Forum Noweezo Strona Główna Noweezo
tarot, runy, numerologia, astrologia i wiele, wiele więcej
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Pikne połączenie
Idź do strony 1, 2  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Noweezo Strona Główna -> DONICZKI (PPT) czyli interpretacje dat z zastosowaniem tarota
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
vil73
Rozbrykana Kobyła Moderacji



Dołączył: 14 Gru 2012
Posty: 4869
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 50 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: podwarszawka
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 11:36, 25 Sty 2015    Temat postu: Pikne połączenie

... jak to określiła Vicia

ona:
Moc - Papież - Głupiec
- Wieża - Papież
- - Świat
cel: Wieża
środki: Cesarz
harmonia: Sąd

on:
Papież - Moc - Głupiec
- Wieża - Moc
- - Papież
cel: Wieża
środki: Wieża
harmonia: Koło Fortuny

razem:
Wieża - Wieża - Głupiec
- Koło Fortuny - Wieża
- - Cesarz
cel: Koło Fortuny
środki: Sąd
harmonia: Sprawiedliwość

... w wolnej chwili postaram się dopisać i przelepić, co tam miałam Smile związek już (najprawdopodobniej) były


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Maryna
Wybraniec fortuny



Dołączył: 19 Lut 2009
Posty: 3136
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 21 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 12:01, 25 Sty 2015    Temat postu:

jak Koło jest i w problemie, i w misji, to mało prawdopodobne, że to związek "były", zwłaszcza, że tam jeszcze te 3 Wieże i głupek na końcu

rzeczywiście "pikna" donica wspólna Laughing


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Audrey
Wschodząca gwiazda



Dołączył: 14 Lut 2014
Posty: 6832
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 12:10, 25 Sty 2015    Temat postu:

A tam bejbika nie ma? bo mi się tak kojarzy z tym Głupcem na III, misja i środki też.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
vil73
Rozbrykana Kobyła Moderacji



Dołączył: 14 Gru 2012
Posty: 4869
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 50 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: podwarszawka
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 12:15, 25 Sty 2015    Temat postu:

Maryna napisał:
jak Koło jest i w problemie, i w misji, to mało prawdopodobne, że to związek "były", zwłaszcza, że tam jeszcze te 3 Wieże i głupek na końcu
rzeczywiście "pikna" donica wspólna Laughing

tu już były nawroty i się męczyli z tym
przeklejam co mam z innego wątq:
vil73 napisał:
... zaliczyla ciężki zw. z ciężkim pijokiem póki sie od niego nie wyniosła,
(...)
no ona już przeszła swoją gehenne z jednym takim bbb mocna karma ich strzeliło jak jasna cholera i pare lat się męczyli z tym,
jak zobaczylam ich donice to dla mnie nadal nie do pojęcia jest... tzn. nie do pojęcia że aż tyle czasu wytrzymali
jeszczem takiej donicy nie widziala ale w jednej chwili pojęłam wiele, można by powiedzieć... bo ona widziała na regresie jak on ją ubił kedyś (nie jakos specjalnie, tylko pospolite ubicie jako ofiary wojny, oboje)
5-11-22 i 11-5-22 ... niezłe, co??? kupa śmiechu Sad ale nie tylko jej i jemu, ale i mi do śmiechu nie było co się tam wyrabiało
wiec bym jej nie życzyła ponownej tragediady, zresztą nikomu
(...)
owszem elegancko matematycznie wygląda,
ale zapewniam że żadna z nas nie chcialaby czegoś takiego przechodzić Sad

blackruby napisał:
No kupa, niezła Wink
Dwie wieże to i trzymały póki nie załatwili sprawy, do totalnego końca.
e: zresztą, jedna z klasyk - skorpion i byk.

Trzy wieże tu

... poznali się ze 7 lat temu przez sieć. Strzeliło ich jak jasna cholera, początkowo wielkamega love i nierozłączne papużki
Ona przeniosła się do niego z innego końca Pl, z dorastającą córą (on mieszkanie ma, po rodzinie)
On artysta, talentny i po szkołach muzyk, ale nie dziad, na kasę narzekac nie może bo idzie mu nieźle,
tu dochodzimy do problemu = w wolnych chwilach wykorzystuje ową kasę pijąc z kolegami,
rzecz jasna nie jest to normalna sytu dla kobietygdy facet ze wspólnego mieszkania robi imprezowy tramwaj nocami
i na tym tle zaczęły się konflikty, co mają oni we 3os. stanowić - jakąś tam namiastkę rodziny czy towarzystwo do bibek...

cdn.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
vil73
Rozbrykana Kobyła Moderacji



Dołączył: 14 Gru 2012
Posty: 4869
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 50 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: podwarszawka
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 12:22, 25 Sty 2015    Temat postu:

Audrey napisał:
A tam bejbika nie ma? bo mi się tak kojarzy z tym Głupcem na III, misja i środki też.

Nie audrey, bejbi nie ma i nie będzie na bank i na 100%, pomijając to że ona jest w wieku średnim czyli po 40stce,
to w ostatnich latach, juz po rozstaniu ich (choć w m-dzyczasie były sporadyczne spotykania i nawroty ich),
to ona miala taką operację ginekologiczną że na bank nigdy już nie zajdzie w tym wcieleniu


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Maryna
Wybraniec fortuny



Dołączył: 19 Lut 2009
Posty: 3136
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 21 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 12:30, 25 Sty 2015    Temat postu:

Głupek jest bardzo zywotny, ale nie koniecznie do prokreacji musi prowadzić,
za to daje dużą zdolność do zaczynania wciąż od nowa, więc przy tych wieżach i kołach rzec by można, że jest jakby bardzo na miejscu Wink


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
vil73
Rozbrykana Kobyła Moderacji



Dołączył: 14 Gru 2012
Posty: 4869
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 50 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: podwarszawka
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 20:23, 25 Sty 2015    Temat postu:

no, może i tak bo jak mówiłammieli nawroty...
jak razem mieszkali sytuacja zrobiła się ciężka bo gość nie umiał zrezygnować ze swego stylu życia czyli zarabianie ->imprezowanie itd., owiście konflikty i poszło na udry,
ona sie miotała bo w obcym miescie nie znając okolic, rynku, ludzi oczywiście miala problem ze znalezieniem pracy, on im kase wyliczał i wypominał przez złośliwość (w sensie wypominanie zużycia wody itp., no takie tam, co niektórzy robią aby kogoś dobić),
do jakichś scen z szarpaniem też dochodziło na szczęście nie ostrych z tego co wiem, bo on tak naprawdfę jak ja to oceniam jest p_zda, ot taka mentalność wesołego pijaczka - koleżkowca.

Jego słabiej znam, nadto on (jak widać skorp) bardziej skryty, ma zwyczaj ew. problemy próbować mijać lub w żart obracać, nie wiem czy tak naprawdę mówi cokolwiek szczerze do ludzi których zna.

No w końcu po jakichś 3 latach mieszkania znalazła stałszy zarobek, wynajęła coś i wyniosły się z córą od niego,
ale odpuścić sobie nie mogli jeszcze przez jakie 2 albo 3 lata, widywali się, spotykali/randkowali, mieli jakieś nawroty i ciągoty
i co lepsze, ona robiła to skrycie przed własną córą, mającą z nim konflikt/uraz od czasu owego wspólnego mieszkania (w sumie nie dziwne, taki konflikt m-dzy nastolatkiem/tką a facetem matki to standard).

No teraz juz gdzieś pare miesięcy nie widywali/randkowali się i ona twierdzi że już finito, więcej spotkań nie będzie, już ma dość i pozamiatane
Niewiem, może faktycznie pozałatwiali ostatecznie,
a może i nie
... dlatego w 1wszym poście napisałam że związek najprawdopodobniej były.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
vil73
Rozbrykana Kobyła Moderacji



Dołączył: 14 Gru 2012
Posty: 4869
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 50 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: podwarszawka
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 15:40, 26 Sty 2015    Temat postu:

... a sądzicie,
że z racji tych ich 3 wież, kół i głupków to oni jesio będą mieć nawroty???
przerobione, czy będą przerabiać do usmarkanej śmierci, skoro głupek na końcu?
bo Sąd, Sprawiedliwość (środki, harm) to mi całkiem do tego końcowego Głupka nie pasują


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
blackruby
Mistrzowski numerek



Dołączył: 28 Sie 2011
Posty: 7923
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 13 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 16:26, 26 Sty 2015    Temat postu:

Ja uważam, że przy głupcu czy magu na końcu jest raczej krótka relacja (oczywiście czas to pojęcie względne), 3 wieże także zbyt dużo destrukcji wnoszą by to trwało, nie ma podstaw, fundamentów, punktu zaczepienia. Tutaj z koła był element nawracania, w "środku" związku ten cesarz też tam betonował, ale na koniec widać gwałtowne zerwanie kontaktów i nic więcej. Oczywiście mogą mieć potem jakieś tam kontakty w formie takiej, że się osoby od czasu do czasu widzą gdzieś w przelocie ale to tyle. Tak bym to widziała.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
vil73
Rozbrykana Kobyła Moderacji



Dołączył: 14 Gru 2012
Posty: 4869
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 50 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: podwarszawka
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 17:16, 26 Sty 2015    Temat postu:

dzięki, nu zobaczymy czy coś jeszcze, czy się ew. bedą widywać tylko towarzysko w większym gronie wspólnych znajomych
pierwsza wieża -> poznanie przez sieć,
druga wieża -> wspólne mieszkanie,
trzecia wieża -> destruktion, jo?
cesarz - on tam rzecz jasna chciał rządzić na swych włościach, ale nie miał argumentów jako pijak by zatrzymać kobietę przy sobie, tym barzdiej że 'z urodzenia' wszystko prawie w donicy ma poodwracane
no i zgotowali sobie piekło na ziemi Sad


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
blackruby
Mistrzowski numerek



Dołączył: 28 Sie 2011
Posty: 7923
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 13 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 18:29, 26 Sty 2015    Temat postu:

No właśnie, chciał rządzić ale nie miał dobrych podstaw.

Nie powiem Ci czy to już koniec końców ostateczny (bo wieże bywają męcząco-trzymające, dwie na pewno, jak jest z trzema to sama będziesz widzieć, czy będzie reanimacja trupa czy ostateczny rozpad), ale generalnie dobrych rokowań nie ma i z tego co piszesz to teoretycznie do niej powinno już to dotrzeć, po tych doświadczeniach.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Aura
Znak lepszych czasów



Dołączył: 21 Wrz 2011
Posty: 2050
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 17 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 18:47, 26 Sty 2015    Temat postu:

Wow jaka karmiczna doniczka.... Shocked
no dobra po kolei...
relacja sugerująca ciężkie nawroty, dopóty dopóki nie przytransformują siebie...oni są do siebie dość podobni i potrzebują siebie wzajemnie aby móc dokonać zmian...
albo mieszkali albo powinni ze sobą zamieszkać...ciężko będzie, będą spory...hmm...tutaj będzie kasa i jej nie będzie tzn. jest spory "przypływ" a z drugiego końca jakby deficyt finansowy...rozwiązanie to jedna z tych osób winna zarządzać finansami drugiej, ponieważ ona w jakiś tam sposób nie radzi sobie z tym bądź marnotrawi...
Może się tutaj pojawiać sytuacja, że to "jest moje a to moje"...a Cesarz na VI aż krzyczy - komfort poprzez równowagę psychiczną ale obydwojga i tutaj mężczyzna musi to zapewnić...to on musi nadać sztywne ramy tej relacji i zadbać aby nie generować bólu psychicznego przy tak wielu Wieżach...

W ogóle ciekawe jest to, że w tej ich relacji powinno być sporo "osób" dookoła...może któreś ma zawód gdzie jest sporo ludzi lub mają znajomych...ktoś z kręgu ich znajomych powinien im pomóc...hmm...

W tej relacji powinien być silnie zaznaczony, symetryczny, uporządkowany podział ról, w którym każde z nich jest odpowiedzialne za coś w związku...tutaj musi być powiedziane bardzo konkretnie..ja robię to, to i to a Ty to, to i to..nie wolno mi tego i tego a Tobie tego i tamtego...jak się któreś wyłamie to wszystko gruchnie...
No i muszą być w wiecznym ruchu..każde w swojej przestrzeni tworzyć swoją indywidualność...to związek, który cały czas musi mieć wyznaczony cel i go w określonych etapach relalizować, przy czym zasady ustalone wcześniej muszą być bezwględnie przestrzegane...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
vil73
Rozbrykana Kobyła Moderacji



Dołączył: 14 Gru 2012
Posty: 4869
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 50 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: podwarszawka
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 19:30, 26 Sty 2015    Temat postu:

Smile
Aura poczytaj moje opisy, to juz bylo
wspólne mieszkanie,
przyplywy i odplywy kasy to to jego imprezowanie, takoż wiele towarzystwa wokól nich bo i częste imprezy jego - muzyk to mówi samo za siebie
on ma łape do robienia kasy, farciarz,
ale to ona powinna zarządzać bo ona byk, choć tez lubi czasem imprezy ale nie aż tak do przesady
a on sie nie bardzo nadaje do rozdzielania ról, bo codzienne problemy/sprawy zbywa albo w żart obraca - no chyba że calkiem inaczy traktuje bliższe osoby a ja tylko tak to widzę bom ledwo znajoma
przyklad: teraz sam jest, naprzemiennie pracuje i imprezuje nadal, a jak dojdzie do wniosku że ma wystarczajacy syf w domu, bierze firmę sprzątającą bo mu się samemu nie chce,
woli wywalic stówe czy 2 za kolesia który przyjdzie na par h z mopem i płynem, niż poćwiczyć mięśnie Wink Laughing sam opowiadał Very Happy


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Aura
Znak lepszych czasów



Dołączył: 21 Wrz 2011
Posty: 2050
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 17 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 19:43, 26 Sty 2015    Temat postu:

nie czytałam postów poniżej, zerknęłam tylko na doniczkę...Sad

no ale jak widać sporo się zgadza...kasa przypływa i odpływa jak widać...
sporo pracy przed nimi....jeśli tylko podejmą taką próbę lub próby...a jak nie, to będzie ich "uwierać" niedokończona sprawa...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
vil73
Rozbrykana Kobyła Moderacji



Dołączył: 14 Gru 2012
Posty: 4869
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 50 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: podwarszawka
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 20:04, 26 Sty 2015    Temat postu:

no właśnie ich uwierało, stąd nawroty mieli,
choc ona zarzeka się że ma juz dość
i dawno nie bylo żadnego nawrotu
to kij ich wie Wink z nimi nigdy nic nie wiadomo, tak jak to obserwuje z boku z doskoku od paru lat


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Noweezo Strona Główna -> DONICZKI (PPT) czyli interpretacje dat z zastosowaniem tarota Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony 1, 2  Następny
Strona 1 z 2

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin