Noweezo

Neilia

Moja kolezanka jest w zwiazku z jednym facetem od kilku lat. Zalila mi sie ostatnio, ze on z nia seksu nie chce uprawiac. A jak juz to robia, to on nawet nie jest w stanie dojsc. Ona twierdzi, ze o zdrade go nie podejrzewa i jest niemalze pewna tego, ze jest wierny. Prosi mnie o pomoc. Proby wzbudzenia zazdrosci na niego nie podzialaly. Piekna dziewczyna, a powoli przestaje wierzyc w siebie i w coraz wiecej kompleksow popada. Doradzam im wizyty u seksuologa i lekarza ogolnego. On moze miec jakies problemy zdrowotne badz natury psychicznej. Jezeli nie da sie go namowic na wizyte u specjalisty to ona wprowadzi sie do mnie na jakis czas. A wtedy to on juz moze jej nie odzyskac, bo zaczne przedstawiac ja kolegom Laughing

Ich wspolna donica:

.....Glupek.......Wisielec.........Sprawiedliwosc......
.............Wisielec...............Sad..........................
.....................Kolo Fortuny...............................

Misja: Sad
Srodki: Glupek

Czy widac tutaj problemy w sferze seksualnej?

Neilia

Jej piramida:

Mili255 · Gość

w wisielca pewnie weszli Wink

Neilia

Pewnie tak. Gdyby mi tak facet seksu odmawial to od razu poszukalabym sobie innego. Ona nie chce go zostawiac, wiec obmysla teraz rozne plany odzyskania jego uwagi. Oni podobno nie mieli innych partnerow, wiec moze dlatego tak ciezko jej odejsc. On ma podwojna Cesarzowa w donicy a w problemie Moc.

Iskra

Neilia, Twoja Koleżanka nie powinna "obwiniać" siebie ani partnera za różnice w podejściu do tematu seksu, tylko oczywiście powinna nakłonić Go do specjalistycznej konsultacji lekarskiej. Zamiast "obwiniania" którejkolwiek ze stron dobrze byłoby, gdyby wiedziała, że - wg Numerologii - partner może mieć, niezależnie od swojej woli, niezależnie od swoich życiowych priorytetów itp. itd., jakieś problemy z tzw. męskością. A ponieważ tendencja do występowania tego rodzaju problemów może nie być u Niego - wg Numerologii - "przejściowa", to specjalistyczna konsultacja lekarska, najlepiej jak najwcześniejsza, jest bardzo wskazana.

Pozdrawiam - Teresa

Neilia

Dzieki Teresa. U niego to wlasnie przejsciowe. Kiedys podobno nie mial problemow w tej sferze. Ona naprawde dlugo juz to znosi. I nie chodzi tylko o brak seksu. On potrafi wytknac jej najmniejsze niedoskonalosci. Dziewczyna powoli zaczyna wstydzic sie swojego ciala. Zamierza zaproponowac mu wizyte u lekarza. Obawia sie jednak, ze on nie zgodzi sie i jeszcze sie obrazi. Ona zrobi, jak uwaza. Jezeli go kocha to zrozumiale, ze chce z nim byc i walczy o zwiazek. Ja osobiscie nie moglabym byc z facetem, ktory ma problemy z 'meskoscia'. On oprocz tego swego czasu naduzywal alkoholu.

Gość · Wysłany: Pon 18:31, 25 Mar 2013 Temat postu:

Mówisz ze atrakcyjna a on jej wytyka niniedoskonałości i jeszcze nie umie jej zrobić dobrze i ona się tym zamartwia. W takim wypadku wg mnie możliwości 4 wg prawdopodobieństwa :
Zdradza ją
Maja jakieś nierozwiazane wzajemne żale
On ma jakieś poważne problemy o których ona nie wie
Jest idiotą

Sposób na sytuacje:
Szczera spokojna delikatna rozmowa, zmiana taktyki
Terapia wstrzasowa

Gość · Wysłany: Pon 18:36, 25 Mar 2013 Temat postu:

on jej zwyczajnie nie chce i tyle .. nad czym tu glowkowac ..ale baby sa ZALOSNE Laughing

Neilia · Wysłany: Wto 14:32, 26 Mar 2013 Temat postu:

Neilia · Wysłany: Wto 14:38, 26 Mar 2013 Temat postu:

Gość · Wysłany: Wto 14:49, 26 Mar 2013 Temat postu:

...a co lekarz pomoze jak facet ma inny temperament .. skoro wytyka jej wyglad sory ..i nie chce jej bzykac a ta go jeszcze na lekarza namawia ..dla mnie to Laughing

bo jak sie laska podoba facetowi to przynajmniej ja chce zadowolic chocby lizaniem ..a nie wyglad wytyka

Neilia · Wysłany: Wto 14:56, 26 Mar 2013 Temat postu:

Gość · Wysłany: Wto 17:29, 26 Mar 2013 Temat postu:

oni i tak razem nie beda .... a zwiazek 4 z 5ka to nieporozumienie ...

Gość · Wysłany: Śro 12:34, 27 Mar 2013 Temat postu:

Ale jeśli kiedyś było inaczej to drastyczny spadek libido i niechęć do partnera to głębszy problem.
A pytanie nr jeden...on z nią chce być jeszcze?

sza · Wysłany: Śro 12:46, 27 Mar 2013 Temat postu:

mam znajoma z podobna sytuacja... on nie chce jej, jak ona odchodzi, to na kolanach ja blaga zeby wrocila, ale sexu nie ma. ale za to kolega ma swoja ulubiona, top, nr 1 gwiazdke porno-ktora oglada podobno co dzien....znajoma lapala go na tym wielkrotnie. no chory pacjent. a jej wytyka ze ona za chuda-a kobicina chuda, bo z nerwow jakie on jej zapodaje juz nie wyrabia Sad

tam jeszcze pojawia sie aspekt jego matki, ktora zrobila z niego swojego niemalze partnera i nie dopuszcza mojej znajomej w ogole do siebie-nie chc jej w rodzinie Sad

i tak tkwia w takim chorym ukladzie juz chyba ze 4 lata.

Twojej znajomej ciezko bedzie cos poradzic zważywszy, ze to jej pierwszy facet-ona sama musi sie z tego otrzasnac...czasem to rok zajmie, czasem pol. oby jak najszybciej obudzila sie Smile