Noweezo

squeed

Kochani, trochę mnie nie było na forum. Dużo pracy i nowa znajomość. Od miesiąca spotykam się z kimś. Wiadomo, że chodzi o "spotykanie się = spotykanie" nie kolegowanie czy przyjażń, czy seks bez zobowiązań. "Chodzimy ze sobą" jak to się w liceum mówiło.

Jest miło, jest fajnie, sporo czasu razem spędzamy. Dowiedziałam się wreszcie jaka jest data urodzenia Pana Fajnego Smile

I umarłam, jak rozpisałam doniczkę Sad

XVI (ja: XVI + on: XXII)........VII (ja:III+on: IV)...........II (ja:IV+ on:XX)
I (ja: XIX+on: IV)...............IX (ja: VII+on:II)
X (ja: IV+on:VI)

M: III (ja: I+on: II)
Śr: XVII (ja: VII + on: X)

Masakra, prawda? Sad

blackruby

Zapewne na razie jesteście jeszcze w etapie wieży maga i gwiazdy z sumy, także pewnie jest fajnie - ciekawe rozmowy, żywe emocje.

Ale już następne etapy, to czy tam się nie pomyliłaś z kapłanki i cesarza wyszedł Ci rydwan?

squeed

blackruby

No cóż, na "tego" to nie wygląda. Może dlatego, że papież do Ciebie prędzej czy później wróci Wink

JustKejt

doniczka doniczka a zycie zyciem jak Ci dobrze z nim to się nie przejmuj:)

squeed

blackruby

JustKejt

no raczej zła doniczka nie jest powodem żeby było przykro z tego powodu Wink

squeed

JustKejt

tarot, doniczki itp to nie wyrocznia przeciez... nie ma potrzeby ślepo w to wierzyć i odpuszczać tylko dlatego,ze doniczka pokazała,że "nie rokuje"
Ale to Twoje życie więć wierz w co chcesz:)

Mili

te doniczki to mi się jeszcze nigdy nie sprawdziły, to tylko hobbistycznie można traktować, bo to bzdura jest tak samo jak i horoskopy, tak szczerze 2 lata w tym siedziałam i powiem Wam, że każdy jest kowalem swojego losu, nie ma tak że ktoś ma predyspozycje do czegoś w horoskopie zapisane, każdy może wszystko tylko wystarczy mieć chęci i to robić, żeby być szczęśliwym to wystarczy robić to na co ma się ochotę i tyle, tak samo ze związkami, trzeba być z tym z kim się chce, z tym kto odpowiada, nie szukać na siłę tylko konkretnie do celu, każdy w sercu przecież wie czego chce
a no i trzeba intensywnie się starać, do bólu dążyć do tego czego się chce

Audrey

Przede wszystkim nie ma co się negatywnie nastawiać na początku, bo donica brzydka. Też mam nieładną i co, a związek trwa 9 lat i wg mnie jest udany Wink

. Dwa lata temu nie wiedziałam nawet o istnieniu donic Smile

.

blackruby

Z negatywnym nastawieniem do sukcesu żadną drogą się nie dojdzie, to fakt Smile

Poza tym, może drugi etap koło z rydwanem pokaże, że będziecie też w jakiś sposób ze sobą współpracować, podróżować? Misję i środki macie ładne. Wnętrze też.

e:

squeed

Blackruby tamta doniczka moim zdaniem zrealizowała się tak jak piszesz. W tej chwili nic do tamtego faceta nie mam, ale nie chcę się z nim np kolegować czy przyjaznic. Mam takie poczucie zamkniętej sprawy, świętego spokoju. Nie mam żalu do niego, ale nie mam jakiejkolwiek potrzeby kontaktu.
...
Jak będzie z Panem F obecnym, czas pokaże.

blackruby

Skoro tak rzeczywiście się to zakończy to widać właśnie jak "ważne" są niektóre znajomości, mimo tego co się ludziom wydaje w danym (krótszym lub dłuższym) momencie Smile