Forum Noweezo Strona Główna Noweezo
tarot, runy, numerologia, astrologia i wiele, wiele więcej
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Lilith na Sloncu
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Noweezo Strona Główna -> Horoskopy natalne
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
jasmina44
Znak lepszych czasów



Dołączył: 23 Maj 2013
Posty: 2877
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 16:39, 14 Wrz 2013    Temat postu:

moznapowiedziec ze nasze pokolenie lat 70 tych przoduje w rozwodach.... moze to byc i jakas rewolucja

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Bel
Moderator



Dołączył: 04 Sie 2012
Posty: 3368
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 16:47, 14 Wrz 2013    Temat postu:

jasmina44 napisał:
moznapowiedziec ze nasze pokolenie lat 70 tych przoduje w rozwodach.... moze to byc i jakas rewolucja


Zalezy gdzie. w np. Rosji nie przoduje bo tam ogromna liczba rozwodow byla juz w latach 60, 70. 80. :-)
Zreszta rozwody to od dawna nie ejst zadnoa nowa obyczajowosc. Czy jest ich mniej czy wiecej od lat niekogo raczej nie gorsza. Moze w latach 50 czy 60 jeszcze tak bylo ale od lat 70 tp juz nie jest jakies wielkie wydarzenie.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
jasmina44
Znak lepszych czasów



Dołączył: 23 Maj 2013
Posty: 2877
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 16:48, 14 Wrz 2013    Temat postu:

no moze i tak, zapomniałam o reszcie świata:)

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Bel
Moderator



Dołączył: 04 Sie 2012
Posty: 3368
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 16:53, 14 Wrz 2013    Temat postu:

jasmina44 napisał:
no moze i tak, zapomniałam o reszcie świata:)


:-)


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Yakamoz
Gość






PostWysłany: Sob 16:58, 14 Wrz 2013    Temat postu:

Jeśli chodzi o plutona w wadze to patrzymy oczywiscie jakimi domami on rządzi, patrzymy.na Wenus jako sygnifikatora oraz polaczenia z innymi planetami i obsadzenie ich w domach.
W okresie plutona w wadze generalnie statystyki rozwodów bardzo wzrosly bo Wenus reprezentuje małżeństwo przedewszystkim.
Co to znaczy ze się złośliwie objawia. Wyobraźmy sobie małżeństwo- porozumienie, wspolnote, bliskość i nagle wchodzi w to en plutona jako przymus, manipulacje, komplikavje, zatajenia, szpiegowanie, trauma....polaczenie jakie mamy....każdy widzi.....albo wenus jako przyjemność- pluton będzie zadawał tu ból.
Np. Mars w raku....mars- żołnierz, nastawiony na walkę, akcje....wpada do kuchni i rzuca nożami albo idzie utulic dziecko do snu hahaha....albo zamiast walczyć i swe zadanie wykonać to się zastanawia czy nie będzie mial wyrzutow jak komuś przypierdoli ....itd


Ostatnio zmieniony przez Yakamoz dnia Sob 17:03, 14 Wrz 2013, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
vil73
Rozbrykana Kobyła Moderacji



Dołączył: 14 Gru 2012
Posty: 4869
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 50 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: podwarszawka
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 20:06, 14 Wrz 2013    Temat postu:

Bel napisał:
No, ale nie te roczniki owa rewolucje uczynily. Bo jak ona sie czynila to oni byli dziecmi :-) W obyczajowosci tak naprawde najwiekszy przelom byl w latach 70. a potem to juz naprawde nic sie rewolucyjnego nie wydarzlo. Wiec jesli juz to owe wielusetletnie schematy ostatni raz przelamali Ci ktorzy sie urodzili w latach 40./50. A my wszyscy pozniej urodzeni naprawde nie wymyslilismy juz nic nowego ani bulwersujacego :-))))
No chyba ze mamy na mysli rewolucje technologiczne, no ale takie to w ostatnich dziesiecioleciach kazde pokolenie ma cos takiego zaliczone :-)

Bel, tu nie ma co mieszać
tranzyty pokoleniowych nad znakami wpływają na cały świat, bo następują wszędzie nad całym globem - w końcu pokoleniówki nie bez kozery nazywają się pokoleniówkami. A nie że w rosji inaczej było a w krajach arabskich jeszcze inaczej

myśmy są dziećmi tamtego czasu i tego co się działo wtedy
a że posadowienie pokoleniówki w znaku mniej istotne jest niż jej ułożenie w Domu to wiadomo. Zwłaszcza jeśli jest kątowa, wtedy wpływa osobiście i mocno

chciałam sprawdzić czy się nie mylę ad Pluta Waga żeby w błąd nie wprowadzać... szybko looknęłam, np. na astrocom taki opisik:
Cytat:
Pluto in Libra
This placement lasted from 1971 to 1984. For those who are now adults, this period represents the greatest breakdown in modern history in the relationship of marriage. Many couples live together without getting married, and those that marry often do not stay married. Because of the general instability of their parents' marriages, the children of this era will have a much more fluid but unstable view of relationships and mutual commitments between people. They may be very reluctant to make binding agreements because of their childhood experience of marriage.

z grubsza tłumacząc (jak coś źle palnę poprawcie mnie), z przyczyn niestabilności w związkach/ małżeństwach pokolenia naszych rodziców -> nasze pokolenie ma niestabilny obraz wzajemnych relacji międzyludzkich. Jesteśmy sceptyczni wobec zakontraktowanych 'dośmiertnie' wiążących układów małżeńskich, z powodu doświadczeń z dzieciństwa.

Niewiem czy wam się to zgadza, kiedyś rozmawialiśmy o małżeństwach naszych rodziców (w towarzystwie roczników od ok 1966 do ok 1985) i wyszło mi, że właśnie te roczniki (lata 70-te i wczesne 80-te) miały układy m-dzy rodzicami wg podobnego schematu... i to niezależnie od miejsca zamieszkania, statusu społ. etc...
Jasne że można to tłumaczyć psychologicznie, socjologicznie
ale tak samo schematy psychologiczne można tłumaczyć astrologicznie Wink

a rewolucja technologiczna o której mówisz nie ma wiele wspólnego z Plutem. Znając życie to sprawka Urana od nowoczesności, który lazł od Strzelca - rozszerzenie świadomości (wczesne lata 80-te, zamiana lamp na procki i scalaki), przez Kozę -> stabilizowanie i praca nad podstawami (przełom 80/90 do połowy 90-tych, rozwój Microsoftu i Apple'a, Atari vs Commodore etc), następnie do swego władztwa wodnika - eksplozja nowoczesnych technologii (90te i od 2000, coraz powszechniejszy net nie tylko dla instytucji naukowych i rządowych), na podbudowie stworzonej w Kozie. Potem wirtualne światy (Uran Ryby) i dzięki tym Rybom nowe nałogi - internet, konsole, gry, second life... teraz Baran i ogromny wachlarz nowoczesności wciska mi się nachalnie w życie wszędzie, komóry coraz bardz wszechstronne, tablety, ipody uj wi co jeszcze...


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez vil73 dnia Sob 20:32, 14 Wrz 2013, w całości zmieniany 3 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Bel
Moderator



Dołączył: 04 Sie 2012
Posty: 3368
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 20:46, 14 Wrz 2013    Temat postu:

vil73 napisał:
Bel napisał:
No, ale nie te roczniki owa rewolucje uczynily. Bo jak ona sie czynila to oni byli dziecmi :-) W obyczajowosci tak naprawde najwiekszy przelom byl w latach 70. a potem to juz naprawde nic sie rewolucyjnego nie wydarzlo. Wiec jesli juz to owe wielusetletnie schematy ostatni raz przelamali Ci ktorzy sie urodzili w latach 40./50. A my wszyscy pozniej urodzeni naprawde nie wymyslilismy juz nic nowego ani bulwersujacego :-))))
No chyba ze mamy na mysli rewolucje technologiczne, no ale takie to w ostatnich dziesiecioleciach kazde pokolenie ma cos takiego zaliczone :-)

Bel, tu nie ma co mieszać
tranzyty pokoleniowych nad znakami wpływają na cały świat, bo następują wszędzie nad całym globem - w końcu pokoleniówki nie bez kozery nazywają się pokoleniówkami. A nie że w rosji inaczej było a w krajach arabskich jeszcze inaczej

myśmy są dziećmi tamtego czasu i tego co się działo wtedy
a że posadowienie pokoleniówki w znaku mniej istotne jest niż jej ułożenie w Domu to wiadomo. Zwłaszcza jeśli jest kątowa, wtedy wpływa osobiście i mocno

chciałam sprawdzić czy się nie mylę ad Pluta Waga żeby w błąd nie wprowadzać... szybko looknęłam, np. na astrocom taki opisik:
Cytat:
Pluto in Libra
This placement lasted from 1971 to 1984. For those who are now adults, this period represents the greatest breakdown in modern history in the relationship of marriage. Many couples live together without getting married, and those that marry often do not stay married. Because of the general instability of their parents' marriages, the children of this era will have a much more fluid but unstable view of relationships and mutual commitments between people. They may be very reluctant to make binding agreements because of their childhood experience of marriage.

z grubsza tłumacząc (jak coś źle palnę poprawcie mnie), z przyczyn niestabilności w związkach/ małżeństwach pokolenia naszych rodziców -> nasze pokolenie ma niestabilny obraz wzajemnych relacji międzyludzkich. Jesteśmy sceptyczni wobec zakontraktowanych 'dośmiertnie' wiążących układów małżeńskich, z powodu doświadczeń z dzieciństwa.

Niewiem czy wam się to zgadza, kiedyś rozmawialiśmy o małżeństwach naszych rodziców (w towarzystwie roczników od ok 1966 do ok 1985) i wyszło mi, że właśnie te roczniki (lata 70-te i wczesne 80-te) miały układy m-dzy rodzicami wg podobnego schematu... i to niezależnie od miejsca zamieszkania, statusu społ. etc...
Jasne że można to tłumaczyć psychologicznie, socjologicznie
ale tak samo schematy psychologiczne można tłumaczyć astrologicznie Wink

Co nie zmienia faktu ze nie jest to zadna obyczajowa rewolucja tylko co najwyzej poklosie tej rewlujcji z lat 70. :-) Bo powtarzam - rewolucja jest wtedy jak rowod bulwersuje a sie go wprowadza jako norme. Tu nic takiego nie nastapilo bo za nas wprowadzily to wczesniejsze roczniki i tyle :-) Tak jak i nie mysmy wprowadzili wolna milosc. Nawet powiem wiecej - sadzie ze wbrew pozorom zyjemy bardziej "po bożemu" niz pokolenie dwudziestolatkow z lat 70. :-).

a rewolucja technologiczna o której mówisz nie ma wiele wspólnego z Plutem. Znając życie to sprawka Urana od nowoczesności, który lazł od Strzelca - rozszerzenie świadomości (wczesne lata 80-te, zamiana lamp na procki i scalaki), przez Kozę -> stabilizowanie i praca nad podstawami (przełom 80/90 do połowy 90-tych, rozwój Microsoftu i Apple'a, Atari vs Commodore etc), następnie do swego władztwa wodnika - eksplozja nowoczesnych technologii (90te i od 2000, coraz powszechniejszy net nie tylko dla instytucji naukowych i rządowych), na podbudowie stworzonej w Kozie. Potem wirtualne światy (Uran Ryby) i dzięki tym Rybom nowe nałogi - internet, konsole, gry, second life... teraz Baran i ogromny wachlarz nowoczesności wciska mi się nachalnie w życie wszędzie, komóry coraz bardz wszechstronne, tablety, ipody uj wi co jeszcze...


Oj Vil, z tymi technologiami to byl zart :-) Przeciez wiem ze waga to zwiazki :-) Od technologii to Uran jest, nie Wenus :-)


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
vil73
Rozbrykana Kobyła Moderacji



Dołączył: 14 Gru 2012
Posty: 4869
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 50 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: podwarszawka
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 21:00, 14 Wrz 2013    Temat postu:

Bel napisał:
nie jest to zadna obyczajowa rewolucja tylko co najwyzej poklosie tej rewlujcji z lat 70. :-) Bo powtarzam - rewolucja jest wtedy jak rowod bulwersuje a sie go wprowadza jako norme. Tu nic takiego nie nastapilo bo za nas wprowadzily to wczesniejsze roczniki i tyle :-) Tak jak i nie mysmy wprowadzili wolna milosc. Nawet powiem wiecej - sadzie ze wbrew pozorom zyjemy bardziej "po bożemu" niz pokolenie dwudziestolatkow z lat 70. :-).

no bo ta właściwa rewolucja działa się jak Plut lazł przez wagę właśnie, potem stała się normą jak mówisz, bo Plut przetransformował podejście do związków. Mundalna wpływa na natalne Smile
No bo Pluton to głębia zwłaszcza psychiczna... relatywnie do Skorpa
no to potem lazł przez Skorpa, teraz w Kozie jest więc po Bożemu naprawdę żyjemy... poza tym, oni nie znali konsekwencji długofalowych, tak psych. (wypaczenia) jak i fiz (np hiv) jakich jesteśmy świadomi my.
ciekawam czy w okresie Strzelcowym narobił zamieszania w ogólnoludzkiej psychice... musiałabym zajrzeć w roczniki historyczne i porównać wydarzenia Smile


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Bel
Moderator



Dołączył: 04 Sie 2012
Posty: 3368
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 21:56, 14 Wrz 2013    Temat postu:

vil73 napisał:
Bel napisał:
nie jest to zadna obyczajowa rewolucja tylko co najwyzej poklosie tej rewlujcji z lat 70. :-) Bo powtarzam - rewolucja jest wtedy jak rowod bulwersuje a sie go wprowadza jako norme. Tu nic takiego nie nastapilo bo za nas wprowadzily to wczesniejsze roczniki i tyle :-) Tak jak i nie mysmy wprowadzili wolna milosc. Nawet powiem wiecej - sadzie ze wbrew pozorom zyjemy bardziej "po bożemu" niz pokolenie dwudziestolatkow z lat 70. :-).

no bo ta właściwa rewolucja działa się jak Plut lazł przez wagę właśnie, potem stała się normą jak mówisz, bo Plut przetransformował podejście do związków. Mundalna wpływa na natalne Smile
No bo Pluton to głębia zwłaszcza psychiczna... relatywnie do Skorpa
no to potem lazł przez Skorpa, teraz w Kozie jest więc po Bożemu naprawdę żyjemy... poza tym, oni nie znali konsekwencji długofalowych, tak psych. (wypaczenia) jak i fiz (np hiv) jakich jesteśmy świadomi my.
ciekawam czy w okresie Strzelcowym narobił zamieszania w ogólnoludzkiej psychice... musiałabym zajrzeć w roczniki historyczne i porównać wydarzenia Smile


Tak, to ciekawe tak popatrzec na wplywy planet pokoleniowych w poszczegolnych rocznikach :-) Moj rocznik ma te koniunkcje Uran-Pluton w Pannie... I tak sie zastanawiam... no jest sporo rozwodow - ale teraz, w malzenstwach z kilkudziesiecioletnim stazem... Hmmm... myslisz ze to wplyw tej koniunkcji moze byc? Panna to raczje stabilna w sumie jest


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Sob 22:02, 14 Wrz 2013    Temat postu:

Yakamoz napisał:
Jeśli chodzi o plutona w wadze to patrzymy oczywiscie jakimi domami on rządzi, patrzymy.na Wenus jako sygnifikatora oraz polaczenia z innymi planetami i obsadzenie ich w domach.
W okresie plutona w wadze generalnie statystyki rozwodów bardzo wzrosly bo Wenus reprezentuje małżeństwo przedewszystkim.
Co to znaczy ze się złośliwie objawia. Wyobraźmy sobie małżeństwo- porozumienie, wspolnote, bliskość i nagle wchodzi w to en plutona jako przymus, manipulacje, komplikavje, zatajenia, szpiegowanie, trauma....polaczenie jakie mamy....każdy widzi.....albo wenus jako przyjemność- pluton będzie zadawał tu ból.
Np. Mars w raku....mars- żołnierz, nastawiony na walkę, akcje....wpada do kuchni i rzuca nożami albo idzie utulic dziecko do snu hahaha....albo zamiast walczyć i swe zadanie wykonać to się zastanawia czy nie będzie mial wyrzutow jak komuś przypierdoli ....itd
Laughing dobre
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
blackruby
Mistrzowski numerek



Dołączył: 28 Sie 2011
Posty: 7923
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 13 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 14:36, 15 Wrz 2013    Temat postu:

vil73 napisał:
Plutka w Wadze ma kilkanaście roczników, mniej więcej od początku lat 70-tych do chyba 84r.
Generalnie interpretuje się go wtedy jako pokolenie przełamujące wielusetletnie schematy obyczajowe jeśli idzie o partnerstwo i małżeństwo (no bo Waga). Idzie min. o zmiany (w tamtym czasie) typu wychodzenie 'na światło dzienne' konkubinatów, różnego typu związków partnerskich, tzw. 'wolnej miłości' i innych ewenementów, w miejsce tradycyjnego ślubu itp

oraz w sensie negatywnym - jako brak równowagi (waga poddanie/ wygnanie) w 'tych sprawach'. Bo taka rewolucja obyczajowa, faktycznie była wstrząsem dla typowych tradycyjnych damsko-męskich obyczajów istniejących od setek lat


dokładnie, w szerszym kontekście jak piszesz


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
vil73
Rozbrykana Kobyła Moderacji



Dołączył: 14 Gru 2012
Posty: 4869
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 50 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: podwarszawka
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 18:29, 16 Wrz 2013    Temat postu:

EDIT
(dopiero się połapałam jak cytkę black zobaczyłam) oczywiście musiałam się pieprznąć Wink Pluton w Wadze jest upadły, nie wygnany. Tak gwoli sprostowania żeby nikomu w głowie nie mieszać
Plut władztwo Skorpion, wygnanie Byk, wywyższnie Ryby i Baran, upadek Waga i Panna
sorry raz jeszcze za błąd


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez vil73 dnia Pon 18:29, 16 Wrz 2013, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
blackruby
Mistrzowski numerek



Dołączył: 28 Sie 2011
Posty: 7923
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 13 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 17:14, 18 Wrz 2013    Temat postu:

każdy wie, o co chodzi, że plut w wadze "nie czuje się" dobrze, bo było zapytanie odnośnie tego, także luz Smile

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Yakamoz
Gość






PostWysłany: Śro 19:37, 18 Wrz 2013    Temat postu:

Albo ...waga sie nie czuje dobrze z plutonem Laughing
Trochę tak jakby Waśniewską mianować Temidą....naczelnikiem stanu cywilnego, notariuszem, sedzią...


Ostatnio zmieniony przez Yakamoz dnia Śro 19:46, 18 Wrz 2013, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
blackruby
Mistrzowski numerek



Dołączył: 28 Sie 2011
Posty: 7923
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 13 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 16:18, 19 Wrz 2013    Temat postu:

Nie wypowiadam się Laughing Laughing Laughing mój pluton jest w wadze, w ścisłej kon z jowiszem a jest dyspozytorem mojego słońca Rolling Eyes Wolę się nie zagłębiać w temat żeby się całkiem ze złudzeń nie odzierać Laughing

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Noweezo Strona Główna -> Horoskopy natalne Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4
Strona 4 z 4

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin