Forum Noweezo Strona Główna Noweezo
tarot, runy, numerologia, astrologia i wiele, wiele więcej
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

ciaze i porody, naukowo
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Noweezo Strona Główna -> Horoskopy natalne / solariusze
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rudi
Moderator



Dołączył: 25 Sie 2011
Posty: 1204
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 22:37, 10 Sie 2013    Temat postu:

nie, nie miałam problemów
ani z zajściem, ani z donoszeniem
z urodzeniem też nie, chociaż miałam cesarkę ale to bardziej na życzenie niż z problemów


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
vil73
Rozbrykana Kobyła Moderacji



Dołączył: 14 Gru 2012
Posty: 4869
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 50 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: podwarszawka
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 9:10, 11 Sie 2013    Temat postu:

pytałam bo jakoś mnie ten Pluton pałętający się przy Merkurym niepokoił, w ogóle całe to stellium osobówkowe w I z oboma gwałtownikami, Plutem i Marsem... co powiesz Black?

tu kółka moje (A) i córy (B), po dwa na osobę: 1 - rok zajścia, 2 - rok porodu (klep w to, rozwija się str. z obrazkiem w który klepnąć - rozwinie się obrazek większy)
u góry ja, zaszłam krótko przed swymi urodzinami
u dołu córa, urodziła krótko po swych urodzinach
aspekty są tu wykreślone m-dzy obiektami solarnymi
[link widoczny dla zalogowanych]
ja się nie znam więc wiele mi tu nie widać oprócz pałętania się Saturnów (zobowiązania) przy IC (Dom)
i obie ciąże - AS Koza, czyli też budowanie, planowanie i obowiązkowość
jak ktoś coś widzi, proszę o sugestie Smile

... jedno mnie zastanawia. Black mówiła że rok gdzie słońce jest w XII na ogół jest dla człowieka baaardzo ciężki, ja mam tak na rok gdy zaszłam
a on właśnie nie był taki, tzn. ja wtedy miałam mało zobowiązań, żadnych szczególnych tragedii, dużo jeździłam, spotykałam się z ludźmi i ogólnie otwarta byłam Smile no zaszłam pod koniec owszem (ze 2-3tyg przed urodzinami), ale wtedy owiście o ciąży jeszcze nie wiedziałam, że jakieś siąście na _upie i zajęcie się domem, rodziną czy dzieckiem, pracą itp. mnie czeka wkrótce...
to jak z tym Słonkiem XII w końcu może być???


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez vil73 dnia Nie 9:15, 11 Sie 2013, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
blackruby
Mistrzowski numerek



Dołączył: 28 Sie 2011
Posty: 7923
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 13 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 14:08, 12 Sie 2013    Temat postu:

vil73 napisał:
pytałam bo jakoś mnie ten Pluton pałętający się przy Merkurym niepokoił, w ogóle całe to stellium osobówkowe w I z oboma gwałtownikami, Plutem i Marsem... co powiesz Black?


No ja już pisałam, że ja plutona tak drastycznie nie odbieram w solariuszach, tutaj w kon z merkurym mówi ( w domu 1, i z tym całym stellum tam w strzelcu, łącznie z ksieżycem i wenus Smile )że "urodziła" jej się nowa, bardzo ważna znajomość Wink tutaj dosłownie, a księżyc i wenus potwierdzają, że chodzi o bardzo uczuciową i emocjonalną znajomość Smile Mars też tam, na osi mówi o tej cesarce, że narzędzia ostre były użyte, w strzelcu jednak, także widać że nie z powodu zagrożenia życia. Fajnie to u Rudi widać, jeszcze ta kon wenus-księżyc prawie ściśle na Jej merkurym natalnym. Z tego co widzę, takie koniunkcje są bardzo ważne.

edit: drastyczność plutona można zakładać jak cały solariusz jest trudny (ciężki asc, kwadratura słońce-księżyc, same ciężkie aspekty plutona itp., zależy też od sytuacji w jakiej jest osoba, bo nawet w domu 7 czy 5 może przynieść związek/uczucie jak ktoś jest wolny, wiadomo, a że najprawdopodobniej nie będzie to związek łatwy czy bezproblemowy to już inna sprawa Wink ).


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez blackruby dnia Pon 14:13, 12 Sie 2013, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
blackruby
Mistrzowski numerek



Dołączył: 28 Sie 2011
Posty: 7923
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 13 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 14:27, 12 Sie 2013    Temat postu:

vil73 napisał:

... jedno mnie zastanawia. Black mówiła że rok gdzie słońce jest w XII na ogół jest dla człowieka baaardzo ciężki, ja mam tak na rok gdy zaszłam
a on właśnie nie był taki, tzn. ja wtedy miałam mało zobowiązań, żadnych szczególnych tragedii, dużo jeździłam, spotykałam się z ludźmi i ogólnie otwarta byłam Smile no zaszłam pod koniec owszem (ze 2-3tyg przed urodzinami), ale wtedy owiście o ciąży jeszcze nie wiedziałam, że jakieś siąście na _upie i zajęcie się domem, rodziną czy dzieckiem, pracą itp. mnie czeka wkrótce...
to jak z tym Słonkiem XII w końcu może być???


Ja też się uczę cały czas i sam fakt, że zajęłam się solariuszami nie mówi o tym, że już wszystko wiem Very Happy zajęłam się po to tutaj by było więcej przykładów, z doświadczeń innych ludzi żeby skorzystać (i żeby każdy skorzystał, kogo to zainteresuje Razz ). Słonko w domu 12 uważam za wyjątkowo ciężkie pewnie z tego powodu, że mam je przyblokowane dodatkowo saturnem od strony domu 11 (w tym roku). To jest wrażenie jakby się w więzieniu siedziało i tym podobne nie za ciekawe klimaty. Opal ma w tym roku podobnie, tylko saturn też w domu 12 wraz ze słońcem i pisze o bardzo podobnych odczuciach do moich. Ale jeśli miałaś "tyko" słońce w domu 12 a dużo pozytywnych aspektów i ułożeń planet nie musiałaś tego odczuwać aż tak. Słońce w domu 12 może mówić zwyczajnie o bezczynności, "przebimbaniu" (nie dla każdego ona jest uciążliwa Laughing Wink ), w sumie symbolika domu 12 jest wbrew pozorom bogata i wiele zależy kto ma to słońce w domu 12. Ale dla większości będzie to raczej trudniejszy czas niż łatwiejszy.
To zajście w ciążę u Ciebie na 2-3 tygodnie przed końcem solariusza, myślę że spokojnie można zaliczać już do następnego roku solarnego (tak bym obstawiała), ja też widziałam jeden solariusz u siebie, gdzie istotnie zdarzenia miały miejsce na miesiąc przed następnym solariuszem i widać to bardzo dokładnie, że były ujęte w następnym a nie tym co miało to miejsce. Czyli jednak sprawdza się to co piszą astrologowie, że do 3 m-cy przed następnym może się tak dziać.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez blackruby dnia Pon 14:28, 12 Sie 2013, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
vil73
Rozbrykana Kobyła Moderacji



Dołączył: 14 Gru 2012
Posty: 4869
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 50 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: podwarszawka
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 14:52, 12 Sie 2013    Temat postu:

wiesz co Black, ja solarów nie znam, ale u mnie fakt inaczej może to wyglądać
u mnie ten XII to panna i AS też, i na pewno jeśli idzie o kobiety z mego rodu (w 1-nym ciągu) jestem 'zapannowana'
mama Panna, ja panna AS, córa Panna, wnusia też - wszystkie wrzucają/ wrzucały mi Słonko do XII, a ja je wszystkie kocham Smile
mój ex meeegalove panna też, i owiście też jego Słonko w moim XII
ostatni ex AS panna i choć wrzucał mi Pluta i Ura do XII a marsa do I, byliśmy ze sobą par lat i nieźle było do czasu... no te malefiki pod koniec wyszły dopiero jako 'młot na wroga', czyli na mnie Sad
ten XII jakoś tak u mnie działa Question ... no niewiem...
ale dzięki za słówka
Very Happy zadziwnie wygląda ten mój solar z roku gdy zaszłam (a był to jedyny rok w mym życiu gdy nie musiałam się zaprawdę nikim opiekować heheh), wielokrotnie poskładane półkrzyże, uziemiające się pzrez Księżyc... w nat. Księżyc to też i ciąża Exclamation a tu w Sol w VIII Very Happy ciach! i koniec beztroski Very Happy Very Happy


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez vil73 dnia Pon 14:58, 12 Sie 2013, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
vil73
Rozbrykana Kobyła Moderacji



Dołączył: 14 Gru 2012
Posty: 4869
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 50 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: podwarszawka
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 18:03, 12 Sie 2013    Temat postu:

blackgirl napisał:
Słonko w domu 12 uważam za wyjątkowo ciężkie pewnie z tego powodu, że mam je przyblokowane dodatkowo saturnem od strony domu 11 (w tym roku). To jest wrażenie jakby się w więzieniu siedziało i tym podobne nie za ciekawe klimaty. Opal ma w tym roku podobnie, tylko saturn też w domu 12 wraz ze słońcem i pisze o bardzo podobnych odczuciach do moich. Ale jeśli miałaś "tyko" słońce w domu 12 a dużo pozytywnych aspektów i ułożeń planet nie musiałaś tego odczuwać aż tak. Słońce w domu 12 może mówić zwyczajnie o bezczynności, "przebimbaniu" (nie dla każdego ona jest uciążliwa Laughing Wink ), w sumie symbolika domu 12 jest wbrew pozorom bogata i wiele zależy kto ma to słońce w domu 12.

... ej, a może to oznaczać bycie daleko??? przecież XII to także 'miejsca oddalone', nie tylko zamknięte
a ja wtedy sporą część roku nie mieszkałam w domu... może o to idzie
tym bardziej że w tamtym roku XII ma próg w strzelcu wędrowniku - może o to kaman


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
blackruby
Mistrzowski numerek



Dołączył: 28 Sie 2011
Posty: 7923
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 13 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 18:37, 12 Sie 2013    Temat postu:

Myślę, że jak najbardziej, w końcu 12 dom to także emigracja, jako separacja Wink

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez blackruby dnia Pon 18:38, 12 Sie 2013, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rudi
Moderator



Dołączył: 25 Sie 2011
Posty: 1204
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 19:08, 08 Paź 2013    Temat postu:

a u mężczyzny fakt zostania ojcem, to jak może być widoczny ?
bo pewnie nie tak samo ?


i jeszcze
1 dziecko to dom V
2 dziecko to dom VII
a 3 dziecko to dom IX
tak to jest ? czy to nieprawda z tymi domami ?


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez rudi dnia Sob 11:24, 12 Paź 2013, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
avitka
Ezoteryczny guru



Dołączył: 22 Lut 2009
Posty: 10642
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 61 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 16:53, 12 Paź 2013    Temat postu:

1. V, 2.IX, 3.XI Rolling Eyes niby tak

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
avitka
Ezoteryczny guru



Dołączył: 22 Lut 2009
Posty: 10642
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 61 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 16:54, 12 Paź 2013    Temat postu:

naukowo, solry kolezanki

1- jak urodzila
[link widoczny dla zalogowanych]

2-jak zaciazyla (wczesniejszy solar)
[link widoczny dla zalogowanych]
jowisz w 5?

synek:)


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez avitka dnia Sob 16:55, 12 Paź 2013, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
vil73
Rozbrykana Kobyła Moderacji



Dołączył: 14 Gru 2012
Posty: 4869
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 50 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: podwarszawka
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 18:20, 12 Paź 2013    Temat postu:

rudi napisał:
1 dziecko to dom V
2 dziecko to dom VII
a 3 dziecko to dom IX
tak to jest ? czy to nieprawda z tymi domami ?

wg Wrońskiego tak jest u faceta (idzie o natale)... a u kobiet chyba IV, VI, VIII... miałam gdzieś ten fragment
o! znalazłam
Cytat:
Uwagi
U mężczyzn pierwsze dziecko odnosi się do V domu, drugie do VII, zaś trzecie do IX itd.
U kobiet pierwsze dziecko odnosi się do IV domu, drugie do VI, trzecie do VIII itd.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
blackruby
Mistrzowski numerek



Dołączył: 28 Sie 2011
Posty: 7923
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 13 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 22:38, 28 Lis 2013    Temat postu:

Na ciąże porody to tak ogólnie połączenia jowisza/neptuna z księżycem i wenus. No i w tym co urodziła pokrycie osi, przełomowy rok ale to już standard a na pewno bardzo często.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez blackruby dnia Czw 22:48, 28 Lis 2013, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rudi
Moderator



Dołączył: 25 Sie 2011
Posty: 1204
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 18:35, 05 Gru 2013    Temat postu:

to jest kółko mojego exa, na rok jak się moja córa urodziła
nie znam jego godziny, więc domy nieważne ale może w aspektach to widać ?



Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
blackruby
Mistrzowski numerek



Dołączył: 28 Sie 2011
Posty: 7923
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 13 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 19:07, 05 Gru 2013    Temat postu:

W aspektach mało, raczy księżyc, kon jowisz-pluton, kon pluton-neptun. Pewnie w domach było coś więcej. Tyle, że dla facetów i tak nie jest to zdarzenie takie jak dla kobiet, w końcu nie oni rodzą, nie odczuwają aż takich emocji. Przynajmniej zazwyczaj, choć wiadomo że są wyjątki. W ogóle zauważyłam, że dużo zależy od człowieka. Co kto przeżywa i jak.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rudi
Moderator



Dołączył: 25 Sie 2011
Posty: 1204
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 17:48, 08 Lut 2014    Temat postu:

a u kobiety kon. pluton, księżyc, słońce w kozie, na przełomie domu IV/V ?
a wenus w kon. z saturnem w IV, w strzelcu
i pokrycie osi, to mogłoby być na dziecko ?

tak pytam hipotetycznie Wink


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez rudi dnia Sob 17:49, 08 Lut 2014, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Noweezo Strona Główna -> Horoskopy natalne / solariusze Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8  Następny
Strona 2 z 8

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin