Noweezo

marsjanka · Wysłany: Nie 18:48, 23 Mar 2014 Temat postu:

Lundari z tym czekaniem to odnioslam sie tylko do postu Angie, ktora zapowiedziala, ze wkrotce napisze o 44 (czego nie przytoczylam juz w moim poscie aczkolwiek widac wyzej w poscie Angie) Laughing

Gdzie mi tam do mistrza poki co ...
Ze mnie taki mistrz jak z koziej dupy traba! O! Laughing

Lunadari · Wysłany: Nie 18:53, 23 Mar 2014 Temat postu:

osiem ma moc samospełniających przepowiedni..
jak będziesz kodować się na sinusoidę - to będziesz mieć sinusoidę Smile

marsjanka · Wysłany: Nie 18:56, 23 Mar 2014 Temat postu:

ko · Wysłany: Pon 7:36, 24 Mar 2014 Temat postu:

8 to przede wszystkim TWORCA swojego zycia
czekanie to nie jest dobra czynnosc dla 8
ja tak 8 odbieram

jasmina44 · Wysłany: Pon 8:08, 24 Mar 2014 Temat postu:

ja mam w portrecie 8 z dnia urodzenia i coraz bardziej zauważam w sobie ta siłe do tworzenia swojego świata i siłę wewnetrzna... fajnie Smile

hedonism

Jestem obecnie w drugim pz 8 i nie wiem czy to ta wibracja tak działa, ale stałam sie bardziej taka odważna, pewna siebie, robie wrażenie na ludziach. Takie banalne sytuacje jak np. kupuje nowe okulary u optyka plus słoneczne potem przypadkiem spotkanie na ulicy osoba mnie pozdrawia i pyta czy jestem zadowolona, a tam tłumy klientów zawsze, no chyba, ze ma mega pamięć. Lub byłam u nowego fryzjera pół roku temu pierwszy raz, potem znów tam zagladam i dziewczyna zapisująca mnie wiedziała do kogo mnie zapisać nim jeszcze podałam swoje nazwisko, pamiętała i ta fryzjerka także mnie pamiętała. Bo to, e klienci z masażu mnie pamiętają i rozpoznają, nawet gdy ktos miał tylko raz czy dwa u mnie masaze ale to inna sprawa, bo wytwarza sie rodzaj wiezi wtedy, w końcu mi w zaufaniu oddają swoje ciała. Takich sytuacji jest wiele wiele w życiu zawodowym, o nim pisze, bo w końcu pracuje z ludźmi i nie sposób zapamiętać każdego klienta w jednej pracy czy drugiej, bo mam ich ogromnie dużo, a ja chyba jestem charakterystyczna lub teraz to sie bardziej uwypukliło, ze aż sie dziwie. Mój przełożony mi ostatnio powiedział nawet, ze robie wrazenia na ludziach bo mam charakter. I hmmm zawsze byłam jakoś tam wyróżniająca się ale moze ta 8 to pogłębiła lub nie wiem co tak wpływa, ze dostaje tyle informacji zwrotnych, ze tak jest lub po prostu wzrósł mój poziom megalomanii i dlatego na to zaczełam wracać swą uwagę Laughing

Chociaz to moze być też to, ze jestem oczytana (ponad przecietna do ogółu społeczeństwa) i doświadczona w prowadzeniu rozmów i dyskusji, dlatego też lekko przychodzi mi ładne i zrozumiałe wysławianie się ale to moze bardziej z licznych trójek.

Lub będąc teraz w 8 po prostu zbieram żniwo z mojej pasji do samodoskonalenia, nauki, licznych warsztatów przeróżnych itd itp Bo będąc w podwójnej 4 jakoś nie miałam wielu okazji by sie wykazać czy zaprezentowac coś, sama sobie wmawiałam braki, nieodpowiedni czas i tym podobne

Wyszła nieco laurka na własny temat hehehe ale chodziło mi o pokazanie działania 8 w drugim pz lub moję to cos jeszcze innego. Nie wiem. Może Marynka będzie wiedziała Very Happy

Maryna

No nie wiem. Laughing

Myślę, że to wszystko razem tak owocuje i procentuje.
A dodatkowo to 8 sprawia, że bardziej jesteś zauważalna dla innych.

mili255

no z tym 8 i zauważalnością to jest prawda i nie tylko z DŻ ale i z dnia i z 1PZtu, nie wiem jak z innymi punktami, pewnie też...
większym jest się dla oka niż w rzeczywistości... ale i ogólnie jest się dostrzegalnym, czasem to denerwuje...
no i jak komuś 8 wibruje to naprawdę zdaje się dużo większy niż jest, taki kloc prawdziwy Very Happy

kobiety masywne i faceci też

a jak ktoś ma 8 w pierwszym wyzwaniu to zauważyłam po znajomych że jest np. niski ale szeroki, czyli też jest większy niż te osoby w jego wzroście

avitka · Wysłany: Sob 16:13, 28 Mar 2015 Temat postu:

Audrey

Daje talent do zarządzania umiejętnością zarabiania pieniędzy oraz żelazny charakter. Szczególne poczucie sprawiedliwości może prowadzić do potrzeby wprowadzenia własnego kodeksu i działania zgodnego z jego wartościami. Osoba posiada wybitny, choć nie zawsze uświadomiony talent uzdrowicielski.
Minusy: Nieprzejednanie,pamiętliwość, wzbudzanie trwogi.

"Czwarty Wymiar"

blackruby

Mi się zwłaszcza to ostatnie najczęściej u 8-ek rzuca w oczy....

Audrey

Vil jest 8 i wg mnie jest silna bardzo Smile

. No ale to ona niech się wypowie Razz

.

blackruby

Na pewno, słabi ludzie to nie są. Choć zanim do tego "dojdą" to też mają w młodości konkretne, miażdżące doświadczenia.
Pomijając wszystko inne.

Audrey

No, choćby przykład Karola Wojtyły, stracił matkę wcześnie bardzo, potem brata i ojca. Wojna, potem czasy komuny, wybór na papieża, zamach, choroba.

blackruby

Tak, no i Jan Paweł II był wybitnie pozytywnie wibrującą 8-ką. Tak na marginesie zauważyłam, że 8-kom bardzo dobrze robi sport i wysiłek fizyczny, w ten sposób konstruktywnie zostaje rozładowany nadmiar energii i mocy u tej wibracji Smile