakieś tam, bo to bez zrozumienia motywacji tylko przylepienie etykietki.
A zdradzaja wszystkie wibracje tyle, ze każda z innych motywacji.
A babcia ma tez silne 6 w I pz i w innych miejscach, wiec mogło byc tak, ze tylko dziadek sie liczył i rodzina. Dwa to po co jej inny, jak ma dziadka codziennie. Zresztą tego innego, to dziadek pewnie by przegonił na cztery wiatry
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez hedonism dnia Śro 15:26, 27 Lut 2013, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
hedonism
Znak lepszych czasów
Dołączył: 25 Lut 2009
Posty: 1482
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 15:28, 27 Lut 2013 Temat postu: |
|
|
I pz to sa nasze głebokie, bardziej lub mniej uświadomione potrzeby, coś co daje spełnienie. Podświadome motywacje i dązenia.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Śro 15:30, 27 Lut 2013 Temat postu: |
|
|
kiedys hed napisalas ,ze niektorzy rodza sie by byc judaszami .. ano.. .. i nie ma co usprawiedliwiac pt . ze to nie jest nielojalnosc ,ze z jednej ide do drugiej ,tylko to jest nielojalnosc .. tyle ze nie kszdy ma potrzebe czy chce byc lojalny zwl sam dla siebie i przed soba .. bo 3ka to ktos kto woli sie przegladac w oczach innych...
nie kazdy ma mafijna osobowosc ,tylko osoby o dosc szczegolnej osobowosci .. 3ka czy 5ka nawet leb by miala odstrzelony w pierwszy dzien i nie byloby zbednej gadki bo zasady sa proste ./
i nie ma miejsca na pierdzielenie o wlasnych potrzebach i odczuciach i dowolna interpretacje ...
i o tio chodzi ..chodzi o samoswidomosc i oczekiwania by sie to jakos uzupelnialo
ja mowie wszystko zalezy od doboru..ja na kolezanki z 3kami to patrylam i nie rozumialam kompletnie o co chodzi ..no glupie po prostu g;upie to bylo...
inne moje odczucie ..czy ktos jest az tak glupi ,ma taki tupet czy mysli ze ja glupia ...po prostu sie dziwilam ..
dla 8ki ,czy nawet 8ki z 9kami taka 3ka to jest nieporozumienie .
Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Śro 15:32, 27 Lut 2013, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|