Noweezo

mili255

hehe no tak... ale siłę przebicia 22 ma, nawet pamiętam, że ten mój były po prostu wchodził i od razu przyciągał spojrzenia, koledzy trochę nawet jemu zazdrościli co było widać, bo taki był że oczy przyciągał
ja bardzo lubię 22, w ogóle 4 bardzo lubię

Maryna

jeżeli oczy przyciągał, to na pewno nie z powodu 4/22,
bo sama 22 tej siły nie ma za grosz

mili255

no właśnie wiem Very Happy

pewnie dlatego tak mnie ciągnie do takich 22jkowych Very Happy

to moje wyzwanie w końcu największe Very Happy

a 13 na przykład albo 4 może tą dziurę też zapchać u mnie?

Maryna

może, ale tylko poniekąd, w wymiarze 4-kowym Very Happy

natomiast swoje mistrzowskie wyzwanie możesz zaspokoić we współpracy z ludźmi na forum, jak to właśnie robisz

mili255

aaa to dzięki Marynko, bo to dzięki Tobie przyszłam znów na to forum, Ty mi ułatwiasz przeróbkę tego wyzwania Smile

Maryna

widzisz... jak ta karma działa... Very Happy

a nawet nie byłam tego świadoma

w sumie wszyscy tu jesteśmy "karmiczni" w jakiś sposób, jak się dokładnie datom przyjrzeć

vil73

Maryna

wg mojej wiedzy, Saturn, jego ramy i ograniczenia - to 4-ka,
ale już bez tych nieszczęść i pecha Smile

nie twierdzę, że mały będzie rządził rodziną,
ale jeśli już któryś miałby mieć takie ciągoty, to prędzej ten starszy, niż młodszy

temu starszemu należy poświęcić sporo uwagi w procesie wychowywania, bo ma bardzo trudną wibrację z dnia urodzenia, przy której łatwo się pomylić, jako że to, co widzimy nie koniecznie jest tym, na co wygląda, i z czasem ten młody człowiek może mocno swoim zachowaniem zaskoczyć, i rodziców, i otoczenie

vil73

no pamiętam jak znajomy mój mi powiedział w zaufaniu (jak ów starzszy jeszcze nowordokiem był, na jego widok) że to dziecko nie będzie normalne...
tym bardziej że tatuś ma brata z jakimś opóźnieniem czy coś (ale lekkim) więc można by było podejrzewać
ale potem się zmieniło... ja to dziecko w niemowlęctwie straaasznie empatycznie odbierałam, jak je widziałam
nawet mówiłam na niego ze śmiechem 'mały budda' Very Happy

jak tak patrzył na mnie spokojnie tymi wieeelkimi oczami, czy to na rękach siostry czy w łóżeczku Smile

aa teraz normalnie se gadamy, choć wylewny niejest w por. do np. swego kuzyna (synek brata, rok różnicy), wczoraj byłam u nich i obrazki w książeczce pokazywaliśmy sobie nazywając zwierzątka Wink

on ma coś w sobie takiego że trudno mi go nie przygarniać
taki spokojny i te oOoczy
jak uro jakieś były w rodzinie (nie pamiętam, impreza święta czy spotaknie rodzinne, gromada luda) i jego mama jadła swój kawałek torta i się nim nie zainteresowała, a on tak stał i patrzył jak jedzą i podziwiają prezenty i nikt się nim nie zajmie
to go wzięłam na kolana i torta dałam
a on spoko usiadł u mnie choć rzadko u nich bywam więc mało mnie zna, nic się nie bał i cieszył do mnie
no normalnie nie mogłam się oprzeć coby go nie wziąć
coś mamy widać do siebie... widać to??? ja 21.12.73

mili255

no macie, związek o wibracji 9, bo Tyś 8 a on 1...
u mnie 1 ki podobnie działają..
a ten mały ma 1PZ=6/33 tak samo jak Ty

vil73

hej, a ma córa ma DŻ 33 coś to znaczit?

mili255

no tak, że wbija Ci się idealnie jej droga życia w potrzębę Twojej duszy czyli 1PZ=6/33
czyli jej droga życia - przeżycia, doświadczenia i to co ją spotyka to jest potrzeba Twojej duszy, pasujeta do siebie no i 6 to rodzina więc widać, że jesteście rodziną

vil73

żesz ja nie mam dostępu do ogólnych opisów liczb! bym se sprawdziła

uuurde a my się ciężko z córą dogadujemy... od zcasu jak wyrosła z merkurowego wieku
.
.
chyba wrzucę te układy rodzinne na astro interprety... bo mi tu śmierdzi jakąś rodową karmą
Smile

a sama se nie umim zinterprecić porządnie przez brak obiektywizmu Wink