Forum Noweezo Strona Główna Noweezo
tarot, runy, numerologia, astrologia i wiele, wiele więcej
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Dziewczyny, pomóżcie proszę - sprawa poważna...
Idź do strony 1, 2  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Noweezo Strona Główna -> DONICZKI (PPT) czyli interpretacje dat z zastosowaniem tarota
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
kiirk
Czarna dziura



Dołączył: 02 Lis 2012
Posty: 18
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Polska
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 22:45, 02 Lis 2012    Temat postu: Dziewczyny, pomóżcie proszę - sprawa poważna...

Witajcie Smile
od paru miesiecy podczytuję sobie forum, ucząc się od Was - dzięki Smile. Teraz zdecydowałam się dołaczyć i poprosić o rzut oka, jeśli ktos znalazłby czas. Będę wdzięczna - sprawa dla mnie całkiem poważna.. Sad

3 słowa informacji - jestem od 10 lat w stałym związku, który zaczął mi się rozpadać jakis czas temu - oddalilismy sie od siebie z wielu przyczyn.
Ale.. znienacka pare miesiecy temu zakochałam się,... w moim przyjacielu. Nagle i jak grom z jasnego nieba (nigdy czegoś takiego nie przeżyłam...). Znamy się z czasów szkolnych, byłam jego pierwszą miłością (wtedy nic między nami nie było, nie odwzajemniałam tego uczucia), po latach przerwy w kontakcie zostaliśmy przyjaciółmi. Niemniej, z jego strony uczucie nie wygasło całkowicie i również na nowo odżyło (podobnie gwałtownie). To, co w tym wszystkim trochę dziwne - mój przyjaciel zawsze twierdził i twierdzi nadal, że jesteśmy sobie przeznaczeni i że kiedyś sobie o tym przypomnę. hm... Question

Walczyliśmy z tym uczuciem oboje, ja bardziej, gdyż zwyczajnie próbuje ratować swój obecny związek. Trzymamy się na odległość, wiele razy próbowaliśmy zerwać kontakt - kiepsko nam idzie... Crying or Very sad
Popatrzcie proszę na nasze doniczki, może Wasza opinia rozjaśni mi trochę w głowie, ja chyba zbyt subiektywnie na nie patrzę.
W rewanżu chętnie włączę się w inne interpretacje lub pomogę skorzystać z mądrości Księgi Przemian. Dziekuję!


Doniczka wspólna (ja _ przyjaciel)

1. gwiazda (cesarzowa _ równowaga) 2. równowaga (kapłan _ pustelnik) 3. kapłan (cesarzowa _ kapłanka)
4. pustelnik (sprawiedliwość _ mag) 5. słońce (sprawiedliwość _ moc)

6. kochankowie (wieża _ wisielec)
7. równowaga (moc _ cesarzowa)
8. koło fortuny (świat _ świat)


Doniczka wspólna (ja _ partner)

1. kapłan (cesarzowa _ kapłanka) 2. pustelnik (kapłan _ cesarz) 3. cesarz (cesarzowa _ mag)
4. równowaga (sprawiedliwość _ kochankowie) 5. śmierć (sprawiedliwość _ kapłan)

6. kapłan (wieża _ moc)
7. księżyc (moc _ rydwan)
8. równowaga (świat _ diabeł)

Co o tym sądzicie? Rolling Eyes


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez kiirk dnia Sob 0:05, 03 Lis 2012, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Pią 22:51, 02 Lis 2012    Temat postu:

l"ladniejsza " i baredzuie "szczesliwa " jest ta pierwsza , ta druga jest "trudniejsza" widac ze tio cos do odpracowania tu bylo .. raczej z tym partnerem to do konca nie bedziesz ,raczej inny bedzie .. moze ten przyjaciel Surprised
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rademenes
Znak lepszych czasów



Dołączył: 25 Sie 2011
Posty: 2144
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Z PRZEZNACZENIA
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 22:57, 02 Lis 2012    Temat postu:

szukaj 3go Idea

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
kiirk
Czarna dziura



Dołączył: 02 Lis 2012
Posty: 18
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Polska
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 22:58, 02 Lis 2012    Temat postu:

Witaj Ev Smile
Cholera, widzę, że ładniejsza ta pierwsza... ale...
Twoim zdaniem, w tej drugiej mam coś do odpracowania? Bo mnie przyszło do głowy, że w tej pierwszej..? ..skoro to się tak "uczepiło" :-)


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
kiirk
Czarna dziura



Dołączył: 02 Lis 2012
Posty: 18
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Polska
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 23:00, 02 Lis 2012    Temat postu:

Witaj rade Smile

wszyscy po nocy buszuja, zamiast spac Laughing

Rada świetna, tylko ja nie z tych kochliwych..


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rademenes
Znak lepszych czasów



Dołączył: 25 Sie 2011
Posty: 2144
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Z PRZEZNACZENIA
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 23:02, 02 Lis 2012    Temat postu:

w środkach masz koło f więc wraca..ale to też może być że z przeznaczenia wybór jeszcze będzie Kochanki na 6

cześć..ano..po nocy najlepiej się buszuje.. Wink

może pojedzie któreś z Was na wakacje i sobie cuś przygrucha Laughing np


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez rademenes dnia Pią 23:05, 02 Lis 2012, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
kiirk
Czarna dziura



Dołączył: 02 Lis 2012
Posty: 18
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Polska
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 23:12, 02 Lis 2012    Temat postu:

No tak, ja tez nocny marek Laughing

Te kochanki - pomyśłałam, że to nasz romans teraz? Jest wirtualny więcej - jesteśmy na całe szczęście daleko od siebie i boimy sie oboje przekroczyć hm.. wiadomą granicę Embarassed ale... boję sie, że jak się spotkamy ... Twisted Evil
no właśnie..
ale powiedzmy, że to jest mój problem.
Generalnie ogłupiała jestem Crying or Very sad

"cos sobie przygrucha"? - w sensie kolejny romans? Matko - nie! Ja jestem mocno nieszczesliwa od nadmiaru..

Poza tym, w moim związku uczucia przygasły, ale nie wygasły. Zmieniły się, tak. I ta relacja była w częsci fałszywa i byłam w niej nieszczęsliwa od jakiegoś czasu, to prawda. Ale teraz, mój partner wie co sie dzieje, wie, że nasza przyszłośc jest niejasna, i oboje próbujemy jakos to przepracować. Bardziej on walczy, bo ja pogubiona jestem, no i sporo kamyczków po jego stronie, niestety.
A mój przyjaciel, z jego strony to uczucie trwa od ponad 20 lat.. Nie sądze, żeby był w stanie pójść w romans jako antidotum - nie ten typ. Zreszta probował wcześniej, wszystkie związki mu sie rozpadały...


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez kiirk dnia Pią 23:23, 02 Lis 2012, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
kiirk
Czarna dziura



Dołączył: 02 Lis 2012
Posty: 18
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Polska
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 23:34, 02 Lis 2012    Temat postu:

Tak w ogóle, to powinnam dodać (specjalnie dla Ev), że obaj panowie to "ukochane" przez nia podwojone jedyneczki Evil or Very Mad
Pewnie zaraz sie odezwie i powie, żeby spieprzac daleko od nich Laughing Wink

no tak... coś w tym jest Rolling Eyes


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Pią 23:42, 02 Lis 2012    Temat postu:

kiirk napisał:
Witaj Ev Smile
Cholera, widzę, że ładniejsza ta pierwsza... ale...
Twoim zdaniem, w tej drugiej mam coś do odpracowania? Bo mnie przyszło do głowy, że w tej pierwszej..? ..skoro to się tak "uczepiło" :-)


do"odpracowania" .. oznacza wcale nic nie wiem jak dobrego .. do odpracowania oznacza ,ze termin waznosci takiego ukladu jest okreslony .. smierci we wspiolnej doniczce mowia albo o tym ze sie zakonczy poprzez rozejscie lub bedzie do przyslowiowej "smierci czyjejs ..

ta pierwsza jest "lepsza " jesli chodzio o uczucia i relacje taka romantyczna i mesko-damska .

twoj partner jest od ciebie starszy ? u was sa jakby duze roznice ,troche jakby was przepasc dzielila .. no i nieuczciwosci pewne widac


Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Pią 23:46, 02 Lis 2012, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
kiirk
Czarna dziura



Dołączył: 02 Lis 2012
Posty: 18
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Polska
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 23:53, 02 Lis 2012    Temat postu:

Nie, jest starszy o 2 lata, wiec to raczej nie w tym rzecz bedzie.

Wiesz co, ja sie łudzę, że może śmierć tu oznacza przeformułowanie związku? Nie wiem jak jest w relacyjnych "doniczkach", ale ta karta jako indywidualna nie jest zła.

Powiedz mi, po czym sądzisz o nieuczciwości?
Bo była spora nierówność we wkładzie w związek, ja za osiołka jucznego robiłam. Mój bład - własnie go naprawiam Smile
Kiedyś partner o ten związek walczył i wywalczył - pokochałam go, ale potem, mówiąc obrazowo, "usiadł na laurach" i "oczekiwał"..
Teraz walczy. A ja ze sobą.. Crying or Very sad


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez kiirk dnia Pią 23:57, 02 Lis 2012, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Sob 0:02, 03 Lis 2012    Temat postu:

po dwoch papiezach np .. po ksiezycu ..

a smierc w jakim sensie nie jest "zla" ..ta karta jest trudna ,w osobistych rowniez ..

smierc wskazuje czesto na nieumiejetnosc konczenia co powoduje ,ze mozna trwac nawet w destrukcyjnych syt ,az same sie rozwiazuja i czlowiek jest zmuszony do zmiany ..i to takiej calkowitej ..


wspolna smierc czesto oznacza trudne relacje emocjonalne,w ktorych chcemy kogos zmieniac lub same sie zmieniamy ,a zmieniajac sie czesto dezaktualizuja sie uczucia ..


Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Sob 0:04, 03 Lis 2012, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
kiirk
Czarna dziura



Dołączył: 02 Lis 2012
Posty: 18
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Polska
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 0:14, 03 Lis 2012    Temat postu:

evuniaj8 napisał:
po dwoch papiezach np .. po ksiezycu ..

a smierc w jakim sensie nie jest "zla" ..ta karta jest trudna ,w osobistych rowniez ..

smierc wskazuje czesto na nieumiejetnosc konczenia co powoduje ,ze mozna trwac nawet w destrukcyjnych syt ,az same sie rozwiazuja i czlowiek jest zmuszony do zmiany ..i to takiej calkowitej ..


wspolna smierc czesto oznacza trudne relacje emocjonalne,w ktorych chcemy kogos zmieniac lub same sie zmieniamy ,a zmieniajac sie czesto dezaktualizuja sie uczucia ..


Faktycznie sa dwaj kapłani - nie pomyślałam o tym...
Jakbym na gorąco analizowała teraz tych kapłanów, to powiedziałabym, że problem w tym, że nasza relacja jest bardziej przyjacielska niz miłosna, choć diabeł w darach jest prawdziwie atrakcyjny Smile. Te same wartosci, duze porozumienie intelektualne i w duzej mierze taki zwiazek.
Co do księzyca - to sie zgadza, niestety... fałszywie te relacje zbudowalismy... Duzo mojej winy - ja jestem ta silniejsza.

Tak, wiem, ze smierc jest karta trudna, ale bywa, że oznacza koniec jakiegos etapu, przeformulowanie czegos. O tym myslałam..
Ja niestety nie umiem sie odniesc do polaczen z innymi kartami, wiec po omacku bladze.

Trafna Twoja uwaga o zmianach... bardzo trafna, psiakość... Ja jestem w trakcie i to sporych... ta wieża nie bez powodu sie u mnie pojawila Sad
Generalnie, karty piekielnie dokladnie i bardzo wprost opisuja nasza sytuacje, dlatego tak mi zalezy, zeby je dobrze zrozumieć. Bo wyglada, że rzeczywiście pewne ramy/założenia "dostaliśmy" od sił wyższych Exclamation Shocked

Ev, Ty czytasz tez numerologie, prawda? (tego ja kompletnie ni czaje..)
Wiem, ze ma znaczenie dla relacji jak sie pojawiaja wspolne wibracje, ale nie wiem ktore?


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez kiirk dnia Sob 0:45, 03 Lis 2012, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Sob 0:46, 03 Lis 2012    Temat postu:

no tak .. papieze czesto sa przy relacjak przyjacielskich ,bo to jest bardziej pokrewienstwo duchowe takie ..

przeformulowanie ze smierci to jest takie ,ze zwiazek sie konczy i go nie ma w takiej formie jak byl ..czyli nie ma go juz .. to nie jest karta zmian tylko przemiany .. i sm,ierci wprost ..
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rademenes
Znak lepszych czasów



Dołączył: 25 Sie 2011
Posty: 2144
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Z PRZEZNACZENIA
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 0:50, 03 Lis 2012    Temat postu:

no ale Ktoś kiedyś i tak musi pierwszy zejść Idea
<ja to potrafię pocieszyć Laughing Laughing>


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
kiirk
Czarna dziura



Dołączył: 02 Lis 2012
Posty: 18
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Polska
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 0:56, 03 Lis 2012    Temat postu:

No, toscie mnie pocieszyły, dobre kobiety .. Rolling Eyes
Czyli, o ile nie chcę tkwić w układzie przyjacielskim to karty potencjału wybitnego nie pokazują.
Tak... I Cing mówi podobnie..


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Noweezo Strona Główna -> DONICZKI (PPT) czyli interpretacje dat z zastosowaniem tarota Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony 1, 2  Następny
Strona 1 z 2

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin