Forum Noweezo Strona Główna Noweezo
tarot, runy, numerologia, astrologia i wiele, wiele więcej
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

RYDWAN w doniczkach
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 5, 6, 7 ... 9, 10, 11  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Noweezo Strona Główna -> DONICZKI (PPT) czyli interpretacje dat z zastosowaniem tarota / znaczenie kart w "doniczce"
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Maryna
Wybraniec fortuny



Dołączył: 19 Lut 2009
Posty: 3136
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 21 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 11:17, 25 Sty 2014    Temat postu:

Nie mogę się zgodzić, że jak na poz.5 w doniczce partnerskiej jest Kapłanka czy Pustelnik, to "nie jest związek "docelowy", jakkolwiek by tego nie rozumieć i każde pójdzie w swoją stronę do czegoś innego tak czy siak", bo poz. 5 mówi o wspólnym dążeniu, a nie o celu, a po drugie, czy to rzeczywiście będzie wspólne dążenie, i na ile będzie naprawdę wspólne, będzie zależeć od tego, z jakich kart się te figury składają.

Nasza para prezydencka, pp.Komorowscy, mają na poz.5 Kapłankę, i ja nie zaryzykowałabym twierdzenia, że to nie jest związek "docelowy", zwłaszcza, że oni są ze sobą już kilkadziesiąt lat. Ale... ich Kapłanka składa się z Magów, czyli oni potrafią to swoje wspólne dążenie uzgodnić, potrafią dogadać się. Ponadto w środkach i w misji związku mają Gwiazdę.

Natomiast w tej mojej "zagadce" z dwoma Wisielcami ta Kapłanka na poz.5 była z Głupca i Kapłanki, i może dlatego dogadać się nie byli w stanie. A podałam ten przykład po to, żebyśmy się na zafiksowali w przekonaniu, że jeden Wisielec zawiesza na trochę, a podwójny cementuje na amen.
Tutaj podwójny Wisielec cementował tak długo, dopóki nie wypełniła się misja - Sprawiedliwość.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
blackruby
Mistrzowski numerek



Dołączył: 28 Sie 2011
Posty: 7923
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 13 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 11:22, 25 Sty 2014    Temat postu:

Maryna napisał:
Nie mogę się zgodzić, że jak na poz.5 w doniczce partnerskiej jest Kapłanka czy Pustelnik, to "nie jest związek "docelowy", jakkolwiek by tego nie rozumieć i każde pójdzie w swoją stronę do czegoś innego tak czy siak", bo poz. 5 mówi o wspólnym dążeniu, a nie o celu, a po drugie, czy to rzeczywiście będzie wspólne dążenie, i na ile będzie naprawdę wspólne, będzie zależeć od tego, z jakich kart się te figury składają.


No właśnie, a wspólne dążenie w takich przypadkach w 99% jest po prostu żadne, bo i takie jest życie - są związki ważne i nieważne, mniej ważne.

Ja nie widziałam jeszcze w swoich przykładach by było inaczej z powyższym. No ale może jeszcze kiedyś zobaczę, kto wie Wink


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez blackruby dnia Sob 11:23, 25 Sty 2014, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Maryna
Wybraniec fortuny



Dołączył: 19 Lut 2009
Posty: 3136
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 21 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 11:35, 25 Sty 2014    Temat postu:

Uważam, że wszystkie związki są ważne, mniej, bardziej, czy bardzo.
Ale prognoz nie można opierać na jakiejś jednej wybranej pozycji, czy nawet dwu.
Myślę, że nam nie wychodzą prognozy, bo za mało jeszcze wiemy, i za bardzo się skupiamy na doniczkach wspólnych, pomijając indywidualne.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Maryna
Wybraniec fortuny



Dołączył: 19 Lut 2009
Posty: 3136
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 21 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 11:51, 25 Sty 2014    Temat postu:

blackruby napisał:
Wisielce zawsze separują w taki czy inny sposób, bo taka jest natura wisielca - jeśli tylko daty są prawdziwe Wink (oczywiście zależy na której będzie pozycji, bo jeśli tylko "po drodze", np. na poz 2 to będzie tylko czasowe zawieszenie/oddalenie).

Miałam Wisielca na poz.2 w moim związku małżeńskim, i jak zawiesił, to już na amen, tyle tylko, że od momentu zawieszenia do momentu rozwodu - parę lat upłynęło. Wink Smile


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
blackruby
Mistrzowski numerek



Dołączył: 28 Sie 2011
Posty: 7923
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 13 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 11:53, 25 Sty 2014    Temat postu:

No i od tego jest to forum, by wymieniać doświadczenia i się dzięki temu uczyć. Przecież nikt tu nie robi profesjonalnych analiz za pieniądze Wink

Jednakże dla mnie naturalnie jest, że opieram się głównie na przykładach ze swojego podwórka czy rodziny itd., które najbardziej znam i dokładnie wiem jak było/jest. Bo z całym szacunkiem, państwo Komorowscy to dla mnie żaden przykład, raz że Prezydentowi nie wypada się rozwodzić, bo skandal nie sprzyja polityce, a na pewno nie na takim stanowisku a dwa nikt nie wie jak oni tam naprawdę żyją. Znam pary 60-70 letnie, które naprawdę łączy tylko fakt mieszkania we wspólnym domu i nic poza tym.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez blackruby dnia Sob 11:56, 25 Sty 2014, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
blackruby
Mistrzowski numerek



Dołączył: 28 Sie 2011
Posty: 7923
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 13 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 11:54, 25 Sty 2014    Temat postu:

Maryna napisał:

Miałam Wisielca na poz.2 w moim związku małżeńskim, i jak zawiesił, to już na amen, tyle tylko, że od momentu zawieszenia do momentu rozwodu - parę lat upłynęło. Wink Smile


Więc zapewne nie tylko wisielca Wink


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Maryna
Wybraniec fortuny



Dołączył: 19 Lut 2009
Posty: 3136
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 21 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 12:17, 25 Sty 2014    Temat postu:

blackruby napisał:
Bo z całym szacunkiem, państwo Komorowscy to dla mnie żaden przykład, raz że Prezydentowi nie wypada się rozwodzić, bo skandal nie sprzyja polityce, a na pewno nie na takim stanowisku a dwa nikt nie wie jak oni tam naprawdę żyją. Znam pary 60-70 letnie, które naprawdę łączy tylko fakt mieszkania we wspólnym domu i nic poza tym.

Przecież Komorowski dopiero od kilku lat jest prezydentem. Very Happy
A gdyby źle ze sobą żyli, to już dawno wszyscy byśmy o tym wiedzieli, bo to ludzie "na świeczniku", i prawie całe małżeńskie życie spędzili w bloku na Powiślu, gdzie bardzo dużo ludzi ich zna, i gdyby cokolwiek było nie tak, jak należy, to by to w kampanii prezydenckiej zostało wyciągnięte i napiętnowane.

Cytat:
Znam pary 60-70 letnie, które naprawdę łączy tylko fakt mieszkania we wspólnym domu i nic poza tym.

Tego na pewno wiedzieć nie możesz.
No chyba, że czasem zakradasz im się pod materac. Laughing


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Maryna
Wybraniec fortuny



Dołączył: 19 Lut 2009
Posty: 3136
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 21 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 12:21, 25 Sty 2014    Temat postu:

blackruby napisał:
Maryna napisał:

Miałam Wisielca na poz.2 w moim związku małżeńskim, i jak zawiesił, to już na amen, tyle tylko, że od momentu zawieszenia do momentu rozwodu - parę lat upłynęło. Wink Smile


Więc zapewne nie tylko wisielca Wink


Ma się rozumieć, że nie. Smile
Na poz.1 był Mag, a na poz.3 - Kochankowie.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
blackruby
Mistrzowski numerek



Dołączył: 28 Sie 2011
Posty: 7923
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 13 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 12:44, 25 Sty 2014    Temat postu:

Maryna napisał:

Ma się rozumieć, że nie. Smile
Na poz.1 był Mag, a na poz.3 - Kochankowie.


No tak, czyli poszedł do innej baby. A "ileś tam" trzymała Was śmierć na poz 4.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez blackruby dnia Sob 12:47, 25 Sty 2014, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
blackruby
Mistrzowski numerek



Dołączył: 28 Sie 2011
Posty: 7923
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 13 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 12:45, 25 Sty 2014    Temat postu:

Maryna napisał:

Tego na pewno wiedzieć nie możesz.
No chyba, że czasem zakradasz im się pod materac. Laughing


Tak się składa, że wiem, bo to mój wujek, który wprost mówi całej rodzinie jak "żyje" z żoną Wink I wszyscy to widzą, osobno spędzają czas, osobno wakacje, inni znajomi itd.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Maryna
Wybraniec fortuny



Dołączył: 19 Lut 2009
Posty: 3136
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 21 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 12:56, 25 Sty 2014    Temat postu:

blackruby napisał:
Maryna napisał:

Ma się rozumieć, że nie. Smile
Na poz.1 był Mag, a na poz.3 - Kochankowie.


No tak, czyli poszedł do innej baby. A "ileś tam" trzymała Was śmierć na poz 4.

Nie, nie poszedł. Smile
Związek się zwyczajnie zawiesił, nie potrafiliśmy ze sobą szczerze rozmawiać, i nie potrafiliśmy też kłócić się, co mogłoby wiele wyjaśnić i oczyścić atmosferę,
więc tkwiliśmy obok, aż w końcu, po paru latach, ja wyprowadziłam się i wystąpiłam o rozwód.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
blackruby
Mistrzowski numerek



Dołączył: 28 Sie 2011
Posty: 7923
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 13 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 12:59, 25 Sty 2014    Temat postu:

tia... i on nie ma teraz innej baby, ma się rozumieć Wink

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Maryna
Wybraniec fortuny



Dołączył: 19 Lut 2009
Posty: 3136
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 21 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 13:00, 25 Sty 2014    Temat postu:

blackruby napisał:
Maryna napisał:

Tego na pewno wiedzieć nie możesz.
No chyba, że czasem zakradasz im się pod materac. Laughing


Tak się składa, że wiem, bo to mój wujek, który wprost mówi całej rodzinie jak "żyje" z żoną Wink I wszyscy to widzą, osobno spędzają czas, osobno wakacje, inni znajomi itd.

Cóż, czasem bywa i tak.
Związek rozpada się, a trzyma wspólne miejsce zamieszkania.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Maryna
Wybraniec fortuny



Dołączył: 19 Lut 2009
Posty: 3136
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 21 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 13:11, 25 Sty 2014    Temat postu:

blackruby napisał:
tia... i on nie ma teraz innej baby, ma się rozumieć Wink

Nie, nie ma. Wink
Choć, kto wie, może i "jest u Hali, o dwa groby dalej" Laughing
Po naszym rozwodzie miewał ponoć jakieś kobiety, ale nigdy nie ożenił się ponownie.

Nim zmarł, spotkaliśmy się, porozmawialiśmy sobie wreszcie tak od serca, wyjaśniliśmy sobie wszystko, i nawet zapowiadało się na fajną przyjaźń, ale nigdy więcej się już nie spotkaliśmy, bo zmarł wkrótce po tym naszym spotkaniu.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Bel
Moderator



Dołączył: 04 Sie 2012
Posty: 3368
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 13:54, 25 Sty 2014    Temat postu:

blackruby napisał:
To na pewno. Chcąc dokładnie przeanalizować trzeba się przyjrzeć całości dokładnie.

Ale widzisz, pisałaś wcześniej, że dwa wisielce tak trzymają i znasz pary po kilkadziesiąt lat żyjące ze sobą, a ledwo co podałaś związek z dwoma wisielcami, który nawet nie był jakiś wiążący bardzo (bo nawet 10 lat to nie 50, czyli "całe" życie), i pomimo kochanków i sądu do ślubu nawet nie doszło i dzieci też nie było, tyle że "kawałek" życia przeszli tam w jakiś sposób razem. Wisielce zawsze separują w taki czy inny sposób, bo taka jest natura wisielca - jeśli tylko daty są prawdziwe Wink (oczywiście zależy na której będzie pozycji, bo jeśli tylko "po drodze", np. na poz 2 to będzie tylko czasowe zawieszenie/oddalenie). Ale już karty na poz 5 i/lub 3 mówią czy to do prowadzi do czegoś istotnego czy jest tylko doświadczeniem/lekcją. Poz. 5 pokazuje wprost czy to do czegoś zmierza czy nie. I tak np. kapłanka, pustelnik na tej poz. mówi o tym, że to nie jest związek "docelowy", jakkolwiek by tego nie rozumieć i każde pójdzie w swoją stronę do czegoś innego tak czy siak.


Mam podobne odczucia.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Noweezo Strona Główna -> DONICZKI (PPT) czyli interpretacje dat z zastosowaniem tarota / znaczenie kart w "doniczce" Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 5, 6, 7 ... 9, 10, 11  Następny
Strona 6 z 11

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin