Forum Noweezo Strona Główna Noweezo
tarot, runy, numerologia, astrologia i wiele, wiele więcej
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Składowe
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Noweezo Strona Główna -> DONICZKI (PPT) czyli interpretacje dat z zastosowaniem tarota
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
jasmina44
Znak lepszych czasów



Dołączył: 23 Maj 2013
Posty: 2877
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 21:26, 22 Cze 2013    Temat postu:

czyli karty z poz 4 5 6 mowia o tym co sie dzieje w trakcie zwiazku pomiedzy poz 1- 3?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Sob 21:30, 22 Cze 2013    Temat postu:

4 mowi ci jest problematyczne konfliktowe ,zgrzyt ,nieporozumieniem ... 5ta wspolne dazenie ..swiadomosc partnerow ,to co widac jak sie uklada ..jak zyja..6 t co pomaga ,scala .. pozytyw ..za;lezy .. 5i 6ta razem ..mowia c jest lekarstwem na przepracowanie ewent konfliktow z po 4


przyklad ..


kolo ...........rydwan ....swiat
....gwiazda ..........kochankowie
................mag


gwiazda na 4tej problem z oikazywaniem uczuc w sposob spontaniczny ,niesmialosc ,niepewnosc opoznienia itd ..nielojalnosci ...sposob na to to kochanki i mag .. rozmawiac -mag o milosci -kochankowie ..i o tym co laczy lidzi rozmowy o "NAS " -KOCHANKI O ZWIAZKU O MILOSCI.. Wink

tak z grubsza


Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Sob 21:34, 22 Cze 2013, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Sob 21:39, 22 Cze 2013    Temat postu:

blackgirl napisał:
Mi się wydaje, że to jest równoznaczne, tylko składowe osobiste pokazują co narodziło problem między tymi osobami a składowe związku co narodziło problem / z czego się narodził w świecie zewnętrznym i "otoczeniu" związku, relacji.
TAK DLATEGO OSOBISTE SA DALSZYM TLEM ... i nie ma sensu ich interpretowac przed skladowymi ze zwiazku ... jak czlowiek jest jelopem i ma swoj charakter trudny i nie jest swiadom siebie to niech siebie interpretuje ..dla mnie bzdura jest np z osobistych miwic o uczuciach w zwiazkowych i tyle ...

np ..misja zwiazku jest ze wspolnych kart zwiazkowych a nie z osobistych ..podobnie srodki itd ..i o tym rowniez lunaDARII PISALA do Ciebie bel .
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
jasmina44
Znak lepszych czasów



Dołączył: 23 Maj 2013
Posty: 2877
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 21:45, 22 Cze 2013    Temat postu:

to w jaki sposób sie przepracowuje wieze jak dalej jest pustelnik z cesarzowa? wtaki sposób ze sie wsyztsko rozchodzi i idzie kazdy w swoja strone?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Bel
Moderator



Dołączył: 04 Sie 2012
Posty: 3368
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 21:47, 22 Cze 2013    Temat postu:

evuniaj8 napisał:
blackgirl napisał:
Mi się wydaje, że to jest równoznaczne, tylko składowe osobiste pokazują co narodziło problem między tymi osobami a składowe związku co narodziło problem / z czego się narodził w świecie zewnętrznym i "otoczeniu" związku, relacji.
TAK DLATEGO OSOBISTE SA DALSZYM TLEM ... i nie ma sensu ich interpretowac przed skladowymi ze zwiazku ... jak czlowiek jest jelopem i ma swoj charakter trudny i nie jest swiadom siebie to niech siebie interpretuje ..dla mnie bzdura jest np z osobistych miwic o uczuciach w zwiazkowych i tyle ...

np ..misja zwiazku jest ze wspolnych kart zwiazkowych a nie z osobistych ..podobnie srodki itd ..i o tym rowniez lunaDARII PISALA do Ciebie bel .


EV, ale rozumiesz mam nadzieje znaczenie słowa "RÓWNOZNACZNE"?. Po co bijesz piane dalej skoro masz napisane bialo na czarnym, ze to jest rownoznaczne? Z czym polemizujesz piszac, "PPRZED"???? Hę? :-)
Oj naprawde... o co ten raban? :-) Ty interpretuj po swojemu, ktoś inny bedzie po swojemu. I bedzie różnorodnosc i tolerancja, o której tryle dopiero co napisalas w innym wątku tego dzialu. A zycie i tak zweryfikuje każda interpretacje Smile


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
blackruby
Mistrzowski numerek



Dołączył: 28 Sie 2011
Posty: 7923
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 13 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 21:49, 22 Cze 2013    Temat postu:

evuniaj8 napisał:
blackgirl napisał:
Mi się wydaje, że to jest równoznaczne, tylko składowe osobiste pokazują co narodziło problem między tymi osobami a składowe związku co narodziło problem / z czego się narodził w świecie zewnętrznym i "otoczeniu" związku, relacji.
TAK DLATEGO OSOBISTE SA DALSZYM TLEM ... i nie ma sensu ich interpretowac przed skladowymi ze zwiazku ... jak czlowiek jest jelopem i ma swoj charakter trudny i nie jest swiadom siebie to niech siebie interpretuje ..dla mnie bzdura jest np z osobistych miwic o uczuciach w zwiazkowych i tyle ...

np ..misja zwiazku jest ze wspolnych kart zwiazkowych a nie z osobistych ..podobnie srodki itd ..i o tym rowniez lunaDARII PISALA do Ciebie bel .

Nie jestem pewna czy tu o "jełopstwo" się rozchodzi, a raczej o reagowanie jednego człowieka na energię drugiego, jak w synastrii przykładowo. Bo i doniczka jest jakąś formą synastrii.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Bel
Moderator



Dołączył: 04 Sie 2012
Posty: 3368
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 21:51, 22 Cze 2013    Temat postu:

blackgirl napisał:
evuniaj8 napisał:
blackgirl napisał:
Mi się wydaje, że to jest równoznaczne, tylko składowe osobiste pokazują co narodziło problem między tymi osobami a składowe związku co narodziło problem / z czego się narodził w świecie zewnętrznym i "otoczeniu" związku, relacji.
TAK DLATEGO OSOBISTE SA DALSZYM TLEM ... i nie ma sensu ich interpretowac przed skladowymi ze zwiazku ... jak czlowiek jest jelopem i ma swoj charakter trudny i nie jest swiadom siebie to niech siebie interpretuje ..dla mnie bzdura jest np z osobistych miwic o uczuciach w zwiazkowych i tyle ...

np ..misja zwiazku jest ze wspolnych kart zwiazkowych a nie z osobistych ..podobnie srodki itd ..i o tym rowniez lunaDARII PISALA do Ciebie bel .

Nie jestem pewna czy tu o "jełopstwo" się rozchodzi, a raczej o reagowanie jednego człowieka na energię drugiego, jak w synastrii przykładowo. Bo i doniczka jest jakąś formą synastrii.


Oczywiście, że tak :-)


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Sob 21:57, 22 Cze 2013    Temat postu:

jasmina44 napisał:
to w jaki sposób sie przepracowuje wieze jak dalej jest pustelnik z cesarzowa? wtaki sposób ze sie wsyztsko rozchodzi i idzie kazdy w swoja strone?
Laughing Laughing Laughing Laughing byc moze ... widzisz ..czasem sa wcale niepozytywne kartry w miejscach pozytywnych ... a wieze .. to twoj drugi maz jest ?

wieze to tez straszenie sie rozwodami ..szantazowanie ..[ustelnik separacja wlasnie .. samotnosc we dwoje ..chyba ze mowa o dojrzalych ludziach ..starszych ..


Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Sob 21:57, 22 Cze 2013, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
jasmina44
Znak lepszych czasów



Dołączył: 23 Maj 2013
Posty: 2877
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 22:01, 22 Cze 2013    Temat postu:

pierwszy

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Sob 22:01, 22 Cze 2013    Temat postu:

ja zadnej piany nie bije .. zawsze reaguje taK SAMO I NA KAZDEGO JAK Z CZYMS SIE NIE ZGADZAM .. i jak mowie dla mnie to nie porozumienie zwiazkowe z osobistych interprecic .. najpierw sie interpreci przede wszystkim ze zwiazkowych skladowych .. jakby ktos nie kumal dalej to wtedy sie patrzy w osbiste i po to by szukac probkemu .. a gdy problemu w zwiazku nie ma -znaczy wszystko zrozumiale i sie zgadza to nie ma po co grzebac w osobistych i ich mieszac bo wtedy w blad mozna wlasnie wprowadzic kogos inyerpretujac zwiazek z osobistych skladowych ..i o tym mowie .. bo zauwazylam ten proceder,a to blad jest .

Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Sob 22:03, 22 Cze 2013, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
transpolmar
Wieża DiabeL



Dołączył: 23 Kwi 2013
Posty: 108
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 8:30, 23 Cze 2013    Temat postu:

chwilę mnie nie było i rozpętałyście piekło hehe

każda ma tu racje, i Ewa i Bel i każdy - oczywiście patrząc na związek/znajomość dwóch ludzi ważniejsza jest na początku wspólna i to co tam wynika - ale prawdziwa głębia tego co będzie pomiędzy ludźmi znajduje się w osobistych - bo jedna osoba ma np. traume z dzieciństwa i wchodząc w relacje z innymi będzie gdzieś tam w sobie zawsze patrzyła przez pryzmat przeżytych lat to rzutuje na przyszłość relację i na spojżenie na wszystko wokół. i nie ważna trauma czy szczęscie w młodości, każdy z nas patrzy inaczej.

chociaż może też być tak że zapomona się o przeszłości we dwoje, zmienia podejście, uczy się od drugiej osoby i przeszłość daje upust i zaczyna się NOWE ... dlatego chyba wyjście problemów ze wspólnej jest na początku - wkońcu czasem znajomość/relacja/uczucie potrafią zmienić cały świat i naprawić tą mała osobista piramidę którą mieliśmy "zepsutą" Wink


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez transpolmar dnia Nie 8:31, 23 Cze 2013, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Nie 9:29, 23 Cze 2013    Temat postu:

nie zgadzam sie .. nie dla kazdego podswiadomosc to problem a traUM,Y POZOSTA traumami I SA PRZENOSZNE ...GLEBIA ALBO JEJ BRAK TO JUZ W "ZWIAZKOWYCH WIDAC .. osiobiste sie rozpaTRUJE GDY SIE ZWIAZKOWA NIE ZGADZA LUB JEST TRUDNA ..CZY ZWYCZAJNIE RELACJI BRAK ..TO MOZNA SIE GRZEBAC DALEJ ... nie zaywazylam by ktos grzebal sie w donicach kiedy sie one zwyczajnie realizuja i wszystko jest zrozumiale
Cytat:

chociaż może też być tak że zapomona się o przeszłości we dwoje, zmienia podejście, uczy się od drugiej osoby i przeszłość daje upust i zaczyna się NOWE ... dlatego chyba wyjście problemów ze wspólnej jest na początku - wkońcu czasem znajomość/relacja/uczucie potrafią zmienić cały świat i naprawić tą mała osobista piramidę którą mieliśmy "zepsutą" Wink

zgadzam sie ,sedno ..


im gorsza relacja ,czyli bardziej niewzajemna tym wiecej grzebania..w osobistych i nawet w skl osobistych itd

dochodzic w ten sposob mozna do absurdalnych wnioskow

Wink


Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Nie 9:34, 23 Cze 2013, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Arkana
Wybraniec fortuny



Dołączył: 02 Wrz 2011
Posty: 3364
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: spod monopolowego
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 10:56, 25 Cze 2013    Temat postu:

transpolmar napisał:
chwilę mnie nie było i rozpętałyście piekło hehe

każda ma tu racje, i Ewa i Bel i każdy - oczywiście patrząc na związek/znajomość dwóch ludzi ważniejsza jest na początku wspólna i to co tam wynika - ale prawdziwa głębia tego co będzie pomiędzy ludźmi znajduje się w osobistych - bo jedna osoba ma np. traume z dzieciństwa i wchodząc w relacje z innymi będzie gdzieś tam w sobie zawsze patrzyła przez pryzmat przeżytych lat to rzutuje na przyszłość relację i na spojżenie na wszystko wokół. i nie ważna trauma czy szczęscie w młodości, każdy z nas patrzy inaczej.

Możliwe, bo w liceum spotykałam się z jednym strzelcem...było super, on był bardzo miły...prawie żadnych kłotni...ale ja go zostawiłam, bo nie chciałam być kurą domową... i spakowałam się i spierdzieliłam do Krakowa Laughing A karty mieliśmy ładne Exclamation On też rocznik 89, więc na wyniku koło...i z grudnia...Laughing Czyli teoretycznie wieża na 2, ale on był taki kochany,że wieży nie odczułąm


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Bel
Moderator



Dołączył: 04 Sie 2012
Posty: 3368
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 11:05, 25 Cze 2013    Temat postu:

Arkana napisał:
transpolmar napisał:
chwilę mnie nie było i rozpętałyście piekło hehe

każda ma tu racje, i Ewa i Bel i każdy - oczywiście patrząc na związek/znajomość dwóch ludzi ważniejsza jest na początku wspólna i to co tam wynika - ale prawdziwa głębia tego co będzie pomiędzy ludźmi znajduje się w osobistych - bo jedna osoba ma np. traume z dzieciństwa i wchodząc w relacje z innymi będzie gdzieś tam w sobie zawsze patrzyła przez pryzmat przeżytych lat to rzutuje na przyszłość relację i na spojżenie na wszystko wokół. i nie ważna trauma czy szczęscie w młodości, każdy z nas patrzy inaczej.

Możliwe, bo w liceum spotykałam się z jednym strzelcem...było super, on był bardzo miły...prawie żadnych kłotni...ale ja go zostawiłam, bo nie chciałam być kurą domową... i spakowałam się i spierdzieliłam do Krakowa Laughing A karty mieliśmy ładne Exclamation On też rocznik 89, więc na wyniku koło...i z grudnia...Laughing Czyli teoretycznie wieża na 2, ale on był taki kochany,że wieży nie odczułąm


No i masz Wieze na 2 - zwialas do Krakowa, zniknelas mu z oczu i sie rozpadlo.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Arkana
Wybraniec fortuny



Dołączył: 02 Wrz 2011
Posty: 3364
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: spod monopolowego
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 11:35, 25 Cze 2013    Temat postu:

Ano.... Wieża na 2 niestety rozwala...
On chciał,żebym siedziała w kuchni, gotowała, dbała o dom, no zachowywała się jak żona...
A ja spierdzieliłam do Krakowa, bo już wtedy chodziłąm na warsztaty teatralne i do szkoły muzycznej..Chciałam po prostu zrealizować marzenia


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Noweezo Strona Główna -> DONICZKI (PPT) czyli interpretacje dat z zastosowaniem tarota Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3
Strona 3 z 3

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin