Noweezo

algiz

Spełnienie złych przepowiedni to akurat nie talent Very Happy

Talentem jest znalezienie w kartach obejście tego Smile

Po to się wróży-by unikać trudności i niebezpieczeństw...

rademenes

...tak zawsze można spróbować Razz

zawalczyć z losem..no ale ja jestem fatalistka i uważam, że co Nam pisane i tak Nas dopadnie Idea

a jeśli nie ..nie dopadnie..widocznie TO ten fakt też Nam był pisany Cool

a Wróżbita Maciej jest niesamowity Exclamation

i stworzony do pracy w TV Very Happy

algiz

Czy uważasz, że każdy element naszego życia jest nam pisany? ja uważam, że nie i na wiele rzeczy mamy wpływ Smile

rademenes

widocznie jest Nam to pisane Idea

że mamy wpływ Wink

Elvi

Wczoraj obejrzałam po raz pierwszy jego program i nie ujmując niczego jego zdolnościom, to gadanie non-stop jaki on jest skuteczny i jak wszystko się sprawdza i "skąd on miałby to wiedzieć", to jest po prostu masakra, ja na pewno nie zadzwoniłabym do niego, bo nie trawię ludzi, którzy się stale przechwalają, że są najlepsi. Jak ktoś jest naprawdę dobry, to nie musi o tym stale mówić, bo ludzie to wiedzą i przekazują sobie wzajemnie (przykład p. Danusia czy Rodin).
Ale pamiętam parę lat temu, jak jeszcze nie był taki znany, wysłałam do niego maila z prośbą o zbadanie karmy między mną i ex-męzem i mną i synem, to napisał mi ciekawą rzecz, że mój mąż w poprzednim wcieleniu był moim przedwcześnie zmarłym dzieckiem i na to wcielenie mam karmę, żeby zbudować z nim rodzinę, a mój syn był moim mężem Smile

. Może coś w tym jest, bo mój syn zawsze jest zazdrosny, jak tylko wspomnę o jakimś facecie.

aagaa

No nie wszystko sie sprawdza dlatego napisalam, ze jest klamstwem 100% sprawdzalnosci

MARIOLA RUDAKOWSKA

nikt nie ma 100% sprawdzalności,a jeżeli tak uważa to kłamie :evil:

Gość

JAK KTOS JEST DOBRY I SIE NIE REKLAMUJE TO W DZISIEJSZYCH CZASACH GINIE I PO PROSTU GO NIE MA .. mamy niestety wolny rynek ... i to sa mity i mentalnosc polska ,ze niby skromnosc poplaca .. otoz skromnosc sztuczna nie poplaca .. wrecz trzeba stosowac w dobie wielkiej "konkurencji" autopromocje i sie dwoic i troic .. czy nam sie to podoba ,czy nie (mi rowniez sie to nie podoba ,ale coz ..)

i niestety tak jest wszedzie w kazdej branzy ,zwlaszcza to dotyczy mlodego pokolenia ..

czym innym niby sa te dzisiejsze rekrutacje bzdurne i caly system szukania pracy ... ?

dla mnie samo szukanie pracy jest "ponizajace" ..to lazenie ,proszenie ,podlizywanie sie .. i pierniczenie o sobie glupot jakim to sie jest zdeterminowanym i kompeytentnym .. wszyscy tego wymagaja !!

ci co sie nie potrafia przelamac to pomimo ,ze zdolni ,a wielu ludzi jest zdolnych to nie istnieja,albo moga przestac ,albo nawet nie maja szansy zaistniec .. a przynajmniej dla szerszego grona ..

warunki zycia sie zmieniaja szybciej niz mentalnosc ludzka ... dlatego umiejetnosc przystosowywania sie do zmiennych warunkow zewnetrznych jest jedna z definicji inteligencji -chodzi o ZARADNOSC .

w dzisiejszym swiecie .. chcesz miec robote -musisz dziaklac ,chcesz miec chlopa ,musisz dzialac ..

a ci ci nie umieja tego pojac tylko wierza ,ze ktos ich znajdzie ,ze przechwalac sie nie mozna ,bo dobre reklamy nie wymaga to niestety beda sie frustrowac ...

bo te czasy kiedy te wartosci byly minely bezpowrotnie ...

kiedys studia konczyla niewielka ilosc osob .. i jasne ,ze takie osoby mialy prestiz juz z samego faktu studiowania itd i latwiej im bylo sila rzeczy z racji wyksztalcenia zdobyc odpowiednia pozycje .. a dzis ,w dobie globalizacji ,w dobie gdy studia konczy kazdy ,a miejsc ptracy nie ma ??

AUTOREKLAMA I UMIEJETNOSC SPRZEDANIA .. I UMIEJETNOSC BRANIA UDZIALU W WYSCIGU SZCZUROW NIEJEDNOKROTNIE WARUNKUJE DOBRY BYT -dobry finansowo ,czy w ogole jako taki ..

takie sa realia .

i nie trzeba byc dobrym nawet obserwatorem by to zauwazyc ,ze wlasnie przyszlo nam zyc w takich czasach ..

Gosia

mądrze napisane Smile

w końcu sami takie życie sobie wybraliśmy

ForgetMeNot

hedonism

Ev super napisane! Mi np. do dzisiaj brzęczy w uszach pokorny tekst pt.: "siedź w kącie, a znajdą cię". Taaa akurat.

koliber.

ano...
100% prawdy

rademenes

dokładnie

o Kiepurze<16.05.1902>-do dziś mawiają "chłopak z Sosnowca"
który dzięki poświęceniu się swojej pasji <ukradkiem się uczył śpiewu-ojciec piekarz wysłał go na studia prawnicze Wink

>
wybił się na "salony" co ciekawe w Warszawie początkowo nie został doceniony wyjechał za radą przyjaciół za granicę i dopiero tam Idea

i Wróżbita Maciej podobnie "chłopak z Wałbrzycha" ze swojej pasji uczynił pracę i odnosi sukcesy-i tak trzymać..<!!!!>
nawiasem mówiąc:
"W samej Polsce o Kiepurze mówiło się nieraz z przekąsem. Krytykowano jego zbyt familiarny sposób bycia na estradzie, pokpiwano z trudności w uczeniu się nowego repertuaru, wreszcie ganiono nadmierną interesowność. Sam Kiepura nie odmawiał prawie nigdy prośbom o występy na cele społeczne, we wczesnych latach swej kariery zawsze miał otwarte serce i kieszeń dla biednych, lecz zdolnych studentów, zaś podczas wojny i później słał z zagranicy liczne dary potrzebującym pomocy rodakom. Kiepura cechował się ogromną pracowitością, całymi godzinami potrafił ćwiczyć jedna frazę lub pasaż czy nawet pojedynczy ton, nim osiągnął zadowalający go rezultat. "
(...)"podczas swoich występów był obiektem wyłapywania mankamentów, i stwierdzeń, że to czy tamto już Kiepurze „nie wychodzi(...)cyt.wikipedia
ciekawostka: Mama opowiadała kiedyś, taką plotkę z miasta Wink

, że Kiepura nigdy nie podróżował z żoną 1samolotem ponoć latali osobno bo się bali..miał obsesję że jak zginie to jedna sztuka a dzieciom któreś z rodziców zostanie..

ForgetMeNot

Tereska19

Do poczytania Very Happy

Bardzo ciekawy wywiad !

[link widoczny dla zalogowanych]