Forum Noweezo Strona Główna Noweezo
tarot, runy, numerologia, astrologia i wiele, wiele więcej
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Analiza duszy
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Noweezo Strona Główna -> Karma, dusza, rytualy
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Pon 16:21, 03 Paź 2011    Temat postu:

1. DUSZA NA POZIOMIE NOWORODKA
Tylko ok. 1 % populacji to dusze noworodków.
życie Dusz Noworodków wydaje się bardzo surowe i twarde. Trwa ono zwykle krótko. Plagi, zarazy, recydywiści, seryjni zabójcy, ucieczka przed prawem,przed susza, stała walka o przetrwanie, jest oparte na niewyobrażalnym lęku.
Pozytywną stroną jest to, że dusze te są jeszcze świeże, wprost od Boga i że ta świeżość daje im „posmak” i możliwość przeżyć mistycznych, które dodają im sił. Znajdują bliski i intymny kontakt z przyrodą i często nie odczuwają swej indywidualności zbyt mocno, lecz jedność ze wszystkim, a więc z plemieniem, rodziną i otaczającym światem.
Posiadają instynkt, ale zapominają wszystko szybko, bo żyją tylko danym momentem. Centrum intelektu w tej fazie nie jest jeszcze rozbudzone, tak więc nie rozumieją tego co wiąże się z etyką czy moralnością. Ludzie o Duszach Noworodków muszą być pouczani o tym co właściwe a co nie.
Gotowanie i jedzenie to tylko ćwiczenia przeżycia, nie czują bowiem chęci ulepszania go w celu zwiększenia przyjemności jedzenia. Miłości i seksu doświadczają na poziomie rozpasania.
Dusze Noworodka lubią przebywać w pobliżu równika, ponieważ klimat – prawie niezmienny – ułatwia przeżycie. Gwatemala, Salwador, Honduras, Sri Lanka, Borneo, Nowa Gwinea, Dorzecze Amazonki, duża część Etiopii i Sudanu obfitują w ludzi o Duszach Noworodków, a Iran i Irak posiadają je w większości.
Potrafią być odpowiedzialne, ale tylko w wąskim zakresie, nie są w stanie sprostać sytuacjom powyżej ich możliwości pojmowania, muszą się jeszcze wiele nauczyć.

Nasze społeczeństwo jest dla nich zbyt straszne i skomplikowane, aby mogło być miejscem jakie wybiorą do inkarnowania. Gdy jednak, któryś z nich pojawi się w Stanach Zjednoczonych, co zdarza się niezmiernie rzadko, wybiera sobie miejsce jak najmniej zaludnione, zazwyczaj są to głębokie lasy. Dusze Noworodków nie szukają regularnego zatrudnienia, ponieważ jest dla nich zbyt skomplikowane i niosące przymus, czego nie mogą zrozumieć i od czego uciekają. Lubią żyć na marginesie społeczności i często są widziane przez pozostałych jako nieudacznicy.
Dusze na tym poziomie, nawet na ostatnich etapach, rzadko osiągają wyższą pozycję społeczną z wyjątkiem tych, które zbyt długo przebywają na tym poziomie i zbudowały sobie ciężką karmę.

——————————————————————————–

2. DUSZA NA POZIOMIE DZIECKA – Gdy dusze indywidualne skompletowały już siedem etapów na przykład Noworodka, mają za sobą prawdopodobnie dwadzieścia do trzydzieści inkarnacji. W tym momencie ich świadomość zaczyna badać proces wczesnego dzieciństwa duszy.
- Obecnie czeka ich pewne nowe doświadczenie na ziemi, więcej wyrafinowania a mniej ciągłego strachu mimo, że świat nadal przedstawia się im jako przerażające pole doświadczenia
- Na poziomie Dziecka struktura pomaga duszom czuć się wygodnie na świecie. Chcą jednak być przez kogoś kierowane i szukają wyższych autorytetów, które wskażą im sposoby i prawa. Dusze z tego wieku szukają tradycyjnych liderów religijnych, lekarzy uważają prawie za bogów, tak samo czczą swój kraj, armię i polityków.
- szukają dyscypliny , która pomoże im ucywilizować się. Ważne jest dla nich prawo i porządek , zakazy, regulacje, ograniczenia, przepisy do których muszą się dostosować i których przestrzegają. Również tradycje i rytuały dają im poczucie bezpieczeństwa. „Takie jest prawo i według tego będę postępować”. To typowy ich sposób myślenia. Upewniają się kilkakrotnie, czy auto sąsiada nie zostało zaparkowane przed ich domem i czy ich trawnik jest dobrze przycięty i podlany. Zazwyczaj są dobrymi obywatelami i postępują zgodnie z prawem.
- Jest to również wiek duszy, który ma największą skłonność do długoterminowego pamiętania uraz czy doznanych krzywd. Stad biorą się u niej choroby.
- Mają obsesję związaną z nadmiernym porządkiem, czystością i trzymaniem się z daleka od bakterii. Zawsze są czyste , schludne, dokładnie uczesane, skromne . Ich biurko lśni i wszystko na nim posegregowane. Ich motto to „zrób coś dobrze albo wcale”.
- Zycie rodzinne na tym etapie przebiega bardzo dobrze. Płodzą dzieci, być może nawet całe tuziny, utrzymują stosunki towarzyskie, szumnie obchodzą imieniny i urodziny, wyjeżdżają na gromadne rodzinne wycieczki, chodzą pilnie do kościoła i to daje im poczucie bycia solidną cząstką wspólnoty, jaką jest dla nich społeczeństwo w którym żyją.
Dusze Dziecięce najczęściej szukają małych społeczności.
- Jeżeli chodzi o sprawy związane z seksem, łączą je z pewnym poczuciem niepewności, wstydu i winy. Nie jest to moment na zabawę w wannie wypełnionej ciepłą wodą, tylko na ukrywanie ciała, kochanie się w ciemności, a być może nawet w piżamie i bez zbytniej zmysłowości.
- Wielu z tych, którzy stworzyli muzykę narodową, folklorystyczną lub sztukę naiwną, to Dusze Dziecięce, które w ten sposób wyrażają swe wartości i troski. W ich malarstwie przeważa pobliski pejzaż, pikniki w pobliżu kościoła, historie biblijne, śluby, święta narodowe lub okręty z narodową flagą powiewającą dumnie na wietrze. Sztuka ta może być całkiem przyjemna mimo, że nie znajdziesz w niej perspektywy ani cienia indywidualności twórcy.
- wszystko czego nie rozumieją pojmują jako zło, zaś siebie widza zawsze jako dobrych. Nie przyjmują do wiadomości ze mogli popełnić jakiś błąd – przecież są dobrzy. Ludzi podobnych do siebie uważają również za dobrych, zaś wszystkich innych, odróżniających się za złych – bo nie są tacy jak one. Wszystko jest dobre lub złe, czarne lub białe, nie istnieje dla nich odcień szarości.
- nie tolerują przemocy, sexu ani wulgaryzmów w życiu codziennym ani fikcji filmowej.
- nie lubią fizycznej bliskości, niekontrolowanej seksualności (sex tylko w piżamce i przy zgaszonym świetle), trzymają ludzi na dystans, unikają kontaktu wzrokowego.
- przestrzegają zasad etykiety , dzięki której utrzymują dystans z otoczeniem , co tez nie dopuszcza do sytuacji niekontrolowanego zachowania, nadmiernej poufałości, emocjonalności.
- naiwne, prostolinijne, maja dobry kontakt z dziećmi , świetnie sprawdzają się jako przedszkolanki, nauczycielki klas niższych, opiekunki dziecięce.
- nie eksperymentują z jedzeniem, jedzą tylko dobre i zdrowe dla nich rzeczy , nigdy nie sięgają po produkty ekskluzywne, te uważają za złe.
- Ponieważ nie potrafią jeszcze odróżnić i właściwie ocenić, że chroniczne uczucia i zachowania powodują problemy fizyczne i psychiczne, ich trudności emocjonalne są ucieleśniane, skrywane, uczucia złości tworzą w nich kamienie żółciowe, a łzy strachu spływają do nerek, pęcherza czy kręgosłupa i powodują chorobę.
- Gdy Dusze Dziecięce mają problemy chorobowe wolą zazwyczaj medycynę konwencjonalną, lekarstwa i chirurgię. Jeśli zwraca się im uwagę na medycynę alternatywną i jej terapię, lub spojrzenie na przyczynę choroby, uważają to za czysty bezsens, nie mający nic wspólnego z dbałością o ciało fizyczne. Robią jednak wyjątek dla uzdrawiaczy przyjmujących w kościołach, gdyz kościół daje im poczucie, że jest to także właściwe.
——————————————————————————–

3) DUSZE NA POZIOMIE MŁODYM

- Niezależność i zdolność zdobycia tego, czego człowiek chce i pragnie, są głównymi siłami motorycznymi wieku na poziomie Młodym. Uchwycenie tego, co plan fizyczny może zaofiarować, walka o pozycje prominenckie, władzę i bogactwo sprawia, że jest to czas współzawodnictwa
- Dusza Młoda ma mentalność dążącą do stałych porównań: kto ma więcej na koncie bankowym, ma lepiej zarabiającego męża, zapraszany jest lub wydaje najlepsze przyjęcia, kto ma najwyższy budynek, najszybszy motor, najszersze ramiona, najwęższą talię lub najdroższe brylanty.
- uważają się za lepszych, wybranych do specjalnych osiągnięć, nie oglądają się na innych, nie lobią pracy kolektywnej, bo nie chcą mieszać się z „motłochem”. Wola działać w pojedynkę i dopuszczają do siebie jedynie ludzi mających ten sam status materialny i społeczny, te same poglądy i hobby, z którymi chętnie wchodzą w komitywę i wzajemnie się ze sobą liczą, sobą inspirują, tworząc swoista klikę, zamknięty krąg dla innych.
- uwielbiają przynależeć do rożnych modnych teamów, być członkiem jakiejś ogólnie szanowanej organizacji , która nada im range i ważność.
- Młoda dusza związana tak bardzo z czerpaniem z życia ziemskiego nosi się modnie, schludnie, drogo, mieszka w dobrej dzielnicy, w ładnym domu, zakupuje wyłącznie rasowego zwierzaka, ma lepsze niż inni , wyróżniające się auto, smakowite jedzenie z górnej polki, dba o linie i robi wszystko by wyglądać młodziej niż wskazywał by na to jej wiek. Nigdy się nie starzeje – zawsze jest w formie by zrobić wrażenie na otoczeniu. Ulubione sporty to: golf i tennis.
- Typowym sloganem dusz młodych jest: ” szata zdobi człowieka”, „jak cie widza tak cie piszą”, „carpe diem”.
- Dusze Młode dążą do sukcesu i stwarzania pozorów. Dusze Młode nie są otwarte emocjonalnie, nie są więc dobrymi rodzicami i nie rozwijają ani nie umacniają więzi rodzinnych ze swymi dziećmi. Mimo tego, kupują swym pociechom wszystko, na co je stać. Przykładem na to jest dziecko w wózku bardzo znanej firmy i w drogich ciuszkach jako materialny dowód prestiżu swoich rodziców. Dzieci te maja drogie zabawki, modnie strzyżone główki, dobre wykształcenie, są popychane przez swoich rodziców w kierunku niedoceniania wszystkiego i wszystkich. Tego właśnie oczekują od nich rodzice żądni ugruntowania swego statusu społecznego.
- Ambicja jest ważna, toteż postawa omawianych dusz sprowadza się do: „Jestem ja i jesteś ty, ale ja zwyciężam”. To daje im bodziec by zawsze być na czele czegoś.
W procesie do dążenia na szczyt nieważne jest jakich środków do tego potrzeba użyć i kogo po drodze trzeba nadepnąć lub zadeptać.
- są architektami cywilizacji, liderami biznesów, ludźmi sukcesu i kariery, pracoholikami , bardzo krytyczni wobec swoich dotychczasowych osiągnięć, ciągle pracują nad ulepszeniem poziomu swojego życia.
- Typowe Dusze Młode mają mało poszanowania dla tego kto ma inne ideały lub zapatrywania niż one.
- Lubia wygrywać każda rywalizacje, jest ich najwięcej wszędzie tam, gdzie panuje „wyścig szczurów”, moda na tzw „Yuppies” , dążą do zdobycia najwyższych stanowisk jakie maja możliwość osiągnąć.
- Z zachłannością będzie pożądała ona najdroższego modelu auta, palić ją będzie chęć mieszkania w „lepszej” dzielnicy i
- Mimo, że Dusze Młode są produktywne, uprzemysłowione i skoncentrowane na celu, wizja ich zatrzymuje się w tym miejscu, czyli w miejscu SZYBKIEGO robienia pieniędzy. Toteż wątpliwe byłoby to, że będą brać pod uwagę motywy i etykę.
- Pociągają ich przygody związane z dalekimi podróżami, poznawaniem świata, który też TRAKTUJĄ JAKO SWOJA WŁASNOŚĆ. Dzięki temu znów wzrasta ich status i podziw u innych.
- Chcą być podziwiani , czuć się jak WIELKA RYBA W MAŁYM STAWIE (atrakcja do podziwiania) a nie jak niepozorna mała rybka w dużym.
- Wygrywając z rywalem, zdobywając poklask, władzę i pieniądze osiągają poczucie przebywania na szczycie. Gdyby nie stres lub lęk przed utratą „zdobyczy”, możemy uznać ten okres za ekscytujący, dający ciekawe przeżycia i możność samorealizacji.
- Młoda Dusza sięgająca zachłannie po bogactwo i władzę za wszelką cenę i kierująca się skąpstwem na zewnątrz stwarza sobie bardzo złą karmę ! Musi ja później odpracować. Drażni tez otoczenie poprzez swój egoizm. Rada dla dusz na innych poziomach: jeśli dusza młoda działa ci na nerwy to nie wpadaj w złość, możesz mu raczej spokojnie powiedzieć : „jesteś modą dusza! Na razie nasze dusze są na rożnych poziomach rozwoju i głębsze porozumienie jest niemożliwe… Daj mi znak jeśli uda ci się trochę rozwinąć.”
- Symbolem sukcesu Młodej Duszy są oprawione dyplomy, trofea , certyfikaty członkowskie, które wiesza i stawia wokół swojego biurka.
- PEŁNIĄ WIGORU, ENERGII SKIEROWANEJ WYŁĄCZNIE NA SUKCES OSOBISTY I PRESTIŻ. Jedną z przyczyn, dla której Młode Dusze są zdolne do skierowania tak wielkiej ilości energii na sam sukces jest to, że życie wewnętrzne nie przyciąga ich uwagi. To pozwala płynąć energii łatwo w poszukiwaniu rzeczy zewnętrznych.
RZECZY ZEWNĘTRZNE TO: materializm, sława, chęć czerpania z życia ziemskiego, idą do przodu nie oglądając się na odczucia innych, zainteresowani są tylko akcja skierowana na sukces, skupienie uwagi na doznaniach cielesnych. RZECZY WEWNĘTRZNE, którymi nie zajmują się młode dusze dotyczą zwykle nurtów dostępnych na wyższym poziomie duchowym: życie emocjonalne, etyka, współczucie, empatia, psychologia, duchowość, filozofia, introspekcja swoich zachowań i posunięć,
- trzymają się sztywno norm kulturowych i socjalnych, zwracając bardziej uwagę na formę zewnętrzną niż na wewnętrzną esencje. Należą do nich: instytucja małżeństwa, instytucja rodziny, przestrzeganie prawa, polityka, edukacja, religia. Uważają za gorszące gdy dusze dzieci lub dusze stare (skłonne do skrajności) nie dostosowują się do ogólnie przyjętych norm.
- nie tolerują niczego co wykracza poza ramy normalności. Chcą być uważani za w pełni normalnych i tolerują tylko „normalnych” ludzi. Nie tolerują dusz dzieci ani dusz starych, ponieważ właśnie te dusze często sięgają skrajności. Za to maja tendencje do naśmiewania się z inności i dziwaczności ww dusz.
- maja za sobą 2 poprzednie etapy duszy (niemowlęcia i dziecka)
- około 45 % populacji na całym świecie to dusze młode.
- Największe potęgi światowe tego typu, przejawiające percepcję Duszy Młodej to: Japonia, Hong Kong, Niemcy, Izrael, Syria, Arabia Saudyjska, Australia, Kanada i Stany Zjednoczone. Wszyscy, którzy wzrastają w tych miejscach, niezależnie od wieku duszy w jakim by się znajdowali, otrzymują coś w rodzaju piętna i uwarunkowania wskazującego, jak mają działać, postępować, wyglądać, czuć się, aby osiągnąć sukces. Japonia jest właśnie teraz w najwyższym stopniu takim przykładem. Jest ekstremalnie konkurencyjna, skoncentrowana nawet na rozrywce jako na czymś, w czym liczy się tylko wygrana a nie rozrywka dla samej zabawy.

——————————————————————————–

4) DUSZE DOJRZAŁE

Pod koniec cyklu Duszy Młodej pojawia się pewien niepokój, poczucie, że czegoś brak. Cały poklask, bogactwo i władza już w pełni nie wystarczają, profity i wygrana nie mają już transcendentalnej wartości.

W ten sposób zaczyna się czas poszukiwań w okresie Duszy Dojrzałej. Pytania takie jak: „Kim jestem?”, „Dlaczego tu jestem?” zadawane są sobie coraz częściej.

Jest to okres introspekcji, okres, który wiele pojęć przewraca do góry nogami. Prawie zawsze wszystko jest tu skoncentrowane na emocjach i na większej intensywności, jest więcej schizofrenii, bólu, samobójstw, więcej miłości, zmysłowości i prawdopodobnie więcej lekarstw lub narkotyków, aby uintensywnić wszystko w większym stopniu, niż to bywa w innych okresach.

Dusze Dojrzałe lubią towarzystwo innych Dusz na tym samym poziomie z powodu ich potencjału emocjonalnego oraz poczucia, że „są na tej samej ścieżce”. Doceniają one Dusze Stare ze względu na informacje jakich one im dostarczają i chwilowy odpoczynek, jakiego u ich boku doznają. Natomiast Dusze Młode pobudzają w nich impuls – chęć pójścia do przodu w sprawach świata zewnętrznego.

Zycie wewn. duszy dojrzalej to intensywność uczuć i dramatyzm , ogromna empatia, współczucie, idealizm, walka z nierównościami społecznymi i nieuczciwością.

Dusze Dojrzałe chcą studiować, ale najczęściej wybierają małe i tradycyjne szkoły. Dusze Dojrzałe czasami, aby zawstydzić swoje otoczenie składające się z Dusz Młodych, odsuwają się od dobrze płatnej pracy i unikają osiągnięcia wysokiego statusu na korzyść takiego, który wspomaga ich priorytety i linię rozwoju, niesie ryzyko, przypadkowość i twórczość lub więcej „zbawiania świata”.

Polska i Rosja są krajami przepełnionymi Duszami Dojrzałymi w których istnieją silne ciągotki do dzielenia tego, co się posiada tak, aby wszyscy mieli zapewnione przynajmniej wymagane minimum.
W grupach rządzących obu tych krajów znajdowali się ludzie mocni i twardzi, którzy byli Duszami Młodymi. Stosowali oni wszelkie dozwolone i niedozwolone chwyty, aby tylko utrzymać się przy władzy. I nagle mamy Dusze Dojrzałe typu Lech Wałęsa i Michaił Gorbaczow, które rzucają się do walki przeciw temu ustalonemu porządkowi, nie bacząc na to, czy będą lubiani i dobrze oceniani.

Kraje z atrybutami Dusz Dojrzałych zwracają większą uwagę na szersze stosunki ze światem, niż na materialne dobra i skuteczną działalność. Przykładem mogą być Włochy, Grecja, Egipt i Meksyk.

W połowie 1987 roku wiele z krajów o Duszach Młodych zaczęło interesować się początkiem świadomości Duszy Dojrzałej. Stało się tak, ponieważ ich populacja zaczęła składać się z większej ilości Dusz Dojrzałych niż Młodych co spowodowało zachwianie starej równowagi. Kraje te w „smaku” i działalności będą jeszcze jakiś czas głównie państwami Dusz Młodych, ale będzie można zaobserwować rosnącą chęć zapewnienia sobie coraz większej dbałości o dobrobyt.
Ponieważ świadomość Duszy Dojrzałej realizuje się w poczuciu, że wszyscy jesteśmy wspólnotą, może dojść do głosu walka o prawa zwierząt.

Możliwe staje się dostrzeżenie punktu widzenia innej osoby i wzięcia go pod uwagę.

__________________________________________________ _____

5) DUSZE STARE
Na głębokich, wewnętrznych poziomach Stare Dusze widzą związki istniejące między wszystkimi ludźmi. Instynktownie czują, że stanowią część całości. Są w stanie uchwycić szerszy obraz i wtedy robią co mogą aby żyć w zgodzie z tym, co czują oraz nie ranić, nie sądzić innych. Występuje u nich potrzeba poczucia własnej nieskazitelności i utrzymanie integralności w każdej sytuacji. Odsuwają się od intensywnej emocjonalności Dusz Dojrzałych i są bardziej obiektywne w stosunku do życiowych wyżów i niżów.

Mając za sobą sporo inkarnacji w różnorodnych kulturach i klasach o wiele trudniej jest im znaleźć się w sytuacjach typu: właściwe – niewłaściwe, my – oni, ten kraj czy tamten, jak to przeważnie ma miejsce w ich otoczeniu. Widzenie całego obrazu w ten sposób powoduje, że Dusze Stare są raczej spokojne, nastawione bardziej pokojowo i nie rozpraszają się. U Dusz Starych przed upływem trzydziestego piątego roku życia nie obserwuje się przejawów percepcji odpowiadających temu poziomowi. Mogą więc one być w tym okresie posądzone o to, że lubią tańczyć w zależności od muzyki. Ponieważ mają inklinacje do podążenia za swoją indywidualną, wewnętrzną percepcją i pragnieniami mogą być ocenione jako ekscentryczne, chociaż trzeba przyznać, że w nieszkodliwy dla nikogo sposób.

Stare Dusze rzadko czynią to czego nie chcą, bo wolą swoje własne niekonwencjonalne cele, często szukają drogi najmniejszego oporu jeśli chodzi np. o pracę, toteż większość ich energii może być zużyta na rozwój duchowy. Ich motto to przecież „nic na sile, rób co chcesz i mi pozwól tez robić to, na co mam ochotę” lub nawet: ” nie rób nic a wszystko i tak będzie zrobione”.
Z powodu bogactwa energii gromadzonego przez wiele inkarnacji, Stare Dusze są zazwyczaj całkowicie kompetentne w wielu sprawach, najczęściej jednak nie wykorzystują posiadanych możliwości zaś teraz przychodząc na planetę, wybrały okres pracy nad intelektem, filozofią i rozwojem duchowym. Zwykle wolą znaleźć pracę, która wspomaga ich osobistą ewolucję np. doradztwo, uczenie, praca z ciałem, ogrodnictwo, rzemiosło – są to ich ulubione zajęcia. Wiele studiuje filozofię i sztukę.

Luksusowy dom lub auto, stroje lub biżuteria robiące wrażenie na Duszach Młodych nie należą do tych, które znajdowałyby się na liście przedmiotów, jakim Dusze stare przypisują wielką wagę lub większe zainteresowanie. Konsekwentnie unikają również pracy od godziny dziewiątej do siedemnastej.
Czasami są leniwe i osiąga to taki wymiar, że nie są w stanie zapłacić bieżących rachunków. Bierze się to jednak stąd, że do spraw materialnych nie przywiązują wagi. Mimo tego, Stare Dusze mają powodzenie w sprawach materialnych, gdyż kiedy zaczynają szukać, pojmować i stosować prawa fizyczne wszechświata, cel taki może być osiągnięty przez nie bez najmniejszego wysiłku. Mają dwa punkty zainteresowań – zewnętrzny i wewnętrzny, dlatego pociąga je tarot, astrologia, metafizyka i wiele innych dyscyplin przychodzących wraz z Nową Erą.
Stare Dusze interesują się wieloma religiami i naukami, ponieważ już rozumieją jakie są miedzy nimi powiązania. Jednak najbardziej pociągają je religie, które związane są z bezwarunkową miłością i z tymi, do których przynależały w poprzednich inkarnacjach. Ponieważ religie są związane z prawami i rytuałami stworzonymi przez Dusze Młode, Stare Dusze odrzucają prawie wszystko, co zostało dodane do rdzenia religii przez Dusze Młode. Jedynie unikatowa, osobista praktyka duchowa jest tą, której oddają się w pełni i w skrytości.
Stare Dusze mają wielką skłonność do agape – czyli miłości bezinteresownej, do bardzo świadomej pracy i unikania osadzania innych. Z tego powodu niektóre z nich są meczące i nierealne dla Dusz Młodych, a czasami nawet dla Dusz Dojrzałych.

Niektóre Stare Dusze czują się nieswojo ze swoją szorstkością lub brakiem emocjonalnego ciepła i starają się nadrobić ten jak im się wydaje – brak, chociaż czasem nie mają takiego odczucia.
W tym wypadku jednak siła esencji, która jest nastawiona tylko na uchwycenie i zrozumienie lekcji duchowych jakie życie niesie ze sobą, nie jest zainteresowana pomocą w nadrabianiu braku emocji. Dla niej jest to błogosławieństwo a nie wada.

Podobna sytuacja wytwarza się po inkarnacjach obfitujących w dobra materialne. Gdy esencja skompletowała lekcje zdobywania bogactwa nie jest zainteresowana uzyskaniem tego samego. Wyjątek stanowią pieniądze ubocznie ułatwiające pomoc w innych, nowych lekcjach. Esencja może chcieć, by ktoś znalazł się w danej inkarnacji na dnie nędzy do tego momentu, aż potrzebne lekcje duchowe i filozoficzne będą przerobione. Czasami esencja wtrąca się i przeszkadza w dobrych zarobkach gdy staje się oczywistym, że dobrobyt rozprasza i odwraca uwagę od właściwej pracy nad sobą.
Pamiętajcie, Stare Dusze, jesteście swą esencją. Kiedy przebywacie poza Ziemią wówczas sami decydujecie i nie wybieracie sobie bogatych rodziców, ani skłonności czy ambicji do posiadania bogactw i osiągania wysokich stanowisk. Problem leży w tym, że gdy pojawiacie się na planie fizycznym wasza mała ziemska osobowość wariuje trochę w związku z dobrami świata materialnego. Osobowość może popychać do życia w komforcie i do osiągnięcia go, ale bez wielkiego impulsu typu „No! Zrób to! Musisz osiągnąć sukces!”, gdyż ten impuls opóźnia pracę Starej Duszy.

Tak długo jak esencja Duszy Starej odżywia się tym, czym ona naprawdę chce, czyli strawą filozoficzną i duchową, nie będzie przeszkadzać w osiągnięciu pieniędzy lub w tworzeniu ciepłych, emocjonalnych stosunków międzyludzkich. Ale nie da ona specjalnego i dodatkowego impulsu w kierunku osiągnięcia jednego czy drugiego.

————————————————————————————
Stara dusza, odznaczająca się wysokim poziomem rozwoju, może czuć się zagubiona gdy pojawia się w czasach, które lekceważą wartości duchowe. Świat kapitalistyczny i kult wartości duszy młodej (materializm) nie daje szans starym duszom w pełni skupić się na wyznawanych przez nich wartościach niematerialnych.

Poszanowanie siebie jest najpoważniejszym wyzwaniem dla Dusz Starych, ponieważ wzdłuż ich drogi przewija się wciąż łatwość przyjęcia postawy lekceważącej siebie.
Najważniejszym wyzwaniem dla Duszy Starej jest opanowanie i doprowadzenie do właściwego samo poszanowania. Żadna Stara Dusza nie jest kompletna dopóki nie osiągnie całkowitego przebaczenia sobie swych błędów i miłości do siebie. Miłość i poszanowanie siebie może być omijane, gdy żyje się w społeczeństwie Dusz Młodych, które nie uznają ani nie potrafią zrozumieć wrodzonych wartości większości Starych Dusz.
__________________________________________________ _________

Inne ważne zadania w planie szkolenia Starych Dusz to zadowolenie z przebywania w ciele fizycznym, manifestowanie mistrzostwa w uznaniu i poszanowaniu tego co się posiada i używaniu w tym celu, aby życie na planecie było miłe, ciekawe a czasami nawet ekscytujące.

Do świata polityki powinno się wybierać tylko stare dusze… wojny byłyby po prostu niemożliwe!

Dopóki pociąga cię życie na ziemi nigdy nie będzie ono twoją ostatnią inkarnacją. Esencja nigdy nie dopuści do tego byś zerwał się z haczyka dopóki nie uwolnisz się od przywiązania do rzeczy, które cię przyciągają i wiążą z tą planetą.

——————————————————————————————
Aby skompensować wybór poprzednich inkarnacji Stara Dusza najczęściej otrzymuje w ostatnich inkarnacjach płeć, którą najmniej lubi.
——————————————————————————————

Będąc jednak tyle razy w ciałach męskich i żeńskich, Stare Dusze zaczynają mieszać różne energie i w końcu nie mają preferencji do męskiej czy żeńskiej płci. Nierzadkie są odczucia obu płci to jest niekobiece kobiety czy mężczyźni niemęscy. Płeć, która nabiera już cech kosmicznych, staje się możliwa i zaczyna się jej poszukiwać. Na przykład wymienione wcześniej niekobiece kobiety, choć o zachowaniu i powierzchowności swej płci, wolą zawody męskie, przedkładają urządzenia typu kamera lub aparat fotograficzny nad stroje, dzieci wychowują bez przesadnej tkliwości i nie są domatorkami. Z kolei niemęscy mężczyźni, chociaż fizycznie nie różnią się od innych, uwielbiają dzieci – nawet te męczące i niegrzeczne – wykazując wiele cierpliwości. Lubią gotować różne przysmaki, szyć, lubią nawet robótki na drutach (ale tylko we własnym domu). Są wśród nich i tacy, którzy bardzo przejmują się własnym ciałem (masaże, dobry krem do rąk i twarzy, gimnastyka aby nie przytyć, dobra woda kolońska i eleganckie dodatki do ubioru). Nie ma to nic wspólnego z płcią fizyczną, wiąże się jedynie z przejawem Duszy żeńskiej w męskim ciele lub odwrotnie.

Obserwowanie Duszy bardzo Starej jako dziecka jest bardzo pouczające. Mimo, że zachowuje się ono jak dziecko i wykazuje zainteresowania związane z tym wiekiem wyczuwa się w nim już inne wartości. Ze względu na to, że Dusza ta już tyle razy przychodziła na naszą planetę, dziecko nosi w sobie spokój i mądrość, co może być odczuwane przez otoczenie, przynajmniej w tych momentach, gdy jest ono spokojne.
W stosunku do Dusz Młodych i Dojrzałych o wiele mniej Dusz Starych staje się sławnymi ludźmi. Jeżeli już, to po to by uczyć. Dbają o poziom nauki zgodny ze swym doświadczeniem i nie obniżają go nigdy, nie bacząc na krytykę i wykpiwanie przez Dusze Młode. Żadna Dusza Stara nie może zakończyć koła inkarnacji dopóki nie przekaże swej wiedzy przynajmniej jednej osobie.
Niektóre ze Starych Dusz przejawionych jako muzycy odczuwają typowy pociąg do przekazywania swej wiedzy, są to: John Lennon i Yoko Ono, Sting, Judy Collins, Jerry Garcia, Bob Marley.

Kraje, w których przeważają Dusze Stare (ale nie są to liderzy ani członkowie rządu) to Islandia, Holandia, Szwajcaria, Czechosłowacja.
Narody złożone ze Starych Dusz wolą neutralność w konfliktach międzynarodowych i jeżeli nie można inaczej, wybierają niewolę zamiast gwałtu i przelewu krwi. Wiedząc jaką wartość ma wolność, w pierwszym rzędzie ta wewnętrzna, wolą uczyć swych najeźdźców większej harmonii i człowieczeństwa. Historyczną postacią, która tego dowiodła, był Aleksander Wielki konkwistador Persji i części ziem należących obecnie do Indii.
Stare Dusze znajdziemy wszędzie, chociaż bardzo rozproszone po świecie i do tego w małych ilościach. Burma ma wiele Starych Dusz, ma je Nowa Zelandia, Finlandia i Norwegia. Miasta Ameryki, w których one się grupują to: Vancouver, Miami, Laguna, Boston, Minneapolis, Chicago i Atlanta. Chociaż najliczniejszymi z nich są głównie Oregon, Waszyngton i Północna Kalifornia. Półwyspy Florydy i Islandii oraz Waszyngton to magnesy dla Dusz Starych. Inne miasta: Santa Fe i Taos, Nowy Meksyk oraz Boulder w Kolorado przybierają przyjemny „posmak” Starych Dusz; Rosja też ma ich wiele, ale najwięcej z nich było swego czasu na Syberii.

Wiele indywidualnych Starych Dusz jest rozproszonych po świecie. Stare Dusze inkarnują w strefach, gdzie przeważają Dusze Noworodków, na przykład w Amazonii, w celu chronienia ich, towarzyszenia, karmienia i ukierunkowania w tym co jest im potrzebne.
Stare Dusze starają się rozumieć to co lubią postrzegać Dusze Młode. Wiedza na temat percepcji różnych poziomów Dusz jest niezmiernie pożyteczna i przydatna do zrozumienia co inni czują, jak myślą i jakie mają zadania do wypełnienia w swym życiu.
Każdy wiek Duszy obfituje w doświadczenia w takim stopniu w jakim to konieczne na danym poziomie percepcji. Oczekiwanie więc, że wasze dziecko o Duszy Starej będzie się wspinać po szczeblach kariery, aby osiągnąć wyżyny w przedsiębiorstwach lub w jakimkolwiek wykonywanym zawodzie, jest pojęciem całkowicie błędnym. Pomyłką jest również liczenie na to, że dynamiczny adwokat o Duszy Młodej zajmie się łagodzeniem atmosfery między zwaśnionymi stronami albo, że Dusza Dojrzała, uwikłana w poważny dramat emocjonalny, będzie zdolna do osiągnięcia całkowitego spokoju tylko dlatego bo wykażemy jej jasno całą sytuację.
Stare Dusze rodząc się na planecie i będąc fizycznym noworodkiem, doświadczają świadomości noworodka i rozwijają się duchowo wraz z ciałem. Gdy są fizycznym dzieckiem przejawiają cechy Duszy Dziecięcej. Weźmy przykładowo sytuację, w której dwuletnie dziecko krzyczy lub płacze, gdy jedno z rodziców obraziło jego poczucie dobra i zła, czyli poczucie sprawiedliwości. Dzieci z innych poziomów Dusz płaczą i awanturują się tylko wtedy, gdy nie otrzymują tego czego chcą, kiedy zabrania się im jakieś zabawy albo, gdy się je zbyt apodyktycznie poucza. Dzieci o Duszach na poziomie Dziecka są wymagające, apodyktyczne i nie liczą się z wymaganiami rodziców. Dusze Stare, kiedy są w szkole, mogą przejść przez okres współzawodnictwa, w którymkolwiek z przedmiotów ale nie muszą, zaś w wieku dojrzałym mogą przejawiać emocjonalne wzloty i upadki, ale te u nich nie trwają długo i prędko zostają zapomniane.
To co może załamać Duszę Dojrzałą i pozostawić po sobie kompleksy i urazy, dla Duszy Starej będącej w młodym wieku fizycznym, jest tylko „zajściem”, „wydarzeniem”, czy choćby „sprawą do załatwienia”.
Indywidualne Dusze nie prezentują w pełni swych cech przynależnych danemu wiekowi. Przejawiają je dopiero po upływie jednej trzeciej czasu ziemskiego. Przechodzą przez swego rodzaju stagnację a nawet lenistwo. Gdy esencja chce szybciej skompletować przerobienie pewnej karmy, wybiera na okres wcześniejszy wieku fizycznego sprawy związane z ambicją lub emocją. Podczas gdy większość Dusz Starych (również Dojrzałych) będzie przerabiać intensywnie fazę Dojrzałą w swoim fizycznym wieku – od nastolatka do dwudziestego roku życia – Stara Dusza nie działa z poziomu świadomości Duszy Starej przed upływem trzydziestego roku życia na planie fizycznym, chociaż nie dotyczy to wszystkich aspektów. Gdy na przykład czuje zagrożenie, wtedy napotyka na pewne trudności w natychmiastowym skoncentrowaniu się na świadomości Duszy Starej.
Stare Dusze mają zdolność posługiwania się dyscypliną Duszy Dziecka, ambicją Duszy Młodej i emocją Duszy Dojrzałej wtedy tylko, gdy dla ich planów karmicznych jest to niezbędne i konieczne, nie chowają głowy w piasek, aby uniknąć lekcji i przywilejów, które należą do innego wieku.

WARTOŚCI I POCZUCIE WAŻNOŚCI: stare dusze postrzegają sprawy je dotyczące jako wartościowe, ale nie rozpatrują ich w kategorii ważności. Im bardziej stara dusza docenia wartość a nie ważność wydarzeń tym bardziej czuje się wolna, szczęśliwa. Nie przywiązuje się po prostu do niczego a tymczasem nie cierpi. Stara dusza by zrozumieć ważność pewnych nakazów i przepisów musi zejść do poziomu dziecka. Korzysta z tego, gdyż na jej poziomie nie odnajduje zrozumienia ważności takich błahych spraw.

———————————————————————————–

To, co dotyczy duszy starej nie jest zawsze rezultatem jej wcześniejszego działania (karmy) ale jest nieodłącznym elementem towarzyszącym duszom starym na ich poziomie rozwojowym , to element lekcji .

ATAK WAMPIRÓW ENERGETYCZNYCH na dusze stare :

Dusze stare często padają ofiarami wampiryzmu energetycznego.
Wampiry energetyczne to osoby, które wyczuwają dużą energie dusz starych, a której sami nie maja w tak dużej ilości, i chcą ja wykorzystać do swoich celów (głownie używają energii dusz starych do uzyskania uleczenia i komfortu) . Same nie maja takich pokładów energetycznych stad najłatwiej ukraść ta energie ich posiadaczom (duszom starym)
Najczęściej wykorzystują dobroć i chęć niesienia pomocy dusz starych wymuszając na nich konieczność asystowania w rozwiązywaniu ich własnych problemów. Jednak podczas każdego kontaktu kradną energia starym duszom na poziomie duchowym zostawiając je zupełnie wyczerpane kiedy już nasyca się i zaspokoją swoje własne potrzeby.

KONTAKT MŁODSZYCH DUSZ Z DUSZA STARA
Dusza stara ma silne oddziaływanie na otoczenie. Silna energetyczna powłoka duszy starej powoduje mocne przyciąganie innych osób w jej kierunku. Osoby napotykające dusze stara uczuwają wobec niej intensywne emocje: skrajnie pozytywne lub skrajnie negatywne. Może to być romantyczny zew , sympatia od pierwszego spojrzenia , nieuzasadniona chęć upokorzenia, agresja, szukanie w niej winy , oskarżanie o rzeczy, z którymi ona nie ma nic wspólnego.
Kiedy dusza stara wchodzi do sali pełnej obcych ludzi nagle okazuje się, ze znajda się wśród nich 3 przypadkowe osoby uwielbiające ja za nic (bez wyraźnego powodu) i 3 nienawidzące jej – również bez powodu. To zasługa tak silnych wibracji jakie ona wydziela wokół siebie.
Dodatkowo dusza stara doznaje ww sytuacji regularnie co jakiś czas, czasem sypia się jedna po drugiej by po chwili ciszy znów zaatakować z nasilona siła, co wiadomo wybija z rytmu dusze stara.

LEKCJA DLA DUSZY STAREJ – ZACHOWAĆ SWOJA GODNOŚĆ I AUTONOMIE

Dusza stara musi dbać o SZACUNEK DLA SAMEJ SIEBIE , balans, gdyż ma skłonność do nadmiernego dawania, nadmiernej empatii, rozumienia przez co zatraca się etc.
Nie powinna dopuszczać do nadużywania swych darów przez ludzi całkowicie pozbawionych skrupułów, gdyż pozbawia się w ten sposób własnej godności, zaniża swoja własną wartość szukając ciągle kompromisu i chcąc wiecznie dogadzać otoczeniu.
Poszanowanie siebie jest najpoważniejszym wyzwaniem dla Dusz Starych, ponieważ wzdłuż ich drogi przewija się wciąż łatwość przyjęcia postawy lekceważącej siebie.

A jak wiadomo zazwyczaj wpada na dusze młode które są często egoistyczne i potrzebują jej wyłącznie do własnych celów.

Dusza stara musi otoczeniu wyznaczyć pewne granice by uniknąć nadużyć ze strony innych. Owszem może pomoc, ale nie może pozwolić sobą całkowicie manipulować i szantażować, spełniać każde zadania otoczenia – gdyż nigdy nie będzie w stanie osiągnąć coraz to podwyższającej się poprzeczki by zasłużyć na aprobatę otoczenia i poczucie spełnionej misji pomocy.
Bowiem po długim czasie pomocy innym odczuje ona mocne rozczarowanie i poczucie odrzucenia przez innych.
Także najważniejsze to wiedzieć gdzie są granice i mieć trochę więcej przekonania o swojej wartości.

——————————————————————————–
DUSZE STARE A MŁODE:
Dusze stare zawsze napotykają na swojej drodze dusze młode, które testują dusze stare, upokarzając, ranią.
Wszechświat nie łączy nigdy starych i młodych dusz w relacje przyjacielskie, stawia je sobie nawzajem raczej na zasadzie przeciwieństw.

Czasem zdarza się, ze stara dusza spotykając młoda myśli, ze ta młoda jest dojrzała, bo tak tez się ona zachowuje (sztuka maskowania) , ale po jakimś czasie odkrywa , ze owa osoba jest dusza młoda, kierująca się wyłącznie swoim ego, pretensjami do świata, chcąca ciągnąć tyle przyjemności ile wlezie, etc. Przykładem tej sytuacji niech będzie spotkanie dwóch motyli, gdzie jeden motyl odkrywa, ze napotkany drugi motyl nie jest w istocie motylem, a larwa motyla przebrana za motyla, która jeszcze nie dorosła do postaci motylej, bo przed nią długa droga : kokon etc.

Mode dusze nie osiągnęły jeszcze poziomu dusz starych i tym samym nie są w stanie zrozumieć motywów dusz starych w ich działaniu, stad blednie interpretują ich kroki. Dusze młode często kierują się wręcz własnymi skłonnościami (do zdrady, oszustw, manipulacji) i przypisują je dużym starym oskarżając je o to, bo tylko takie wykroczenia są im znane – bo są ich własnymi skłonnościami. Dusze stare są bardzo tolerancyjne wobec wszystkiego co inne (innowierstwo, homoseksualizm) ale nie tolerują tym samym nieumiejętności tolerancji u innych, szczególnie u dusz młodych , widza również wiele wad dusz młodych : chęć nachapania się i przejścia po trupach tak typowe dla dusz młodych, stad tez niechętnie wchodzą z nimi w komitywę..
Szczytem nieporozumień z Młodymi Duszami, które przypisują sobie wiele wartości i zaslug , jest to, że Stare Dusze zdają sobie jasno sprawę z tego, jak małą rolę spełniamy wszyscy w tym wielkim i nieskończonym wszechświecie.
Młode Dusze są naturalną częścią całości a Dusze Stare wiedzą, że wszystko jest połączone. A więc Dusza Stara, jeżeli poczuje się dojrzalsza od Młodej, szuka od razu delikatnego sposobu oświetlenia jej drogi, choć owa droga nie jest bezbolesna i często trudna. Trudności i ból mogą przynieść niezrozumienie i odrzucenie nauk jakie stara się przekazać Duszom Młodym. Wznosi się więc na wyżyny intelektu nie narzucając swej nauki innym.

——————————————————————————-

RÓŻNICĘ MIEDZY DUSZA DOJRZAŁA A STARA :

MOTTO:
DOJRZAŁA
„wiem co przezywasz”
KRAJE, GDZIE NAJWIĘCEJ DUSZ DOJRZAŁYCH TO: Italy, Canada, Russia, Poland, England, Scandinavia, parts of the United States (Northwest & Southwest). 1/3 of population.
STARA
„zyj i daj zyc innym”
KRAJE, GDZIE NAJWIECEJ DUSZ STARYCH: Iceland, Finland, Sweden, Holland, Denmark, pockets in Russia and the United States. 1/10 of population.
TALENT
DOJRZAŁA
chłonni wiedzy, robią wiele dobrego w sprawach społecznych, walka o prawa ludzi, ochrona środowiska, reformy, nie koniecznie za pieniądze, pociąga ich sama idea , w grę wiec wchodzi tez wolontariat .
STARA
szybko się uczą i dostosowują, świetnie rozwiązują problemy na podstawie własnych doświadczeń, sami sobie sterem, nie znoszą autorytetów, odpowiedzi na wszelkie pytania szukają w sobie.
UCZUCIOWOŚĆ:
DOJRZAŁA
bardzo uczuciowa, empatyczna, współczująca, pełną teatralnego dramatu, czasem miota się od jednej skrajności w druga, odbierająca wszystko na poziomie emocji,
STARA
pozornie wygląda na szorstka, pozbawiona uczuć, lecz w głębi jest uczuciowa, ale nie lubi ulegać zbytniej emocjonalności i namiętności, gdyż te czasem prowadza na manowce, woli duchowość. Kocha prace zespołowa, chęć współpracy z innymi, chęć pomocy i asystowania innym w ich procesie rozwojowym.
CEL ŻYCIA:
DOJRZAŁA
chce zrozumieć siebie i innych, motywy postępowania, skupiona na relacjach emocjonalnych, chce się przysłużyć światu, czasem chce być taka jak inni, zarówno pod względem poglądu jak i wyglądu.
STARA rozwój duchowy, zrozumienie, szuka wewnętrznego rozwoju, wielka potrzeba nauczania innych by zrozumieli, nie dla poklasku, uczy na przykładach, chętnie asystuje by pomoc, odpowiedzialność, zwykle pragnienie autentycznego cieszenia się życiem.
RELACJE Z INNYMI:
DOJRZAŁA
intensywnie emocjonalna, skłonna do przesady w swoim uzależnieniu emocjonalnym, zakrawającym o opere mydlana, pełna dramatu, często ląduje u psychoanalityka lub psychiatry, najlepiej dogaduje się z duszami na jej poziomie, gdyż te kierują się również emocjami i ja zrozumieją, ale najwięcej zyskuje w kontakcie z duszami starymi, które schładzają jej wybujała uczuciowość i dają poczucie spokoju.
STARA
Świadoma swego połączenie energetycznego z całym wszechświatem, otoczeniem, zarówno z ludźmi jak i roślinami, zwierzętami. Uczucia na wodzy, żadnych skrajności emocjonalnych, po prostu jest i czuje wszystko, stad daleka jest od nadużywania emocji by ich nie rozszaleć.
Zmysłowość i sex tylko w połączeniu z mocno rozwinięta bliskością z drugim człowiekiem. Wysoce szanuje inność innych. (zarówno religijna, orientacyjna -gej,lesbijka, poglądowa)
ZAINTERESOWANIA i WARTOŚCI ŻYCIOWE:
DOJRZAŁA
popiera sztukę, filozofie, socjalna reformę i osobisty wzrost, wszelkie akcje zbliżające ludzi, bazujące na dobrym smaku, empatii, chce się uczyć nowych rzeczy, badać nowe zagadnienia, pragnie być liderka grupy podobnej do niej na poziomie emocji.
STARA
cieszy ja proste najzwyklejsze życie w jedności z natura, niosące relaks i autentyczna czysta radość: dobre i szczere życie, dobre proste jedzenie, dobra muzyka kojąca serce, dobre relacje oparte na oddaniu. Przewaga treści nad formę. Wszystko co delikatnie stymuluje pozytywnie zmysły i intelekt.
Nie szuka pracy pod względem wynagrodzenia ale takiej, która jest rozwijająca duchowo, wzbogacająca i budująca. Jej celem jest przecież uczyć się by sfinalizować godnie swoja ostatnia fazę rozwoju na poziomie duszy starej.

———————————————————————————–
ZNAKI SZCZEGÓLNE DUSZY STAREJ:
———————————————————————————-
*** dzieją się wokół niej dziwne często dramatyczne rzeczy często dotykające ja sama i wzbudzające ekstremalne reakcje u innych
Reakcje innych są zawsze albo zakrawające o skrajna sympatie (wręcz uwielbienie) albo o skrajna nienawiść wobec DUSZY STAREJ, bez względu na to co ZROBIŁA, PRZECIEŻ ONA ZACHOWUJE SIĘ WOBEC WSZYSTKICH TAK SAMO!

*** czuje ze nie ma wpływu na pewne wydarzenia, nie może zmienić pewnych biegów zdarzeń – jakaś siła z zewnątrz je kontroluje i nadaje im kształt

*** często czuje , ze utknęła a wydarzenia powtarzają się i ******a na nią wg jakiegoś ustalonego rytmu.

*** z zewnątrz spotyka ja wiele zazdrości od innych, jest tez złe odbierana i nie rozumiana

*** chęć dawania i dbania o innych bardziej niż o siebie

*** bolesne rozczarowania miłosne i wspaniale relacje przyjacielskie

*** wydarzenia się powtarzają

*** nie najlepsze relacje rodzinne

*** wysoka świadomość bycia innym, posiadanie głębszych emocji i bardziej kreatywnych pasji niz inni

*** wielka intuicja, przeczuwanie i wiedzenie pewnych faktów
———————————————————————————–

*** dusze stare maja najczęściej kanciaste, wystające stawy kości palców u dłoni. Zaś dusze młode maja gładkie stawy palców u reki, delikatna”. "

źródło: http://www.duchowadroga.fora.pl/budzenie-duszy,7/poziomy-rozwoju-duszy,828.html
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Pon 16:39, 03 Paź 2011    Temat postu:

DUSZE DOJRZAŁE

Pod koniec cyklu Duszy Młodej pojawia się pewien niepokój, poczucie, że czegoś brak. Cały poklask, bogactwo i władza już w pełni nie wystarczają, profity i wygrana nie mają już transcendentalnej wartości.
W ten sposób zaczyna się czas poszukiwań w okresie Duszy Dojrzałej. Pytania ta-kie jak: „Kim jestem?”, „Dlaczego tu jestem?” zadawane są sobie coraz częściej. Jest to okres wielkiego i intensywnego wysiłku, emocje już się otwierają a mury dzielące ludzi zaczynają się rozpadać. Możliwe staje się dostrzeżenie punktu widzenia innej osoby i wzięcia go pod uwagę w stopniu zależnym od tego, jak pogłębiają się i nabierają życia stosunki międzyludzkie. Nagle okazuje się oczywiste, że wszyscy posiadają uczucia, i że uczucia te są interesujące albo nieuniknione.
Jedną z przyczyn, dla której Młode Dusze są zdolne do skierowania tak wielkiej ilości energii na sam sukces jest to, że życie wewnętrzne nie przyciąga ich uwagi. To pozwala płynąć energii łatwo w poszukiwaniu rzeczy zewnętrznych. Nie dzieje się tak na poziomie Duszy Dojrzalej. Jest to okres introspekcji, okres, który wiele pojęć prze-wraca do góry nogami. Prawie zawsze wszystko jest tu skoncentrowane na emocjach i na większej intensywności, jest więcej schizofrenii, bólu, samobójstw, więcej miłości, zmysłowości i prawdopodobnie więcej lekarstw lub narkotyków, aby uintensywnić wszystko w większym stopniu, niż to bywa w innych okresach. Boy George, Sean Penn, Richard Burton i Marlon Brando wiedli życie z tendencją do nieumiarkowania.
Sally Field podczas ciąży, oczekując trzeciego dziecka, mówiła: ,,Przerażająca jest świadomość, że będzie nowy człowiek na świecie, którego będę tak kochać”. Jej lament uosabia typową Duszę na poziomie Dojrzałym, która w ten sposób intensyfikuje uczu-cia.
Twórczość płynie. Filozofia i sztuka osiągają wysoki poziom. Iluzja i zniekształce-nie rzeczywistości są nieuniknione, gdy człowiek się otwiera, ponieważ jego ścieżka nie jest jeszcze jasna a żadna z form łatwa do uszeregowania nowych uczuć. Nic nie jest stałe jak to miało miejsce na poziomie Duszy Dziecka i Młodej.
Niełatwo być elastycznym. W ostatnich dekadach kultura nasza udzieliła kilku wskazówek dotyczących tego męczącego poziomu inkarnacji.
Hipisi ze swoim „płynięciem” i „byciem”, ułatwiają każdemu zrozumienie czym jest okres Duszy Dojrzałej i pomagają „rozbroić” ślepe uwielbienie dla tego społeczeństwa, które jest nośnikiem świadomości Duszy Młodej. Ponieważ często są niezrozumiani i odbierani jako ci, którzy wywołują rozruchy, podczas gdy w rzeczywistości dostrzegają więcej niż Dusze Dziecka i Dusze Młode, często poszukują społeczności innych Dusz Dojrzałych, u których mogą liczyć na zrozumienie. Berkeley i Cambridge w Stanach Zjednoczonych oraz Amsterdam w Holandii to miasta Dusz Dojrzałych. Inne miasta, pełne twórczości i homoseksualistów to Los Angeles, San Francisco i New York. Są one zbiorowiskiem różnych poziomów Dusz w których jednak przeważają Dusze Dojrzałe.
Dusze Dojrzałe lubią towarzystwo innych Dusz na tym samym poziomie z powodu ich potencjału emocjonalnego oraz poczucia, że „są na tej samej ścieżce”. Doceniają one Dusze Stare ze względu na informacje jakich one im dostarczają i chwilowy odpoczynek, jakiego u ich boku doznają. Natomiast Dusze Młode pobudzają w nich impuls – chęć pójścia do przodu w sprawach świata zewnętrznego.
Jest to okres podobny do występującego u Dusz Młodych, w którym wiele z nich osiąga wysoką pozycję, chociaż teraz powodem już nie jest ambicja i władza, ale żywotność, entuzjazm i werwa. Zauważmy, że charakter indywidualny z okresu Dojrzałego ma tendencję do bycia elastycznym, interesującym i twórczym. Malarz Vincent Van Gogh nieustannie cierpiał z powodu intensywności swoich uczuć, podczas gdy Paul Gauguin szukał wytchnienia od nich w spokojnym South Seas. Jean Genet, Truman Capote i J.D. Dalinger – każdy z nich zawarł w swoim pisaniu intensywny „po-smak” Duszy Dojrzałej. A nie zapominajmy o Barbarze Walters – prezenterce i twórcy programów telewizyjnych, która zawsze zainteresowana była udzielaniem pomocy tym z którymi robiła wywiady, ukazując ich najgłębsze przeżycia.
Zauważmy wigor, podniecenie, entuzjazm i intensywność życia m.in, gwiazd: Michael Jackson, Bruce Springsteen, Paul McCartney, Frank Zappa, Randy Newman, Hol-ly Near, Janis Joplin, Cyndi Lauper, Madonna i Barbara Streisand. Podobnie jak: Mari-lyn Monroe, Judy Garland, Michael Douglas, Elizabeth Taylor, Vanessa Redgrave, Mol-ly Ringwald, Jack Nicholson, Dennis Hopper, Charlie Sheen, Warren Beatty, Lily Tom-lin, Jane Fonda, Donald Sutherland i wielu innych, większość aktorów to Dusze Dojrza-łe.
Walczący Ralph Nader, Gloria Steinem, Oliver North, Abbie Hoffman i Tom Hay-den to Dusze Dojrzałe, a równocześnie zapaleńcy. Carlos Castaneda, Lynn Andrews, Terry Cole-Whittaker, Brugh Joy, Shakti Gawain, Dan Millman i Elizabeth Clair Prophet są to duchowi poszukiwacze, nauczyciele i autorzy.
Dusze Dojrzałe chcą studiować, ale najczęściej wybierają małe i tradycyjne szkoły. Ten poziom ma swoje własne priorytety i wewnętrzne poczucie własnego kierunku. Na przykład: Dusze Dojrzałe czasami, aby zawstydzić swoje otoczenie składające się z Dusz Młodych, odsuwają się od dobrze płatnej pracy i unikają osiągnięcia wysokiego statusu na korzyść takiego, który wspomaga ich priorytety i linię rozwoju, niesie ryzy-ko, przypadkowość i twórczość lub więcej „zbawiania świata”.
Cały ten poziom zajmuje się badaniem nieznanych dziedzin, najczęściej tych wewnętrznych ale nierzadko i zewnętrznych. Najprawdopodobniej matka Madonny nie wyobrażała sobie, że jej córka o tak niewinnym imieniu zamiast nosić krzyż i przeciętne stroje, będzie fikała nogami na scenie.
Ktoś inny może zakochać się w operze, jazzie, Pavarottim, Mozarcie, muzyce kameralnej, tangu, polce, lub we fletni Pana w czasie gdy zbiera w lesie grzyby. Nietradycjonalne religie, medytacje i metafizyka zaczynają stawać się interesujące, wzbudzają ciekawość podczas, gdy zewnętrzne horyzonty rozszerzają się wraz ze swobodniejszym stylem życia, różnego typu seksem, sztuką każdego gatunku, lub kuchnią innych nardów. Wielka wrażliwość zmysłowa na tym poziomie może zrodzić pasje do wymyślania potraw lub doskonałego wina, zdolności w odróżnianiu i uznaniu wspaniałych niuansów zapachowych toteż większość znawców win, kiperów i sławnych kucharzy na całym świecie to Dusze Dojrzałe.
Kraje z atrybutami Dusz Dojrzałych zwracają większą uwagę na szersze stosunki ze światem, niż na materialne dobra i skuteczną działalność. Przykładem mogą być Włochy, Grecja, Egipt i Meksyk. We Włoszech mogliśmy obserwować kryzys w tworzeniu pięćdziesiątego już kolejnego gabinetu. W narodach o większości Dusz Dojrzałych wyłania się pytanie: „Czy kraj naprawdę potrzebuje miękkiego rządu, czy bardziej interesujące jest przeżywanie jego tasowania?”. Czasami „małe” rzeczy, takie jak zburzenie infrastruktury nie przyciągają uwagi aż do czasu, gdy katastrofa jest nieunikniona.
Anglia znajduje się trochę poza równowagą z powodu wejścia w okres Dojrzałości. Z nadejściem socjalizmu, który ma tendencję do sprawiedliwego podziału bogactw, przeciętny Anglik na poziomie Duszy Dojrzałej nagle skoncentrował się bardziej na zagadnieniach wewnętrznych, niż na niekończącej się walce o utrzymanie pozycji swego kraju w świecie. Ludzie są mniej zainteresowani ciężką pracą ale nie dlatego, że ich podstawowe utrzymanie będzie zabezpieczone przed systemem socjalistycznym, lecz z powodu zmiany ich wewnętrznego poziomu na świeży, nowy, dający początek świadomości Duszy Dojrzałej.
W połowie 1987 roku wiele z krajów o Duszach Młodych zaczęło interesować się początkiem świadomości Duszy Dojrzałej. Stało się tak, ponieważ ich populacja zaczęła składać się z większej ilości Dusz Dojrzałych niż Młodych co spowodowało zachwianie starej równowagi. Kraje te w „smaku” i działalności będą jeszcze jakiś czas głównie państwami Dusz Młodych, ale będzie można zaobserwować rosnącą chęć zapewnienia sobie coraz większej dbałości o dobrobyt.
Ponieważ świadomość Duszy Dojrzałej realizuje się w poczuciu, że wszyscy jesteśmy wspólnotą, może dojść do głosu walka o prawa zwierząt, szczególnie delfinów, zwierząt bliskich całkowitemu wyniszczeniu, bądź żyjących w farmach hodowlanych. Z drugiej strony zaczną rozrastać się cmentarze ulubionych zwierząt.
Polska i Rosja są krajami przepełnionymi Duszami Dojrzałymi w których istnieją silne ciągotki do dzielenia tego, co się posiada tak, aby wszyscy mieli zapewnione przynajmniej wymagane minimum Teoria marksistowska ma silny „posmak” Duszy Dojrzałej. W grupach rządzących obu tych krajów znajdowali się ludzie mocni i twardzi, którzy byli Duszami Młodymi. Stosowali oni wszelkie dozwolone i niedozwolone chwyty, aby tylko utrzymać się przy władzy. I nagle mamy Dusze Dojrzałe typu Lech Wałęsa i Michaił Gorbaczow, które rzucają się do walki przeciw temu ustalonemu po-rządkowi, nie bacząc na to, czy będą lubiani i dobrze oceniani.

źródło: post Małgośki na starym forum
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Pon 16:39, 03 Paź 2011    Temat postu:

DUSZE STARE

Na głębokich, wewnętrznych poziomach Stare Dusze widzą związki istniejące między wszystkimi ludźmi. Instynktownie czują, że stanowią część całości. Są w stanie uchwycić szerszy obraz i wtedy robią co mogą aby żyć w zgodzie z tym, co czują oraz nie ranić, nie sądzić innych. Występuje u nich potrzeba poczucia własnej nieskazitelności i utrzymanie integralności w każdej sytuacji. Odsuwają się ód intensywnej emocjonalności Dusz Dojrzałych i są bardziej obiektywne w stosunku do życiowych wyżów i niżów.
Mając za sobą sporo inkarnacji w różnorodnych kulturach i klasach o wiele trudniej jest im znaleźć się w sytuacjach typu: właściwe – niewłaściwe, my – oni, ten kraj czy tamten, jak to przeważnie ma miejsce w ich otoczeniu. Widzenie całego obrazu w ten sposób powoduje, że Dusze Stare są raczej spokojne, nastawione bardziej pokojowo i nie rozpraszają się. U Dusz Starych przed upływem trzydziestego piątego roku życia nie obserwuje się przejawów percepcji odpowiadających temu poziomowi. Mogą więc one być w tym okresie posądzone o to, że lubią tańczyć w zależności od muzyki. Ponieważ mają inklinacje do podążenia za swoją indywidualną, wewnętrzną percepcją i pragnieniami mogą być ocenione jako ekscentryczne, chociaż trzeba przyznać, że w nieszkodliwy dla nikogo sposób.
W czasie, gdy istnieje wielka motywacja do duchowego wzrostu, znika ona gdy za-istnieją zdarzenia polityczne czy materialne. Stare Dusze rzadko czynią to czego nie chcą, bo wolą swoje własne niekonwencjonalne cele, często szukają drogi najmniejszego oporu jeśli chodzi np. o pracę, toteż większość ich energii może być zużyta na rozwój duchowy.
Z powodu bogactwa energii gromadzonego przez wiele inkarnacji, Stare Dusze są zazwyczaj całkowicie kompetentne w wielu sprawach, najczęściej jednak nie wykorzystują posiadanych możliwości. Zwykle wolą znaleźć pracę, która wspomaga ich osobistą ewolucję np. doradztwo, uczenie, praca z ciałem, ogrodnictwo, rzemiosło – są to ich ulubione zajęcia.
Wiele studiuje filozofię i sztukę. Jeżeli wyższe studia potrzebne są do nauczania, szkoły mniej ortodoksyjne dają im więcej szans badania nieznanych dziedzin wewnętrznych i te właśnie przyciągają je bardziej.
Luksusowy dom lub auto, stroje lub biżuteria robiące wrażenie na innych nie należą do tych, które znajdowałyby się na liście przedmiotów, jakim przypisują wielką wagę lub większe zainteresowanie. Konsekwentnie unikają również pracy od godziny dziewiątej do siedemnastej.
Czasami są leniwe i osiąga to taki wymiar, że nie są w stanie zapłacić bieżących rachunków. Bierze się to jednak stąd, że do spraw materialnych nie przywiązują wagi. Mimo tego, Stare Dusze mają powodzenie w sprawach materialnych, gdyż kiedy zaczynają szukać, pojmować i stosować prawa fizyczne wszechświata, cel taki może być osiągnięty przez nie bez najmniejszego wysiłku. Mają dwa punkty zainteresowań – zewnętrzny i wewnętrzny, dlatego pociąga je tarot, astrologia, metafizyka i wiele innych dyscyplin przychodzących wraz z Nową Erą.
Stare Dusze interesują się wieloma religiami i naukami, ponieważ już rozumieją ja-kie są miedzy nimi powiązania. Jednak najbardziej pociągają je religie, które związane są z bezwarunkową miłością i z tymi, do których przynależały w poprzednich inkarnacjach. Ponieważ religie są związane z prawami i rytuałami stworzonymi przez Dusze Młode, Stare Dusze odrzucają prawie wszystko, co zostało dodane do rdzenia religii przez Dusze Młode. Jedynie unikatowa, osobista praktyka duchowa jest tą, której odda-ją się w pełni i w skrytości.
Stare Dusze mają wielką skłonność do agape – czyli miłości bezinteresownej, do bardzo świadomej pracy i unikania osadzania innych. Z tego powodu niektóre z nich są meczące i nierealne dla Dusz Młodych, a czasami nawet dla Dusz Dojrzałych. Bywają to zwykle esencje, które miały wiele do czynienia ze wszystkimi kwestiami emocjonalny-mi zaś teraz przychodząc na planetę, wybrały okres pracy nad intelektem, filozofią i rozwojem duchowym.
W wersji telewizyjnej autobiograficznej książki Shirley MacLaine pt.: „Na krawędzi”, charakter Davida, który zabrał ją do Peru i nigdy nie przestawał zachowywać się pedantycznie, był jakby pozbawiony ciepła. David postępował dobrze ale przy użyciu minimum uczucia, na chłodno i nie było dla niego ważne, ani konieczne pouczanie i kierowanie Shirley przez cały czas. Robił to krótko, niejako przy okazji, ale perfekcyjnie. Oto typowy wizerunek Duszy Starej.
Mimo wszystko, niektóre Stare Dusze czują się nieswojo ze swoją szorstkością lub brakiem emocjonalnego ciepła i starają się nadrobić ten jak im się wydaje – brak, chociaż czasem nie mają takiego odczucia. W tym wypadku jednak siła esencji, która jest nastawiona tylko na uchwycenie i zrozumienie lekcji duchowych jakie życie niesie ze sobą, nie jest zainteresowana pomocą w nadrabianiu braku emocji. Dla niej jest to błogosławieństwo a nie wada.
Podobna sytuacja wytwarza się po inkarnacjach obfitujących w dobra materialne. Gdy esencja skompletowała Lekcje zdobywania bogactwa nie jest zainteresowana uzyskaniem tego samego. Wyjątek stanowią pieniądze ubocznie ułatwiające pomoc w innych, nowych lekcjach. Esencja może chcieć, by ktoś znalazł się w danej inkarnacji na dnie nędzy do tego momentu, aż potrzebne lekcje duchowe i filozoficzne będą przerobione.
Czasami esencja wtrąca się i przeszkadza w dobrych zarobkach gdy staje się oczywistym, że dobrobyt rozprasza i odwraca uwagę od właściwej pracy nad sobą.
Pamiętajcie, Stare Dusze, jesteście swą esencją. Kiedy przebywacie poza Ziemią wtenczas decydujecie i nie wybieracie sobie bogatych rodziców, ani skłonności czy ambicji do posiadania bogactw i osiągania wysokich stanowisk. Problem leży w tym, że gdy pojawiacie się na planie fizycznym wasza mała ziemska osobowość wariuje trochę w związku z dobrami świata materialnego. Osobowość może popychać do życia w komforcie i do osiągnięcia go, ale bez wielkiego impulsu typu „No! Zrób to! Musisz osiągnąć sukces!”, gdyż ten impuls opóźnia pracę Starej Duszy.
Tak długo jak esencja Duszy Starej odżywia się tym, czym ona naprawdę chce, czy-li strawą filozoficzną i duchową, nie będzie przeszkadzać w osiągnięciu pieniędzy lub w tworzeniu ciepłych, emocjonalnych stosunków międzyludzkich. Ale nie da ona specjalnego i dodatkowego impulsu w kierunku osiągnięcia jednego czy drugiego.
Najważniejszym wyzwaniem dla Duszy Starej jest opanowanie i doprowadzenie do właściwego samoposzanowania. Żadna Stara Dusza nie jest kompletna dopóki nie osiągnie całkowitego przebaczenia sobie swych błędów i miłości do siebie. Miłość i po-szanowanie siebie może być omijane, gdy żyje się w społeczeństwie Dusz Młodych, które nie uznają ani nie potrafią zrozumieć wrodzonych wartości większości Starych Dusz. Szczytem nieporozumień z Młodymi Duszami, które przypisują sobie wiele wartości, jest to, że Stare Dusze zdają sobie jasno sprawę z tego, jak małą rolę spełniamy wszyscy w tym wielkim i nieskończonym wszechświecie.
Poszanowanie siebie jest najpoważniejszym wyzwaniem dla Dusz Starych, ponieważ wzdłuż ich drogi przewija się wciąż łatwość przyjęcia postawy lekceważącej siebie. Inne ważne zadania w planie szkolenia Starych Dusz to zadowolenie z przebywania w ciele fizycznym, manifestowanie mistrzostwa w uznaniu i poszanowaniu tego co się posiada i używaniu w tym celu, aby życie na planecie było miłe, ciekawe a czasami na-wet ekscytujące. Dopóki pociąga cię życie na ziemi nigdy nie będzie ono twoją ostatnią inkarnacją. Esencja nigdy nie dopuści do tego byś zerwał się z haczyka dopóki nie uwolnisz się od przywiązania do rzeczy, które cię przyciągają i wiążą z tą planetą.
Aby skompensować wybór poprzednich inkarnacji Stara Dusza najczęściej otrzymuje w ostatnich inkarnacjach płeć, którą najmniej lubi. Będąc jednak tyle razy w ciałach męskich i żeńskich, Stare Dusze zaczynają mieszać różne energie i w końcu nie ma-ją preferencji do męskiej czy żeńskiej płci. Nierzadkie są odczucia obu płci to jest niekobiece kobiety czy mężczyźni niemęscy. Płeć, która nabiera już cech kosmicznych, staje się możliwa i zaczyna się jej poszukiwać. Na przykład wymienione wcześniej niekobiece kobiety, choć o zachowaniu i powierzchowności swej płci, wolą zawody męskie, przedkładają urządzenia typu kamera lub aparat fotograficzny nad stroje, dzieci wychowują bez przesadnej tkliwości i nie są domatorkami. Z kolei niemęscy mężczyźni, chociaż fizycznie nie różnią się od innych, uwielbiają dzieci – nawet te męczące i nie-grzeczne – wykazując wiele cierpliwości. Lubią gotować różne przysmaki, szyć, lubią nawet robótki na drutach (ale tylko we własnym domu). Są wśród nich i tacy, którzy bardzo przejmują się własnym ciałem (masaże, dobry krem do rąk i twarzy, gimnastyka aby nie przytyć, dobra woda kolońska i eleganckie dodatki do ubioru). Nie ma to nic wspólnego z płcią fizyczną, wiąże się jedynie z przejawem Duszy żeńskiej w męskim ciele lub odwrotnie.
Obserwowanie Duszy bardzo Starej jako dziecka jest bardzo pouczające. Mimo, że zachowuje się ono jak dziecko i wykazuje zainteresowania związane z tym wiekiem wyczuwa się w nim już inne wartości. Ze względu na to, że Dusza ta już tyle razy przy-chodziła na naszą planetę, dziecko nosi w sobie spokój i mądrość, co może być odczuwane przez otoczenie, przynajmniej w tych momentach, gdy jest ono spokojne.
W stosunku do Dusz Młodych i Dojrzałych o wiele mniej Dusz Starych staje się sławnymi ludźmi. Jeżeli już, to po to by uczyć. Dbają o poziom nauki zgodny ze swym doświadczeniem i nie obniżają go nigdy, nie bacząc na krytykę i wykpiwanie przez Dusze Młode. Żadna Dusza Stara nie może zakończyć koła inkarnacji dopóki nie przekaże swej wiedzy przynajmniej jednej osobie.
Niektóre ze Starych Dusz przejawionych jako muzycy odczuwają typowy pociąg do przekazywania swej wiedzy, są to: Joan Baez, John Lennon i Yoko Ono, Sting, Judy Collins, Jerry Garcia, Bob Marley.
Paul Winter, George Winston, Kitaro i orkiestra Nowej Ery mają na celu pouczać nas, abyśmy zaczęli odczuwać wspaniałość wewnętrznych przestrzeni dzięki ich muzyce.
Mark Twain, John Muir i Albert Einstein to też Dusze Stare spełniające swoją misję tak samo, jak Dr Edward Bach. John Robbins pracuje nad amerykańskim jedzeniem i produkcją żywności. Producent filmowy John Boorman (jego filmy: „Emerald Forest”, „Hope and Glory”), autorka Alice Walker („Kolor purpury”); ludzie poszukujący Prawdy jak: Jean Shinoda Bolen, Shirley MacLaine, Robert Redford i Phil Donahue są wspaniałymi i aktywnymi Starymi Duszami, które ostatnio pracują nad naszą kulturą. Na samym czele frontu duchowego znajdziemy Don Juana Matusa, Nostradamusa, Gurdżjewa, Guru Mayi, Carla Junga, Wernera Erharda, Rajneesha, Ram Dassa, Mat-thewa Foxa, Dalaj Lamę, Sun Bear, Swamich Satchidananda i Muktananda oraz wybit-nych psychologów: Christine i Stanisława Grof.
Jesse Jackson, Jerry Brown, Abraham Lincoln, Anwar Sadat, Vigdis Finnbogadottir prezydent Islandii oraz Chico Mendes z Brazylii to sześć Starych Dusz o wielkim wpływie na arenę polityczną dzięki włożonej w to działanie ich osobistej energii. Zwróćmy uwagę jak każdy z nich uczył indywidualnie ze swego unikatowego pozio-mu. Ten sposób przekazywania wiedzy nie jest jeszcze w ogóle znany ani uznany przez społeczeństwo.
Kraje, w których przeważają Dusze Stare (ale nie są to liderzy ani członkowie rządu) to Islandia, Holandia, Szwajcaria, Czechosłowacja.
Narody złożone ze Starych Dusz wolą neutralność w konfliktach międzynarodowych i jeżeli nie można inaczej, wybierają niewolę zamiast gwałtu i przelewu krwi. Wiedząc jaką wartość ma wolność, w pierwszym rzędzie ta wewnętrzna, wolą uczyć swych najeźdźców większej harmonii i człowieczeństwa. Historyczną postacią, która tego dowiodła, był Aleksander Wielki konkwistador Persji i części ziem należących obecnie do Indii.
Stare Dusze znajdziemy wszędzie, chociaż bardzo rozproszone po świecie i do tego w małych ilościach. Burma ma wiele Starych Dusz, ma je Nowa Zelandia, Finlandia i Norwegia. Miasta Ameryki, w których one się grupują to: Vancouver, Miami, Laguna, Boston, Minneapolis, Chicago i Atlanta. Chociaż najliczniejszymi z nich są głównie Oregon, Waszyngton i Północna Kalifornia. Półwyspy Florydy i Islandii oraz Waszyngton to magnesy dla Dusz Starych. Inne miasta: Santa Fe i Taos, Nowy Meksyk oraz Boulder w Kolorado przybierają przyjemny „posmak” Starych Dusz; Rosja też ma ich wiele, ale najwięcej z nich było swego czasu na Syberii. Michael mówi, że Stare Dusze inkarnowane w Związku Radzieckim pomagają popchnąć ten kraj do przodu. Nie chciały one ukończyć inkarnacji w kułagach ani nie wybrały sobie aż tego typu pracy.
Armenia była pełna Dusz Starych i Dojrzałych ale nawet najlepiej przygotowane plany w astralu nie zawsze są tu, na planie fizycznym, wykonane w sposób doskonały i z precyzyjną dokładnością.
Wiele indywidualnych Starych Dusz jest rozproszonych po świecie. Niektóre odpoczywają w wygodnych warunkach na wyspach jak np, Tahiti lub wprost przeciwnie, pracują bardzo aktywnie w Afryce lub pomagają w rozwoju danego kraju czy kontynentu. Stare Dusze inkarnują w strefach, gdzie przeważają Dusze Noworodków, na przykład w Amazonii, w celu chronienia ich, towarzyszenia, karmienia i ukierunkowania w tym co jest im potrzebne.
Stare Dusze starają się rozumieć to co lubią postrzegać Dusze Młode. Wiedza na temat percepcji różnych poziomów Dusz jest niezmiernie pożyteczna i przydatna do zrozumienia co inni czują, jak myślą i jakie mają zadania do wypełnienia w swym życiu.
Każdy wiek Duszy obfituje w doświadczenia w takim stopniu w jakim to konieczne na danym poziomie percepcji. Jest nader ważne dla Duszy Noworodka aby była wypełniona lękiem o przetrwanie, a dla Duszy Dziecka wymaganie prawa i porządku. Dusza Młoda zachowuje się właściwie gdy walczy o zdobycie bogactw, władzy i poklasku, zaś Dusza Dojrzała, gdy doświadcza przeżyć intensywnie emocjonalnych i zgłębia kwestie z nimi związane. Dusza Stara nie stosuje norm ogólnie przyjętych. Obserwuje i działa w sposób nieco ekscentryczny oraz uczy innych, nawet wtedy, gdy jej własne życie czy sprawy materialne nie są doskonale zorganizowane. Na pierwszym miejscu stawia ona przekazanie innym tego co już wie, a na dalszych pozycjach – dobrobyt, zabezpieczenie i wygodę.
Oczekiwanie więc, że wasze dziecko o Duszy Starej będzie się wspinać po szczeblach kariery, aby osiągnąć wyżyny w przedsiębiorstwach lub w jakimkolwiek wykonywanym zawodzie, jest pojęciem całkowicie błędnym. Pomyłką jest również liczenie na to, że dynamiczny adwokat o Duszy Młodej zajmie się łagodzeniem atmosfery między zwaśnionymi stronami albo, że Dusza Dojrzała, uwikłana w poważny dramat emocjonalny, będzie zdolna do osiągnięcia całkowitego spokoju tylko dlatego bo wykażemy jej jasno całą sytuację.
Stare Dusze rodząc się na planecie i będąc fizycznym noworodkiem, doświadczają świadomości noworodka i rozwijają się duchowo wraz z ciałem. Gdy są fizycznym dzieckiem przejawiają cechy Duszy Dziecięcej. Weźmy przykładowo sytuację, w której dwuletnie dziecko krzyczy lub płacze, gdy jedno z rodziców obraziło jego poczucie do-bra i zła, czyli poczucie sprawiedliwości. Dzieci z innych poziomów Dusz płaczą i awanturują się tylko wtedy, gdy nie otrzymują tego czego chcą, kiedy zabrania się im jakieś zabawy albo, gdy się je zbyt apodyktycznie poucza. Dzieci o Duszach na poziomie Dziecka są wymagające, apodyktyczne i nie liczą się z wymaganiami rodziców. Dusze Stare, kiedy są w szkole, mogą przejść przez okres współzawodnictwa, w którymkolwiek z przedmiotów ale nie muszą, zaś w wieku dojrzałym mogą przejawiać emocjonalne wzloty i upadki, ale te u nich nie trwają długo i prędko zostają zapomniane.
To co może załamać Duszę Dojrzałą i pozostawić po sobie kompleksy i urazy, dla Duszy Starej będącej w młodym wieku fizycznym, jest tylko „zajściem”, „wydarzeniem”, czy choćby „sprawą do załatwienia”.
Indywidualne Dusze nie prezentują w pełni swych cech przynależnych danemu wiekowi. Przejawiają je dopiero po upływie jednej trzeciej czasu ziemskiego. Przechodzą przez swego rodzaju stagnację a nawet lenistwo. Gdy esencja chce szybciej skompletować przerobienie pewnej karmy, wybiera na okres wcześniejszy wieku fizycznego sprawy związane z ambicją lub emocją. Podczas gdy większość Dusz Starych (również Dojrzałych) będzie przerabiać intensywnie fazę Dojrzałą w swoim fizycznym wieku – od nastolatka do dwudziestego roku życia – Stara Dusza nie działa z poziomu świadomości Duszy Starej przed upływem trzydziestego roku życia na planie fizycznym, chociaż nie dotyczy to wszystkich aspektów. Gdy na przykład czuje zagrożenie, wtedy napotyka na pewne trudności w natychmiastowym skoncentrowaniu się na świadomości Duszy Starej.
Stare Dusze mają zdolność posługiwania się dyscypliną Duszy Dziecka, ambicją Duszy Młodej i emocją Duszy Dojrzałej wtedy tylko, gdy dla ich planów karmicznych jest to niezbędne i konieczne, nie chowają głowy w piasek, aby uniknąć lekcji i przywilejów, które należą do innego wieku.
Ludzie, których przyciągają nauki Michaela, chcą wiedzieć dlaczego różnią się trochę od innych i co to oznacza, zdają sobie bowiem sprawę, że ich sposób i droga są inne od ogólnie przyjętych. Wyjaśnienia Michaela są bardzo pożyteczne, ułatwiają zrozumienie dlaczego ludzie tak bardzo różnią się od siebie i tak wielu przyswaja sobie Jego nauki; czemu niektórzy w ogóle nie biorą ich pod uwagę lub wręcz je odrzucają.
Celem tego nauczania jest agape i nie stwarzanie sobie nowych problemów zupełnie już zbędnych.
Młode Dusze są naturalną częścią całości a Dusze Stare wiedzą, że wszystko jest połączone. A więc Dusza Stara, jeżeli poczuje się dojrzalsza od Młodej, szuka od razu delikatnego sposobu oświetlenia jej drogi, choć owa droga nie jest bezbolesna i często trudna. Trudności i ból mogą przynieść niezrozumienie i odrzucenie nauk jakie stara się przekazać Duszom Młodym. Wznosi się więc na wyżyny intelektu nie narzucając swej nauki innym.

źródło: post Małgośki na starym forum
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Pon 16:40, 03 Paź 2011    Temat postu:

GŁÓWNE CECHY NEGATYWNE

Główna cecha negatywna, która nie stanowi wielkiej przeszkody, jest jedyną łuską jaka nie została wybrana przed fizycznymi narodzinami. Dzieci, a szczególnie nastolatki, robią doświadczenia i eksperymentują ze wszystkimi głównymi cechami, mogą po-twierdzić to nawet ich rodzice; ale wybierają jedną z nich, którą lubią najbardziej gdy mają dwadzieścia lat, a najpóźniej w wieku lat trzydziestu pięciu.
Wszystkie główne cechy wywodzą się z lęku. Ludzie stosują je aby zapewnić sobie poczucie pewnej obrony czy ochrony w sytuacjach stresowych.
Na nieszczęście jednak używanie głównej cechy zwiększa trudności i przeważnie doprowadza do konfrontacji. I tak, podczas gdy główna cecha może zapewnić szybkie osiągnięcie komfortu, w rzeczywistości jest ona przeszkodą oraz opóźnieniem rozwoju i ewolucji.
Z drugiej strony walka tworzy lekcje doświadczania i dopóki nie potrafimy wyjść z jej bieguna negatywnego, lub w ogóle z tej łuski, nasze dążenie do osiągnięcia celu będzie stale opóźniane.
Zdawanie sobie sprawy z głównej cechy prowadzi do właściwego poznania gdzie lub na czym możemy się potknąć. Czy w momencie upadku zauważamy jaką mamy małą wartość? Gdy dostrzeżemy, że wiatr nie wieje w żagle, możemy dzięki temu pracować delikatnie i mądrze nad sobą oraz dojść do wniosku, że przyczyną tego stanu jest np. niemądry nawyk braku poszanowania siebie.
W miarę jak rośnie nasze poznanie, coraz mniej, coraz rzadziej wpadamy w taką pułapkę. Gdy stajemy się bardziej tolerancyjni w stosunku do naszych własnych braków i „defektów”, rozumiemy lepiej i stajemy się bardziej tolerancyjni w stosunku do wad innych ludzi.
Główna cecha może ułatwić formowanie się karmy oraz jej spłacanie. Główna cecha jest różna w każdym z nas pod względem intensywności lub stopnia jej stosowania. Ludzie o dużym nagromadzeniu karmy stosują główną cechę mocno i często, a inni stale. Jest to jedna z łusek, która może być całkowicie wyrugowana z osobowości. O to właśnie walczą Stare Dusze i znajdują takie możliwości rosnące wraz ze zmniejszaniem się bagażu karmy.
Jeśli przyjrzymy się naszym przyjacielskim kontaktom lub stosunkom między-ludzkim to zobaczymy, że pracujemy stale z naszą główną cechą. Gdy przestajemy jej używać, zmieniamy się i wtedy ludzie napotykają nasze nietypowe zachowanie, co utrudnia im kontakt z nami. Jest to podobne do ściany i choć ochrania, broni nas też przed radością, przyjemnością i miłością. Szczególnie Młode i Dojrzałe Dusze często używają tzw. swojej pierwotnej cechy głównej i gdy wejdą w biegun pozytywny stosują cechę główną wtórną. To dodaje życiu pieprzu i papryki!
Ludzie, którym udało się wyeliminować ich główną cechę, mają wiele ciepła i troskliwości, nic nie stoi już na ich drodze do wolności i miłości. Innym, którzy żyją w ogniu walki wywołanej główną cechą, mogą się oni wydawać trochę znudzeni.
Przykładami takich ludzi o Duszach Starych, którzy już nie mają głównej cechy, są: Swami Satchidananda, Mistrz Zenu Seung Sann i Ojciec Floyd z San Francisco administrujący wydawaniem Posiłków Świętego Antoniego, Ram Dass, który pracuje bardzo świadomie, niedawno wyeliminował swą główną cechę tj. brak poszanowania siebie.
Główna cecha jest jedyną, dość elastyczną łuską. Tak wiec możemy ją zmienić lub całkowicie wyeliminować. Ta dobra wiadomość oznacza, że łatwiej nam usunąć nasze przeszkody i frustracje, niż zmienić nasz cel i podstawową postawę w stosunku do życia.
Wszystkie łuski mają swoje pozytywne i negatywne bieguny, można więc stwierdzić, że ci, którzy mają więcej trudności z autodestrukcją, lekceważeniem siebie i męczeństwem, mają łatwość w częstym ześlizgiwaniu się w bieguny swych par, którymi są w tym samym porządku – zachłanność, arogancja, niecierpliwość, ponieważ poruszać się, wyjść ze swej głównej cechy, zmienić ją na inną, to pierwszy krok w złagodzeniu i wyeliminowaniu najbardziej problematycznej karmy.

źródło: post Małgośki na starym forum
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Pon 16:41, 03 Paź 2011    Temat postu:

Role duszy

W całym procesie rozwoju duszy niezwykle istotne zadanie odgrywa rola, jaką dusza postanawia przybrać na dane wcielenie, by móc badać jakiś aspekt tej roli.

Zwykle dusza posiada jedną rolę, ale są i takie dusze, które posiadają bardzo silne wpływy i z innych ról, które przybierały po to, by badać swoją rolę główną. Wtedy podczas badania psychometrycznego odczytuje się kilka ról przypisanych duszy. Może to być na przykład kapłan, jako rola główna i dwie role dodatkowe, Np. mędrzec i wojownik. Taki układ jest niezwykle trudny, gdy każda z tych ról może mieć ogromny wpływ na duszę i jej doświadczenia. Najsilniejszy jednak wpływ będzie miała zawsze rola główna. Taka osoba zawsze będzie postrzegała i oceniała poprzez pryzmat duchowości. Nie musi to oczywiście oznaczać, że dusza o głównej roli duszy-kapłana będzie musiała zawsze przybierać wcielenie osoby bezpośrednio związanej z jakąś religią. Równie dobrze, aby zbadać jakiś dodatkowy aspekt przejawiania swojej roli, dusza może zostać kimkolwiek zechce. Ma wtedy możliwość spojrzenia na swoją rolę z innego punktu widzenia, niż gdyby miała przez cały czas być kapłanem, lub zakonnicą, mnichem, lub kimkolwiek innym, kto staje się osobą duchowną. Taka osoba może nawet przyjąć zadanie i przyjmując postać osoby lekkich obyczajów, aby doznać zaprzeczenia w sobie własnej duchowej sfery. To dla niej także jest aspekt rozwoju, choć wszystkim może wydawać się, że taka osoba nie może się rozwijać duchowo.

Bardzo wielu osobom wydaje się, że rozwija się jedynie dusza, która codziennie medytuje, modli się, pisze afirmacje. Takie myślenie może jedynie świadczyć o tym, że dusza, która tak postrzega inne dusze, ma jeszcze wiele do rozwinięcia w świadomości praw duchowych. Każda dusza, jakakolwiek by nie była i nie przybierała roli rozwija się duchowo. To nasze wyobrażenie o duchowości każe nam myśleć, że jest inaczej.

Kiedyś badałam psychometrycznie parę, w której kobieta rozwijała się duchowo, medytowała i chodziła na różne kursy rozwoju duchowego. Jakież jej było ogromne zdziwienie, gdy okazało się, że jej niemedytujacy, sceptycznie nastawiony do rozwoju duchowego mąż, materialista w poziomie rozwoju swej duszy stoi znacznie wyżej od niej. Osoba ta nie mogła pojąć, że dusza jej męża przybierając taką rolę, sama chciała czegoś doznać i zrozumieć w tym aspekcie doświadczeń, innym niż bezpośredni rozwój duchowy.

Spotykam się także często z opiniami, że skoro ktoś rozwija się duchowo, to inni nie mogą stać wyżej od niego. I co zadziwiające, najczęściej sadzą tak dusze dojrzałe. Zapominając jednocześnie, że same mogły we wcześniejszych wcieleniach nie mieć nic wspólnego z rozwojem duchowym. Ale to także jest zrozumiałe zachowanie, gdy spojrzymy na to od strony doświadczeń duchowych. Zarozumiałość niektórych dusz, wynika z lęku i zazdrości o to, że jak to, ktoś, kto nie rozwija się duchowo, mógłby być wyżej duchowo od nich. Oznacza to przecież, że taka osoba jest bliżej Boga niż oni sami. A to często jest dla tych osób nie do pomyślenia. No cóż, jak się samemu przez wiele wcieleń szalało, to nie należy oczekiwać, że w jednym wcieleniu stanie się cud i to, że gdy zaczniemy czytać literaturę duchową, od razu wzniesie się nasza dusza na wyższe poziomy rozwoju duchowego.

Nawrócenie na rozwój duchowy, to dopiero początek rozwoju świadomości. Natomiast stwierdzenie, że jest się wysoko, wcale nie musi oznaczać, że dusza rzeczywiście jest duszą wysoko rozwiniętą.

Dusze, które schodzą na Ziemię po raz ostatni, rzeczywiście to czują wewnętrznie i nie obawiają się, pomimo dokonywania czasami trudnych wyborów doświadczeń, że coś ich tu zatrzyma. Natomiast te dusze, które głośno krzyczą, że nigdy tu nie wrócą bardziej obawiają się pobytu w ciele na Ziemi, niż rozumieją rzeczywiście sens swego pobytu w materii.

Osobiście czuję, że jeszcze wrócę na Ziemię i nie mam nic przeciwko temu. Jeśli moja dusza tak postanowi, to ja się z nią zgadzam w całości. Moja obecność na Ziemi w tym wcieleniu naprawdę bardzo wiele mi dała. Wiele mogłam zrozumieć i przetransformować ogromne ilości energii emocjonalnej. Już czuję, że wykonałam ogromną pozytywną dla siebie pracę. Wewnętrznie czuję się pogodzona samą ze sobą. Ale, gdy uznam po powrocie do świata dusz, że coś bym chciała uzupełnić, nie zawaham się zejść tu jeszcze raz. I tu jest fajnie i tam jest fajnie. Nie czuję oporu ani przed powrotem, ani przed ponownym zejściem. Jeśli w gestii wszechświata będzie korzystnym, aby moja energia znalazła się ponownie tu na Ziemi, to zejdę, jeśli nie, to też będę miała, co robić w świecie dusz. Cokolwiek by się nie działo, będzie dla mnie w porządku.

Powrócimy jednak do roli i wszystkich możliwości jej doświadczania tu na Ziemi.

Dla dusz, które mają bardzo silnie naładowaną energetycznie drugą rolę, może ona wydawać się nawet rolą główną. Jej pryzmat może być nawet silniejszy od roli głównej.

W układzie roli duszy: kapłan 20%, mędrzec 50% i wojownik 40% całości energii przypisanej roli duszy, widać wyraźnie, że chociaż główna rola jest rolą kapłana, to osoba o takim układzie będzie bardziej w danym wcieleniu skłaniała się raczej ku kształtowaniu swej wiedzy duchowej. W takim układzie interesować ją będzie bardziej wszelka nauka o duchowości aniżeli samo praktykowanie duchowości. Układ ten jest dość częsty u ludzi zajmujących się duchowością, którzy biegają po licznych kursach, ale ich praktyka pozostawia wiele do życzenia. U osób z przeważającą ilością energii w roli głównej dominować będzie praktyka związana z daną rolą. Natomiast u dusz, które schodzą z energią skoncentrowaną w jednej roli najczęściej przybierają w danej inkarnacji wcielenie, które odpowiada tej roli w całości. W przypadku kapłana, zwykle jest to doświadczenie stanu duchowieństwa. Natomiast przy układzie kapłan, mędrzec, w roli podzielonej energetycznie po połowie, osoba może w danym życiu przyjąć rolę duchownego z możliwością pracy naukowej.

Przyjrzyjmy się także i innym rolom. Dusza o roli króla w danym wcielaniu wcale nie musi urodzić się w rodzinie królewskiej. Może i najczęściej jednak w swym zachowaniu przejawia wzorce arystokratycznego wychowania. Przeważa u takiej osoby duma i poczucie nadmiernej odpowiedzialności za innych, oraz przekonanie o swej wielkości. Takim duszom jest bardzo trudno odnaleźć się wśród zwykłych śmiertelników. Ale dusze z ciekawości przekonania się, jak to jest bycie zwykłym poddanym, przybierają taką rolę. Ich życie przypomina wtedy walkę osoby o należny autorytet, przy nieumiejętności znalezienia swojego miejsca wśród ludzi. Najtrudniej mają kobiety z tą rolą. Ich nieświadomie przejawiana wyniosłość może zrażać do niej ludzi a przede wszystkim mężczyzn. Taka osoba raczej obdarza innych łaską, dopuszczając ich do siebie, aniżeli pokaże swe ludzkie oblicze. Przy roli podwójnej w układzie król/ np. wojownik osoba ta będzie wyniosłość wyrażała w buncie przy jednoczesnej rywalizacji z innymi. Jednak to właśnie takie osoby najlepiej sprawdzają się roli przywódców, lub szefów różnych firm.

Przy układzie król 60% / kapłan 40% osoba nawet może dojść do najwyższych hierarchii kościelnych, lub innej religii. Przy odwrotnym układzie raczej dominować będzie chęć oświecania innych. Taka dusza, to doskonały kandydat na góru.

Największe pomieszanie przeżywa dusza, gdy rola króla zmiesza się u niej z rolą służącego. Są to dwie sprzeczne ze sobą role i taka dusza musi odnaleźć harmonie w jednym z najtrudniejszych układów. Gdy rola służącego jest silniejsza od roli króla, wtedy osoba ta będzie pomagać innym, ale jej duma będzie uważała to za coś uwłaczającego jej godności. Pogodzenie tych ról jest oczywiście możliwe, choć wymagać będzie od duszy wdanym wcieleniu totalnej akceptacji siebie i innych.

Resztę układów ról będzie można odnaleźć w książce na temat świata dusz, którą mam nadzieję, że wkrótce ukończę.


źródło: [link widoczny dla zalogowanych]
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Pon 16:42, 03 Paź 2011    Temat postu:

Poziomy świadomości
Klasyfikacja poziomów świadomości

Klasyfikacja poniższa jest opisem zasadniczych poziomów. Nie obejmuje kombinacji miedzy nimi. Tak, że na jej podstawie nie należy próbować klasyfikować konkretnych ludzi, ponieważ, jak było wyżej powiedziane, ludzie rzadko, kiedy reprezentują poziom jednolity.
Poza tym, należy pamiętać, że cudzy poziom możemy ocenić mniej więcej prawidłowo wtedy, kiedy sami znajdujemy się na poziomie o wiele wyższym niż oceniany.

POZIOM 1

Przetrwanie.

Na temat tego poziomu wiem niewiele, bo rzadko, przynajmniej w naszej kulturze, jest obserwowany.
Jest to poziom koczownika stale walczącego o byt i przetrwanie. Człowiek z tego poziomu to prawdziwy kowboj. Lecz nie ten romantyczny rycerz dzikiego zachodu rodem z Hollywood - a pastuch - cow-boy.
We współczesnych, zaawansowanych kulturowo i technicznie cywilizacjach nie ma miejsca na ten poziom.
Człowiek z tego poziomu godzi się z pozycją do jakiej został wdrożony w czasie dzieciństwa. Nie jest w stanie niczego w swojej świadomości zmienić. Ledwie zdaje sobie sprawę z tego, że ją ma.
Treścią życia ludzi na tym poziomie jest walka o byt. Żyje z chwili na chwile, bez celów, dążeń i ambicji. Sukcesem jest przeżycie kolejnego dnia.
Nie potrafi odróżnić dobra od zła, ponieważ nie ma jeszcze ukształtowanego wewnętrznego cenzora. Normy postępowania nie są uwewnętrznione. Musi wiec wyznaczać je prawo lub sztywne wychowanie.

POZIOM 2

Myśli, że wie. Mądrala

Jest to poziom ludzi stanowiących "sól ziemi", lud. Celem tego poziomu jest bezpieczne zakorzenienie się w świecie i dzięki temu poczucie własnego "ja" jako istoty emocjonalnej. Ludzie tutaj identyfikują się z grupą i uważają tę identyfikację za jedyną możliwość mentalnego funkcjonowania. Wynika to z braku poczucia indywidualności. Nie potrafią samodzielnie myśleć i wydawać sądów. Wręcz uważają, że samodzielne myślenie jest niemożliwe i niewskazane. Słuchają autorytetów i hołdują tradycji. Jest to skutek ich nie twórczego, lecz odtwórczego myślenia. Indywidualność przejawiają tylko na poziomie fizycznym i emocjonalnym. Myślenie jest już podporządkowane trendom umysłowym grupy. Z reguły nie przeciwstawiają się im. Ze względu na te właściwości umysłowe podatni są na indoktrynację, ale taką, która potwierdza ich przekonania. Są przez to wiernymi wyznawcami różnych ideologii i religii. To zwykle oni są uczestnikami masowych kultów i imprez. Wpadają w sieci sekt i są podatni na reklamę. Są również ofiarami sprytnych manipulatorów i dyktatorów. Łatwo pokierować nimi w stronę ekstremalnych ruchów społecznych. Nie odróżniają np. patriotyzmu od nacjonalizmu i idealizmu od fanatyzmu.
To zwykle do nich adresowane są hasła wyborcze a politycy, którym uda się uwieść tę grupę wygrywają wybory.

Główną treścią życia tutaj jest stworzenie rodziny, oraz zapewnienie jej i sobie materialnego bytu na podstawowym poziomie. Kariera i bogactwo są dla takiego człowieka nieistotne( w odróżnieniu do poziomu następnego) Do szczęścia wystarczy posiadanie rodziny i względnego dostatku. Człowiek taki czuje się spełniony, gdy przetrwał w małżeństwie, wychował dzieci i dorobił się emerytury, zwykle zresztą bardzo skromnej. Na starość może z czystym sumieniem oglądać telewizję.

Z reguły niepostrzegane są tu jakieś wygórowane potrzeby kulturalne i poznawcze. Człowiek nie zadaje pytań, "po co" i "dlaczego". Nie interesują go filozoficzne aspekty istnienia. Prawdą dla niego jest to, w czym został wychowany Jego świat kończy się na jego własnych horyzontach. Myślenie jest mało finezyjne i nieskomplikowane. Człowiek swoim rozumem nie potrafi objąć wielu danych i ich z syntetyzować. Objawia się to dualnością myślenia i spolaryzowaniem wartości. Coś jest złe lub dobre, przyjemne - nieprzyjemne, moje - nie moje.Widzi tylko czarne i białe nie dostrzegając odcieni szarości.
Wnioskowanie nie jest oparte na faktach a na mniemaniu. Sądy mają potwierdzać jego, wdrukowane wcześniej w umysł, przekonania. Mało istotne jest to, czy są one racjonalne i oparte na prawdzie. Przy swoich racjach będzie upierał się jak przysłowiowy osioł odporny na jakąkolwiek argumentację.

Sposób bycia i zachowania, w dużej mierze(tak jak na wszystkich poziomach) zależy od wychowania. Jednak tutaj, pod podszewką nabytej ogłady kryje się rubaszność, prostactwo i nieobliczalność wynikającą z nieopanowania emocji.

Gusty i estetyka są mało wyrafinowane. Obrazek jelonka na rykowisku i muzyka disco - oddają ten styl.

Ludzie tutaj zwykle są poczciwi i dobrzy. Mało kiedy zdolni są do jakichś złych czynów popełnianych z premedytacją. Wydumanych i wyrafinowanych zbrodni. Nie kierują nimi pobudki pochodzące z wyrachowanego, rodem z mentalu, egoizmu. Ich działaniami kierują głównie emocje. Jeśli są gwałtowne i nieopanowane człowiek może stać się nieobliczalny i w takim stanie dopuścić się agresywnych czynów.

Jeśli reprezentuje typ lękowy z niskim poziomem agresji często staje się bezwolną ofiarą. Przykładem na ten typ zachowania są maltretowane żony, które pokornie godzą się na taką sytuację.

Na tym poziomie kształtują się podstawowe umiejętności dotyczące życia w społeczeństwie. Człowiek tutaj dowiaduje się, że ma obowiązek liczyć się z innym i swoje własne przeżycia skonfrontować z przeżyciami innych, wejść z nimi w relacje i określić strategie postępowania. W związku z tym powinien powściągnąć swoje emocje i nauczyć się trzymać na wodzy instynkty seksualne. Opanowania tych podstawowych umiejętności oczekuje rozwinięte społeczeństwo. Są one zresztą podstawą do tego, aby pójść dalej w procesie rozwoju. Szczególnie pierwotna gwałtowność i seksualność muszą być opanowane przed rozpoczęciem trzeciego etapu. Jeżeli mimo nieopanowania ich, człowiek wejdzie w fazę kształtowania EGO to efekty mogą być opłakane. Taki osobnik może stać się niebezpieczny dla otoczenia i siebie. Gwałtowne,niepohamowane emocje podsycone instynktem seksualnym i wysoki poziom intelektualny nakierowany na zaspokajanie egoistycznych pobudek - to mieszanka iście śmiercionośna. Niestety obrazki tego typu spotykamy teraz dosyć często. Wykształcony intelekt, dzięki zdobyczą współczesnej techniki i szkolnictwu powszechnemu, nałożony został na nieopanowany drugi poziom rozwoju. Efektem jest wzrost przestępczości i okrucieństwa przestępców.

W zakres tego poziomu wchodzi również nabycie odpowiedniego stosunku do pracy jako sposobu pozyskiwania dóbr. Praca ma stać się metodą na uzyskanie bezpieczeństwa socjalnego. Nauka pracy i współpracy w kolektywie daje dobre podłoże do wstępnego kształtowania się kulturalnej i mało egoistycznej indywidualności. Zapobiega to późniejszym komplikacją i opóźnieniom w rozwoju, bowiem biletem wstępu do stanu oświecenia jest właśnie opanowanie egoizmu.

Drugi poziom jest bazą do startu w kreowanie własnej indywidualności. Ważne jest, aby proces kształtowania emocji, seksualności, i poczucia bezpieczeństwa został zrealizowany w pełni, bo daje on gwarancję dalszego harmonijnego rozwoju.

Na tym poziomie nacisk położony jest na rozwój ciała astralnego. Mental jest słabo zróżnicowany i podlega w dużej mierze ciału astralnemu. Czyli emocje kierują myśleniem. Manas natomiast jest słabo rozwinięty. Pozostałych ciał w ogóle nie widać (patrz Budowa energetyczna).

źródło: post hedonism79 na starym forum
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Pon 16:43, 03 Paź 2011    Temat postu:

POZIOM 3

Super mądrala. Jest pewny tego, co wie.

Nacisk położny jest na zróżnicowanie między ciałem astralnym i mentalnym, czyli oddzieleniem emocji od myśli oraz na wstępne kształtowanie i wyodrębnianie ciała przyczynowego.Ten etap to czas rozwoju indywidualności i intelektu.

Na tym poziomie położony jest nacisk na wytworzenie indywidualności i budowanie mocnego, własnego EGO. Nie ma charakterystycznej dla drugiego poziomu solidarności społecznej poprzez identyfikację z tłumem. Przeciwnie, człowiekowi zależy na tym, aby z tłumu się wyróżnić, być lepszym niż reszta. Marzeniem i dążeniem jest osiągniecie sukcesu i sławy.
Myślenie jest już samodzielne. Jednak wielkich zdolności do syntetyzowania dużej ilości danych, jeszcze nie ma. Przeważa myślenie analityczne.

Wnioskowanie jest już oparte na faktach a nie na mniemaniu, tak jak to było do tej pory. Człowiek stara się utrzymać obiektywizm w swoich ocenach rzeczy i sytuacji. Niekoniecznie jednak mu to wychodzi, ponieważ nie jest zdolny do odizolowania się od własnych przekonań.

Emocje dalej są nieopanowane, lecz człowiek chcąc sprawiać wrażenie kulturalnego, ukrywa je. W zachowaniu jest elegancki i przestrzega zasad savuar vivre. Robi to jednak na pokaz i dla własnej satysfakcji. Nie dlatego, że taki jest i inaczej nie potrafi.
Duże potrzeby budowania własnego "ja" mogą doprowadzić do wręcz patologicznego egoizmu. Wewnętrzny przymus osiągnięcia sukcesu i wyróżnienia się prowadzi do chęci posiadania władzy i podporządkowania sobie innych. Dzieje się to zarówno na planie społecznym jak i w rodzinie. Nie jest rzadkością spotkanie despotycznych i nieliczących się z nikim i niczym szefów. Nie rzadko spotyka się również rodzinnych tyranów. Jest prawie pewne, że reprezentują, przynajmniej w pewnym zakresie, trzeci poziom świadomości. Na poziomach wyższych skłonność do tyranizowania innych zanika.

Człowiek tutaj lubi się sprawdzać i podejmować trudne zadania. Lubi konfrontować się z innymi i najlepiej wygrywać. To głównie ludzie z tego poziomu są pomysłodawcami i uczestnikami tzw. wyścigu szczurów.

Rodzina, na drugim poziomie, była celem samym w sobie, tutaj natomiast, pełni raczej funkcje bazy wypadowej w drodze na szczyt. Ma wspierać i pomagać. Za to ewentualnie przypadną jej w udziale efekty zewnętrznej ekspansji.
Jeśli człowiek 3-go poziomu jest jeszcze w dodatku astrologicznym wodnikiem - to rodzina rzadko będzie miała szansę go oglądać.

Szczególnie trudna jest tutaj sytuacja kobiety. Z racji tego, że jest rodzicielką i w pewnym momencie swojego życia reaguje na "zew natury", rodząc dziecko, to potem przeżywa duże rozterki. Wymagania rodziny zmuszają ją do pozostania w domu i realizowania modelu życia z drugiego poziomu. Natomiast wewnętrzne potrzeby samorealizacji i samookreślenia gnają ją w świat. Mężczyzna w takiej sytuacji, starym zwyczajem, przywdziewa zbroję wojownika, (czyli garnitur i krawat) i wychodzi na pole bitwy. Kobieta jednak nie zostawi swojego dziecka na pastwę losu i nie będzie się bawić w Joannę D’ARC. Jest to dla niej często niewygodna i bardzo frustrująca sytuacja.

Człowiek trzeciego poziomu jest pewien swoich racji. Wydaje mu się że wszystko wie, że osiąga granice ludzkiego poznania

Ludzie tego poziomu są twórcami współczesnej nauki, gdzie panuje paradygmat ograniczenia świata do sfery materialnej. Idolem i autorytetem dla nich jest Kartezjusz - główny pomysłodawca materialistycznego światopoglądu. Stwierdzenie " myślę wiec jestem" ogranicza istotę człowieka tylko do funkcjonowania w obrębie logiki i redukcjonizmu. Tylko tego rodzaju podejście jest akceptowane przez człowieka z trzeciego poziomu.
Naukowcy, którzy rzeczywiście wnoszą nowe wartości i zmieniają oblicze nauki i świata, geniusze i prekursorzy, znajdują się na wyższych poziomach. Ten poziom przynależy do "rzemieślników" nauki, cierpliwie wykonujących żmudne i rutynowe badania.

Ważny na tym poziomie jest sukces materialny i podkreślanie swojej pozycji przed innymi.
Duży dom, dobry samochód, markowe ubrania, osiągniecie wysokiej pozycji społecznej, tytuły naukowe.

W stosunku do innych ludzi i do swoich partnerów życiowych człowiek trzeciego poziomu ma duże wymagania. Oczekuje od innych, aby zaspokajali jego potrzeby. Jest najczęściej mało tolerancyjny, bo ma przekonanie że on wie najlepiej. W skrajnych przypadkach nie posiada współczucia i litości.
Na tym poziomie człowieka jeszcze nie interesują zagadnienia natury filozoficznej. Wystarczają mu aktualnie panujące trendy myślowe. Z nimi się identyfikuje nie zastanawiając się nad ich sensem.
Nie ma świadomości swoich emocji, a tym bardziej nie interesuje go ich geneza. Nie zagłębia się w meandry własnej psychiki. Ta dziedzina odbioru dla niego najczęściej nie istnieje. Jeśli coś mu dolega, nie pyta, "dlaczego", tylko idzie do lekarza po odpowiednia pigułkę.

Zwykle ma duże potrzeby poznawcze, co mobilizuje go do nauki. Również potrzeby kulturalne są rozbudzone. Bardzo dba o formę. Jego gusty są wyrafinowane i potrafi odróżnić kicz od sztuki. Lecz tej nie odbiera jeszcze w całej pełni. Za mało ma na to w sobie wrażliwości i empatii.
Dzięki swojej indywidualności jest odporny na indoktrynacje, chociaż będzie płynął z nurtem aktualnie panujących tendencji społecznych stosując strategię największej skuteczności działania. Takiej skuteczności nie zapewnia idealizm i zbytnie nowatorstwo. Zresztą i tak, z samej natury, nie przejawia wielkiej oryginalności myślenia.

Współczesny świat został stworzony przez ludzi z tego poziomu. Czują się oni w nim jak ryba w wodzie. Tymi z drugiego poziomu mogą manipulować i być dla nich autorytetami. Natomiast ludzi z poziomów wyższych bezceremonialnie ignorują i uważają ich za niewartych uwagi nienormalnych i nawiedzonych.
Człowiek na tym poziomie żyje w przeświadczeniu, że jest tyle wart ile ma pieniędzy, tytułów, władzy i znajomości. Jeżeli nie udaje się zdobycie tych cennych dla niego wartości, może wpaść w psychiczne kłopoty. Mieszanka nieopanowanych emocji podsycanych przez pragnienia, ambicje i wewnętrzny przymus budowania samego siebie, wytwarza w człowieku ogromne napięcie. Rozdźwięk miedzy chęciami a możliwościami może prowadzić do "zacięcia się" całego systemu psychicznego. Procesy emocjonalne i mentalne napotykają na przeszkody nie do pokonania i całość może się załamać. Objawia się to ciężkimi nerwicami, chorobami psychicznymi i somatycznymi. Zawał serca - choroba dyrektorów jest tu koronnym dowodem na tą sytuację. Natomiast na poziomie ego-duszy zawiązują się węzły tzw. karmiczne, które w przyszłych inkarnacjach będą stanowiły poważne problemy do rozwiązania oraz blokowały wejście w stan oświecenia.

Trzeci poziom świadomości jest niebezpieczny dla samego człowieka, - bowiem tu nawiązuje się najwięcej karmy, jak i dla społeczeństw i planety. To głównie ludzie z tego poziomu są autorami konsumpcyjnego stylu życia. Liczy się tylko egoistyczny interes jednostek i małych grup, bez zwracania uwagi na konsekwencje dla ludzkości i planety. Doprowadziło to już do degradacji środowiska, którego rezultaty tak dotkliwie odczuwamy.

POZIOM 4

Filozof. Wiem, że nie wiem.

Tutaj ciało astralne jest już "ujarzmione" Świadomości operacyjna lokalizuje się w mentalu, ale manas już daje o sobie znać. Są nawet możliwości zajrzenia do sfery duchowej (patrz Budowa energetyczna...).

Budowanie ego w zasadzie zostało zakończone. Pracą do zrobienia jest teraz usystematyzowanie i oszlifowanie tego, co jest. Przekształcenie informacji i doświadczeń w wiedzę.

Umysł już jest "giętki" i ma spore możliwości. Człowiek ma dobrą pamięć i szybko się uczy. Potrafi "obracać" dużą ilością danych. Na początku wstępnej fazy czwartego poziomu możliwości syntezy są jeszcze ograniczone. Czasami może to wyglądać, tak jakby umysł działał podobnie do wyszukiwarki internetowej. Dużo wiedzy (czy raczej informacji), ale z wyciąganiem samodzielnych wniosków są jeszcze kłopoty. Raczej cytuje niż przetwarza dane.

Człowiek tutaj staje się już autentycznie kulturalny. Widać w nim szlachetność. Cechy te są już w tej chwili jego wewnętrznymi właściwościami, a nie jak było wcześniej - zewnętrznym blichtrem. Prawdziwa, jakościowa zmiana następuje w stanie zaawansowanym tego poziomu, kiedy zbliża się on do fazy destrukcji. Jest to faza przejściowa pomiędzy człowiekiem nastawionym materialistycznie a człowiekiem uduchowionym. To bardzo trudny moment ewolucji.

Pojawia się myślenie syntetyczne, które odsłania, do tej pory ukrytą prawdę. Prawdę o tym, że świat inaczej wygląda niż mu wpajano. Jest to bardzo bolesne odkrycie, ktore burzy dotychczasowe wartości i obala podstawowe filary mentalne.
System wartości człowieka staje się chaotyczny, przez co otoczenie odbiera go jako niewiarygodnego dziwaka.
Cała dotychczasowa wiedza na temat świata staje się wątpliwa, ponieważ nie odpowiada na zadawane już pytania o istotę rzeczy.

Pod koniec tej fazy rozwoju pojawia się możliwość syntetyzowania i dostrzegania faktów, których nie widzą ludzie na niższych poziomach (to, co ukryte pod podszewką).To z kolei naraża ich na oskarżenia o snucie teorii spiskowych.
Odczuwają potrzebę szukania wiedzy, która mogłaby odpowiedzieć na pytania dotykające istoty bytu. Czują już, że nie są tylko ciałem i umysłem, że istnieje coś więcej niż dostrzegają zmysłami. Czują, że jest coś poza światem widzialnym tylko nie potrafią tego jeszcze zidentyfikować i zracjonalizować. Przeczucie to nie jest na poziomie wiedzy, lecz wiary (intuicyjnego przekonania)

Dostrzegają już niedoskonałości polityczne i systemowe tego świata. Do tej pory zasady nim rządzące były przejmowane jako oczywiste.

Wzbudza to w nich dyskomfort psychiczny. Ludzie ci mogą być postrzegani jako wieczne smutasy, ponieważ stale przeżywają głębokie rozczarowanie kondycją moralną tego świata.
Mają ogromną potrzebę wytłumaczenia sobie rzeczywistości poprzez tworzenie idei i teorii. Jest to poziom filozofów i naturalnego filozofowania. Jednak człowiek tutaj nie potrafi jeszcze połączyć sprzeczności w jedną całość. Zadaje pytania, lecz rozwiązania nie potrafi jeszcze uchwycić. Dowodem tego stwierdzenia jest obraz filozofii europejskiej, która jest zbiorem wzajemnie sprzecznych teorii i pytań bez odpowiedzi. Jednak niemożność uzyskania logicznego obrazu całości nie jest właściwością świata a właściwością czwartego poziomu rozwoju.

Rozwija się wgląd we własną psychikę. Człowiek tutaj czuje potrzebę przemeblowania swojego świata wewnętrznego. Często szuka pomocy u psychologów i nauczycieli duchowych.

Na rozszyfrowanie tajemnic bytu nie daje odpowiedzi religia masowa. Szuka, więc źródłowej głębi duchowej poza nią, sprawdzając po swojemu różne prądy duchowe.

Na tym poziomie zaczyna się prawdziwy odbiór sztuki, ponieważ są już wykształcone odpowiednie właściwości umysłowe, takie jak wrażliwość, empatia, rozumienie. Zainteresowania zwykle dotyczą tych dziedzin i nauk, ktore pomogą w zrozumieniu świata. Często też człowiek wybiera zawód związany z tymi zainteresowaniami, choć może on być bardzo niepraktyczny. Ale poradzi sobie z każdą pracą, chociaż nie koniecznie musi go ona pasjonować.

Prawdziwy filozof jest tak pochłonięty dociekaniami, ze nie ma czasu ani ochoty, na co innego. Rodzina np. nie leży w centrum jego zainteresowania. Nie jest to, bowiem główny temat tego poziomu rozwoju. W bliskich sobie ludziach szuka bratnich dusz i oczekuje od nich partnerstwa. Sam zresztą potrafi być dobrym, wyrozumiałym, i pełnym empatii partnerem.
Od tego poziomu rozwoju zaczynają się kłopoty z funkcjonowaniem w cywilizacji. Jest ona, bowiem reprezentowana głównie przez ludzi na poziomie drugim i trzecim. Zrozumiałe jest, zatem, że zasady w niej panujące są trudne do zaakceptowania przez ludzi na wyższych poziomach rozwoju.

źródło: post hedonism79 na starym forum
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Pon 16:43, 03 Paź 2011    Temat postu:

POZIOM 5

Mag

Wiem, że wiem.

Świadomość operacyjna w zasadzie lokalizuje się jeszcze w mentalu ale jest już pod dużym wpływem ciała przyczynowego. Człowiek taki posiada również spore możliwości sięgnięcia do sfery ducha.

Do tej pory, rzeczy działy się w osobowości. To ona była silniejsza i mądrzejsza od duszy. Od poziomu piątego zaczyna być odwrotnie. Teraz osobowość traci wolną wolę a kierownictwo przejmuje dusza. Odbywa się to gwałtownie i skokowo. Ego-osobowość wręcz "wybucha" dając wolne pole dla duszy lub raczej dusza przejmuje osobowość. Może być to przeżyte jako iluminacja. Otwiera się wtedy połączenie z duszą, czyli naszą kosmiczną istotą. Zjawisko to można porównać z podłączeniem komputera do internetu. Konsekwencją tego jest potem możliwość wnikania poprzez ego-duszę do wiedzy i informacji prosto z uniwersalnego pola przyczynowego. Istotne jest to, że kontakt z polem przyczynowym jest bezpośredni a nie odbywający się za pomocą innych istot (chanelling) Jest to prawdziwe jasnowidzenie. Nazywane jest ono, niezbyt precyzyjnie, intuicyjnym.

Na niższych poziomach również jasnowidzenie, wystepuje ale ma zupełnie inny charakter. Polega ono na kontakcie z polem astralnym lub wręcz z istotami tego pola. Wyniki takiego widzenia są nieobiektywne i nie dotyczą przyczyn. Taki jasnowidz nigdy nie odpowie na pytanie, "dlaczego". Stwierdzi tylko fakt istnienia i to też nie całkiem obiektywnie, bo jego widzenie zabarwione jest własnymi emocjami i przekonaniami. Poza tym nie widzi istoty rzeczy tylko iluzje na jej temat.
Dopiero pole przyczynowe jest poza sferą emocji, przekonań i iluzji. Czystość odbioru jedynie może zakłócić filtr własnego umysłu. Informacja może być odebrana prawidłowo, lecz logiczny umysł zinterpretuje ją po swojemu.
Zdobywanie informacji bezpośrednio z pola przyczynowego odbiera się jako gwałtowne wtargniecie pełnej wiedzy na dany temat. Nagle wszystko staje się zrozumiale, ze wszystkimi zależnościami i skutkami. Ten rodzaj zdobywania wiedzy nazywa się doświadczeniem wglądu.
Nowy sposób poznania wywołuje zachwyt graniczący z euforią. Człowiek na nowo odkrywa świat. Wszystko go fascynuje i cieszy.
Na tym poziomie człowiek może zostać geniuszem, jeżeli ma jakiś konkretny talent i zadba o niego. Wówczas efekty jego pracy będą nadzwyczajne.
Od tego momentu rozwoju staje się świadomy swojej mocy. Wychodzi mu stwarzanie pożądanej rzeczywistości. Dusza na razie jemu w tym pomaga lub przynajmniej nie przeszkadza. Wzrasta poziom odpowiedzialności, ponieważ człowiek ma świadomość prawa karmy. Jednak istnieje tu pewna pułapka. Jest to poziom bardzo przyjemny i niechętnie się z niego rezygnuje. Można w nim więc utknąć na bardzo wiele wcieleń. Poza tym istnieje niebezpieczeństwo utraty pokory i nabrania zbyt wielkiego mniemania o sobie.

Osobowość jest "miękka" i kulturalna. Emocje są już uświadamiane i dzięki temu częściowo kontrolowane.
Wrażliwość wzrasta na, tyle, że człowiek odbiera stany emocjonalne i mentalne innych ludzi. Często osoba taka czuje wręcz "ból świata". Empatia i współczucie dla innych istot przejawia się czasami jako wręcz demonstracyjny wegetarianizm, pacyfizm i dbanie o środowisko naturalne. Człowiek na tym poziomie jest dosłownie chodząca radością. Wszystko go cieszy, wszystko akceptuje i świetnie się bawi. Chce żyć i żyje pełnią życia. Nie za bardzo smucą go nawet porażki. Z klęsk wychodzi jak feniks z popiołów.

Tego poziomu dotyczy filozofia New Age. Jej głównym założeniem jest przekonanie, że człowiek wszystko może, byle miał tylko w sobie dość woli i optymizmu. Myśl jest stwórcza i wystarczy tylko chcieć a rzecz się stanie. Na tym poziomie człowiek rzeczywiście tak myśli. Zauważa sukcesy, ignoruje porażki. Sukcesy są jego autorstwa, a porażki? - nie wiadomo skąd się wzięły.

Lecz mijają wieki i dusza dojrzewa. Ewolucja upomina się o swoja schedę. Czar piątego poziomu pryska. Okazuje się, że coś tu się nie zgadza i nie o to chodzi.Obecny stan umysłu wchodzi w destrukcję. Dusza przestaje brać udział w zabawach osobowości. A gdy ta nie ma wsparcia u tego wielkiego mecenasa, przestaje odnosić sukcesy. Człowiek wpada w czarną rozpacz, i rzeczywiście ma ku temu powody. Najczęściej, bowiem wali się całe jego życie. Zaczyna się, jak to bardzo celnie nazwał św. Jan od Krzyża, - ciemna noc zmysłów. Dusza odwraca się od świata i zwraca do transcendentalnego ducha. Pryskają wszystkie iluzje mocy i wielkości. Nie są one wiele warte, bo podszyte lękiem, i pychą. Okazuje się, że liczy się zupełnie, co innego. Prawdziwą moc można osiągnąć, kiedy zamieni się lęk na miłość a pychę na pokorę.
Zaczyna się doniosły proces alchemicznej transmutacji, w której ołów zamienia się w złoto i z ziemskiego jaja wykluwa się kosmiczna istota.

Człowiek zaczyna poznawać prawdziwego siebie. Okazuje się, że jego intencje były egoistyczne, a dążenia wcale nie duchowe. Rozpoczyna się walka z własnym cieniem ( z programami podświadomości). Jest to etap bardzo nieprzyjemny. Własna moc zostaje tu użyta do realizacji, tych właśnie niechcianych programów, które teraz się ujawniły. Poprzez mechanizm zwany lustrem, człowiek konfrontuje się sam z sobą. Środowisko i sytuacje pokazują mu jego własny obraz. Potrafi to odczytać, bo już jest świadomy mechanizmów rządzących materią i energią. Stan taki ciągnie się latami. Jest to czas tak trudny, że wyczerpuje człowieka totalnie. Zupełnie odechciewa mu się walki i traci ochotę na cokolwiek. I o to właśnie chodziło w tym procesie. Zmęczenie doprowadziło wręcz do deprywacji sensorycznej. Teraz całe wnętrze jest "wyzerowane" i dusza może wejść na zaawansowany duchowo, poziom szósty.

POZIOM 6

Mędrzec

Poddanie

Świadomość operacyjna jest głównie w sferze przyczynowej.

Dusza juz na dobre odwróciła się od planu ziemskiego. Odtąd jej jedynym pragnieniem jest oświecenie. Ponieważ osobowość jest tutaj pod całkowitym wpływem duszy, człowiek na ziemi odczuwa to samo. Życie postrzega jak iluzje, odrealnione zjawiska. Jak film, który jest wyświetlany obok niego. Nie identyfikuje się z nim, a tym samym, z życiem. Żyje jak pustelnik wśród ludzi. Niezrozumiany i niedoceniany. Nie zależy mu z resztą na tym, na uciechach tego świata, na jego blichtrze i aprobacie.

Funkcje umysłowe są maksymalnie rozwinięte. Jest pełne, trójwymiarowe zrozumienie. Tu opanowuje trudną sztukę nie myślenia. Można powiedzieć, ze większość czasu przebywa w stanie medytacji. Myślenia konkretnego używa tylko wtedy, kiedy musi. Wcale to nie znaczy, że jest nieprzytomny. Przeciwnie, jego bystrość umysłu i uwaga są genialne. Rzecz polega tylko na tym, że nie "miele" umysłem stale tych samych myśli. To on myśli a nie myśli myślą się same. Tak samo dzieje się z emocjami. Są tylko reakcją na bodźce. Nie są podsycane myślami i nie "kołatają się" nieskończoną ilość czasu. Od tego momentu człowiek jest całkowicie zrównoważony. Nie żądzą nim już potrzeby i pragnienia. To on decyduje o nich.
Ma całkowity dostęp do wiedzy. Już nie doświadczeniem wglądu - tak jak było to na piątym poziomie, lecz szeroka świadomość rzeczywistości utrzymuje się stale. Stały wgląd w sferę przyczynową czyni go prawdziwym jasnowidzem. Potrafi odczytać stany umysłowe ludzi, przewidziec ich reakcje i przyszłe działania. Chociaż ma takie umiejętności, nie zajmuje się wróżeniem. Nie jest to, bowiem zajęcie dla mędrca. Zdaje sobie, bowiem sprawę, że tego rodzaju działalność nie ma sensu.

Najwazniejszym odkryciem tego poziomu jest świadomość małości ludzkich spraw. Widać stad, ze sprawy te maja tylko doraźne znaczenie jako ćwiczenie dla osobowości i duszy. Ich wynik jest nieważny. Liczy się tylko efekt rozwojowy. Jak powiedział mistrz Echart (wielki mistyk europejski) "Nie ważne jest co człowiek robi, lecz ważne jest to, co to co robi, robi z człowiekiem"

Na tym poziomie transcendentalna świadomość prowadzi człowieka. Nie jest on już miotany przymusami, ambicjami, dążeniami. Poddaje się wyższej woli.

"Panie, nie moja wola, lecz Twoja niech się stanie."

Odtąd już nigdy nie będzie forsował swoich własnych pomysłów i nie będzie podkreślał swojego znaczenia dla świata.
Jest cichy i skromny. Nie używa mocy, ani dla własnych potrzeb, ani cudzych, bo wie, że nie ma to znaczenia. Z tego poziomu wygoda się nie liczy. Ważny jest tylko rozwój i dążenie do uduchowienia. Dobre jest wszystko, co temu pomaga i odwraca uwagę od zabawy w życie. Jako człowiek jest już doskonały. Jego budowanie siebie, zostało zakończone. Wchodzi już w etap autodestrukcji, jako istoty ziemskiej. Tak jak na piątym poziomie osobowość jako samodzielna istność, zanika, tak teraz i dusza staje się niepotrzebna. Oczekuje na zjednoczenie z jaźnią. Procesowi temu towarzyszy ogromne rozdarcie i smutek. Trzeba, bowiem umrzeć jako człowiek. Wyrzec się wszystkich ludzkich przymiotów, z którymi było się przez tysiace lat ewolucji. Ażeby urodzić się jako istota kosmiczna, należy zabić w sobie człowieka. Jest to najbardziej koszmarne doświadczenie, jakie można przeżyć. Człowiek nie należy już do ziemi a jeszcze nie do "nieba" Jest zawieszony w pustce.Św. Jan od Krzyża i na to nalazł znakomite określenie - ciemna noc ducha.

W takim to właśnie stanie człowiek oczekuje na oświecenie, czyli otwarcie mu drzwi do "domu Pana"

POZIOM 7

Oświecenie.

Stan jedności z Wszechrzeczą

Świadomość operacyjna jest na szóstym poziomie, lecz w tle zawsze jest obecna świadomość wyższa.

Po przejściu strasznego doświadczenia "odczłowieczenia" spotyka duchowego adepta wreszcie zasłużona nagroda. Zostaje odcięta ziemska kotwica i wykonuje on skok poza matrix, uzyskując dzięki temu absolutną wolność. Poczucie tej wolności jest wręcz euforyczne. Odtąd będzie ją odczuwał zawsze bez wzglądu na to, jakie fizyczne niewole i niedole spotkałyby go. Życie staje się z powrotem normalne. Przestają dręczyć egzystencjalne problemy. Nie dzieli juz włosa na czworo i po prostu żyje.
W filozofii zen mówi się, że:
Drzewa są z powrotem drzewami, woda znowu jest po prostu wodą i można zwyczajnie wypić herbatę.

Dodatkowym efektem mogącym towarzyszyć oświeceniu może być poczucie jedności ze wszystkim. Jest to niesamowite odczucie i największa ekstaza, jakiej może doświadczyć człowiek. Lecz stan ten trwa chwilę i jest swego rodzaju prezentem od Boga. Ciągłe jego utrzymanie jest niemożliwe i niepotrzebne. Pozostaje po nim jednak wiedza i świadomość tego jak jest naprawdę. Wiedza o tym, że wszystko ze wszystkim jest połączone i istnieje w dynamicznej równowadze. Całe stworzenie zbudowane jest z tego samego, a wszystko to, wzajemnie się przenika.
Jednak ekstazy i euforie nie są właściwą treścią oświecenia. Można ich doświadczyć również na każdym innym poziomie świadomości. Stany te można odczuć, gdy uda się dostroić do pewnych częstotliwości wibracji. Daje to wówczas w ciele i umyśle takie właśnie efekty. Co prawda, dostrojenie do nich jest trudne, bo są to częstotliwości będące poza zakresem tego co człowiek standardowo odbiera.

Oświecenie to stan, w którym odczuwa się głęboki, niczym niezmącony spokój. Czuje się za sobą potęgę i majestat wszechświata. Spokój jest tak gruntowny, że nic nie może go zmącić. Gdzieś w tle stale jest stan taki, jak w głębokiej medytacji.
Nie ma lęków - nawet, lub przede wszystkim, lęku przed śmiercią. Jest to przebywanie w stanie takiego komfortu wewnętrznego, że żaden komfort zewnętrzny nie jest juz niezbędny. Jest to stan bez potrzeb, pragnień, ambicji, motywacji. Czyli żadnego przymusu wewnętrznego. Wolność od przekonań daje możliwość całkowicie obiektywnego spojrzenia. Rzeczy i zjawiska widzi się takimi, jakie one są. Bez interpretacji przepuszczonej przez filtr własnych wartości. Człowiek widzi, że wszystkie konstrukcje świata są umowne. Ludzki system wartości przestaje istnieć. Zastępuje go prawo kosmiczne, w którym nie ma kategorii dobra i zła. Istnieje tylko miłość. Jednak to pojecie miłości niewiele ma wspólnego z ludzkim rozumieniem tego terminu. Miłość (boska, uniwersalna, chrystusowa) to absolutna tolerancja i akceptacja. Wybaczanie a priori, i tkliwa życzliwość. Miłość ta może tylko dawać, nie oczekując nic w zamian. Z wysokości tego stanu patrzy na istoty świata, tak jak matka patrzy na swoje dzieci. Pozwala popełniać błędy i wiecznie wybacza. Człowieka oświeconego nie można obrazić ani skrzywdzić, ponieważ kategorie ludzkiego "ja" już go nie dotyczą. Nie ma uczucia dumy i honoru, ale żaden człowiek nie jest w stanie uszczuplić jego poczucia własnej wartości.

Oświeconemu przyświeca myśl- "Panie, wybacz im, bo nie wiedza, co czynią"

Człowiek oświecony na pierwszy rzut oka niczym nie wyróżnia się. Nie świeci, nie lata, nie czaruje. Jest po prostu mądry, a to mogą dostrzec nieliczni. Różnicę pomiędzy nim a zwykłym człowiekiem najwyżej widzi jasnowidzący będący również na wysokim poziomie.

Oświecenie jest ostatnią zdobyczą ewolucyjną, jaką można osiągnąć w świecie materialnym. Jest wiec to koniec ewolucji w naszym pojęciu. Oświeceni, jeśli się wcielają, to nie z konieczności, lecz w celu wykonania jakiegoś zadania. Przychodzą tu jako awatarowie.

Ten etap ewolucji nie jest ostatnim. Jest etapem pierwszym dalszej ewolucji, juz poza formą. Jak ona wygląda? Nawet się nie domyślamy.


Źródło:
[link widoczny dla zalogowanych] ... osci3.html
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Pon 16:55, 03 Paź 2011    Temat postu:

Każdy plan fizycznej egzystencji zmienia się i pogłębia punkt oraz sposób widzenia esencji. Struktura oparta jest na tym, aby przechodzić przez poziomy rozwoju jak po szczeblach i to właśnie Michael nazywa – Noworodek, Dziecko, Młody, Dorosły i Stary. Są to poziomy rozwoju duszy, a dzielą się one na etapy [podobno 7]. Każdy etap wymaga minimum siedmiu inkarnacji [czyli 7x7], ale niektórzy zatrzymują się na nim przez okres około dwudziestu inkarnacji.

Noworodek:

Fragment lub esencja, która dopiero co wyskoczyła z Tao, jest oczywiście surowa i bez doświadczeń, więc głównym jej zainteresowaniem i celem jest fizyczne przetrwanie na planecie, której jeszcze nie zna oraz życia, o którym jeszcze nic nie wie, toteż etap ten charakteryzuje się lękiem przed byle czym. Często na zewnątrz prezentuje swoją zwierzęcość, a w jej oczach maluje się niedowierzanie, podejrzliwość i chęć uniku. Tacy ludzie rodzą się w prymitywnych społeczeństwach, jako członkowie plemion itp. Nauczyć się sposobu przeżycia jest najważniejszym ich zadaniem. Tak więc ludzie o Duszy na poziomie Noworodka uczą się rozpoznawania korzeni, owoców i wszystkiego, co mogłoby posłużyć jako pożywienie. Uczą się łowić ryby i polować a nawet siać. Budują schronienia, w których kryją się przed zimnem lub nadmiernym upałem, poznają sposoby jak unikać niebezpiecznych zwierząt.

Dziecko

Istnieje siedem części w każdym wieku dusz, na każdą z nich przypada kilka inkarnacji. Te części Michael często nazywa etapami wieku duszy. A więc gdy dusze indywidualne skompletowały już siedem etapów na przykład Noworodka, mają za sobą prawdopodobnie dwadzieścia do trzydzieści inkarnacji. W tym momencie ich świadomość zaczyna badać proces wczesnego dzieciństwa duszy.
Obecnie czeka ich pewne nowe doświadczenie na ziemi, więcej wyrafinowania a mniej ciągłego strachu w każdej indywidualności mimo, że świat nadal przedstawia się im jako przerażające pole doświadczenia. Przeżycie też jest tematem do przerabiania, ale nadszedł moment ucywilizowania się i bycia dumnym z tego, a poza tym czas, kiedy należy zademonstrować, że się to potrafi.
Na poziomie Dziecka struktura pomaga duszom czuć się wygodnie na świecie. Chcą jednak być przez kogoś kierowane i szukają wyższych autorytetów, które wskażą im sposoby i prawa. Jako mały przykład tego możemy spojrzeć na zachowanie rodzica, który w żadnym wypadku nie odważyłby się bronić swojego dziecka przed dyrektorem szkoły mimo, iż dziecko oskarżone jest niesłusznie. Raczej wpływa na dziecko w taki sposób, aby akceptowało wszystko czego chcą nauczyciele. Czasami Dusze na poziomie Dziecięcym szukają dyscypliny więziennej jako tej, która pomoże im ucywilizować się. Dusze z tego wieku szukają tradycyjnych liderów religijnych, lekarzy uważają prawie za bogów, tak samo czczą swój kraj, armię i polityków.
Tradycje, rytuały, prawo i porządek dają im poczucie bezpieczeństwa. „Takie jest prawo i według tego będę postępować”. To typowy ich sposób myślenia. Upewniają się kilkakrotnie, czy auto sąsiada nie zostało zaparkowane przed ich domem i czy ich trawnik jest dobrze przycięty i podlany. W dogmatach, czyli w grze „białe czy czarne”, one zawsze wiedzą co jest właściwe a co nie. Zazwyczaj są dobrymi obywatelami i postępują zgodnie z prawem. Jest to również wiek duszy, który ma największą skłonność do długoterminowego pamiętania uraz czy doznanych krzywd.

Młody

Kiedy sprawy związane z wiekiem Dusz na poziomie Noworodka i Dziecka takie, jak przeżycie, dyscyplina i porządek, są już przyswojone i zdominowane, esencja szuka sposobów jakie ma zastosować, aby przejść na następny etap.
Niezależność i zdolność zdobycia tego, czego człowiek chce i pragnie, są głównymi siłami motorycznymi wieku na poziomie Młodym. Uchwycenie tego, co plan fizyczny może zaofiarować, walka o pozycje prominenckie, władzę i bogactwo sprawia, że jest to czas współzawodnictwa, który trwa przez cały ten młodzieńczy poziom i przez wszystkie jego etapy. Tym, którzy wyrażają siebie przez postrzeganie, charakterystyczne dla poziomu Duszy Młodej, nadaje ono mentalność dążącą do stałych porównań kto z nich ma więcej na koncie bankowym, zapraszany jest lub wydaje najlepsze przyjęcia, kto ma najwyższy budynek, najszybszy motor, najszersze ramiona, najwęższą talię lub najdroższe brylanty.
Największe potęgi światowe tego typu, przejawiające percepcję Duszy Młodej to: Japonia, Hong Kong, Niemcy, Izrael, Syria, Arabia Saudyjska, Australia, Kanada i Stany Zjednoczone. Wszyscy, którzy wzrastają w tych miejscach, niezależnie od wieku duszy w jakim by się znajdowali, otrzymują coś w rodzaju piętna i uwarunkowania wskazującego, jak mają działać, postępować, wyglądać, czuć się, aby osiągnąć sukces. Japonia jest właśnie teraz w najwyższym stopniu takim przykładem. Jest ekstremalnie konkurencyjna, skoncentrowana nawet na rozrywce jako na czymś, w czym liczy się tylko wygrana a nie rozrywka dla samej zabawy. Czasami nie ma nawet czasu na odpoczynek między takim czy innym współzawodnictwem.
Ambicja jest ważna, toteż postawa omawianych dusz sprowadza się do: „Jestem ja i jesteś ty, ale ja zwyciężam”. To daje im bodziec by zawsze być na czele czegoś. W procesie do dążenia na szczyt nieważne jest co do tego potrzeba i kogo po drodze trzeba nadepnąć lub zadeptać.

Dorosły

Pod koniec cyklu Duszy Młodej pojawia się pewien niepokój, poczucie, że czegoś brak. Cały poklask, bogactwo i władza już w pełni nie wystarczają, profity i wygrana nie mają już transcendentalnej wartości.
W ten sposób zaczyna się czas poszukiwań w okresie Duszy Dojrzałej. Pytania takie jak: „Kim jestem?”, „Dlaczego tu jestem?” zadawane są sobie coraz częściej. Jest to okres wielkiego i intensywnego wysiłku, emocje już się otwierają a mury dzielące ludzi zaczynają się rozpadać. Możliwe staje się dostrzeżenie punktu widzenia innej osoby i wzięcia go pod uwagę w stopniu zależnym od tego, jak pogłębiają się i nabierają życia stosunki międzyludzkie. Nagle okazuje się oczywiste, że wszyscy posiadają uczucia, i że uczucia te są interesujące albo nieuniknione.
Jedną z przyczyn, dla której Młode Dusze są zdolne do skierowania tak wielkiej ilości energii na sam sukces jest to, że życie wewnętrzne nie przyciąga ich uwagi. To pozwala płynąć energii łatwo w poszukiwaniu rzeczy zewnętrznych. Nie dzieje się tak na poziomie Duszy Dojrzalej. Jest to okres introspekcji, okres, który wiele pojęć przewraca do góry nogami. Prawie zawsze wszystko jest tu skoncentrowane na emocjach i na większej intensywności, jest więcej schizofrenii, bólu, samobójstw, więcej miłości, zmysłowości i prawdopodobnie więcej lekarstw lub narkotyków, aby uintensywnić wszystko w większym stopniu, niż to bywa w innych okresach. Boy George, Sean Penn, Richard Burton i Marlon Brando wiedli życie z tendencją do nieumiarkowania.
Twórczość płynie. Filozofia i sztuka osiągają wysoki poziom. Iluzja i zniekształcenie rzeczywistości są nieuniknione, gdy człowiek się otwiera, ponieważ jego ścieżka nie jest jeszcze jasna a żadna z form łatwa do uszeregowania nowych uczuć. Nic nie jest stałe jak to miało miejsce na poziomie Duszy Dziecka i Młodej.
Hipisi ze swoim „płynięciem” i „byciem”, ułatwiają każdemu zrozumienie czym jest okres Duszy Dojrzałej i pomagają „rozbroić” ślepe uwielbienie dla tego społeczeństwa, które jest nośnikiem świadomości Duszy Młodej. Ponieważ często są niezrozumiani i odbierani jako ci, którzy wywołują rozruchy, podczas gdy w rzeczywistości dostrzegają więcej niż Dusze Dziecka i Dusze Młode, często poszukują społeczności innych Dusz Dojrzałych, u których mogą liczyć na zrozumienie.
Dusze Dojrzałe lubią towarzystwo innych Dusz na tym samym poziomie z powodu ich potencjału emocjonalnego oraz poczucia, że „są na tej samej ścieżce”. Doceniają one Dusze Stare ze względu na informacje jakich one im dostarczają i chwilowy odpoczynek, jakiego u ich boku doznają. Natomiast Dusze Młode pobudzają w nich impuls – chęć pójścia do przodu w sprawach świata zewnętrznego.

Stary

Na głębokich, wewnętrznych poziomach Stare Dusze widzą związki istniejące między wszystkimi ludźmi. Instynktownie czują, że stanowią część całości. Są w stanie uchwycić szerszy obraz i wtedy robią co mogą aby żyć w zgodzie z tym, co czują oraz nie ranić, nie sądzić innych. Występuje u nich potrzeba poczucia własnej nieskazitelności i utrzymanie integralności w każdej sytuacji. Odsuwają się ód intensywnej emocjonalności Dusz Dojrzałych i są bardziej obiektywne w stosunku do życiowych wyżów i niżów.
Mając za sobą sporo inkarnacji w różnorodnych kulturach i klasach o wiele trudniej jest im znaleźć się w sytuacjach typu: właściwe – niewłaściwe, my – oni, ten kraj czy tamten, jak to przeważnie ma miejsce w ich otoczeniu. Widzenie całego obrazu w ten sposób powoduje, że Dusze Stare są raczej spokojne, nastawione bardziej pokojowo i nie rozpraszają się. U Dusz Starych przed upływem trzydziestego piątego roku życia nie obserwuje się przejawów percepcji odpowiadających temu poziomowi. Mogą więc one być w tym okresie posądzone o to, że lubią tańczyć w zależności od muzyki. Ponieważ mają inklinacje do podążenia za swoją indywidualną, wewnętrzną percepcją i pragnieniami mogą być ocenione jako ekscentryczne, chociaż trzeba przyznać, że w nieszkodliwy dla nikogo sposób.
W czasie, gdy istnieje wielka motywacja do duchowego wzrostu, znika ona gdy zaistnieją zdarzenia polityczne czy materialne. Stare Dusze rzadko czynią to czego nie chcą, bo wolą swoje własne niekonwencjonalne cele, często szukają drogi najmniejszego oporu jeśli chodzi np. o pracę, toteż większość ich energii może być zużyta na rozwój duchowy.
Z powodu bogactwa energii gromadzonego przez wiele inkarnacji, Stare Dusze są zazwyczaj całkowicie kompetentne w wielu sprawach, najczęściej jednak nie wykorzystują posiadanych możliwości. Zwykle wolą znaleźć pracę, która wspomaga ich osobistą ewolucję np. doradztwo, uczenie, praca z ciałem, ogrodnictwo, rzemiosło – są to ich ulubione zajęcia.
Wiele studiuje filozofię i sztukę. Jeżeli wyższe studia potrzebne są do nauczania, szkoły mniej ortodoksyjne dają im więcej szans badania nieznanych dziedzin wewnętrznych i te właśnie przyciągają je bardziej.
Stare Dusze interesują się wieloma religiami i naukami, ponieważ już rozumieją jakie są miedzy nimi powiązania. Jednak najbardziej pociągają je religie, które związane są z bezwarunkową miłością i z tymi, do których przynależały w poprzednich inkarnacjach. Ponieważ religie są związane z prawami i rytuałami stworzonymi przez Dusze Młode, Stare Dusze odrzucają prawie wszystko, co zostało dodane do rdzenia religii przez Dusze Młode. Jedynie unikatowa, osobista praktyka duchowa jest tą, której oddają się w pełni i w skrytości.
Obserwowanie Duszy bardzo Starej jako dziecka jest bardzo pouczające. Mimo, że zachowuje się ono jak dziecko i wykazuje zainteresowania związane z tym wiekiem wyczuwa się w nim już inne wartości. Ze względu na to, że Dusza ta już tyle razy przychodziła na naszą planetę, dziecko nosi w sobie spokój i mądrość, co może być odczuwane przez otoczenie, przynajmniej w tych momentach, gdy jest ono spokojne.
W stosunku do Dusz Młodych i Dojrzałych o wiele mniej Dusz Starych staje się sławnymi ludźmi. Jeżeli już, to po to by uczyć. Dbają o poziom nauki zgodny ze swym doświadczeniem i nie obniżają go nigdy, nie bacząc na krytykę i wykpiwanie przez Dusze Młode. Żadna Dusza Stara nie może zakończyć koła inkarnacji dopóki nie przekaże swej wiedzy przynajmniej jednej osobie.

źródło: Joya Pope, "Świat w oczach Michaela przewodnik starej duszy po wszechświecie"
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
algiz
Podróbka małoszlachetna



Dołączył: 02 Wrz 2011
Posty: 607
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 15:01, 08 Paź 2011    Temat postu:

Robi ktoś z forum analizę duszy?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Darkness
Czarna dziura



Dołączył: 30 Lis 2012
Posty: 10
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 11:17, 03 Gru 2012    Temat postu:

Wow ale konkretna wiedza Smile Poczytałam sobie ale mimo wszystko jakoś nie uważam abym była do końca obiektywną wobec samej siebie. Hmm Analiza duszy ? A może coś więcej na ten temat można?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
algiz
Podróbka małoszlachetna



Dołączył: 02 Wrz 2011
Posty: 607
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 15:55, 03 Gru 2012    Temat postu:

Mogę Ci zrobić jeśli chcesz Smile

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
ForgetMeNot
nekrofilskie żądze



Dołączył: 12 Sie 2012
Posty: 972
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 16:34, 28 Cze 2013    Temat postu:

Ja chcę analizę duszy Razz

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
algiz
Podróbka małoszlachetna



Dołączył: 02 Wrz 2011
Posty: 607
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 17:50, 28 Cze 2013    Temat postu:

Odezwij się w przyszłym tyg na pw.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
kaliezo
Czarna dziura



Dołączył: 24 Maj 2013
Posty: 3
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 9:38, 08 Sie 2013    Temat postu:

Zapraszamy wszystkich na darmowy wykład o bardzo trudnej tematyce jaką jest miłość.
"miłość - dar czy przekleństwo" Poprowadzi na żywo Selena Tarocistka Agnieszka na stronie astrokamera
Transmisja rozpocznie się 11.08.13 o godzinie 20:30 - 21:30
Udział w wykładach jest całkowicie darmowy.
Zapraszamy do udziału i dyskusji.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Noweezo Strona Główna -> Karma, dusza, rytualy Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4
Strona 4 z 4

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin