Noweezo

rudi

wrzucam sobie tutaj, bo to jedyne miejsce gdzie mi nie zginie Wink

i będę sobie myślała...

bo na pierwszy rzut oka to widzę, że mnie wywalą z pracy
i wpadnę w alkoholizm chyba Rolling Eyes

avitka

Z wyznacznikow ciezkiego roku to tylko ten asc w skorpie
D8 pusty, d12 pusty (aczkolwiek aspektoaane natalne)
Ciekawe bo masz ta kon uran ceres padajaca na nat d8(u mnie pada na solarny d8 wiec bedziemy mogly wymienic sie wrazeniami)
Ja wywalenia z pracy nie widze ale moglabys byc na dluzszym l4 z powodu corki lub przez wlasne zdrowie
Motyw zdrowotny bedzie wazny
Moze wpadka
Question

albo wypadkowosc
Widze tu troche paraleli do domkow i m.in.tego glupca w d8, z reszta o podobnych rzeczach Ci w domkach pisalam kt.tu widze

avitka

Choc pamietam tylko kilka kart
Ale bardziej interpretke wlasnie kojarze

Audrey

No jest kilka wskaźników na ciążę :

koniunkcja Ceres- Uran w domu V, choć to też może się tyczyć córki. Z kolei Wenus, Neptun i Mars na IC to mi się z zakochaniem kojarzy Very Happy

. Tym bardziej, że całe to towarzystwo jest w rozmarzonych Rybach Razz

i jest koniunkcja Wenus- Neptun. Podobnie Księżyc na Dsc, co zwiastuje zmiany w uczuciach. Księżyc o tyle ważnym w tym solarze, że masz w tym samym znaku, co w natalu.
Wenus w IV to też może być urządzanie gniazdka, dekorowanie etc. Też nie widzę zwolnienia z pracy, choć może być emocjonalnie, bo VI dom solariusza przypada Ci na VIII natalny, a z kolei VIII solariusza na MC natalnym. Jowisz w XI- wsparcie przyjaciół Smile

. Dość emocjonalny rok, dużo planet w wodzie, no i ten Asc w Skorpionie.
Nie dasz sobie w kaszę dmuchać i zawalczysz o swoje, bo sekstyl Słońce - Mars, a kwadratura Jowisz- Słońce da Ci energię i nie da Ci popaść w jakiegoś doła Wink

. Podobnie zresztą sekstyl Księżyc solarny- Jowisz natalny. I to też jest aspekt widywany na ciążę, także ;D.

rudi

W sumie nie byłoby najgorzej z tą ciążą Smile

Tym bardziej, że to byłby już naprawdę ostatni dzwonek Wink

Z tą pracą to tak pomyślałam przez tego Saturna w 2 domku..
A w domkach też miałam jakby prasowe sprawy nieaktywne więc mi się skojarzyło.
Wrzucę sobie później też domki na tarota, żeby mi nie zginęły Wink

avitka

Mi sie bardziej to stado neptunowe padajace na nat d6 wlasnie z elquatro kojarzy

avitka

Przeznaczenie roku
wezel na mc, mc pada na d12-znow podbicie raz mozliwej ciazy bo podbicie mozliwej izolacji/lezenia/kontaktow z medycyna
W pannie a ceres wlasnie w kon z uranem d5 pad.na d8
Oj ciaza jak ta lala
Dom 10 pusty ale nakrywa tez nat d1 wiec zmiany w wygladzie i ja Cool

Masz tez asc na nat.uranie wiec zmiany zmiany zmiany
Szczegolnie ze plut w kon.ze sloncem wiec rok transformacji...
Co podbija tez wladca horo padajacy na d8 natalny znow

Audrey

No na pewno za ciążą: koniunkcja Księżyców, opozycja Księżyc- Wenus, sekstyl Księżyc- Jowisz, kwadratura Wenus natalna- Wenus solarna, opozycja Księżyc solarny- Wenus natalna. Blacky kiedyś pisała, że ciążowe są zwłaszcza aspekty Wenus i Jowisza do Księżyca Smile

rudi

zobaczymy... chociaż teraz to wszystko wydaje się bardzo nierealne Wink

dzięki

avitka

Rudziaku ale warto sie swoim zdrowiem zainteresowac
Bo 10kilo stracic ottak to niekpniecznie powod do radosci

rudi

No niby wiem
Ale z drugiej strony podstawowe badania mam oki, a boleć mnie też nic nie boli...
Zobaczymy

rudi

W ramach weryfikacji Smile

W ciążę w tym roku nie zaszłam i już raczej przez te 4 najbliższe tygodnie nie zajdę. Ale rzeczywiście myśli miałam takie, że w sumie to byłoby fajnie bo to przecież ostatni dzwonek Razz

Co do zmian w sferze uczuciowej to miałam różne huśtawki z facetem czyli zmiany były z tym, że wcale nie na lepsze. Rozstania i powroty i w sumie teraz też wcale nie jest wszystko w porządku, także pod tym względem emocjonalnie trudny rok. W tym wszystkim nawet "odgrzebałam" jedną starą znajomość... ale to był tylko chwilowy błysk, więc raczej się pod to wszystko nie podciąga.
Przejście pluta przez słońce przyniosło mi psychoterapię czyli jakby klasyka tematu Very Happy

Teraz uściśla mi się trzecie przejście - ciekawe co mi zrobi w styczniu ? Razz

Młoda żadnych większych kłopotów na całe szczęście nie generowała.
Co do podkreślonego domu 6, to poczułam wielkie wypalenie w pracy i zaczęłam kombinować jakieś zmiany. W rezultacie założyłam własną działalność, na razie tylko papierowo, a ruszyć zamierzam od wiosny... tylko przez tego neptuna to nie wiem czy nie jest to wszystko patykiem na wodzie pisane Razz