Forum Noweezo Strona Główna Noweezo
tarot, runy, numerologia, astrologia i wiele, wiele więcej
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

On niszczy moja siostre.
Idź do strony Poprzedni  1, 2
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Noweezo Strona Główna -> Interpretacje numerologiczne
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Maryna
Wybraniec fortuny



Dołączył: 19 Lut 2009
Posty: 3136
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 21 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 9:26, 30 Sie 2014    Temat postu:

Konstantynowianka74, i ty w to wierzysz, że twoja siostra przez wiele lat tworzyła związek, wpakowała się w kredyty i kupno domu tylko dlatego, że mu współczuła, że jemu z seksem nie wychodzi? Laughing
Z seksem zapewne popsuło się wtedy, kiedy ogólnie się popsuło między nimi.
A jest z nim, bo ją materia trzyma, z jej numerologii widać, że materia jest dla niej bardzo ważna. I jeśli ważniejsza niż zdrowie, no to niech się jej trzyma. Wink
A pracy też nie może zmienić?
Przecież jeśli ma zająć facetowi jego stanowisko, to trudno się dziwić, że on się piekli. To tak już pomijając jego podejście do pracy...

Cytat:
Ona nie robi awantur o inne laski,bo tak jak mowi,to juz uczucie wygaslo,zostalo tylko wspolczucie.i w momencie kiedy ona sie jakas zafascynuje ,to ona ma wowczas spokoj.

Zeby między nimi zapanował jakiś spokój, to nie chodzi tylko o to, żeby awantur nie robić, ale żeby wewnętrznie odpuścić, wybaczyć i jemu, i sobie, i żeby nie mieć pretensji do nikogo, ani do niego, ani do losu, rozumiejąc że tak ma być. A wtedy i pies nie będzie jej atakował, bo zwierzęta wyczuwają podświadomą agresję, a agresja zawsze rodzi agresję. Choć z drugiej strony, domowe zwierzę potrafi być też stronnicze, jeśli kogoś darzy szczególną sympatią.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
konstantynowianka74
Czarna dziura



Dołączył: 15 Lip 2014
Posty: 13
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 11:55, 30 Sie 2014    Temat postu:

Maryna...to nie jest tak,ze przez szystkie lata byla z nim ze wspolczucia.Na pewno byla milosc,.Mysle,ze zaczelo sie psuc,kiedy zaczal ją szturchac,popychac,kiedy podniosl na nia reke...Myslala,ze pradzi tez sobie z jego nalogiem,niestety,ta przyjaciolka( buteleczka-alkohol) byla mu blizsza...ze milosc zwyciezy....i tu polegla. Mysle,ze on jest jak pies ogrodnika.Gdy jej nie widzi,gdy nie wie co z nia sie dzieje to jest ok,gdy natomiast ona wyjdzie z kims na miasto,do restauracji,do kina,to zaczynaja sie awantury.Czy w ogole jest cos widac,ze on sobie odpusci ją,ze on ulozy sobie zycie.Bo mojej siostrze na tym zalezy najbardziej,.On bedzie mial swje zycie,a ona bedzie miala spokoj.Mysle,ze on ma jakas obsesje na jej punkcie.Nawet razem,gdy on sie chce spotkac na miescie,pgadac o np psach,przez chwile jest ok,a za moment wybucha i...ma w glowie jakies historie,w krore sam wierzy,wierzy w nie tak,ze nie ma tlumaczenia ,ze jest w bledzie.Ma obsesje,ze onaciagle,gdzies z kims...a ona tylko siedzi juz w domu...a przeciez zawsze byla taka mocna,silna,przebojowa....

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Maryna
Wybraniec fortuny



Dołączył: 19 Lut 2009
Posty: 3136
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 21 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 14:28, 30 Sie 2014    Temat postu:

Tak już jest ten świat urządzony, że to na czym nam najbardziej zalezy i od tego uzależniamy swoje poczucie szczęścia, musimy utracić, albo zapłacimy zdrowiem, a nawet życiem.
Jak poprawić tę relację, już napisałam wyżej. Twoja siostra nie może zmienić swojego partnera, ale może zmienić siebie, a wtedy najprawdopodobniej i on się zmieni. Drugie wyjście z sytuacji - rozstać się definitywnie, wyprowadzić, zmienić pracę. O powrocie do tego, co było kiedyś, mowy być nie może.
Ma 27 lat i życie jest przed nią, o ile oczywiście go nie zmarnuje swoją nieugiętą postawą. Jeszcze może zacząć wszystko od początku.

Pytałaś wyżej, o co chodzi z "diabełkiem", a ja zapomniałam odpowiedzieć.
Zazwyczaj chodzi albo o seks, albo o pieniądze, albo i o jedno i drugie. Niekiedy chodzi o wpływ świata zewnętrznego na związek, no ale nie w tym przypadku, jak widać. Wink Smile


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
avitka
Ezoteryczny guru



Dołączył: 22 Lut 2009
Posty: 10642
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 61 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 14:54, 30 Sie 2014    Temat postu:

Moze wrócić do PL
Z biegłym hiszpańskim dostanie dobrze płatna prace..


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Maryna
Wybraniec fortuny



Dołączył: 19 Lut 2009
Posty: 3136
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 21 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 13:29, 01 Wrz 2014    Temat postu:

I to byłoby chyba najlepsze, co mogłaby zrobić w zaistniałej sytuacji.
Wahałam się, czy to napisać, ale niech tam...
Ta dziewczyna ma w wyzwaniach same 5/14, co przy pozostałych wibracjach wskazuje, że może być ofiarą przemocy, i może też sama uciec się do przemocy. Jej partner może jej coś zrobić w afekcie, bo porywczy jest, natomiast ona jest raczej "z cicha pękł" i któregoś dnia może zwyczajnie nie wytrzymać, ale równie dobrze może coś zaplanować. Tak czy inaczej ta hiszpańska przygoda może się dla niej bardzo źle skończyć, zakładając wersję optymistyczną - na wózku inwalidzkim, albo w więzieniu. Wink


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
konstantynowianka74
Czarna dziura



Dołączył: 15 Lip 2014
Posty: 13
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 11:26, 02 Wrz 2014    Temat postu:

Dziekuje dziewczyny za odpowiedz....Ladnie to nie wyglada.Sama ją namawialam,zeby przeprowadzila sie do mnie ,do Niemiec.W Polsce juz nas nic nie trzyma,poza jeszcze 1 siostra,rodzicow pochowalysmy,...Ale ją cos trzema tam,nawet wierzy ,ze ja sie do niej sprowadze( ktos cos w kartach takiego zobaczyl)...
Ma 36 lat i pewnie boi sie zaczynac wszystko od poczatku...chociaz ja bylam w jej wieku,jak po smierci meza zostawilam cale zycie za soba,syna i psa pod pache i w swiat..Bo ponoc do odwaznych swiat nalezy....


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Maryna
Wybraniec fortuny



Dołączył: 19 Lut 2009
Posty: 3136
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 21 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 13:01, 02 Wrz 2014    Temat postu:

Słusznie, ma 36 lat. Odmłodziłam dziewczynę sporo. Poza tym wszystko co napisałam podtrzymuję.
To nie od wieku zależy, że tak kurczowo trzyma się miejsca i tego co tam ma.
Materia ją trzyma i chęć postawiania na swoim.
Jeśli zaraz nie spakuje walizek, w ciągu najbliższych tygodni, a pewnie tego nie zrobi, to się pewnie nie ruszy, ewentualnie za jakieś 3 lata, jeśli nie będzie za późno...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
LucyśWG
Koszmar minionego lata



Dołączył: 24 Mar 2014
Posty: 59
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wrocław
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 19:12, 23 Wrz 2014    Temat postu:

konstantynowianka74 napisał:

A i jeszcze jedno.Maja 3 psy,wspolnego doga,znajde z rowu bokserke i przyblede kundelka...te 2 pierwsze widac,ze kochaja JĄ,i ta kundelka jest ok jak go nie ma,ale tylko on sie pojawi,to ta przybleda od razu warczy i skacze na siostre...Psy odzwierciedlaja charakter pana? Mam tez bokserke,ale moja nigdy tak sie nie zachowywala,nawet jak mialam scysje z moim(wtedy jeszcze zyjacym )mezem.
co do numero i Tarota się nie wypowiadam,raczej trochę laik jestem Embarassed natomiast odnośnie psów...kundelka nie odzwierciedla charakteru Pana a raczej stan psychiczny Pani.Podejrzewam że psina może być bardzo niestabilna emocjonalnie i wrażliwa.Wyczuwając podwyższony poziom hormonów stresu u Pani :Adrenalina ,Kortyzol, reaguje w taki właśnie sposób.Pan jest sprawcą nastroju Pani a w sprzedaży wiązanej emocjonalnie obrywa sie kundelce,wprowadzając ja w stres.Widać ze psina dość wojownicza jest ale i wrażliwa stąd taka realizacja próby wyjścia ze stresu. Psy nie wyczuwają charakteru ludzi jedynie ich chemię. Pies psu nierówny Laughing

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Maryna
Wybraniec fortuny



Dołączył: 19 Lut 2009
Posty: 3136
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 21 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 19:22, 23 Wrz 2014    Temat postu:

LucyśWG napisał:
stresu. Psy nie wyczuwają charakteru ludzi jedynie ich chemię. Laughing
ale charakter człowieka wpływa na jego chemię, więc na to samo wychodzi Smile

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
LucyśWG
Koszmar minionego lata



Dołączył: 24 Mar 2014
Posty: 59
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wrocław
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 20:52, 23 Wrz 2014    Temat postu:

Maryna napisał:
LucyśWG napisał:
stresu. Psy nie wyczuwają charakteru ludzi jedynie ich chemię. Laughing
ale charakter człowieka wpływa na jego chemię, więc na to samo wychodzi Smile
Mniej więcej -upraszczając Laughing natomiast jeśli mamy zaburzoną gospodarkę hormonalną chorobowo,pies da sygnał ze coś nie tak... psy szkolone dla cukrzyków bądź osób z padaczką. Natomiast na czytanie naszego nastroju składa się wypadkowa, chemia + sygnały werbalne+ sygnały niewerbalne...jest to zmienne w zależności od nastroju.Reasumując -postawa psa wobec człowieka może być diametralnie różna i warunkuje ją ...nasza postawa...tu i teraz.
Natomiast przekładając to na ten konkretny temat
Maryna napisał:
Twoja siostra nie może zmienić swojego partnera, ale może zmienić siebie, a wtedy najprawdopodobniej i on się zmieni. Drugie wyjście z sytuacji - rozstać się definitywnie, wyprowadzić, zmienić pracę. O powrocie do tego, co było kiedyś, mowy być nie może.

Mniej wiecej kundelka swym zachowaniem daje podobną rade, choć..co co nie ma przyszłości należy zakończyć,materia nie moze być ponad nasze wnętrze bo doprowadzi do ruiny emocjonalnej -zważywszy na...
Maryna napisał:
Ta dziewczyna ma w wyzwaniach same 5/14, co przy pozostałych wibracjach wskazuje, że może być ofiarą przemocy, i może też sama uciec się do przemocy. Jej partner może jej coś zrobić w afekcie, bo porywczy jest, natomiast ona jest raczej "z cicha pękł" i któregoś dnia może zwyczajnie nie wytrzymać, ale równie dobrze może coś zaplanować. Tak czy inaczej ta hiszpańska przygoda może się dla niej bardzo źle skończyć, zakładając wersję optymistyczną - na wózku inwalidzkim, albo w więzieniu. Wink

Przekładając zachowanie psa na numerki to myslę że ta kundelka jakby wyczuwała te 5/14 i zachowuje się w taki a nie inny sposób ... krzyczy wyraźnie swym zachowaniem "...Kobieto zrób coś z sobą bo giniesz..."
A tak stricte do tematu to... zrobić coś musi bo jak Maryna napisała ... zwlekanie moze oznaczać cenę której nie sposób zapłacić.
Myślę ze siostra powinna sie skupić na wymiksowaniu się z tego chorego układu...przyszłosci to nie ma a zycia szkoda,za chwilę będzie ryczącą 40 oby nie łzami a koło 50 .. spyta sama siebie ... co ja z tego zycia mam ? NIC Crying or Very sad Czasami człowieka należy kopnąć mocno w dooope by naskoczył na właściwy tor ..sam moze nie miec na tyle w sobie siły


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Noweezo Strona Główna -> Interpretacje numerologiczne Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2
Strona 2 z 2

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin