Noweezo

gonitwa

haha, lecę na wielkich, tzn wysokich oraz przysadzistych, zwalistych, no po prostu grubych kolesi. CZEMU??? w mojej rodzinie wszyscy są chudzi!!:)

wg mnie w horoskopie bardzo trafnie można odczytać upodobania jeśli chodzi o płeć przeciwną. (i to chodzi w tym wątku, proszę wklejać swoje kosmogramy i będziemy rozkminiać)

Co myślicie? czy chodzi o to że Mars jest w Rybach - znaku rządzonym przez Jowisza (obok Neptuna)? i w dwadasamsie Byka?
Robi też trygon do Saturna w sumie a Saturn to kościstość.

wenus · Gość

ja nie cierpie grubych koksów umiesniownych Razz

dla mnie to nie jest wogole seksowne
facet ma byc pomiedzy, nie za chudy nie za gruby

gonitwa

u Ciebie to bym pomyślała że na chudych lecisz. Mars w Kozie a władca marsa w Strzelcu.

W ogóle to fajnego marsa masz, mars w kozie jest najlepszy, lepszy niż w baranie. duża motywacja do działania i niezrażanie się porażkami.

Gość

a mars w rybach jest "dziwny" ..znaczy moze ,a wiec i upodobania<hehe>poza tym i ryby i byk to otyle znaki ,a jowisz duzy jest

no nie wiem ..mialam faceta z marsem w kozie ..sadysta

ja nie mam typu .. musi mi sie podobac i mnie pociagac ,ale na pewno nie jest to typ koksa czy grubasa ,czy chudzielca..aa no i preferuje brunetow zdecydowanie Smile

lubie ladnych facetow Smile

gonitwa

Gość

moze myli ci sie milosc z litoscia Laughing

gonitwa

hahaha. no ja często lecę na takich trochę nieporadnych emocjonalnie, takich co to ich można opieką otoczyć, wysłuchać i zrozumieć - niestety! niestety tak mam. tutaj też 6-domowość mojego Marsa się odzywa, służba innym. I Wenuski - też ją mam w 6 domu. Ja po prostu lubię usługiwać. serio. Dlatego np b lubiłam pracować jako kelnerka i chciałabym kiedyś zajmować się psychoteapią - to też ma coś wspólnego ze służbą.

edit:
I Ty też masz ev Marsa w dokładnym trygonie do Księżyca w Raku - tak jak ja. lecisz na takich co są skryci jeśli chodzi o emocje? tzn takich co to dopiero po jakimś czasie je okazują, takich co to trochę boją się wystawić na zranienie? bo ja to tak:)

Gość

no pewnie .. no chyba tylko idiota traktuje powaznie kogos kto do kazdego chlapie ozorem kocham cie na pierwszym spotkaniu Wink

ale mam tez marsa w trygonie do wenus baranowej Smile

lubie tajemniczych ciut .. i ladnych

gonitwa

nie no ale jedni bardziej się boją okazać uczucia a drudzy mniej. Z tego co zauważyłam to osoby z Księzycem w Raku albo Słońcem udają takich twardzieli, po których wszystko spływa podczas gdy prawda jest zupełnie inna. a przynajmniej mają takie tendencje. i ja może przez ten trygon do ksiezyca tez na takich facetow lece.

powinnaś chyba lubić brzydkich, skoro masz Marsa w Skorpionie:) może to przez ten trygon do Wenus faktycznie. ale ten trygon to u Ciebie rozłączny więc trochę naciagany;)

Gość

brzydkich nie lubie .. ale tez zauwazylam ,ze skorpion to nie jest urodziwy znak Laughing

lubie przystojnych i ladnych i BRUNETOW Very Happy

gonitwa

ja blondynów Smile

włosy ciemny blond, jasne oczy, wysoki i trochę przysadzisty, najlepiej bardzo umięśnione nogi:)
ale takich rzeczy jak kolor włosów to raczej nie widać w horoskopie więc wiesz:)

Gość

no nie wiem ,ja nie mialam zadnego blondyna .. moze z jednego ,z dwoch ,ale to nie byly moje milosci ,zdecydowani ci co mi sie podobaja to sa ciemnowlosi

noname1

a ja lubię władczych ;>

wenus · Gość

ja zdecydowanie wole chudych, nie zadnych napakowanych, i czsciej mi sie bruneci podobaja, chociaz jak blondyn ma to cos to nie przejde obojetnie :]
poprostu musi miec cos w sobie, albo mnie od razu zaintryguje albo nic z tego nie bedzie, jeszcze sie nie zmuszalam do facet i chyba nigdy tego nie zrobie, bo zawsze pierwsze wrazenie juz mi mowi

xigriss

no Isze odczucie jest istotne..i duzo moze o tej osobie mowic [dziwne sie to wydaje,ale prawdy w tym wiele]
ja lubie meskich, ladnych [w mym mniemaniu]zadbanych,lekko demonicznych ,umięśnionych konkretnie/proporcjonalnie,
ale tez musi byc dojrzały [brzydza mnie rowiesnicy],zdecydowany zyciowo ogarniety [a nie na utrzymaniu partnerki]i nie gadać za dużo..
szkoda,ze tacy już zajęci i nawet na romanse niechętni Rolling Eyes

[link widoczny dla zalogowanych]

paradoksalnie chętni do podrywu sa z przeciwnymi cechami, Laughing

ciule, nieciekawe i intelektualisci z rhomantycznym podejsciem, co mysla,ze sexem i zaproszeniem raz w miesiacu na kawe za 6zł se babe zdobęda co im posłuszna Laughing

max to frustruje,se staropanienstwo wieszcze haha
bo z kims co irytuje samym swym ryjem nie warto być..[kij,ze erudyta czuły..dla mnie te cechy sie nie liczą..]\