Forum Noweezo Strona Główna Noweezo
tarot, runy, numerologia, astrologia i wiele, wiele więcej
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Relacja (i parę pytań "technicznych")
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Noweezo Strona Główna -> DONICZKI (PPT) czyli interpretacje dat z zastosowaniem tarota
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
lilac
Dług karmiczny



Dołączył: 19 Lip 2012
Posty: 191
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 18:41, 25 Lip 2012    Temat postu:

evuniaj8 napisał:
..jego -na pewno problematyczna..zwlaszcza w kontekscie partnerstwo rozumianego jako wiernosc np czy inicjatywa i odpowiedzialnosc ..konkret ..


Ma problem z agresją, złością, tzn. w ogóle jej nie ma w czystej postaci.

Zero inicjatywy, jakiejkolwiek. W czymkolwiek. Nie żartuję. Ostatnio próbowaliśmy sobie przypomnieć z bratem (który go w sumie lubił) JAKĄKOLWIEK inicjatywę mojego ex... no chociażby "ładna pogoda, skoczmy nad jezioro", "zróbmy pizzę". I nie było takiej. Przez 10 lat znajomości.

Łatwo mu się żyje (tyle wyczeka, aż dostanie), chociaż nie jest szczęśliwy, nie wygląda. Ale może to projekcja ma. Miałam czas smutku o to, że ja się staram mocno (o dziecko też ja się starałam), ze średnim skutkiem... a jemu tak samo.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Śro 18:42, 25 Lip 2012    Temat postu:

Smile


a napisz mi jak na poczatku bylo ..plis plis plis .. o tym sloncu kce Smile Embarassed

a nie zdradzal cie jak byliscie ???? aha .. czyli podwojne kochanki to nie koniecznie rozwiazlosc .. bardziej u niego ten brak inicjatywy .. brak zdecydowania ,brak konkretu i przerzucanie odpowiedzialnosci na innych i warunkowanie swojej postawy w stosunku do czegos ..

jak to nie okazywal zlosci .. czyli ze emocji ,uczuc nie okazywal w ogole ??? to masz na mysli ... ?


Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Śro 18:46, 25 Lip 2012, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
blackruby
Mistrzowski numerek



Dołączył: 28 Sie 2011
Posty: 7923
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 13 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 18:45, 25 Lip 2012    Temat postu:

Hmm, dzięki za info, no widać ten umiar na 4-ej także nie w 100% przypadków daje nałogi jednak.. ale może ten brak równowagi inaczej się manifestuje... lub równowaga aż do zarzygania (to co piszesz o tym braku inicjatywy ale to rzeczywiście do wisielca pasuje najbardziej Rolling Eyes )...
No ja to bym nie dała rady "ani raz" wejść w małżeństwo z takich powodów (bez oceniania, to tylko komentarz Wink ), także i tak chłop miał szczęście, że trochę z Tobą pobył Laughing Wink ale za to teraz już wiesz Very Happy Także, bądź dobrej myśli, nie uprawiaj żadnego pesymizmu Smile


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez blackruby dnia Śro 18:49, 25 Lip 2012, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
lilac
Dług karmiczny



Dołączył: 19 Lip 2012
Posty: 191
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 18:53, 25 Lip 2012    Temat postu:

Tu pisałam..., mało? Smile

lilac napisał:

Poznaliśmy się w szkole, na studiach znaczy; on się zakochał (chyba), a ja nie miałam chłopa (seksu;) i nie chciałam mieszkać z rodzicami. Więc się wprowadziłam do niego. Nie było w tym specjalnej namiętności, lizałam rany po innym... Z perspektywy - nie kochałam go. Niezbyt mi się podobał (nawet).


edit: seks był fajny, bo na mnie skupiony, choć to po jakimś czasie trochę jak zabieg higieniczny...Wink ale i tak przetrwał najdłużej z tej relacji Wink


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez lilac dnia Śro 19:02, 25 Lip 2012, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
lilac
Dług karmiczny



Dołączył: 19 Lip 2012
Posty: 191
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 19:00, 25 Lip 2012    Temat postu:

evuniaj8 napisał:

a nie zdradzal cie jak byliscie ???? aha .. czyli podwojne kochanki to nie koniecznie rozwiazlosc .. bardziej u niego ten brak inicjatywy .. brak zdecydowania ,brak konkretu i przerzucanie odpowiedzialnosci na innych i warunkowanie swojej postawy w stosunku do czegos ..


Nie zdradzał. (...)

evuniaj8 napisał:

jak to nie okazywal zlosci .. czyli ze emocji ,uczuc nie okazywal w ogole ??? to masz na mysli ... ?


Emocje omawiał, analizował. Nie wkurzył się ani razu. Jak na mnie po rozwodzie jeden facet (miły mi) nakrzyczał w złości, to aż mi się lepiej zrobiło normalnie. Że mu na czymś zależy... EX robił mi ciche dni - podobno w domu rodzinnym miewał ciche miesiące nawet. Jak raz w złości rzuciłam w niego czymś, to się na mnie spojrzał, jakbym nie wiem... wydłubała coś z nosa i zjadła. Z niesmakiem... IMHO miał depresję, ładnie zawoalowaną.

Noooo, ja też nie dumna jestem z małżeństwa. No ale wtedy tak bałam się być znowu sama, że podjęłam taką decyzję. Doceniam tę naukę, już teraz bez dowalania sobie. Po prostu wiem, żeby wbrew sobie i uczuciom never ever...

PS. Dzięki Wam za te "dzieckie" wróżby - chce mi się być mamą Smile

EDIT: tak trochę na swoje usprawiedliwienie zamążpójścia dodam, że mogłam wziąć ślub albo się rozstać. Taki warunek był. Tak to widziałam i czułam. Teraz bym olała warunki Twisted Evil Twisted Evil Twisted Evil No ale wtedy podjęłam decyzję "nie rozstawać się". Tak i o...


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez lilac dnia Śro 19:54, 25 Lip 2012, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Śro 19:39, 25 Lip 2012    Temat postu:

a kto taki warunek dal .. zebyscie mogli mieszkac ,rodzice ???


no ty masz maga podwojnego to niegadanie czyjes to kara najgorsiejsza Laughing Laughing Laughing Laughing

moze te kochanki jego podwojne to brak zaangazowania ,otwarcia,unikanie bliskosci prawdziwej ..hmm ..
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
lilac
Dług karmiczny



Dołączył: 19 Lip 2012
Posty: 191
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 19:52, 25 Lip 2012    Temat postu:

no tak mniej więcej... z tym warunkiem...

ja niegadanie szybko obczaiłam i po pierwszej akcji po prostu nie wchodziłam w tę grę. co zapowiedziałam byłemu Twisted Evil . wiesz, tylko wtedy niegadanie działa, kiedy się drugi na to załapie, a ja się nie dałam;)

ja tak z perspektywy sporej piszę o tym, bo wcześniej inaczej to widziałam. on był mądry, uzdolniony w tej dziedzinie, którą ceniłam. ja miałam długo poczucie, że rozwód to klęska jest, więc nie dopuszczałam do siebie myśli. myślałam, że go kocham i że możemy rodziną być, dziecko mieć. dopiero po wyprowadzeniu się zaczęłam sobie zadawać pytanie o to, czy to miłość była - z mojej strony.

no, ale, to już stara sprawa i chyba wystarczy o niej. byłam ciekawa co w doniczce naszej rosło, ale co miałam się naumieć z tego doświadczenia, już się naumiałam.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez lilac dnia Śro 19:53, 25 Lip 2012, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
klebeter
Wieża DiabeL



Dołączył: 19 Cze 2012
Posty: 117
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: podhale
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 19:58, 25 Lip 2012    Temat postu:

no ja tez mam dwoch Panów z podwójnymi kochankami, w dążeniu na pozycji 5, i szukają oni miłości, jest ważna w ich życiu, no ale właśnie raz jest wielka bliskość a potem się odwróci tyłkiem jak do koleżanki i nawet nie przytuli, czyli taka jakby duża emocjonalność ale z drugiej strony taki jakby dystans fizyczny, no nie wiem jak to wytłumaczyć, taka wenus w wodniku jak ktos porównuje do astrologii...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Śro 20:06, 25 Lip 2012    Temat postu:

wenus w wodniklu to kochac nie umie .. Laughing milosc to jest abstrakcja dla niej
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
blackruby
Mistrzowski numerek



Dołączył: 28 Sie 2011
Posty: 7923
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 13 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 20:08, 25 Lip 2012    Temat postu:

no właśnie miałam to pisać Laughing nie znam się na astro prawie wcale, ale wodnik ma tyle z miłością co... a wenus w wodniku to mi się kojarzy z kwiatkiem przypiętym do kożucha Laughing Laughing Laughing Question

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Śro 20:11, 25 Lip 2012    Temat postu:

dokladnie .. mojka matka ma Laughing Laughing Laughing .. i ona zawwsze kupowala sobie dziwne buty .. takie jak nikt inny nie mial Laughing Laughing Laughing Laughing smieszne jakies takie .. Laughing

Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Śro 20:11, 25 Lip 2012, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
lilac
Dług karmiczny



Dołączył: 19 Lip 2012
Posty: 191
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 20:13, 25 Lip 2012    Temat postu:

Wink Very Happy Very Happy

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
blackruby
Mistrzowski numerek



Dołączył: 28 Sie 2011
Posty: 7923
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 13 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 20:40, 25 Lip 2012    Temat postu:

evuniaj8 napisał:
dokladnie .. mojka matka ma Laughing Laughing Laughing .. i ona zawwsze kupowala sobie dziwne buty .. takie jak nikt inny nie mial Laughing Laughing Laughing Laughing smieszne jakies takie .. Laughing

kłe? Laughing Laughing Laughing Laughing Laughing a to jest jakoś skorelowane? <turla się>


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Śro 21:14, 25 Lip 2012    Temat postu:

no z tym kwiatkiem p[rzyczepionym do kozucha Rolling Eyes Cool Laughing
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
blackruby
Mistrzowski numerek



Dołączył: 28 Sie 2011
Posty: 7923
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 13 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 15:43, 27 Lip 2012    Temat postu:

Laughing

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Noweezo Strona Główna -> DONICZKI (PPT) czyli interpretacje dat z zastosowaniem tarota Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4  Następny
Strona 3 z 4

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin