Forum Noweezo Strona Główna Noweezo
tarot, runy, numerologia, astrologia i wiele, wiele więcej
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Wiec co wy na to...
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Noweezo Strona Główna -> Dyskusje
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Śro 19:55, 12 Cze 2013    Temat postu:

przeciez dusze to caly czas sie czuje ... Laughing bo dusza to my -bez masek .. Laughing ..to to poczucie ja wlasnie zwyczajnie-to wszystko jkak pojmujemy ,co myslimy ,czujemy ,wnioskujemy ,przerabiamy ,postepujemy -to ta obiektywnosc,to jest nasze ja najprawdziwsze bez plci ,bez rol, .. to ja zdystamnsowane i prawdziwe ...


ego to jest ja ograniczone i bez dystansu to ja ktore odbiera sie jako imienna osoba i nie ma dystansu do siebie ...
Laughing


Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Śro 20:08, 12 Cze 2013, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
ForgetMeNot
nekrofilskie żądze



Dołączył: 12 Sie 2012
Posty: 972
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 20:14, 12 Cze 2013    Temat postu:

no w sumię niby tak Laughing to ja już od dawna ją czuje, może od zawsze,ale wtedy nie wiedziałam,że to dusza...
źle się wyraziłam w poprzednim poście,ja miałam wtedy jakby poczucie powrotu mnie samej do środka i takie dociśnięcie, utwierdzenie,zakorzenienie mnie tam, dokładnie gdzieś w okolicy klatki piersiowej, to było moje "ja"prawdziwe i to było kompletnie coś odrębnego od umysłu,tylko za pomocą niego mogłam to zaobserwować i sobie komentować. Teraz jak to piszę, to przypominają mi się słowa z filmiku, który zresztą gdzieś na forum wrzuciłam, dziewczyna która egzorcyzmy przeszła mowiła,że miała poczucie jakby Bóg oddał ją samą do środka, ja ja doskonale rozumiem, bo własnie tak sie wtedy czułam,no ale ja opętana nie jestem poki co,zatem i egzorcyzmów nie przechodziłam Laughing


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
agatek
Znak lepszych czasów



Dołączył: 25 Sie 2011
Posty: 2880
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 8 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 20:29, 12 Cze 2013    Temat postu:

[link widoczny dla zalogowanych]

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
koliber.
Pełny odlot



Dołączył: 19 Lut 2009
Posty: 4496
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 9 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z raju :)
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 5:09, 13 Cze 2013    Temat postu:

evuniaj8 napisał:
przeciez dusze to caly czas sie czuje ... Laughing bo dusza to my -bez masek .. Laughing ..to to poczucie ja wlasnie zwyczajnie-to wszystko jkak pojmujemy ,co myslimy ,czujemy ,wnioskujemy ,przerabiamy ,postepujemy -to ta obiektywnosc,to jest nasze ja najprawdziwsze bez plci ,bez rol, .. to ja zdystamnsowane i prawdziwe ...


ego to jest ja ograniczone i bez dystansu to ja ktore odbiera sie jako imienna osoba i nie ma dystansu do siebie ...
Laughing



no ale moj matka raczej dystansu do siebie nie ma bo to wykracza po za swiat podstawowych jej "zainteresowan" (typowo zwierzecych- zarcie spanie sr***e)
ona nawet nie wie ze s**c jej sie chce (uzywa pampersow)

a z twojego stwierdzenia wynikałoby ze niektore choroby psychiczne wykluczaja posiadanie duszy...

po raz kolejny pisze...
skoro dusza to samoswiadomosc to moja matka jej nie ma...i niektore osoby chore psychicznie tez...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
koliber.
Pełny odlot



Dołączył: 19 Lut 2009
Posty: 4496
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 9 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z raju :)
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 5:20, 13 Cze 2013    Temat postu:

hahaha...ten pies z linka Agat boski jest...
ma charakterek Laughing Laughing Laughing


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Czw 5:30, 13 Cze 2013    Temat postu:

mozna byc dusza zagubiona ,bladzACA CZY WKURWIONA ..NIE MOZNA DUSZY NIE MIEC-OSOBA TO DUSZA W CIALO TCHNIETA
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
koliber.
Pełny odlot



Dołączył: 19 Lut 2009
Posty: 4496
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 9 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z raju :)
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 5:35, 13 Cze 2013    Temat postu:

a moze dusza tez moze byc chora psychicznie Laughing Laughing Laughing Wink

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
koliber.
Pełny odlot



Dołączył: 19 Lut 2009
Posty: 4496
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 9 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z raju :)
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 5:36, 13 Cze 2013    Temat postu:

ale w sumie dobra...to co przeczytaqłam w linku to moze faktycznie jest naszym charakterem...tym ze ja np lubie zaczynac zdanie od ja i ze moja dusza lubi byc egoistyczna (w koncu sygnuje ja 1 Very Happy )

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Czw 5:43, 13 Cze 2013    Temat postu:

dusza pierdzielnieta tez moze byc jak najbardziej Laughing
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Czw 8:42, 13 Cze 2013    Temat postu:

...wręcz Laughing
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
koliber.
Pełny odlot



Dołączył: 19 Lut 2009
Posty: 4496
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 9 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z raju :)
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 10:01, 13 Cze 2013    Temat postu:

to od tej pory wszystko co zrobie złego albo głupiego bede zwalac na dusze Razz Laughing Wink

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Czw 10:11, 13 Cze 2013    Temat postu:

czyli na siebie ? Laughing Laughing Laughing dusza to zadna czesc nas g\to my ..to nasze wnetrze cake zwyczajnie
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
koliber.
Pełny odlot



Dołączył: 19 Lut 2009
Posty: 4496
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 9 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z raju :)
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 10:20, 13 Cze 2013    Temat postu:

dusza to raczej to co spontaniczne i to nad czym nie myslimy za wiele
mysle ze wszelkie normy/ wychowanie jest zaprzeczeniem duszy...
jesli dusza to my to moja chce miec dylemat...meczyc sie czy oddac dziecko...
ale na razie dochodzi do wniosku ze woli jednak byc z nim bo jest słodkie....
jak dorosnie i wyrosnie na głaba...to zawsze mozna go oddac Razz


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez koliber. dnia Czw 10:25, 13 Cze 2013, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Czw 10:31, 13 Cze 2013    Temat postu:

dusza to jestes ty do cholery Laughing po prstu ..a twoje cialo ,mozg ,itd to tylko narzedzia jakich ona uzywa i jakimi ona jet graniczona tudziez nie

no chce miec .. zawsze mowilas ze bys oddala chore dziecko... i cenilas "intelekt"...no jak w karme mozna nie "wierzyc " ..ze niby to przypadek jest u ciebie ...to trzeba byc ignorantem ..na yle sie znamy i o sobie wiemy na ile zycie nas sprawdzi ... przy tylu 9kach lek cje czy tez nauczki czy nauki ..czy odrabianie nie dziwi ...

dzieci chore to moga byc dusze wrogow kyorzy chca w ten sposob umilic komus zycie Laughing Laughing


Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Czw 10:36, 13 Cze 2013, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Czw 10:41, 13 Cze 2013    Temat postu:

dla mnie ktos kto mowi zekarmy nie ma to nie rozumie co mowi i o czym ...


polecam film .., porozmawiajmy o kevinie ....relacja syna od narodzin z matka ....jak ogromna karma laczyla .. dzieciak cala rodzine wybil by matke skrzywdzic ...ona od poczatku g kochac nie umiala choc sie starala a on sie wyzywal

kobiey co sie skrobia czy opuszzaja dzieci to czesto jest to spowodwane tym ze to wrogie dusze sie probuja do nic zbliyc i wcielac iby im zycie zniszczyc podswiadomie jest wychwaytywana niechec i bronienie sie przed "dzieckiem "..

to nie jest usprawiedliwienie ..to jest wyjasnienie .

najwiekszym motywatorem by sie wcielac jest poped sex lub nienawisc ..czyli chec wyronania rachunkow .. przez t takze najwiecej karmy jest w "rpdzinach " .. i dlateg tez ta milosc w rodzinie tak "roznie wyglada" ...


Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Czw 10:45, 13 Cze 2013, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Noweezo Strona Główna -> Dyskusje Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10  Następny
Strona 6 z 10

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin