Forum Noweezo Strona Główna Noweezo
tarot, runy, numerologia, astrologia i wiele, wiele więcej
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Interpretacja numerologiczna-prosze o pomoc!!!
Idź do strony Poprzedni  1, 2
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Noweezo Strona Główna -> Interpretacje numerologiczne
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
blackruby
Mistrzowski numerek



Dołączył: 28 Sie 2011
Posty: 7923
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 13 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 17:42, 04 Sie 2012    Temat postu:

lilac napisał:

A powiedz mi jeszcze proszę black (btw - chyba mamy imię takie samo, bo gdzieś Twoje wyłapałam na forumie;),

Cool
lilac napisał:

teraz jestem w 4 roku osobistym: data urodzenia + rok bieżący. Trwa on od urodzin do urodzin i to są wewnętrzne motywacje moje, tak?

oraz w roku numerologicznym 8(?) dzień i miesiąc urodzenia plus obecny rok? i to jest to, co świat przynosi? - aspekty jakby astrologiczne? i to do września 2012. a potem będę w 9 numerologicznym? (brrr....), a od stycznia-urodzin w 5 osobistym?

Sorcia, że tak wypytuję - kocham net za wielość informacji, ale czasem nie idzie się połapać...

Na odwrót, rok osobisty to Ipz+wibracja roku (2012=5) a rok numerologiczny to dż+wibracja roku. Różnie źródła podają jak liczyć, ale ja z praktyki i analizy dokładnej swoich lat liczę trochę inaczej (bo jakby dla tych źródeł do przodu) rok osobisty. Normalnie wszyscy liczą rok numerologiczny jako dż + wibracja roku od października do października (czyli numerologiczna 8 jest w roku numerologicznym 4/13 od października 2011 do października 2012.
Z kolei źródła liczą rok osobisty od urodzin 2012 do urodzin 2013, czyli niby jak z klucza 4/13 jestem to do listopada tego roku w 8-ce, ale ja tak nie liczę bo w 8-ce byłam rok temu a teraz jestem w 9 roku osobistym (wiem to na 100% jak to, że rok temu byłam w 8-ce Rolling Eyes ) więc ja liczę, że rok osobisty 9 zaczął mi się od urodzin 2011 i będzie trwał do urodzin 2012, czyli w sumie analogicznie od tego jak się liczy rok numerologiczny. Mi się zgadza. I tu na forum też już osoby pisały, że ten sposób liczenia osobistego roku tez im się zgadza. Mogą tego tak do końca nie zauważać osoby urodzone na początku roku, bo wtedy im się to pokrywa naturalnie (bo nawet nie wiem czy od urodzin do urodzin, co po prostu na ich klucz działa wibracja danego roku i tyle).

edit: chociaż nie chcę Cię straszyć Wink ale w Twoim przypadku to ma sens (to rozciągnięcie pz-tów), tak jak pisała Ci już kiedyś Maryna, że w 1-kę to wejdziesz tak naprawdę dopiero w 2017-2018 (tak wynika z liczenia, skoro teraz jesteś w 4 numerologicznym... Confused ) ale policz sobie, w którym osobistym jesteś, może już "późniejszym"? to wtedy szybciej przynajmniej tą jedną nogą wejdziesz w nowy pz, a może już weszłaś? To skomplikowane może być, w zależności od tego, jak się komu lata pokrywają (mi w miarę bo jak pisałam teraz jestem w 9 i 1), ale nie u wszystkich tak prosto... i stąd błędy w interpretacjach, bo to też się trzeba zagłębiać Laughing


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez blackruby dnia Nie 19:07, 05 Sie 2012, w całości zmieniany 4 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
lilac
Dług karmiczny



Dołączył: 19 Lip 2012
Posty: 191
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 18:49, 04 Sie 2012    Temat postu:

dzięki, że nie straszysz Wink

wejdę szybciej, w styczniu 2014 roku. teraz jestem w 8 osobistym, następny rok to osobisty 9 od stycznia... no a jak działa ten osobisty - tak ogólnie? przy 5 numerologicznym to miałam nadzieję na nowe/zmiany, ale jak 9 osobisty to chyba jesio nie tak szybko... Rolling Eyes

ja teraz niby jestem w osobistym żniwnym 8, ale tak naprawdę "żniwo" miałam w ubiegłym roku - 7 (m.in. zakończenie dr i spłacenie kredytu dużego), a w tym to głównie mozolna praca ciągle - od stycznia, projekt za projektem - z finansami nieźle jest, ale nie widzę do tej pory jakiegoś "żniwa" wielkiego, na które pracowałam w poprzednich latach, np. w postaci awansu, lepszej posady, itp. - bardziej więc chyba działa ten 4/13, niż 8. A może działają inaczej?

Czy ta 9 osobista to taka trudna będzie?


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez lilac dnia Sob 18:50, 04 Sie 2012, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
blackruby
Mistrzowski numerek



Dołączył: 28 Sie 2011
Posty: 7923
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 13 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 6:47, 05 Sie 2012    Temat postu:

Dzięki za info bezcenne od osoby z początku roku Razz , to była moja pierwsza hipoteza, że jednak od urodzin do urodzin (tyle, że "wstecz" w stosunku do tego jak liczy klasyczna numerologia bo to tak jakby nie uwzględniać poczęcia, tak to luźno bym przyrównała Wink), czyli u Ciebie teraz rok 9-ty a 8-my był od stycznia 2011 do stycznia 2012. No 9 rok trudny, przynajmniej dla mnie, rok kończenia, czyszczenia (niby tez tego co ewidentnie szkodliwe i niepotrzebne, ale wolałoby się by było ok Wink ), emocjonalnie trudny dla mnie, samotność też taka duża wewnętrzna, może i nawet poczucie niezrozumienia w dużej mierze...
A Ty, jak go odczuwasz? Mogą być jakieś różnice pewnie, bo ja mam 9+1, a to jest czyszczenie totalne, pod nowe... U Ciebie 9+4, ta 4-ka może trochę tą 9-kę hamować... ale z drugiej strony to 13, transformacja, możesz zmienić swoje podejście do wielu rzeczy, ludzi, możesz być czymś ograniczana, praca tez w 4-ce, kończenie ważnych spraw w pracy, prowadzących na wyższy "pułap" itp. itd.
Pocieszające, że od stycznia 2013 wejdziesz już w rok pierwszy, i w III pz 1 Very Happy przynajmniej tą jedną, "wewnętrzną" nogą Wink Laughing A to już dużo, bo każda zmiana zaczyna się od środka Smile
No i z numerologicznego będziesz wtedy w roku 5 Smile także na pewno 1+5, to nowe idzie, zmiany i ruch w interesie, podróże po kraju, awans może itp Very Happy Należy tylko pamiętać, że czego nie wyczyściła 9-ka, zrobi to 1-ka i to z hukiem Wink Ale potem tylko lepiej.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez blackruby dnia Nie 7:31, 05 Sie 2012, w całości zmieniany 9 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
lilac
Dług karmiczny



Dołączył: 19 Lip 2012
Posty: 191
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 9:56, 05 Sie 2012    Temat postu:

Tak analizuję poprzednie lata i bardziej pasuje mi, że teraz w 9 jestem, niż w 8 (chyba, że się pocieszyć chcę, że to już niedługo... do 1). Ostatnie dwa lata - od 2010 miałam bardzo trudne - najtrudniejsze chyba odkąd pamiętam.

W 2010 roku rozwiodłam się (po 3 latach separacji, jeszcze w 2009 próbowałam coś kleić), miałam spore problemy zdrowotne/emocjonalne (depresyjna byłam i lękowa głównie) - normalnie szło pracować, ale miło nie było. Zainteresowałam się astrologią wtedy. No i to czas samotności był dla mnie.
2011 bardzo pracowity, to kończenie dużej pracy - długo to szło, aż do października. Ale też sporo zawodowych wyzwań, które pozwoliły mi spłacić spore długi. Emocjonalnie - miałam poczucie, że świat duży i groźny, a ja mała - chociaż na zewnątrz nie było tego widać. Parę miałam damsko-męskich spotkań, które by może i relacją dłuższą były, ale ja nie byłam zainteresowana.
2012 to właściwie rok na wolnym biegu - jak pisałam, niby powinny być efekty wcześniejszej ciężkiej pracy i tytułu, ale nie widać ich wcale. Czyli - zapitalam sporo (to norma), ogłaszam każdemu komu mogę, że chcę zmienić pracę, ale nie przynosi to efektu... dostaję propozycje współpracy takie jak poprzednio, ale żadnej takiej, która faktycznie byłaby czymś nowym, rozpoczęciem. Są jakieś pomysły, jednak niekonkretne. Ten rok emocjonalnie jest lepszy w stosunku do problemów poprzednich, ale też czuję się najbardziej samotna i - jak wcześniej nie miałam parcia na relację, rodzinę - tak teraz siedzi mi to w środku. Mało wychodzę, mało spotykam się z ludźmi. Jak gdzieś napisałam, mam poczucie "duszenia się" tu gdzie jestem, więc mam plan wyjazdu - nawet jeżeli nie znajdę odpowiedniej pracy. Jednak na razie jest to plan i mam jednak sporo obaw przed wcieleniem go w życie. Mam też wielkie parcie na wszelkiego rodzaju sprzątanie - a więc np. pozbywam się książek, których nie będę czytała, ciuchów, innych dupereli, sprzątam w dokumentach, wyrzucam niepotrzebne, nie przyjmuję propozycji, które mnie nie interesują... Czasem myślę, że jak tak będę się pozbywać, nic nie zostanie Wink Wróciłam do ezoteryki;) Tak osobiście, wewnętrznie wychodzę na prostą, chociaż b. powoli.

blackgirl napisał:

Należy tylko pamiętać, że czego nie wyczyściła 9-ka, zrobi to 1-ka i to z hukiem Wink Ale potem tylko lepiej.


Myślę, że relacja, o którą pytałam też powinna zostać jakoś "posprzątana", wyjaśniona, wyklarowana. Dużo w niej namieszane, a efekt tego może być dla mnie trudny, również zawodowo - łączenie miłości i współpracy kiepskim jest pomysłem. Ale z tym chyba najtrudniej, bo po ostatnim spotkaniu separowanie się wydaje mi się na razie awykonalne;)

Patrząc na ten bilans, raczej 7-8-9 chyba pasuje, niż 6-7-8 Rolling Eyes
I chyba tego będę się trzymać... Wink


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
blackruby
Mistrzowski numerek



Dołączył: 28 Sie 2011
Posty: 7923
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 13 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 10:11, 05 Sie 2012    Temat postu:

Tak, jak najbardziej pasuje 2010 - 7, 2011 - 8 i 2012 - 9, i nic dziwnego, że występuje u Ciebie poczucie duszenia, bo to 9+4 a 4 to także ograniczenia, z których człowiek ma ochotę się wyrwać. Z tego co piszesz, możesz pod koniec tej 9-ki, czyli pod koniec tego roku sama zebrać się na odwagę i rzeczywiście zostawić za sobą dużo poważniejsze rzeczy, nawet takie jak praca czy niesatysfakcjonujący w tym momencie związek, chyba że zatrzyma Cię 4-ka z numerologicznego Wink Bo ona, pomimo że daje poczucie blokady, to często też blokuje, ściąga na ziemię tą 9-kę.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez blackruby dnia Nie 19:07, 05 Sie 2012, w całości zmieniany 3 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
lilac
Dług karmiczny



Dołączył: 19 Lip 2012
Posty: 191
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 10:24, 05 Sie 2012    Temat postu:

A II pz jaki u Ciebie?
Samotność, pustelnik, to bardzo trudne dla mnie tematy... więc mogę sobie wyobrazić jak się czujesz, a raczej poczuć to... Ja po swoim odejściu od męża miałam fajny czas - dużej energii dostałam, mieszkanie kupiłam, schudłam, wypiękniałam, odmłodniałam. To była najlepsza decyzja w moim życiu. Chociaż łatwo nie było i długo się szykowałam do tego. Tylko potem jakoś pusto się zrobiło... I niby jestem z natury niezależna, samodzielna, ale coraz częściej odzywa się chyba mój parasol (6/24) i ta samodzielność nie smakuje... nie wyobrażam sobie życia bez rodziny...

Mam nadzieję, że u Ciebie też się zapełni z nowym pz. Tego Ci życzę! Bo z tego co piszesz... sumiennie na to pracowałaś.

Jeszcze mam pytanie odnośnie tych lat numerologicznych i osobistych - które odnoszą się bardziej do wnętrza, a które do zewnętrznych okoliczności?


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez lilac dnia Nie 10:25, 05 Sie 2012, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
blackruby
Mistrzowski numerek



Dołączył: 28 Sie 2011
Posty: 7923
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 13 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 10:41, 05 Sie 2012    Temat postu:

lilac napisał:
A II pz jaki u Ciebie?

Na szczęście 3-ka Smile

lilac napisał:

Mam nadzieję, że u Ciebie też się zapełni z nowym pz. Tego Ci życzę! Bo z tego co piszesz... sumiennie na to pracowałaś.

Dziękuję Smile też mam taką nadzieję, generalnie ja wiary i nadziei nie tracę nigdy, zawsze się podnoszę jak do tej pory.

lilac napisał:

Jeszcze mam pytanie odnośnie tych lat numerologicznych i osobistych - które odnoszą się bardziej do wnętrza, a które do zewnętrznych okoliczności?

No standardowo i klasycznie rok osobisty bardziej do wnętrza a rok numerologiczny do okoliczności zewnętrznych, nie zawsze zależnych od nas, osobisty to bardziej to jak my to rozegramy, pokierujemy i jak się czujemy z tym co do nas przychodzi, a numerologiczny to rzeczywistość, która wpływa na te odczucia, tak ogólnie mówiąc.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
lilac
Dług karmiczny



Dołączył: 19 Lip 2012
Posty: 191
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 10:58, 05 Sie 2012    Temat postu:

Dzięki Smile
Ach ta trójeczka Idea Razz
Ja miałam ją w I pz o dziwo, bo zupełnie swojego dzieciństwa i młodości tak nie postrzegam. Ale wpłynęły na to okoliczności zewnętrzne mocno. Jednak zaczęłam szukać w sobie potencjałów trójkowych, no bo skoro I pz, to na pewno gdzieś są Cool Smile


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
blackruby
Mistrzowski numerek



Dołączył: 28 Sie 2011
Posty: 7923
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 13 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 11:10, 05 Sie 2012    Temat postu:

Też zauważyłam, że Ipz 3 jest trochę inny niż reszta pz czy cykle 3, bo to klucz jednak, także najbardziej na nasz charakter wpływa, inna też jest 3 z 12 (czyli wisielca, jak u Ciebie) a inny będzie z 21 czy 30... Ale z tego co zauważyłam, ludzie z 3 z Ipz (klucza) mają "łatwiej" na takiej zasadzie, że przykładowo idzie po studiach i od razu znajduje pracę, i to dobrą, dobrze płatną (a przynajmniej nie najgorzej), łatwo, bez większych ograniczeń i płynnie idzie kariera, wpada im to czy tamto bez większego wysiłku też, mogą się np. "wżenić" w mieszkanie czy majątek Wink Laughing No wiesz, tego typu ułatwienia, że tez ludzie inni robią coś za nich w szerokim kontekście Wink

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez blackruby dnia Nie 11:11, 05 Sie 2012, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Noweezo Strona Główna -> Interpretacje numerologiczne Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2
Strona 2 z 2

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin