Noweezo

Gość

blaki ..cholero jedna ..nie o to chodzi w powiedzeniu "misji sie nie przeskoczy " ..chodzi o to w tym ,ze jak ktos ma misje glupca to niech nie udaje pustelnika Laughing

b zart ..

chodzi o to ,ze misji sie nie przeskoczy w takim sensie ,ze to daje temat jakis ,ktorego sie nie ominie -jak to sie zrealizuje ,inna bajka ..

np wprost przy misji smierci ,nawet w ksiazce jest napisane ,ze malo kto ja w pozytywie przerabia ..cokolwiek to znaczy ..

nie przeskoczy sie -czyli nie ominie sie ...

hedonism

Ależ Hitler kochał ludzi, tyle że idealnych wg własnego wzorca, nawet stworzył placówki gdzie idealni mężczyźni płodzili z idealnymi kobietami idealne aryjskie dzieci. Wszystkich innych, których uznał za majacych skazy np. chorych, starych, różnych mieszanych nacji chciał zlikwidować by stworzyć miejsce dla samych ideałów Very Happy

Umiarkowanie też pasuje w środkach, on był perfekcjonistą, bardzo rozsądnym i dbającym o zdrowie i pilnujący najdrobniejszych szczegółów.

Jak dla mnie, to nie ma co oceniać czy ktoś realizuje misje dobrze czy źle, bo chodzi bardziej o klimat i energetykę, a nie to by coś było wykonane wg ogólnie przyjętego i akceptowanego wzorca społecznego czy kulturowego. Jak dla mnie Hitler swoja misje wykonał perfekcyjnie, na niektórych kartach Kochankowie są zawieszeni na nitkach u Diabła, który nimi steruje i tu Hitler też sterował ludźmi. Nie ma co oceniać, ze to dobrze czy źle, bo faktem jest, ze misje wypełnił.

blackruby

Gość

jestem smieciem Laughing

edit: no hed dokl .. zreszta kochanki to jest dwoistosc to jest powiedzenie czemus tak ,by czemus innemu powiedziec nie ..milosc .. ale milosc ma rozne oblicza ,a przy podwojnym cesarzu moze byc radykalnie .. i od milosci do nienawisci jeden krok-zwlaszcza tej spod kochankow ..

hedonism

Hitler 20.04.1889r czyli w środkach Umiarkowanie.

blackruby

Gość

no raczej kochanki sa przestrzelone amorkem ze skrzydlamy

charakterologicznie podwojny cesarz jest o wiele gorszy od diabla Idea

.. podwojny cesarz to jest agresor ..mafioso przy czym podwojny cesarz jest jawnie dominujacy ,radykalny i bezkompromisowy ..a diabel jest subtelny w manipulacjach bardziej ..itd ..

podwojny cesarz to jrest tzw ciezki typ charakteru ..zwl u faceta ..choc i u kobiety Laughing

hedonism

blackruby

Umiar. Ja w ogóle uważam umiar za średnio szczęśliwą kartę. To jest aspekt uzależnieniowy. A on był uzależniony od władzy przede wszystkim.

hedonism

hedonism

Dla mnie Kochankowie mają jakiś aspekt Diabła, zawsze patrząc na tą kartę przychodzi mi do głowy ten Diabeł z tyłu, ze on tam gdzieś ich razem trzyma przy sobie.No nie wiem jak to wytłumaczyć, patrze na Kochanków i widze kolejny niechybny etap zwiazku gdzie ludzie traktuja sie jak własność, są toksyczni i jak to powiedziała kiedyś moja znajoma, " tak nienawidzę mojego męża, ze zrobie mu na złość i sie z nim nie rozwiodę" Very Happy

Gość

bo tak jak ja podaje to ja z blogu przepisalam i to pasi ..ale w sumie logiczne jest to co chrzanowska mowi .. bo suma dnia i PODSWIADOMOSCI I nadsw ..to niby wnetrze ..a zewnetrze ze niby SWQIADOMOSC BO 5 .. ALE mI TEZ PASUJE to 3,5,6 jako wnetrze - W SENSIE adekwatnosci :roll:chociaz ..

hed ale kochankami steruje amorek a nie kopytny .. kopytny to dioabel Evil or Very Mad

w jskim sensie extremy blaki -chlaniowe ?..bo i cesarz extremalny potrafi byc tez ..bo i w pysk dac przy ludziach komus np .. bardzo to cesarzowate podwojno cesarzowate ,neg .. Laughing

gosia266226

Mój ojciec miał (bo już nie żyje) 26 z dn.urodzenia i 4 z dż. Alkoholikiem był i w d.... dawał niesamowicie. Ja mam 26 też z dn.urodzenia ale 11 z dż. Jestem zupełnie jego przeciwieństwiem. Alkohol piję tylko okazjonalnie....może dlatego tak alkoholu nie lubię przez to ojca pijaństwo.... Jak się awanturował to ja byłam dla niego jak balsam na ranę, umiałam go uspokoić.....posłuchał tylko mnie i poszedł spać.... Zięć mój też 26 z dn.urodzenia i 11 z dż. Bardzo dobry jest dla córki, dużo jej pomaga w obowiązkach....jak narazie to widać, że są dobrym małżeństwem....Ja z zięciem super się dogaduję.....bo "swój do swojego ciągnie"....... Laughing

Ale się wszyscy tu uwzięli na te 11..... Laughing

Piszecie o misjach i środkach..... że misję trudno wykonać....a ja się zastanawiam nad tym.....bo moją misją jest cesarzowa.....środkami natomiast pustelnik..... w dż mam zapisany rozwód i tak się stało..... tzn.że ja chyba już swoją misję wypełniłam.....skoro zapewnionego mam pustelnika.... co daje mi tą samotność i mądrość (z tym u mnie to bym polemizowała Laughing

)......chyba teraz, żeby to wszystko ze sobą pasowało pozostaje mi dbać o siebie by błyszczeć jak cesarzowa..... Rolling Eyes

Pixi

czy zawsze dż 11 daje rozwód no nie wiem, znam takiego "samca" Laughing

, który ma układ wybitnie rozwodowy, sam robi takie numery , że normalna kobita powinna sie z nim rozstać, ale trwają sobie , mają układ , który jakoś się trzyma. Pomijam, że jest nieszczęśliwy ( jak to 11)

gosia266226

U mnie to się zgadza, bo eks ma karmę związków w swojej piramidzie i jeszcze to,że nasz związek był karmiczny 9(związek lekcja) Rolling Eyes