Noweezo

krucha

Ktoś mógłby zerknąć na moje kółko? Jakieś sugestje? cos co się rzuca w oczy od razu Wink

[link widoczny dla zalogowanych]

Audrey

Więcej niż jeden ważny partner życiowy, bo kwadratura Jowisza do Marsa. Twoim Descendentem rządzi zmienny Uran, a ten jest w kwadraturze z Wenus. Uran w V domu, czyli też romanse, flirty itd.
Widać Twoją wrażliwość, empatię, mogłabyś pomagać innym, bo Słońce i Mars w XII domu. Agresywna możesz być, bo jest napięciowy aspekt między Marsem, a Plutonem i pamiętliwa.
Największe przemiany i transformacje czekają Cię w rodzinie, myślę że też dzięki dzieciom.Księżyc w płodnym Skorpionie, w zasadzie ma dobre aspekty, także powinno Ci się udać być mamą Very Happy

. Widać problemy w sferach kobiecych, bo jest kwadratura Księżyca do Ascendentu, a Twoim VI domem rządzi Byk, a Wenus jest w negatywnym aspekcie z Uranem i Neptunem.
No i ostrożnie z używkami Razz

.

krucha

Juz jeden był ważny partner (Panna)
Teraz jest drugi (Kozioł) i niech już zostanie do końca Wink

Wszystko to prawda co napisałaś Audrey, dobra jesteś Very Happy

a z używkami uważam, bo wydaję mi się, że mam zapędy ku nim Razz

jedynie co to papierosy nie stanowią dla mnie problemu, palilam, rzucilam z dnia na dzien i nie ciąfnie mnie do nich, wrecz odrzuca i zastanawiam się jak mogłam palić Wink

no ale fajki nie wprowadzają w blogi stan, więc może dlatego mnie nie ciągnie Cool

tak jak czasem do innych rzeczy...

Rodzina musi być, stanę na rzęsach, a dzieci muszę mieć!!!

Audrey

Masz trzy planety w rodzinnym Raku i podkreślony dom IV, jestem pewna, że będziesz mieć swoją rodzinkę. Jowisz działa pozytywnie na te planety z V domu, także będą bejbiki Smile

. Tyle, że możesz poczekać, bo Saturn w V domu opóźnia sprawy, a Uran w V, to może być zabieg inseminacji, lub in-vitro, albo po prostu dziecko niespodzianka Very Happy

.

vil73

ja tu widze chłopaka i dziewczyne,
jakby orb z neptem był ściślejszy widziałabym 2 dziouchy a tak, to za słaby. tym bardziej że w swym upadku
pózno może byc bo sat pierwszy w V siedzi,
pierwszy chyba (?) chlopak będzie, jow ma z ura scislejszy asp. i to aplikacyjny,
z wenusą luzniejszy i separacyjny
i przy któryms nie wykluczam jakichś powiklań, albo konieczności leżenia czy cos w ten deseń,
być moze przy dziousze... ale pamietaj ze to tylko przypuszczenie
dzieciaki jakby swym przeciwieństwem, zreszta i w kółku są w opozycji

Audrey

Ja już mówiłam, że dwóch chłopców widzę Smile

.

krucha

Z wróżby z nitką parka mi wychodzi, pierwszy chłopak, druga dziolcha Smile

Vil zinteprec księżyc w skorpie i wenuse w raku, bom ciekawa Smile

avitka

http://www.noweezo.fora.pl/planety-planetoidy-gwiazdy-etc,77/ksiezyc,410-60.html Wink

http://www.noweezo.fora.pl/planety-planetoidy-gwiazdy-etc,77/wenus,588.html

vil73

ao a propo tego, to tak jakby odwołuję

krucha

W dzicienstwie ponoc malo chorowalam. teraz tez rzadko, czasem jakies przeziebienie.

Co do chorob przewleklych, no to mam cos z nerkami, jestem pod stalym nadzorem nefrologa, ok 3 razy w roku robie badania kontrolne. Ale generalnie jest ok, nie biore zadnych lekow, nic mnie boli.
Mogl ojciec chyba tez mial cos z nerkami... Idea

I ten moj problem z nerkami moze byc dziedziczny, i na pewno to jest wrodzone.

No i mam ten zespol policystycznych jajnikow, to tez choroba wrodzona jakby nie bylo, nie mozna się tego "nabawic".

Wiem, ze jakis zabieg moze byc konieczny, choc licze na to, ze uda sie naturalnie, tzn przy odpowiednim leczeniu oczywiscie.

vil73

... a jest możliwe, żeby jakaś przewlekła wada ukł. moczowego u baby 'rzuciła się' na układ płciowy??? i stąd po latach, w dorosłości problemy z jajeczkowaniem?
kurde, nie orientuję się w tym temacie w ogóle

no bo, żeby to była bakteria/infekcja jakaś np. za dzieciaka, to wiem że może byc tak że po latach moze sprawiac problemy z obu układami (moczowym i płciowym),
bo niektóre bakterie mogą przetrwac w człowieku 'w stanie utajonym' do końca życia (o tak np. może być z opryszczką, niektórymi grzybicami itp - ujawnia sie np. tylko w chwili osłabienia i spadku odporności organizmu, w chorobie itp)
ale jak to jest ze 'skazami' dziedzicznymi, to nie wiem

vil73

ten problem z nerkami to może być tu widoczny jako Sat R strzelcowy - o ile pamietam, nerki to do strzelca. A oba co w nim siedzą to malefiki w koniunkcji są, przy czym Uran może pokazywac nagłe/gwałtowne objawy choróbska, a Sat - przewlekłe i uciążliwe do wyleczenia
Urana masz w opozycji do Wenusy, choć słabej - on też może być odpowiedzialny za nieregularność miesiączek (sporo rzeczy nietypowych od Ura pochodzi)

jesio jedno: kochem masz w XII tylko Marsa, a Sata w IV Smile

krucha

mysle ze te moje nerki z ukladem rozrodczym nie maja za wiele wspolnego.
i ta moja wada jest na takim etapie, ze nawet leczenia nie potrzebuje, tylko obserwujemy caly czas, czy jest stabilnie i nic sie nie pogarsza.
no i to jest na 100% wrodzone, tak mowi lekarz, ze to choroba pierwotna a nie wtorna, czyli, ze mam od urodzenie najpradopodobniej.
a dowiedzialam sie o tym jak robilam kontrolnie badanie moczu, wyniki byly takie jak nie powinny. bo objawow zadnych ta choroba nie daje, przynajmniej mi, bo jest tak malo zaawansowana.

krucha

vil73

Koch to drugi z najczęściej używanych w astrologii systemów podziału Domów... może być zupełnie odmienny od Placidusa, tzn. domy mogą mieć inną wielkość, przez co jakaś planeta liczona Plackiem może być w innym domu, a Kochem w innym. Warto zerkać na oba, i porównywać co się komu sprawdza. Większość stron/programów astro (astrocom też) daje ci wiele systemów liczenia domów do wyboru, także te rzadko stosowane
Od domu zależy, na jakim 'polu' = w jakiej sferze życia będzie działać dana planeta.